Data: 2010-04-14 18:22:34 | |
Autor: cranky | |
Naprawa sprzętu RTV i zła diagnoza | |
Dnia Wed, 14 Apr 2010 05:55:42 -0700 (PDT), miodu napisał(a):
Jest sytuacja taka: mam niedziałający sprzęt, w mieście są 2 serwisy. Dopóki nie zrobisz specjalnie usterki jak w TVN i nie udokumentujesz przed oddaniem do diagnozy to prawnie beznadziejne. Tym bardziej że serwis może stwierdzić coś w stylu: naszym zdaniem usterka spowodowana była zestarzeniem się kondensatorów płyty głównej - ze względu na rękojmie oprócz usunięcia skutków chcieliśmy przeprowadzić naprawę kompleksowo. |
|
Data: 2010-04-15 05:47:48 | |
Autor: miodu | |
Naprawa sprzętu RTV i zła diagnoza | |
On 14 Kwi, 17:22, cranky <door...@poczta.onet.pl> wrote:
Dopóki nie zrobisz specjalnie usterki jak w TVN i nie udokumentujesz przed Przypomniało mi to brytyjską wersję "usterki", gdy spec naprawiajacy telewizor stwierdził że trzeba wymienić <tutaj padła nazwa jakiegoś podzespołu>. Jak potem zapytali eksperta co sądzi na temat takiej diagnozy, on któtko: nie istnieje taki podzespół. Kolejna otwarta furtka dla polskiego cwaniactwa jednym słowem. Chyba w nawyk wchodzi nam już pytanie na forach dyskusyjnych przed zdecydowaniem się na usługę, po prostu nie ufamy usługodawcom. Nie przez przypadek |
|
Data: 2010-04-15 21:09:59 | |
Autor: niusy.pl | |
Naprawa sprzętu RTV i zła diagnoza | |
Użytkownik "miodu" <oom.honing.ltd@googlemail.com> Kolejna otwarta furtka dla polskiego cwaniactwa jednym słowem. Chyba w nawyk wchodzi nam już pytanie na forach dyskusyjnych przed zdecydowaniem się na usługę, po prostu nie ufamy usługodawcom. Nie przez przypadek -- A na te fora to kto pisze ? Nie czasem nasłani przez usługodawców ? |
|