Data: 2010-08-23 00:16:12 | |
Autor: abc | |
Naród ujarzmiony nie ma własnego państwa | |
Sąd Najwyższy uznał swój brak właściwości i wyłączność Trybunału
Sprawiedliwości UE w sprawach, w których zachodzi kolizja przepisów polskich i europejskich. To proste następstwo obowiązywania Traktatu Lizbońskiego, podpisanego przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Zrzekając się takiego atrybutu suwerenności, jak wyłączność stanowienia prawa obowiązującego na terenie Rzeczypospolitej - wyzbyliśmy się również możliwości ochrony obowiązujących jeszcze przepisów krajowych przed omnipotencją Brukseli. (...) Trudno o lepszy dowód zrzeczenia się atrybutów suwerenności państwa, niż uznanie przez jego najwyższy organ sądowniczy, że nie jest już kompetentny do orzekania w sprawach przepisów obowiązujących na terenie kraju. Wyższość prawa unijnego nad krajowym jest tu podkreślona przez fakt, iż interpretacji dokonuje instytucja samej Unii. W tej sytuacji rodzima działalność legislacyjna zaczyna mieć znaczenie jedynie uzupełniające i przyczynkarskie, skoro prawodawstwo unijne reguluje już rzeczy tak fundamentalne dla funkcjonowania państwa, jak procedura cywilna. Sądy zaś o wykładnię zmuszone są bezpośrednio występować do organów UE. Dekoracyjność konstytucyjnych polskich rozwiązań ustrojowych jest więc faktem. Więcej http://www.konserwatyzm.pl/publicystyka.php/Artykul/6406/ -- Extra Ecclesian nulla salus - Poza Kościołem nie ma zbawienia |
|