Piewcy politycznego (anty) talentu prezydenta dwóch nazwisk Kaczyńskiego nie odpuszczają. Tym razem upominają się głośno o losy jego ponoć ostatniej inicjatywy ustawodawczej. Od prawie roku - dowodzą - leży w sejmie projekt pana Lecha dotyczący ustanowienia dnia 1 marca wielkim świętem. Ma to być święto zwane Narodowym Dniem Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". W związku z tym pytam grzecznie: jak tu żyć w tym kraju i nie wyć?

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

A wyć trzeba, bo rzeczywistość włazi nam bezceremonialnie do domu wszelakimi dziurami. Pytam przeto po co to komu? Od zakończenia tej całej wojny minęło już 66 lat, a my ciągle nie wiemy, czyśmy ją przegrali, czy może wygrali. I ciągle, do kurwy nędzy, kogoś upamiętniamy, lub o kimś zapominamy, albo też burzymy pomniki, by na ich miejscu stawiać nowe. Jednych wariatów podmieniamy na innych wariatów. Ciągle wynajdujemy jakiś z dupy wziętych bohaterów, oczywiście o niebo lepszych od poprzednich bohaterów, wyklętych, przeklętych, popierdolonych. Jak długo jeszcze, wszelkiego sortu i autoramentu szajbusy (których jedynym zmartwieniem jest to, że ominął ich zaszczyt i nie oddali w porę życia za ojczyznę), będą nam zatruwali normalne funkcjonowanie, swoimi porąbanymi pomysłami, swoimi urojeniami, fobiami i schorzeniami? Czyż ja, człowiek ewidentnie powojenny, nie mam prawa do myślenia o czymś innym, niźli o tym, czy moja ulica zamiast dajmy na to Biedronki, będzie się teraz nazywała ulica Sabotażu Niemieckich Okrętów Podwodnych, albo ulicą Bohaterskich Tokarzy Konarszczaków?

Kurwa, czy w ogóle ktoś z was chciałby mieszkać na ulicy o tak popierdolonej nazwie?!

A może chcielibyście drodzy warszawiacy zamiast po moście Północnym, jeździć po moście Zgrupowania Stołpecko-Nalibockiego AK? Albo też podróżować metrem nazwanym (tyleż chmurnie co durnie) imieniem... Polskiego Państwa Podziemnego. Ktoś z kimś na łby się pozamieniał.

W imię czego więc pytam, mam się smucić, że nikt jakoś na szczęście nie zajął się do tej pory tą kaczą inicjatywą wspomnianą na wstępnie? Mam w dupie tych żołnierzy wyklętych, nie dlatego, że byli tacy, śmacy i owacy (bo pewnie byli), tylko dlatego, że stado współczesnych patafianów skutecznie mi ich obrzydziło. Na zawsze, na wieku i nieodwołalnie. Spierdalajcie.
wtorek, 01 lutego 2011, revelstein
http://revelstein.blox.pl/2011/02/2109.html

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4d4810e0$0$2451$65785112news.neostrada.pl...

Piewcy politycznego (anty) talentu prezydenta dwóch nazwisk Kaczyńskiego nie odpuszczają. Tym razem upominają się głośno o losy jego ponoć ostatniej inicjatywy ustawodawczej. Od prawie roku - dowodzą - leży w sejmie projekt pana Lecha dotyczący ustanowienia dnia 1 marca wielkim świętem. Ma to być święto zwane Narodowym Dniem Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". W związku z tym pytam grzecznie: jak tu żyć w tym kraju i nie wyć?

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

A wyć trzeba, bo rzeczywistość włazi nam bezceremonialnie do domu wszelakimi dziurami. Pytam przeto po co to komu? Od zakończenia tej całej wojny minęło już 66 lat, a my ciągle nie wiemy, czyśmy ją przegrali, czy może wygrali. I ciągle, do kurwy nędzy, kogoś upamiętniamy, lub o kimś zapominamy, albo też burzymy pomniki, by na ich miejscu stawiać nowe.

az tak ci zal pomnika Feliksa Edmundowicza Dzierzynskiego?
nie martw sie. Tusk pomnika mial nie bedzie ani niesioloskowicz...

Użytkownik "D. J. MC Donald Musk" <kaszalot@zyrandol.pll.lot> napisał w wiadomości news:ii997c$18rq$1news.ett.com.ua...

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:4d4810e0$0$2451$65785112news.neostrada.pl...

Piewcy politycznego (anty) talentu prezydenta dwóch nazwisk Kaczyńskiego
nie odpuszczają. Tym razem upominają się głośno o losy jego ponoć
ostatniej inicjatywy ustawodawczej. Od prawie roku - dowodzą - leży w
sejmie projekt pana Lecha dotyczący ustanowienia dnia 1 marca wielkim
świętem. Ma to być święto zwane Narodowym Dniem Pamięci "Żołnierzy
Wyklętych". W związku z tym pytam grzecznie: jak tu żyć w tym kraju i nie
wyć?

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

A wyć trzeba, bo rzeczywistość włazi nam bezceremonialnie do domu
wszelakimi dziurami. Pytam przeto po co to komu? Od zakończenia tej całej
wojny minęło już 66 lat, a my ciągle nie wiemy, czyśmy ją przegrali, czy
może wygrali. I ciągle, do kurwy nędzy, kogoś upamiętniamy, lub o kimś
zapominamy, albo też burzymy pomniki, by na ich miejscu stawiać nowe.

az tak ci zal pomnika Feliksa Edmundowicza Dzierzynskiego?
nie martw sie. Tusk pomnika mial nie bedzie ani niesioloskowicz...

To tylko zależy jaki idiota będzie rządził.
Jeszcze nie wiadomo czy Lech to taka współczesna odmiana kamikadze,
a już niektórzy nazywaliby jego imieniem ulice, ronda itp.
Jeszcze nie wiadomo czy Wałęsa był Bolkiem, a już ma port lotniczy
swego imienia. Może się okazać podobnie jak z Feliksem.

bolek  /nie ten/

Użytkownik "bolek" <bolek@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4d482d19$0$2506$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "D. J. MC Donald Musk" <kaszalot@zyrandol.pll.lot> napisał w wiadomości news:ii997c$18rq$1news.ett.com.ua...

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:4d4810e0$0$2451$65785112news.neostrada.pl...

Piewcy politycznego (anty) talentu prezydenta dwóch nazwisk Kaczyńskiego
nie odpuszczają. Tym razem upominają się głośno o losy jego ponoć
ostatniej inicjatywy ustawodawczej. Od prawie roku - dowodzą - leży w
sejmie projekt pana Lecha dotyczący ustanowienia dnia 1 marca wielkim
świętem. Ma to być święto zwane Narodowym Dniem Pamięci "Żołnierzy
Wyklętych". W związku z tym pytam grzecznie: jak tu żyć w tym kraju i nie
wyć?

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

A wyć trzeba, bo rzeczywistość włazi nam bezceremonialnie do domu
wszelakimi dziurami. Pytam przeto po co to komu? Od zakończenia tej całej
wojny minęło już 66 lat, a my ciągle nie wiemy, czyśmy ją przegrali, czy
może wygrali. I ciągle, do kurwy nędzy, kogoś upamiętniamy, lub o kimś
zapominamy, albo też burzymy pomniki, by na ich miejscu stawiać nowe.

az tak ci zal pomnika Feliksa Edmundowicza Dzierzynskiego?
nie martw sie. Tusk pomnika mial nie bedzie ani niesioloskowicz...

To tylko zależy jaki idiota będzie rządził.
Jeszcze nie wiadomo czy Lech to taka współczesna odmiana kamikadze,
a już niektórzy nazywaliby jego imieniem ulice, ronda itp.
Jeszcze nie wiadomo czy Wałęsa był Bolkiem, a już ma port lotniczy
swego imienia. Może się okazać podobnie jak z Feliksem.

bolek  /nie ten/

a ja mam kompletnie w dupie i Lecha i Jarka
wiec nie do mnie ten tekst...
Wy macie swoich GURU. Wolni ludzie nie potrzebuja "autorytetow"

Bogdan Idzikowski napisał:

Piewcy politycznego (anty) talentu prezydenta dwóch nazwisk Kaczyńskiego nie odpuszczają. Tym razem upominają się głośno o losy jego ponoć ostatniej inicjatywy ustawodawczej. Od prawie roku - dowodzą - leży w sejmie projekt pana Lecha dotyczący ustanowienia dnia 1 marca wielkim świętem. Ma to być święto zwane Narodowym Dniem Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". W związku z tym pytam grzecznie: jak tu żyć w tym kraju i nie wyć?

Znaczy chcą żeby i 1 marca hipermarkety były zamknięte?

On Tue, 01 Feb 2011 14:55:42 +0100, Bogdan Idzikowski  <bogdanid@neostrada.pl> wrote:

Piewcy politycznego (anty) talentu prezydenta dwĂłch nazwisk Kaczyńskiego  nie odpuszczają. Tym razem upominają się głośno o losy jego ponoć  ostatniej inicjatywy ustawodawczej. Od prawie roku - dowodzą - leĹźy w  sejmie projekt pana Lecha dotyczący ustanowienia dnia 1 marca wielkim  świętem. Ma to być święto zwane Narodowym Dniem Pamięci "Ĺťołnierzy  Wyklętych". W związku z tym pytam grzecznie: jak tu Ĺźyć w tym kraju i  nie wyć?

A ty jeszcze kurwa zyjesz czerwony pajaku?

Kostucha sie o ciebie pyta!

Jaksa

Jaksa napisał:

On Tue, 01 Feb 2011 14:55:42 +0100, Bogdan Idzikowski  <bogdanid@neostrada.pl> wrote:

Piewcy politycznego (anty) talentu prezydenta dwóch nazwisk Kaczyńskiego  nie odpuszczają. Tym razem upominają się głośno o losy jego ponoć  ostatniej inicjatywy ustawodawczej. Od prawie roku - dowodzą - leży w  sejmie projekt pana Lecha dotyczący ustanowienia dnia 1 marca wielkim  świętem. Ma to być święto zwane Narodowym Dniem Pamięci "Żołnierzy  Wyklętych". W związku z tym pytam grzecznie: jak tu żyć w tym kraju i  nie wyć?

A ty jeszcze kurwa zyjesz czerwony pajaku?

Kostucha sie o ciebie pyta!

A ty pedalcze nigdy nie umrzesz?

On Thu, 03 Feb 2011 15:25:57 +0100, Grzegorz Z. <blogfiles@gazeta.pl>  wrote:

Jaksa napisał:

On Tue, 01 Feb 2011 14:55:42 +0100, Bogdan Idzikowski
<bogdanid@neostrada.pl> wrote:

Piewcy politycznego (anty) talentu prezydenta dwĂłch nazwisk  Kaczyńskiego
nie odpuszczają. Tym razem upominają się głośno o losy jego ponoć
ostatniej inicjatywy ustawodawczej. Od prawie roku - dowodzą - leży w
sejmie projekt pana Lecha dotyczący ustanowienia dnia 1 marca wielkim
świętem. Ma to być święto zwane Narodowym Dniem Pamięci "Żołnierzy
Wyklętych". W związku z tym pytam grzecznie: jak tu żyć w tym kraju i
nie wyć?

A ty jeszcze kurwa zyjesz czerwony pajaku?

Kostucha sie o ciebie pyta!

A ty pedalcze nigdy nie umrzesz?

Jaki pedalcze? Swoich to sobie poszukaj w miejskiej ubikacji,
szczylu i pedale.

Co do mnie sie nie martw, u mnie wszyscy dozywaja 90-tki,
a wiec umre dobre pol wieku po tobie zhiv-iony pedalku.

Glowa ci sie juz trzesie na boki i wpadasz w coraz czestsze
zaziebienia? To poczatki, pedale!

Jaksa

Jaksa napisał:

On Thu, 03 Feb 2011 15:25:57 +0100, Grzegorz Z. <blogfiles@gazeta.pl>  wrote:

Jaksa napisał:

On Tue, 01 Feb 2011 14:55:42 +0100, Bogdan Idzikowski
<bogdanid@neostrada.pl> wrote:

Piewcy politycznego (anty) talentu prezydenta dwóch nazwisk  Kaczyńskiego
nie odpuszczają. Tym razem upominają się głośno o losy jego ponoć
ostatniej inicjatywy ustawodawczej. Od prawie roku - dowodzą - leży w
sejmie projekt pana Lecha dotyczący ustanowienia dnia 1 marca wielkim
świętem. Ma to być święto zwane Narodowym Dniem Pamięci "Żołnierzy
Wyklętych". W związku z tym pytam grzecznie: jak tu żyć w tym kraju i
nie wyć?

A ty jeszcze kurwa zyjesz czerwony pajaku?

Kostucha sie o ciebie pyta!

A ty pedalcze nigdy nie umrzesz?

Jaki pedalcze?

No ty. Myślisz że na ciebie kostucha już kosy nie ostrzy?

Boisz się śmierci? Przecież wg was po śmierci samo szczęście was czeka, to
o co chodzi?

On Fri, 04 Feb 2011 18:53:37 +0100, Grzegorz Z. <blogfiles@gazeta.pl>  wrote:

Jaksa napisał:

On Thu, 03 Feb 2011 15:25:57 +0100, Grzegorz Z. <blogfiles@gazeta.pl>
wrote:

Jaksa napisał:

On Tue, 01 Feb 2011 14:55:42 +0100, Bogdan Idzikowski
<bogdanid@neostrada.pl> wrote:

Piewcy politycznego (anty) talentu prezydenta dwĂłch nazwisk
Kaczyńskiego
nie odpuszczają. Tym razem upominają się głośno o losy jego ponoć
ostatniej inicjatywy ustawodawczej. Od prawie roku - dowodzą - leży w
sejmie projekt pana Lecha dotyczący ustanowienia dnia 1 marca wielkim
świętem. Ma to być święto zwane Narodowym Dniem Pamięci "Żołnierzy
Wyklętych". W związku z tym pytam grzecznie: jak tu żyć w tym kraju i
nie wyć?

A ty jeszcze kurwa zyjesz czerwony pajaku?

Kostucha sie o ciebie pyta!

A ty pedalcze nigdy nie umrzesz?

Jaki pedalcze?

No ty. Myślisz że na ciebie kostucha już kosy nie ostrzy?

Boisz się śmierci? PrzecieĹź wg was po śmierci samo szczęście was czeka,  to
o co chodzi?

Nie, nie boje sie. Ja wogole nie jestem strachliwy.

Jak to Faszysta.

Jaksa

Jaksa napisał:

On Fri, 04 Feb 2011 18:53:37 +0100, Grzegorz Z. <blogfiles@gazeta.pl>  wrote:

Jaksa napisał:

On Thu, 03 Feb 2011 15:25:57 +0100, Grzegorz Z. <blogfiles@gazeta.pl>
wrote:

Jaksa napisał:

On Tue, 01 Feb 2011 14:55:42 +0100, Bogdan Idzikowski
<bogdanid@neostrada.pl> wrote:

Piewcy politycznego (anty) talentu prezydenta dwóch nazwisk
Kaczyńskiego
nie odpuszczają. Tym razem upominają się głośno o losy jego ponoć
ostatniej inicjatywy ustawodawczej. Od prawie roku - dowodzą - leży w
sejmie projekt pana Lecha dotyczący ustanowienia dnia 1 marca wielkim
świętem. Ma to być święto zwane Narodowym Dniem Pamięci "Żołnierzy
Wyklętych". W związku z tym pytam grzecznie: jak tu żyć w tym kraju i
nie wyć?

A ty jeszcze kurwa zyjesz czerwony pajaku?

Kostucha sie o ciebie pyta!

A ty pedalcze nigdy nie umrzesz?

Jaki pedalcze?

No ty. Myślisz że na ciebie kostucha już kosy nie ostrzy?

Boisz się śmierci? Przecież wg was po śmierci samo szczęście was czeka,  to
o co chodzi?

Nie, nie boje sie. Ja wogole nie jestem strachliwy.

Zwłaszcza po lekach.

Jak to Faszysta.

A la lingua italiana się chociaż uczysz?

Bo jak nie to dupa z ciebie, nie faszysta.

Pedalcze.