Data: 2009-03-12 04:05:06 | |
Autor: ant | |
Narodowy Spis Powszechny | |
ant wrote:
Czy publiczne nakłanianie obywateli do udzielania nieprawdziwych informacji Czyli rozumiem, że można publicznie legalnie nawoływać do perfidnego kłamania (nie dziękowania ankieterom, tylko opowiadania im bzdur) podczas spisu, np. w ramach prostestu "przeciwko takiej drogiej imprezie" i np. "inwigilacji obywateli". Czy może jest to w jakimś stopniu działanie na szkodę państwa? Znaczy, tak, to jest w pewnym sensie działanie na szkodę państwa, ale mnie chodzi o konsekwencje prawne, bo wątek jakby poszedł w inną stronę ;p |
|
Data: 2009-03-11 22:43:06 | |
Autor: witek | |
Narodowy Spis Powszechny | |
ant wrote:
Ech Dz.U. 1995 nr 88 poz. 439 Ustawa z dnia 29 czerwca 1995 r. o statystyce publicznej. Art. 56. 1. Kto wbrew obowiązkowi przekazuje dane statystyczne niezgodne ze stanem faktycznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Art. 57. Kto wbrew obowiązkowi odmawia wykonania obowiązku statystycznego albo udzielenia informacji w spisie powszechnym lub innym badaniu statystycznym, podlega grzywnie . A, zeby nie było: Dz.U. 2000 nr 1 poz. 1 Ustawa z dnia 2 grudnia 1999 r. o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2001 r. ze zmianami Art. 8. 1. Udzielanie odpowiedzi na pytania zawarte w formularzach spisowych A i M, o których mowa w art. 6 i art. 7 ust. 3, jest obowiązkowe. 2. Osoby objęte spisem obowiązane są do udzielenia ścisłych, wyczerpujących i zgodnych z prawdą odpowiedzi na pytania zawarte w formularzach spisowych. Następny spis powszechny w 2011. :) http://www.radalegislacyjna.gov.pl/pliki/RL-0303-55_08_us.pdf |
|
Data: 2009-03-12 04:55:57 | |
Autor: ant | |
Narodowy Spis Powszechny | |
witek wrote:
ant wrote: OK. Art. 57. Czyli podziękowanie ankieterowi bądź nieudzielenie odpowiedzi = grzywna? Jak się do tego mają wcześniejsze wypowiedzi o wypraszaniu/dziękowaniu ankieterom? Mandat przyjdzie pocztą? ;-) A, zeby nie było: Czyli wynika z tego, że takie nawoływanie do kłamania jest nakłanianiem do "wykroczenia"? Swoją drogą, rozumiem, chca informacji w Art. 7.1, ale nie rozumiem, po co chcą informacji wymienionych w 7.2? Przecież te infomacje są już w "ich" bazach (haha) - tylko pewnie ich nie potrafią powiązać ze sobą. Nadal uważam, że to zbędna impreza na którą Polski nie stać. |
|
Data: 2009-03-11 23:01:59 | |
Autor: witek | |
Narodowy Spis Powszechny | |
ant wrote:
To się nazywa "ludzkie prawo". Po prostu zamiast się szarpać szli dalej, bo wieczór już blisko. Zresztą ankieter możliwości nie ma żadnych. Musiałby ściągać policmajstra. I pewnie w większych lub mniejszych melinach tak się pewnie działo.
ja też. z tym, że teraz mamy już niewiele do powiedzenia, bo spis ogłasza Bruksela, a Polska musi go tylko wykonać. |
|
Data: 2009-03-12 09:50:52 | |
Autor: MariuszM | |
Narodowy Spis Powszechny | |
Swoją drogą, rozumiem, chca informacji w Art. 7.1, ale nie rozumiem, Czegoś tu nie rozumiem. Z jednej strony jesteście za spisem, bo to nasze wspólne Państwo, spis pomoże nam wszystkim, będziemy lepiej zarządzani, baca owce itp., a tutaj: "po co chcą", "są w "ich" bazach". Czyli jak to jest ? Jest wspólne Państwo czy jesteśmy my i Oni? Jeżeli to drugie to g... tych Onych obchodzi ile osób śpi w mojej sypialni. Niewolnictwo się skończyło, komuna zdaje się też. Płacę uczciwie podatki i wymagam za to aby chroniła mnie policja i wojsko, jak będzie trzeba to pójdę bronić naszych granic, staram się nie śmiecić na ulicy i wystarczy. Chciałbym za to żeby szanowano moją przestrzeń wolności i rozumiem, i dlatego nie życzę sobie żeby właził mi do domu jakiś zakatarzony ankieter i zadawał pytania na które nie mam zamiaru odpowiadać. Jak mają podejrzenia, że coś ze mną nie halo, to mają służby, żeby mnie skontrolować i to w taki sposób, żebym tego nawet nie odczuł. -- pozdrawiam, Mariusz |
|
Data: 2009-03-12 10:14:18 | |
Autor: ant | |
Narodowy Spis Powszechny | |
MariuszM wrote:
Czegoś tu nie rozumiem. Z jednej strony jesteście za spisem, bo to nasze Niby wspólne państwo, a jednak "My i Oni" ;] skończyło, komuna zdaje się też. Płacę uczciwie podatki i wymagam za to Ja jestem bardziej na nie, nie dla inwigilacji, nie dla NWO ;} Byłbym bardziej na tak, gdyby mi udowodnili, że ten spis ma faktycznie jakiś sens dla obywateli, oprócz chęci utworzenia sobie jednej bazy, tak jak to mają w amerykańskich serialach kryminalnych ;) Chyba za mało im ufam. Ale ja się sobie nie dziwię. |
|
Data: 2009-03-12 10:37:49 | |
Autor: MariuszM | |
Narodowy Spis Powszechny | |
:)
|
|