Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Naprawa tylniej belki saxo vts 1.6

Naprawa tylniej belki saxo vts 1.6

Data: 2010-05-27 22:42:55
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Naprawa tylniej belki saxo vts 1.6
W dniu 2010-05-27 16:53, krzysiek82 pisze:
witajcie
przy okazji wymiany rozrządu zwróciłem uwagę, że do zrobienia jest tylna
belka kola są tak / \ no może nie tak mocno ale jednak. I teraz pytanie,
czy nie dysponując narzędziami specjalistycznymi (jeśli takowe są
potrzebne) da się tą belkę po wyjęciu z auta samemu zregenerować i
przywrócić stan fabryczny? łożyska wiem, że są do kupienia ale jak
wygląda kwestia czopów? Nie przyglądałem się dokładnie konstrukcji
zawieszenia jedynie trochę liznąłem googla, wszędzie jednak ogłaszają
się firmy które wykonują takie usługi a nie ma jakiegoś manuala.


Nie masz szans zrobić tego sam, zważywszy na brak potrzebnego zaplecza maszynowego. Wymiana czopów to jedno. Ale jeśli koła już stoją w widocznym negatywie, to pozamiatane jest z samą rurą belki. Być może da się ją jeszcze tulejować. A może też być już i na to za późno i pozostanie wymiana.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2010-05-28 11:26:58
Autor: krzysiek82
Naprawa tylniej belki saxo vts 1.6
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
Nie masz szans zrobić tego sam, zważywszy na brak potrzebnego zaplecza maszynowego. Wymiana czopów to jedno. Ale jeśli koła już stoją w widocznym negatywie, to pozamiatane jest z samą rurą belki. Być może da się ją jeszcze tulejować. A może też być już i na to za późno i pozostanie wymiana.


Dzięki, jak to jest tyle roboty to dam im namiar na firmę która im to zrobi i niech sobie jadą :)

--
krzysiek82

Data: 2010-05-28 11:57:34
Autor: Agent
Naprawa tylniej belki saxo vts 1.6


Nie masz szans zrobić tego sam, zważywszy na brak potrzebnego zaplecza maszynowego. Wymiana czopów to jedno. Ale jeśli koła już stoją w widocznym negatywie, to pozamiatane jest z samą rurą belki. Być może da się ją jeszcze tulejować. A może też być już i na to za późno i pozostanie wymiana.

Tak w necie strasza ale ja już miałem luz taki że koło latało na boki jak się je ciągnęło, kolega w 206 jeszcze bardziej, nawet trabili za nim że mu się koło urywa :) i nikt z nas nie wymieniał nic poza łozyskami i czopami.

Data: 2010-05-28 12:19:17
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Naprawa tylniej belki saxo vts 1.6
W dniu 2010-05-28 11:57, Agent pisze:


Nie masz szans zrobić tego sam, zważywszy na brak potrzebnego zaplecza
maszynowego. Wymiana czopów to jedno. Ale jeśli koła już stoją w
widocznym negatywie, to pozamiatane jest z samą rurą belki. Być może
da się ją jeszcze tulejować. A może też być już i na to za późno i
pozostanie wymiana.

Tak w necie strasza ale ja już miałem luz taki że koło latało na boki
jak się je ciągnęło, kolega w 206 jeszcze bardziej, nawet trabili za nim
że mu się koło urywa :) i nikt z nas nie wymieniał nic poza łozyskami i
czopami.

Nie ma reguły. Ja miałem w 306 lekki negatyw, ale łożysk już nie było, a rdzy w środku rury tyle, że tulejowania nie było jak zrobić. Rura poszła do wymiany. W 306/Xsarze czop jest wprasowany w wahacz i poprzez łożysko igiełkowe osadzony w rurze belki. W 206 dla odmiany, czop jest w rurze i na niego poprzez łożysko nałożony jest wahacz.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2010-05-28 13:05:03
Autor: Agent
Naprawa tylniej belki saxo vts 1.6

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <eikcinek@34xob.lp> napisał w wiadomości news:hto5f8$g5b$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2010-05-28 11:57, Agent pisze:


Nie masz szans zrobić tego sam, zważywszy na brak potrzebnego zaplecza
maszynowego. Wymiana czopów to jedno. Ale jeśli koła już stoją w
widocznym negatywie, to pozamiatane jest z samą rurą belki. Być może
da się ją jeszcze tulejować. A może też być już i na to za późno i
pozostanie wymiana.

Tak w necie strasza ale ja już miałem luz taki że koło latało na boki
jak się je ciągnęło, kolega w 206 jeszcze bardziej, nawet trabili za nim
że mu się koło urywa :) i nikt z nas nie wymieniał nic poza łozyskami i
czopami.

Nie ma reguły. Ja miałem w 306 lekki negatyw, ale łożysk już nie było, a rdzy w środku rury tyle, że tulejowania nie było jak zrobić. Rura poszła do wymiany. W 306/Xsarze czop jest wprasowany w wahacz i poprzez łożysko igiełkowe osadzony w rurze belki. W 206 dla odmiany, czop jest w rurze i na niego poprzez łożysko nałożony jest wahacz.

Ja byłem a AX-em ale już nie pamiętam szczegółów konstrukcji zwłaszcza że sam tego nie robiłem a tylko wtedy pamietam szczegóły. W każdym razie u mnie oryginał wytrzymał ( chyba) 300 tys km i facet powiedział że nie przewiduje żeby tym razem rozleciało się to szybciej niż całe auto. Potem sprzedałem.

Naprawa tylniej belki saxo vts 1.6

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona