Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Narodowy spis powszechny

Narodowy spis powszechny

Data: 2011-04-01 11:35:38
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny
Wlasnie zaczal sie narodowy spis powszechny. Wszedlem sobie na strone spisu i przejrzalem demo.
Trezba tam podawac doslownie wszystko. Chyba tylko oprocz dlugosci fiuta :)
Jak to sie ma do ustawy o ochronie danych osobowych?
Znaczy sie ze nie mam obowiazku podawac komukolwiek danych, ale pod warunkiem, ze nie bedzie to urzad panstwowy?
To do kitu z taka ochrona danych.

Data: 2011-04-01 11:50:45
Autor: ksenka
Narodowy spis powszechny
istnieje coś takiego jak tajemnica statystyczna

Data: 2011-04-01 21:01:01
Autor: Alek
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "ksenka" <ksenia.latos@gmail.com> napisał

istnieje coś takiego jak tajemnica statystyczna

jjjasneee...
Istnieje też coś takiego jak tajemnica śledztwa, tajemnica państwowa i jeszcze parę innych. A wszystko to i tak obejrzysz w wieczornych wiadomościach lub przeczytasz w gazecie.
Nie potrafią utrzymać w tajemnicy spraw naprawdę istotnych i specjalnie strzeżonych, do których dostęp ma *kilka* osób z certyfikatami, przeszkolonych, zaprzysiężonych, itd. a mam wierzyć, że za jakiś czas moje dane nie wylądują na osiedlowym śmietniku albo na dysku przestępcy?

Data: 2011-04-01 21:07:34
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "ksenka" napisał w wiadomości news:6cda50e5-c78b-45db-9638-a5a10c64c712m13g2000yqb.googlegroups.com...

istnieje coś takiego jak tajemnica statystyczna

Nie rozumiem. Jak przyjda do mnie to mam sie powolac na tajemnice statystyczna, i dadza mi spokoj?
Bo mnie sie wydaje, ze moje dane to MOJA sprawa, i zadne panstwo bez MOJEJ zgody nie ma prawa ich spisywac, prawda?
Nawet jak sad tak orzeknie, to w dalszym ciagu jest to sad PANSTWOWY, wiec moje dane i moja wola w kwestii MOICH danych
powinny byc wazniejsze od panstwowego sadu.
W koncu pierwszy artykul konstytucji wyraznie mowi, ze najwyzsza wladze stanowi NAROD a nie sad. Wiedz wola NARODU, czyli MOJA
powinna byc nad sądem, czy urzedem statystycznym

Data: 2011-04-01 21:16:57
Autor: spp
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-01 21:07, Ajgor pisze:

Nie rozumiem. Jak przyjda do mnie to mam sie powolac na tajemnice
statystyczna, i dadza mi spokoj?
Bo mnie sie wydaje, ze moje dane to MOJA sprawa, i zadne panstwo bez MOJEJ
zgody nie ma prawa ich spisywac, prawda?
Nawet jak sad tak orzeknie, to w dalszym ciagu jest to sad PANSTWOWY, wiec
moje dane i moja wola w kwestii MOICH danych
powinny byc wazniejsze od panstwowego sadu.
W koncu pierwszy artykul konstytucji wyraznie mowi, ze najwyzsza wladze
stanowi NAROD a nie sad. Wiedz wola NARODU, czyli MOJA
powinna byc nad s�dem, czy urzedem statystycznym

Wiesz, idąc tym rozumowaniem Naród to Naród a Ty to Ty.

--
spp

Data: 2011-04-01 21:25:45
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:in58bg$o36$1news.onet.pl...

Wiesz, idąc tym rozumowaniem Naród to Naród a Ty to Ty.

Sugerujesz, że nie jestem czescia narodu?
W dodatku JEDYNA czescia, ktora moze decydowac o MOICH danych?

Data: 2011-04-01 21:33:17
Autor: spp
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-01 21:25, Ajgor pisze:

Wiesz, id�c tym rozumowaniem Nar�d to Nar�d a Ty to Ty.

Sugerujesz, �e nie jestem czescia narodu?
W dodatku JEDYNA czescia, ktora moze decydowac o MOICH danych?

Aby być częścią Narodu rzadziej trzeba mówić JA, TO MOJE.

--
spp

Data: 2011-04-01 23:47:48
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:in59a4$rlo$1news.onet.pl...
W dniu 2011-04-01 21:25, Ajgor pisze:

Wiesz, id?c tym rozumowaniem Nar?d to Nar?d a Ty to Ty.

Sugerujesz, ?e nie jestem czescia narodu?
W dodatku JEDYNA czescia, ktora moze decydowac o MOICH danych?

Aby być częścią Narodu rzadziej trzeba mówić JA, TO MOJE.

A to dlaczego?
No dobra. Zalozmy, ze nIE jestem czescia narodu. W takim razie dlaczego panstwo, ktorego NIE jestem czescia ma miec prawo wgladu z MOJE dane?

Data: 2011-04-01 19:19:03
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/1/2011 4:47 PM, Ajgor wrote:
No dobra. Zalozmy, ze nIE jestem czescia narodu. W takim razie dlaczego
panstwo, ktorego NIE jestem czescia ma miec prawo wgladu z MOJE dane?


Trzeba było rodzicom powiedzieć, że jak cie robili, to mogli sobie lepsze miejsce  wybrać.
A teraz się spakuj i wyp.... to nikt nie bedzie chciał twoich damych.

Data: 2011-04-02 08:06:34
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "witek" witek7205@gazeta.pl napisał w wiadomości news:in5q49$lrk$1inews.gazeta.pl...
On 4/1/2011 4:47 PM, Ajgor wrote:
No dobra. Zalozmy, ze nIE jestem czescia narodu. W takim razie dlaczego
panstwo, ktorego NIE jestem czescia ma miec prawo wgladu z MOJE dane?


Trzeba było rodzicom powiedzieć, że jak cie robili, to mogli sobie lepsze miejsce  wybrać.
A teraz się spakuj i wyp.... to nikt nie bedzie chciał twoich damych.

Jak zwykle na tej grupie. Czlowiek grzecznie pyta o aspekty PRAWNE (pytalem, jak sie ma ten spis do ustawy o ochronie danych osobowych),
a w odpowiedzi dostaje inwektywy, wyzwiska i chamstwo. Na prawde nie czujecie, jak sami sie zachowujecie?
Ze nie potraficie normalnie rozmawiac bez obrazania, a przede wszystkim bez wymyslania kretynskich odzywek, zeby tylko
usprawiedliwic niesprawiedliwosci panstwa wzgledem obywatela?

Data: 2011-04-01 23:59:16
Autor: Maciek
Narodowy spis powszechny
begin o nicku Ajgor napisał(a) na pl.soc.prawo następujące bzdety:

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości
news:in59a4$rlo$1news.onet.pl...
W dniu 2011-04-01 21:25, Ajgor pisze:

Wiesz, id?c tym rozumowaniem Nar?d to Nar?d a Ty to Ty.

Sugerujesz, ?e nie jestem czescia narodu?
W dodatku JEDYNA czescia, ktora moze decydowac o MOICH danych?

Aby być częścią Narodu rzadziej trzeba mówić JA, TO MOJE.

A to dlaczego?
No dobra. Zalozmy, ze nIE jestem czescia narodu. W takim razie dlaczego
panstwo, ktorego NIE jestem czescia ma miec prawo wgladu z MOJE dane?
Jak nie jesteś częścią narodu, ani państwa, to czemu tu siedzisz?
--
Maciek
I spend my time wasting yours.

Data: 2011-04-02 10:11:38
Autor: spp
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-01 23:47, Ajgor pisze:

Aby by� cz�ci� Narodu rzadziej trzeba m�wi� JA, TO MOJE.

A to dlaczego?

Bo Naród to wspólnota której trzeba także czasami coś _dawać_, nie tylko w niej _być_.

No dobra. Zalozmy, ze nIE jestem czescia narodu. W takim razie dlaczego
panstwo, ktorego NIE jestem czescia ma miec prawo wgladu z MOJE dane?

No cóż. Poszukaj więc sobie innego państwa, innego narodu.
Zacznij od rezygnacji z, było nie było, _państwowej_ emerytury. ;)

--
spp

Data: 2011-04-02 11:11:34
Autor: Andrzej Lawa
Narodowy spis powszechny
W dniu 02.04.2011 10:11, spp pisze:

Zacznij od rezygnacji z, było nie było, _państwowej_ emerytury. ;)

Czy w odpowiedzi państwo zrezygnuje z pobierania składek?

Jeśli tak, to ja bym się bardzo chętnie na to pisał!

Data: 2011-04-02 12:29:17
Autor: to
Narodowy spis powszechny
begin spp
A to dlaczego?

Bo Naród to wspólnota której trzeba także czasami coś _dawać_, nie tylko
w niej _być_.

Ja się do żadnej takiej wspólnoty nie zapisywałem.

No dobra. Zalozmy, ze nIE jestem czescia narodu. W takim razie dlaczego
panstwo, ktorego NIE jestem czescia ma miec prawo wgladu z MOJE dane?

No cóż. Poszukaj więc sobie innego państwa, innego narodu. Zacznij od
rezygnacji z, było nie było, _państwowej_ emerytury. ;)

Niemal każdy w miarę normalny człowiek traci finansowo na interesie z państwem, zyskują głównie żule.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-04-02 16:16:11
Autor: Andrzej Lawa
Narodowy spis powszechny
W dniu 02.04.2011 14:29, to pisze:

No cóż. Poszukaj więc sobie innego państwa, innego narodu. Zacznij od
rezygnacji z, było nie było, _państwowej_ emerytury. ;)

Niemal każdy w miarę normalny człowiek traci finansowo na interesie z
państwem, zyskują głównie żule.


Ależ skąd. Głównie to zyskują "krewni i znajomi Królika" - rządzący, ludzie stojący za nimi, kolesie oraz np. różne mafie zarabiające miliardy na np. nielegalności niektórych narkotyków.

To, co zyskują żule, to kropla w morzu.

Data: 2011-04-02 21:16:30
Autor: to
Narodowy spis powszechny
begin Andrzej Lawa
Ależ skąd. Głównie to zyskują "krewni i znajomi Królika" - rządzący,
ludzie stojący za nimi, kolesie oraz np. różne mafie zarabiające
miliardy na np. nielegalności niektórych narkotyków.

No, to teĹź.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-04-02 14:23:41
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:in6lo3$43g$1news.onet.pl...

Zacznij od rezygnacji z, było nie było, _państwowej_ emerytury. ;)

Bardzo chętnie. Jeśli tylko państwo zwroci mi wszystkie skladki, podatki itp, ktore mu oddalem przez cale zycie zawodowe.

Data: 2011-04-02 19:48:05
Autor: Przemek
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:in6lo3$43g$1news.onet.pl...
W dniu 2011-04-01 23:47, Ajgor pisze:

Aby by? cz?ci? Narodu rzadziej trzeba m?wi? JA, TO MOJE.

A to dlaczego?

Bo Naród to wspólnota której trzeba także czasami coś _dawać_, nie tylko w niej _być_.

No dobra. Zalozmy, ze nIE jestem czescia narodu. W takim razie dlaczego
panstwo, ktorego NIE jestem czescia ma miec prawo wgladu z MOJE dane?

No cóż. Poszukaj więc sobie innego państwa, innego narodu.
Zacznij od rezygnacji z, było nie było, _państwowej_ emerytury. ;)

-- spp

Ja bym chetnie zrezygnowal- nawet przeboleje te 60 tysiecy ktore mam na koncie w OFE- tylko jak to zrobic zeby panstwo sie ode mnie odczepilo z poborem wszystkich skladek?
Przemek

Data: 2011-04-02 20:07:40
Autor: spp
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-02 19:48, Przemek pisze:

No c�. Poszukaj wi�c sobie innego pa�stwa, innego narodu.
Zacznij od rezygnacji z, by�o nie by�o, _pa�stwowej_ emerytury. ;)

Ja bym chetnie zrezygnowal- nawet przeboleje te 60 tysiecy ktore mam na
koncie w OFE- tylko jak to zrobic zeby panstwo sie ode mnie odczepilo z
poborem wszystkich skladek?

Znaleźć takie gdzie płacił nie będziesz i wyjechać.

--
spp

Data: 2011-04-02 20:13:47
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:in7olk$7ut$1news.onet.pl...

Ja bym chetnie zrezygnowal- nawet przeboleje te 60 tysiecy ktore mam na
koncie w OFE- tylko jak to zrobic zeby panstwo sie ode mnie odczepilo z
poborem wszystkich skladek?

Znaleźć takie gdzie płacił nie będziesz i wyjechać.

Takie jest chyba tylko jedno. Tylko tezeba by się chinskimi znaczkami nauczyc pisac :)

Data: 2011-04-02 20:42:47
Autor: spp
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-02 20:13, Ajgor pisze:

Ja bym chetnie zrezygnowal- nawet przeboleje te 60 tysiecy ktore mam na
koncie w OFE- tylko jak to zrobic zeby panstwo sie ode mnie odczepilo z
poborem wszystkich skladek?

Znale�� takie gdzie p�aci� nie b�dziesz i wyjecha�.

Takie jest chyba tylko jedno. Tylko tezeba by siďż˝ chinskimi znaczkami
nauczyc pisac :)

A to juĹź nie Narodu problem.

--
spp

Data: 2011-04-04 10:57:12
Autor: Kamil
Narodowy spis powszechny
Dnia Sat, 2 Apr 2011 20:13:47 +0200, Ajgor napisał(a):

Ja bym chetnie zrezygnowal- nawet przeboleje te 60 tysiecy ktore mam na
koncie w OFE- tylko jak to zrobic zeby panstwo sie ode mnie odczepilo z
poborem wszystkich skladek?

Znaleźć takie gdzie płacił nie będziesz i wyjechać.

Takie jest chyba tylko jedno. Tylko tezeba by się chinskimi znaczkami nauczyc pisac :)

Nie prawda.
Proszę zapoznać się z systemem emerytalnym które wprowadzono w Nowej
Zelandii.
Nie ma tam ani leszkowych OFE, ani ZUSu - w rozumieniu naszego sytemu
bismarckowskiego.

Data: 2011-04-02 20:24:44
Autor: Andrzej Lawa
Narodowy spis powszechny
W dniu 02.04.2011 20:07, spp pisze:

Znaleźć takie gdzie płacił nie będziesz i wyjechać.

A jak odzyskać te już zapłacone?

Data: 2011-04-04 10:59:03
Autor: Kamil
Narodowy spis powszechny
Dnia Sat, 02 Apr 2011 20:24:44 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

Znaleźć takie gdzie płacił nie będziesz i wyjechać.

A jak odzyskać te już zapłacone?

Pierdoliłbym to.
Zresztą, to i tak szło/idzie na pokolenia dziadków/ojców.
Jeżeli rozpierdoliłoby się zus i ofe, to stare odprowadzone składki mogli
sobie wsadzić w buty.

Data: 2011-04-02 20:13:07
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/2/2011 12:48 PM, Przemek wrote:
  tylko jak to zrobic zeby panstwo sie ode mnie odczepilo z
poborem wszystkich skladek?

wyjedz, tak jak zrobiło to 2 mln innych.
ale gwarantuje ci, ze wcale nie bedziesz szczęsliwszy.

Data: 2011-04-04 11:00:25
Autor: Kamil
Narodowy spis powszechny
Dnia Sat, 02 Apr 2011 20:13:07 -0500, witek napisał(a):

ale gwarantuje ci, ze wcale nie bedziesz szczęsliwszy.

wituś - kaszpirowski.
wituś ma patent na szczęśliwość w polandzie <rotfl>

Data: 2011-04-04 11:30:34
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/4/2011 4:00 AM, Kamil wrote:
Dnia Sat, 02 Apr 2011 20:13:07 -0500, witek napisał(a):

ale gwarantuje ci, ze wcale nie bedziesz szczęsliwszy.

wituś - kaszpirowski.
wituś ma patent na szczęśliwość w polandzie<rotfl>

przeczytałś coś czego ja nie napisałem.

nie napisałem, że mam patem na szczęśliwośc w polandzie, tylko, że wyjazd z niego z automatu szczescia nie daje.

uprzejmie prosze o czytanie ze zrozumieniem tego na co sie odpisuje.

Data: 2011-04-05 10:00:55
Autor: Kamil
Narodowy spis powszechny
Dnia Mon, 04 Apr 2011 11:30:34 -0500, witek napisał(a):


ale gwarantuje ci, ze wcale nie bedziesz szczęsliwszy.

wituś - kaszpirowski.
wituś ma patent na szczęśliwość w polandzie<rotfl>

przeczytałś coś czego ja nie napisałem.

ZAGWARANTOWAŁEŚ że po wyjeździe wcale szczęśliwszy nie będzie.
A tego po prostu nie możesz wiedzieć.
 
uprzejmie prosze o czytanie ze zrozumieniem tego na co sie odpisuje.

No dokładnie - zacznij od siebie :)
Ale w twoim przypadku to lepiej zastanów o czym w ogóle chcesz napisać i w
jakiej formie :)

Data: 2011-04-05 08:05:33
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/5/2011 3:00 AM, Kamil wrote:
Dnia Mon, 04 Apr 2011 11:30:34 -0500, witek napisał(a):


ale gwarantuje ci, ze wcale nie bedziesz szczęsliwszy.

wituś - kaszpirowski.
wituś ma patent na szczęśliwość w polandzie<rotfl>

przeczytałś coś czego ja nie napisałem.

ZAGWARANTOWAŁEŚ że po wyjeździe wcale szczęśliwszy nie będzie.
A tego po prostu nie możesz wiedzieć.

czyli potwierdzasz, ze z logiki miales pałe z wykrzyknikiem

eot.

Data: 2011-04-02 20:30:45
Autor: qwerty
Narodowy spis powszechny
UĹźytkownik "spp"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:in6lo3$43g$1@news.onet.pl...
No cóż. Poszukaj więc sobie innego państwa, innego narodu.
Zacznij od rezygnacji z, było nie było, _państwowej_ emerytury. ;)

Z tego co się orientuję nie można zrezygnować z obywatelstwa, jak nie ma się innego.

Data: 2011-04-02 20:42:16
Autor: spp
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-02 20:30, qwerty pisze:

No cóż. Poszukaj więc sobie innego państwa, innego narodu.
Zacznij od rezygnacji z, było nie było, _państwowej_ emerytury. ;)

Z tego co się orientuję nie można zrezygnować z obywatelstwa, jak nie ma
się innego.

Czy ten  problem teĹź ma za obywatela rozwiązywać państwo?

--
spp

Data: 2011-04-05 14:46:34
Autor: Gotfryd Smolik news
Narodowy spis powszechny
On Sat, 2 Apr 2011, spp wrote:

W dniu 2011-04-02 20:30, qwerty pisze:

Z tego co się orientuję nie można zrezygnować z obywatelstwa, jak nie ma
się innego.

Czy ten  problem też ma za obywatela rozwiązywać państwo?

  Państwo ten problem (obywatelstwa) stworzyło.
  A najciekawiej mają ci obywatele polscy, którzy wiszą podatek
spadkowy od nienotarialnych spadków, nie zdając sobie z tego
sprawy (bo przez kilka pokoleń mieszkają np. w USA) :>

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-04-05 16:14:59
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1104051445080.3732quad...
On Sat, 2 Apr 2011, spp wrote:

W dniu 2011-04-02 20:30, qwerty pisze:

Z tego co się orientuję nie można zrezygnować z obywatelstwa, jak nie ma
się innego.

Czy ten  problem też ma za obywatela rozwiązywać państwo?

 Państwo ten problem (obywatelstwa) stworzyło.
 A najciekawiej mają ci obywatele polscy, którzy wiszą podatek
spadkowy od nienotarialnych spadków, nie zdając sobie z tego
sprawy (bo przez kilka pokoleń mieszkają np. w USA) :>

Ciekawy przypadek: mieszkać gdzieś od kilku pokoleń...

Data: 2011-04-06 13:02:06
Autor: Gotfryd Smolik news
Narodowy spis powszechny
On Tue, 5 Apr 2011, Firankowy potwór wrote:

Ciekawy przypadek: mieszkać gdzieś od kilku pokoleń...

  Ups, thx :)
  No, ród mieszka, co, nie może? ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-04-06 14:23:12
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1104061301330.1392quad...
On Tue, 5 Apr 2011, Firankowy potwór wrote:

Ciekawy przypadek: mieszkać gdzieś od kilku pokoleń...

 Ups, thx :)
 No, ród mieszka, co, nie może? ;)

Dziwnie to napisałeś, ale domyśliłem się co miałeś na myśli, tylko nie wiem dlaczego uważasz że są to obywatele polscy?
Na podstawie pochodzenia być może mogliby się starać o obywatelstwo, ale większość tego nie zrobi i Polska o istnieniu tych ludzi nawet nie wie, więc co to w ogóle za afera spadkowa?

Data: 2011-04-06 15:54:08
Autor: mvoicem
Narodowy spis powszechny
(06.04.2011 14:23), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1104061301330.1392quad...
On Tue, 5 Apr 2011, Firankowy potwór wrote:

Ciekawy przypadek: mieszkać gdzieś od kilku pokoleń...

 Ups, thx :)
 No, ród mieszka, co, nie może? ;)

Dziwnie to napisałeś, ale domyśliłem się co miałeś na myśli, tylko nie
wiem dlaczego uważasz że są to obywatele polscy?

A dlaczego uważasz że nimi nie są?

Dziecko obywateli Polski jest polskim obywatelem z automatu. Więc jeżeli
się tak zdarzy że w każdej linii wstępnych znajdzie się obywatel Polski
i na żadnej z tych linii nie było zrzeczenia/pozbawienia obywatelstwa,
to taki polonus jest obywatelem choćby o tym nie wiedział.

Na podstawie pochodzenia być może mogliby się starać o obywatelstwo, ale
większość tego nie zrobi i Polska o istnieniu tych ludzi nawet nie wie,
więc co to w ogóle za afera spadkowa?

Dziś nie wie, ale jak będzie trzeba to się dowie :).

p. m.

Data: 2011-04-06 17:59:30
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4d9c7080$0$2507$65785112news.neostrada.pl...
Dziwnie to napisałeś, ale domyśliłem się co miałeś na myśli, tylko nie
wiem dlaczego uważasz że są to obywatele polscy?

A dlaczego uważasz że nimi nie są?

Sam sobie odpowiedziałeś poniżej. Zgadza się, że polskie obywatelstwo jest praktycznie zaraźliwe, ale te osoby nie mają PESELu i nikt o nich nie wie, chyba że same zaczną się ubiegać o nadanie. Na tej samej zasadzie tzw afroamerykanie mogliby się ubiegać o paszport jakiegoś afrykańskiego kraju...

Dziecko obywateli Polski jest polskim obywatelem z automatu. Więc jeżeli
się tak zdarzy że w każdej linii wstępnych znajdzie się obywatel Polski
i na żadnej z tych linii nie było zrzeczenia/pozbawienia obywatelstwa,
to taki polonus jest obywatelem choćby o tym nie wiedział.

Na podstawie pochodzenia być może mogliby się starać o obywatelstwo, ale
większość tego nie zrobi i Polska o istnieniu tych ludzi nawet nie wie,
więc co to w ogóle za afera spadkowa?

Dziś nie wie, ale jak będzie trzeba to się dowie :).

Pewnego razu prokurator wystąpi o ustalenie adresu w Stanach Johna Kovalskyego, co nie zna ani słowa po polsku, a jego dziadek wyemgirował z kieleckiego?

Data: 2011-04-06 18:35:14
Autor: mvoicem
Narodowy spis powszechny
(06.04.2011 17:59), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9c7080$0$2507$65785112news.neostrada.pl...
Dziwnie to napisałeś, ale domyśliłem się co miałeś na myśli, tylko nie
wiem dlaczego uważasz że są to obywatele polscy?

A dlaczego uważasz że nimi nie są?

Sam sobie odpowiedziałeś poniżej. Zgadza się, że polskie obywatelstwo
jest praktycznie zaraźliwe, ale te osoby nie mają PESELu i nikt o nich
nie wie, chyba że same zaczną się ubiegać o nadanie.

Nie można się ubiegać o nadanie czegoś co się już ma. Jak już to o
wydanie dowodu osobistego/paszportu ...

Na tej samej
zasadzie tzw afroamerykanie mogliby się ubiegać o paszport jakiegoś
afrykańskiego kraju...

No niekoniecznie na tej samej zasadzie. Nie wiadomo jak dokładnie było
regulowane obywatelstwo w krajach z których zostali porwani ich
przodkowie, podejrzewam że przez długi czas nie było w ogóle regulowane.
Poza tym, kilka pokoleń a kilkanaście/dziesiąt pokoleń to jest duża
różnica.


Dziecko obywateli Polski jest polskim obywatelem z automatu. Więc jeżeli
się tak zdarzy że w każdej linii wstępnych znajdzie się obywatel Polski
i na żadnej z tych linii nie było zrzeczenia/pozbawienia obywatelstwa,
to taki polonus jest obywatelem choćby o tym nie wiedział.

Na podstawie pochodzenia być może mogliby się starać o obywatelstwo, ale
większość tego nie zrobi i Polska o istnieniu tych ludzi nawet nie wie,
więc co to w ogóle za afera spadkowa?

Dziś nie wie, ale jak będzie trzeba to się dowie :).

Pewnego razu prokurator wystąpi o ustalenie adresu w Stanach Johna
Kovalskyego, co nie zna ani słowa po polsku, a jego dziadek wyemgirował
z kieleckiego?

Nie prokurator a Urząd Skarbowy. I nie wystąpi o ustalenie adresu, tylko
albo sobie wygoogla (witek przytoczył co można wygooglać o obywatelach
USA), albo ewentualnie ten mu się sam podłoży podczas wizyty w kraju
przodków.

Kwestia tylko woli politycznej, która zależy od desperacji budżetowej.

p. m.

Data: 2011-04-06 19:22:27
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4d9c9641$0$2505$65785112news.neostrada.pl...
(06.04.2011 17:59), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9c7080$0$2507$65785112news.neostrada.pl...
Dziwnie to napisałeś, ale domyśliłem się co miałeś na myśli, tylko nie
wiem dlaczego uważasz że są to obywatele polscy?

A dlaczego uważasz że nimi nie są?

Sam sobie odpowiedziałeś poniżej. Zgadza się, że polskie obywatelstwo
jest praktycznie zaraźliwe, ale te osoby nie mają PESELu i nikt o nich
nie wie, chyba że same zaczną się ubiegać o nadanie.

Nie można się ubiegać o nadanie czegoś co się już ma. Jak już to o
wydanie dowodu osobistego/paszportu ...

Kto tych ludzi liczy jako obywateli, Ty? Są w systemie statystycznym już? Chyba w jakimś innym matriksie żyjesz.
Są 'obywatelami' w świetle ustawy, która jest bublem jak większość prawa w Polsce, mogą zostać naturalizowani jak ten piłkarz z Francji, Ludwik Obraniak czy jak mu tam, bo miał dziadka z Polski i już z niego obywatel he he.

Na tej samej
zasadzie tzw afroamerykanie mogliby się ubiegać o paszport jakiegoś
afrykańskiego kraju...

No niekoniecznie na tej samej zasadzie. Nie wiadomo jak dokładnie było
regulowane obywatelstwo w krajach z których zostali porwani ich
przodkowie, podejrzewam że przez długi czas nie było w ogóle regulowane.
Poza tym, kilka pokoleń a kilkanaście/dziesiąt pokoleń to jest duża
różnica.

Tu jest duża różnica? Przed chwila dla poloamerykanów były liczone pokolenia, a oni wciąż są obywatelami.

Na podstawie pochodzenia być może mogliby się starać o obywatelstwo, ale
większość tego nie zrobi i Polska o istnieniu tych ludzi nawet nie wie,
więc co to w ogóle za afera spadkowa?

Dziś nie wie, ale jak będzie trzeba to się dowie :).

Pewnego razu prokurator wystąpi o ustalenie adresu w Stanach Johna
Kovalskyego, co nie zna ani słowa po polsku, a jego dziadek wyemgirował
z kieleckiego?

Nie prokurator a Urząd Skarbowy. I nie wystąpi o ustalenie adresu, tylko
albo sobie wygoogla (witek przytoczył co można wygooglać o obywatelach
USA), albo ewentualnie ten mu się sam podłoży podczas wizyty w kraju
przodków.

Ale on gwiżdże na kraj przodków, jest Amerykaninem a Europa to dla niego marka piwa i co?
Już to widzę, kiedyś na stronie policyjni.pl w komentarzach widziałem jak ktoś wytropił poszukiwaną babkę na nk.pl
a takie teorie to z jakiego filmu?

Data: 2011-04-06 21:16:49
Autor: mvoicem
Narodowy spis powszechny
(06.04.2011 19:22), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9c9641$0$2505$65785112news.neostrada.pl...
(06.04.2011 17:59), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9c7080$0$2507$65785112news.neostrada.pl...
Dziwnie to napisałeś, ale domyśliłem się co miałeś na myśli, tylko nie
wiem dlaczego uważasz że są to obywatele polscy?

A dlaczego uważasz że nimi nie są?

Sam sobie odpowiedziałeś poniżej. Zgadza się, że polskie obywatelstwo
jest praktycznie zaraźliwe, ale te osoby nie mają PESELu i nikt o nich
nie wie, chyba że same zaczną się ubiegać o nadanie.

Nie można się ubiegać o nadanie czegoś co się już ma. Jak już to o
wydanie dowodu osobistego/paszportu ...

Kto tych ludzi liczy jako obywateli, Ty? Są w systemie statystycznym
już? Chyba w jakimś innym matriksie żyjesz.

Nikt ich nie musi liczyć ani nie muszą być w żadnym systemie
statystycznym, żeby być obywatelami RP.

Są 'obywatelami' w świetle ustawy, która jest bublem jak większość prawa
w Polsce, mogą zostać naturalizowani jak ten piłkarz z Francji, Ludwik
Obraniak czy jak mu tam, bo miał dziadka z Polski i już z niego obywatel
he he.

Nie wiem jak wygląda sprawa Obraniaka, jeżeli miał raptem jednego
dziadka z PL - czyli co najmniej raz musiało zajść małżeństwo mieszane,
w takim wypadku, jeżeli mnie pamięć nie myli,  rodzice mają pół roku na
wybór jakie obywatelstwo ma ich dziecko, po tym terminie domyślnie jest
to obywatelstwo kraju w którym mieszkają. A więc jeżeli jego przodkowie
mieszkali poza Polską, to automat działa raczej w kierunku utraty
polskiego obywatelstwa.


Na tej samej
zasadzie tzw afroamerykanie mogliby się ubiegać o paszport jakiegoś
afrykańskiego kraju...

No niekoniecznie na tej samej zasadzie. Nie wiadomo jak dokładnie było
regulowane obywatelstwo w krajach z których zostali porwani ich
przodkowie, podejrzewam że przez długi czas nie było w ogóle regulowane.
Poza tym, kilka pokoleń a kilkanaście/dziesiąt pokoleń to jest duża
różnica.

Tu jest duża różnica? Przed chwila dla poloamerykanów były liczone
pokolenia, a oni wciąż są obywatelami.

Różnica jest kolosalna. W przypadku Polonusa którego dziadek a nawet
pradziadek wyemigrował z Kieleckiego ... jeżeli ten dziadek miał
obywatelstwo polskie, ożenił się (przed emigracją lub po) z kimś kto był
w tej samej sytuacji (czyli obywatel RP), następnie jego dziecko ożeniło
się z kimś kto też w ten sposób odziedziczył obywatelstwo, ... działo
się to w czasie kiedy między II RP, PRL i III RP była ciągłość, obywatel
II RP był z automatu obywatelem PRL i tak samo z PRL=>IIIRP.

Ci którzy utracili obywatelstwo przy przejści z II RP do PRL, to rodacy
z Kresów, którzy (nie pamiętam dokładnie) albo zostali zmuszeni do
zrzeczenia się obywatelstwa lub zostali go pozbawieni, to samo z
emigrantami Marcowymi oraz "późnymi wypędzonymi". Poza tym nic mi nie
wiadomo o masowym i/lub automatycznym pozbawianiu obywatelstwa rodaków
mieszkających poza granicami.

Prapramurzyna uprowadzono z Afryki w XIX w albo wcześniej. Nie jest do
końca wiadomo jakie prawo było wtedy w państwie z którego został
uprowadzony, być może niekiedy nie było tam ani państwa ani systemu
prawnego. Prawie na pewno na ziemiach na których się urodził
przynależność państwowa zmieniała się kilkakrotnie i naprawdę trudno
powiedzieć że np. dzisiejsze Wybrzeże Kości Słoniowej jest bezpośrednim
spadkobiercą państwa (jakiekolwiek ono by nie było) które było tam na
początku XIX w.


Na podstawie pochodzenia być może mogliby się starać o
obywatelstwo, ale
większość tego nie zrobi i Polska o istnieniu tych ludzi nawet nie
wie,
więc co to w ogóle za afera spadkowa?

Dziś nie wie, ale jak będzie trzeba to się dowie :).

Pewnego razu prokurator wystąpi o ustalenie adresu w Stanach Johna
Kovalskyego, co nie zna ani słowa po polsku, a jego dziadek wyemgirował
z kieleckiego?

Nie prokurator a Urząd Skarbowy. I nie wystąpi o ustalenie adresu, tylko
albo sobie wygoogla (witek przytoczył co można wygooglać o obywatelach
USA), albo ewentualnie ten mu się sam podłoży podczas wizyty w kraju
przodków.

Ale on gwiżdże na kraj przodków, jest Amerykaninem a Europa to dla niego
marka piwa i co?

I to że Europa może na niego mniej gwizdać. Jak mówiłem - to tylko
kwestia motywacji i desperacji budżetowej.

Już to widzę, kiedyś na stronie policyjni.pl w komentarzach widziałem
jak ktoś wytropił poszukiwaną babkę na nk.pl
a takie teorie to z jakiego filmu?

Z Message-ID:<ind6v1$bfm$1@news.onet.pl> i z
Message-ID:<indc9k$bsn$16@inews.gazeta.pl>

p. m.

Data: 2011-04-08 13:29:21
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4d9cbc20$0$2484$65785112news.neostrada.pl...
Nikt ich nie musi liczyć ani nie muszą być w żadnym systemie
statystycznym, żeby być obywatelami RP.

Dobrze, ale skąd państwo ma wiedzieć ilu ich i kto nimi jest??

Są 'obywatelami' w świetle ustawy, która jest bublem jak większość prawa
w Polsce, mogą zostać naturalizowani jak ten piłkarz z Francji, Ludwik
Obraniak czy jak mu tam, bo miał dziadka z Polski i już z niego obywatel
he he.

Nie wiem jak wygląda sprawa Obraniaka, jeżeli miał raptem jednego
dziadka z PL - czyli co najmniej raz musiało zajść małżeństwo mieszane,
w takim wypadku, jeżeli mnie pamięć nie myli,  rodzice mają pół roku na
wybór jakie obywatelstwo ma ich dziecko, po tym terminie domyślnie jest
to obywatelstwo kraju w którym mieszkają. A więc jeżeli jego przodkowie
mieszkali poza Polską, to automat działa raczej w kierunku utraty
polskiego obywatelstwa.

Nie znam gościa biografii, zajrzałem tylko do notki na wikipedii, piszą że jego dziadek był z poznańskiego, a ten Ludwik to ani słowa po polsku pewnie nie znał wcześniej, urodził się jako Francuz. Przyleciał sobie do Polski, bo pewnie zwietrzył interes na karierę, jest za cieńki na grę dla Francji, to zapiszę się w kartach innej drużyny.

Prapramurzyna uprowadzono z Afryki w XIX w albo wcześniej. Nie jest do
końca wiadomo jakie prawo było wtedy w państwie z którego został
uprowadzony, być może niekiedy nie było tam ani państwa ani systemu
prawnego. Prawie na pewno na ziemiach na których się urodził
przynależność państwowa zmieniała się kilkakrotnie i naprawdę trudno
powiedzieć że np. dzisiejsze Wybrzeże Kości Słoniowej jest bezpośrednim
spadkobiercą państwa (jakiekolwiek ono by nie było) które było tam na
początku XIX w.

Niektóre państwa afrykańskie mają bardzo bogatą historię, ale na pewno nikt by tam nie wpadł na pomysł, że obywatelstwo ciągnie się jak smród. Znów Polska w tyle za murzynami.

Data: 2011-04-08 08:20:04
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 6:29 AM, Firankowy potwór wrote:
Niektóre państwa afrykańskie mają bardzo bogatą historię, ale na pewno
nikt by tam nie wpadł na pomysł, że obywatelstwo ciągnie się jak smród.
Znów Polska w tyle za murzynami.

potrafisz wymienić jakieś państwo, którego dzieci nie dostają obywtelstwa po rodzicach?
Szczegolnie te przed murzyami.

Data: 2011-04-08 15:33:37
Autor: szerszen
Narodowy spis powszechny


Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:inn249$5jt$4@inews.gazeta.pl...

potrafisz wymienić jakieś państwo, którego dzieci nie dostają obywtelstwa po rodzicach?

za wiki
"Prawo ziemi obowiązuje obecnie m.in. w Argentynie, Brazylii, Chile, Jamajce, Kanadzie, Kolumbii, Meksyku, Peru, Stanach Zjednoczonych, Urugwaju, Wenezueli i na Barbadosie."

Data: 2011-04-08 14:36:44
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 8:33 AM, szerszen wrote:


Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:inn249$5jt$4@inews.gazeta.pl...

potrafisz wymienić jakieś państwo, którego dzieci nie dostają
obywtelstwa po rodzicach?

za wiki
"Prawo ziemi obowiązuje obecnie m.in. w Argentynie, Brazylii, Chile,
Jamajce, Kanadzie, Kolumbii, Meksyku, Peru, Stanach Zjednoczonych,
Urugwaju, Wenezueli i na Barbadosie."

ale to nie jest odpowiedz na pytanie

nie pytalem, w których państwach zostaje sie obywatelem jak sie w nim urodzi, tylko w którym państwie nie dostaje sie obywatelstwa po rodzicach, nawet jak sie uda urodzic w innym państwie.

Data: 2011-04-08 16:32:53
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:inn249$5jt$4inews.gazeta.pl...
On 4/8/2011 6:29 AM, Firankowy potwór wrote:
Niektóre państwa afrykańskie mają bardzo bogatą historię, ale na pewno
nikt by tam nie wpadł na pomysł, że obywatelstwo ciągnie się jak smród.
Znów Polska w tyle za murzynami.

potrafisz wymienić jakieś państwo, którego dzieci nie dostają obywtelstwa po rodzicach?
Szczegolnie te przed murzyami.

Czy obywatelstwo jest przymusem? bo polskie jest okazuje się jak wirus HIV, którego nie można się pozbyć

Data: 2011-04-08 14:38:04
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 9:32 AM, Firankowy potwór wrote:

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:inn249$5jt$4inews.gazeta.pl...
On 4/8/2011 6:29 AM, Firankowy potwór wrote:
Niektóre państwa afrykańskie mają bardzo bogatą historię, ale na pewno
nikt by tam nie wpadł na pomysł, że obywatelstwo ciągnie się jak smród.
Znów Polska w tyle za murzynami.

potrafisz wymienić jakieś państwo, którego dzieci nie dostają
obywtelstwa po rodzicach?
Szczegolnie te przed murzyami.

Czy obywatelstwo jest przymusem? bo polskie jest okazuje się jak wirus
HIV, którego nie można się pozbyć

zostanie bezpanstwowcem jest wyjątkowo trudno, wiec raczej można uznac, że jest przymusem.

Można sie polskiego obywtelstwa pozbyć i wcale nie trudniej niz w innych krajach. Co wcale nie oznacza, ze jest łatwo.

Data: 2011-04-08 22:05:10
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:inno90$5jt$11inews.gazeta.pl...
Można sie polskiego obywtelstwa pozbyć i wcale nie trudniej niz w innych krajach. Co wcale nie oznacza, ze jest łatwo.


Piękny oksymoron. Poczytaj o niejakim Michaelu Gogulskim o którym tu wcześniej wspominałem. Zrzekł się obywatelstwa USA i nie była to procedura bardziej skomplikowana od wystąpienia o paszport. Obecnie jest bezpaństwowcem, z prawem pobytu na Słowacji, nie wiem czemu akurat tam, może ma pochodzenie, nazwisko brzmi z polska może sprawdźcie go, czy przypadkiem nie jest obywatelem Polski, to się facet wkurzy, bo on nie chciał mieć żadnego obywatelstwa he he. A o zrzeczeniu się polskiego to czytałem kiedyś na sieci, że paru próbowało i było to cholernie skomplikowane, trzeba pisać listy do prezydenta, nie wiadomo co jeszcze.

Data: 2011-04-08 16:05:21
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 3:05 PM, Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:inno90$5jt$11inews.gazeta.pl...
Można sie polskiego obywtelstwa pozbyć i wcale nie trudniej niz w
innych krajach. Co wcale nie oznacza, ze jest łatwo.


Piękny oksymoron. Poczytaj o niejakim Michaelu Gogulskim o którym tu
wcześniej wspominałem. Zrzekł się obywatelstwa USA i nie była to
procedura bardziej skomplikowana od wystąpienia o paszport. Obecnie jest
bezpaństwowcem, z prawem pobytu na Słowacji, nie wiem czemu akurat tam,
może ma pochodzenie, nazwisko brzmi z polska może sprawdźcie go, czy
przypadkiem nie jest obywatelem Polski, to się facet wkurzy, bo on nie
chciał mieć żadnego obywatelstwa he he. A o zrzeczeniu się polskiego to
czytałem kiedyś na sieci, że paru próbowało i było to cholernie
skomplikowane, trzeba pisać listy do prezydenta, nie wiadomo co jeszcze.


no straszne, trzeba cos napisac podpisac i znaczek nakleic.
Jak ktoś nie umie pływać, to mówi, że woda za rzadka.

sporo osób, szczególnie tych co do niemiec wyjezdzali, zrzekało sie obywatelstwa i jakoś nie umarli z wysiłku.

Data: 2011-04-09 01:05:13
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:inntcl$5jt$16inews.gazeta.pl...
On 4/8/2011 3:05 PM, Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:inno90$5jt$11inews.gazeta.pl...
Można sie polskiego obywtelstwa pozbyć i wcale nie trudniej niz w
innych krajach. Co wcale nie oznacza, ze jest łatwo.


Piękny oksymoron. Poczytaj o niejakim Michaelu Gogulskim o którym tu
wcześniej wspominałem. Zrzekł się obywatelstwa USA i nie była to
procedura bardziej skomplikowana od wystąpienia o paszport. Obecnie jest
bezpaństwowcem, z prawem pobytu na Słowacji, nie wiem czemu akurat tam,
może ma pochodzenie, nazwisko brzmi z polska może sprawdźcie go, czy
przypadkiem nie jest obywatelem Polski, to się facet wkurzy, bo on nie
chciał mieć żadnego obywatelstwa he he. A o zrzeczeniu się polskiego to
czytałem kiedyś na sieci, że paru próbowało i było to cholernie
skomplikowane, trzeba pisać listy do prezydenta, nie wiadomo co jeszcze.


no straszne, trzeba cos napisac podpisac i znaczek nakleic.
Jak ktoś nie umie pływać, to mówi, że woda za rzadka.

sporo osób, szczególnie tych co do niemiec wyjezdzali, zrzekało sie obywatelstwa i jakoś nie umarli z wysiłku.

Prościzna prawda? Bo prezydent nie ma innych spraw na głowie, tylko tydzień później przysyła Ci polecony i mówi pa pa?
Jeszcze życiorys trzeba napisać jako załącznik do listu z prośbą o zrzeczenie się.

Data: 2011-04-08 21:24:17
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 6:05 PM, Firankowy potwór wrote:

Prościzna prawda? Bo prezydent nie ma innych spraw na głowie, tylko
tydzień później przysyła Ci polecony i mówi pa pa?
Jeszcze życiorys trzeba napisać jako załącznik do listu z prośbą o
zrzeczenie się.

napisz co nie przekracza twoich możliwości intelektualnych.
tak będzie prościj i lista krótsza.

Data: 2011-04-09 13:25:48
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:inog2l$5jt$21inews.gazeta.pl...
On 4/8/2011 6:05 PM, Firankowy potwór wrote:

Prościzna prawda? Bo prezydent nie ma innych spraw na głowie, tylko
tydzień później przysyła Ci polecony i mówi pa pa?
Jeszcze życiorys trzeba napisać jako załącznik do listu z prośbą o
zrzeczenie się.

napisz co nie przekracza twoich możliwości intelektualnych.
tak będzie prościj i lista krótsza.

http://www.youtube.com/watch?v=-bHqjixx0mc
arystokratyczny buraku

Data: 2011-04-13 17:03:40
Autor: Gotfryd Smolik news
Narodowy spis powszechny
On Fri, 8 Apr 2011, witek wrote:

sporo osób, szczególnie tych co do niemiec wyjezdzali, zrzekało sie obywatelstwa i jakoś nie umarli z wysiłku.

  Nie pamiętam jakiego przypadku to dotyczyło, ale chyba była swojego
rodzaju afera - chyba związana z Żydami i rokiem 68. - że ustawą
uchylono uchylenia obywatelstwa.
  Zastrzegam iż piszę "z głowy czyli z niczego", ale jeśli dobrze
kojarzę, to fakt że ma się "papier" o zrzeczeniu nie dowodzi że
ktoś tego "papieru" nie uchyli :) (przecież co najmniej niektórzy
których taka "akcja" dotknęła mogą - z całkiem różnych powodów
- uważać że takie "przywrócenie" to jest bezprawie).
  W dobrej wierze "przywracali" co prawda, ale jakoś to było
o brukowaniu piekła. (w świetle "polskiego kotła" kojarzy się
mocno dwuznacznie :>)

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-04-08 22:08:25
Autor: qwerty
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "Firankowy potwór"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:innppp$rp8$1@usenet.news.interia.pl...
Piękny oksymoron. Poczytaj o niejakim Michaelu Gogulskim o którym tu wcześniej wspominałem. Zrzekł się obywatelstwa USA i nie była to procedura bardziej skomplikowana od wystąpienia o paszport. Obecnie jest bezpaństwowcem, z prawem pobytu na Słowacji, nie wiem czemu akurat tam, może ma pochodzenie, nazwisko brzmi z polska może sprawdźcie go, czy przypadkiem nie jest obywatelem Polski, to się facet wkurzy, bo on nie chciał mieć żadnego obywatelstwa he he. A o zrzeczeniu się polskiego to czytałem kiedyś na sieci, że paru próbowało i było to cholernie skomplikowane, trzeba pisać listy do prezydenta, nie wiadomo co jeszcze.

Nie tylko list. Trzeba akt urodzenia, ale ZTCP także zaświadczenie od członków rodziny.

Data: 2011-04-08 13:55:39
Autor: qwerty
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "Firankowy potwór"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:inmrir$9na$1@usenet.news.interia.pl...
Dobrze, ale skąd państwo ma wiedzieć ilu ich i kto nimi jest??

Akurat państwo wie ilu ma "ludu".

Data: 2011-04-08 14:03:55
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał w wiadomości news:inmt3n$rho$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Firankowy potwór"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:inmrir$9na$1@usenet.news.interia.pl...
Dobrze, ale skąd państwo ma wiedzieć ilu ich i kto nimi jest??

Akurat państwo wie ilu ma "ludu".

Przed chwilą było, że nie wie. Bo na świecie mogą być miliony "utajnionych" i nieświadomych obywateli ;)

Data: 2011-04-08 14:59:12
Autor: qwerty
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "Firankowy potwór"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:inmtjm$cue$1@usenet.news.interia.pl...
Przed chwilą było, że nie wie. Bo na świecie mogą być miliony "utajnionych" i nieświadomych obywateli ;)

To po co od razu dają pesel, akty urodzenia i akty zgonów i adresy zameldowania? Chyba, że dla nich są istotne jakieś stare korzenie (Barack Obama ma polskie korzenie - jego pra pra pra pra dziadek zjadł polskiego misjonarza).

Data: 2011-04-08 08:21:26
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 7:59 AM, qwerty wrote:
To po co od razu dają pesel, akty urodzenia i akty zgonów i adresy
zameldowania?

tylko jesli urodziłeś się w szpitalu.
Reszta z automatu nie dostaje nic.

Data: 2011-04-08 19:48:18
Autor: mvoicem
Narodowy spis powszechny
(08.04.2011 13:29), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9cbc20$0$2484$65785112news.neostrada.pl...
Nikt ich nie musi liczyć ani nie muszą być w żadnym systemie
statystycznym, żeby być obywatelami RP.

Dobrze, ale skąd państwo ma wiedzieć ilu ich i kto nimi jest??

Państwo nie musi o nich wiedzieć żeby byli obywatelami. W ogólności
państwo wcale nie musi nic o swoich obywatelach wiedzieć - przez długie
wieki państwa obywały się bez wiedzy o poszczególnych obywatelach i
jakoś cywilizacja przez to nie upadła.

[...]

Prapramurzyna uprowadzono z Afryki w XIX w albo wcześniej. Nie jest do
końca wiadomo jakie prawo było wtedy w państwie z którego został
uprowadzony, być może niekiedy nie było tam ani państwa ani systemu
prawnego. Prawie na pewno na ziemiach na których się urodził
przynależność państwowa zmieniała się kilkakrotnie i naprawdę trudno
powiedzieć że np. dzisiejsze Wybrzeże Kości Słoniowej jest bezpośrednim
spadkobiercą państwa (jakiekolwiek ono by nie było) które było tam na
początku XIX w.

Niektóre państwa afrykańskie mają bardzo bogatą historię, ale na pewno
nikt by tam nie wpadł na pomysł, że obywatelstwo ciągnie się jak smród.

Nie chodzi o bogatą historię, ale o ciągłość prawa (bogata historia, a
nie daj Boże ciekawa historia, zazwyczaj oznacza problemy z tą
ciągłością). Po prostu dla kilku pokoleń w Polsce masz tą ciągłość
(przynajmniej w zakresie obywatelstwa), dla kilkunastu pokoleń w Afryce
- raczej nie. Stąd różnica między Polonusami a Murzynami.

Znów Polska w tyle za murzynami.

No nie wiem, raczej ciągłość i stabilność prawa uważa się za zaletę a
nie wadę.

p. m.

Data: 2011-04-08 20:50:15
Autor: niusy.pl
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com>

Znów Polska w tyle za murzynami.

No nie wiem, raczej ciągłość i stabilność prawa uważa się za zaletę a
nie wadę.

Jak dobre jest a nie złe.

Data: 2011-04-08 21:12:38
Autor: mvoicem
Narodowy spis powszechny
(08.04.2011 20:50), niusy.pl wrote:

Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com>

Znów Polska w tyle za murzynami.

No nie wiem, raczej ciągłość i stabilność prawa uważa się za zaletę a
nie wadę.

Jak dobre jest a nie złe.

Nawet najgorsze prawo w końcu się ludzie nauczą obchodzić, byle było
stabilne.

p. m.

Data: 2011-04-08 21:15:12
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4d9f5e25$0$2437$65785112news.neostrada.pl...
(08.04.2011 20:50), niusy.pl wrote:

Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com>

Znów Polska w tyle za murzynami.

No nie wiem, raczej ciągłość i stabilność prawa uważa się za zaletę a
nie wadę.

Jak dobre jest a nie złe.

Nawet najgorsze prawo w końcu się ludzie nauczą obchodzić, byle było
stabilne.

Prawo nie powinno być do obchodzenia.

Data: 2011-04-12 10:03:42
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 08.04.2011 21:15, Firankowy potwór wrote:
Prawo nie powinno być do obchodzenia.

Piszesz to zdecydowanie pod niewłaściwą długością i szerokością geograficzną. Tu nawet władza częstokroć stanowi prawo od razu z ideą jak je obchodzić.

Data: 2011-04-12 10:25:09
Autor: mvoicem
Narodowy spis powszechny
(12.04.2011 10:03), mi wrote:
On 08.04.2011 21:15, Firankowy potwór wrote:
Prawo nie powinno być do obchodzenia.

Piszesz to zdecydowanie pod niewłaściwą długością i szerokością
geograficzną. Tu nawet władza częstokroć stanowi prawo od razu z ideą
jak je obchodzić.


A ja się zapytam - gdzie prawo nie służy do obchodzenia?

p. m.

Data: 2011-04-12 10:31:00
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 12.04.2011 10:25, mvoicem wrote:
A ja się zapytam - gdzie prawo nie służy do obchodzenia?

Pas. :)

Data: 2011-04-12 21:50:51
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "mi" <mariano.italianoUSUN@op.pl> napisał w wiadomości news:io110u$sl$2news.onet.pl...
On 08.04.2011 21:15, Firankowy potwór wrote:
Prawo nie powinno być do obchodzenia.

Piszesz to zdecydowanie pod niewłaściwą długością i szerokością geograficzną. Tu nawet władza częstokroć stanowi prawo od razu z ideą jak je obchodzić.

Wiem o tym, dlatego czuję przynależność do narodu niemieckiego.
Napisałem nie powinno, a nie że nie jest.

Data: 2011-04-12 09:34:20
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 08.04.2011 13:29, Firankowy potwór wrote:
> obywatelstwo [polskie] ciągnie się jak smród.

Kolejny młody, zadufany pajac z wielkiego miasta

O kraju*, za który ginęli nasi przodkowie, nawet się nie waż tak wypowiadać. Jeśli się nie podoba to droga wolna...


mi
*) nie ma to nic wspólnego z obecnym reżimem - II PRL

Data: 2011-04-12 09:37:06
Autor: spp
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-12 09:34, mi pisze:

O kraju*, za który ginęli nasi przodkowie, nawet się nie waż tak
wypowiadać. Jeśli się nie podoba to droga wolna...

Mieszka czy Łokietka masz na myśli?

mi
*) nie ma to nic wspólnego z obecnym reżimem - II PRL

Piękne.
To tak jak wybierać sobie z dziesięciorga przykazań te, które pasują do przestrzegania. :)

--
spp

Data: 2011-04-12 09:45:49
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 12.04.2011 09:37, spp wrote:
O kraju*, za który ginęli nasi przodkowie, nawet się nie waż tak
wypowiadać. Jeśli się nie podoba to droga wolna...
Mieszka czy Łokietka masz na myśli?

Eh, czerwony zaborca wyhodował stada oderwanych od korzeni, młodych, zadufanych, wśród których szydzenie z dziadków to szczyt lansu. O tempora.


To tak jak wybierać sobie z dziesięciorga przykazań te, które pasują do
przestrzegania. :)

Nawet prawa zaborców możesz honorować na tej swojej liście przykazań.

Data: 2011-04-12 09:49:40
Autor: spp
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-12 09:45, mi pisze:

Eh, czerwony zaborca wyhodował stada oderwanych od korzeni, młodych,
zadufanych, wśród których szydzenie z dziadków to szczyt lansu. O tempora.

A Ty co, taki zakorzeniony?

To tak jak wybierać sobie z dziesięciorga przykazań te, które pasują do
przestrzegania. :)

Nawet prawa zaborców możesz honorować na tej swojej liście przykazań.

Ty zaś, zdaje się, nie masz żadnych przyznań których przestrzegasz poza tymi które zaczynają się od 'Ja chcę ..."?

--
spp

Data: 2011-04-12 10:02:07
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 12.04.2011 09:49, spp wrote:
Ty zaś, zdaje się, nie masz żadnych przyznań których przestrzegasz poza
tymi które zaczynają się od 'Ja chcę ..."?

To wszystko co masz mi do zarzucenia? :)))



mi

Data: 2011-04-12 10:16:49
Autor: spp
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-12 10:02, mi pisze:

Ty zaś, zdaje się, nie masz żadnych przyznań których przestrzegasz poza
tymi które zaczynają się od 'Ja chcę ..."?

To wszystko co masz mi do zarzucenia? :)))

Nie, więcej.
Ale musiałbym w Tobie widzieć partnera doi dyskusji a nie tępego politruka. :(

--
sp[

Data: 2011-04-12 10:27:19
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 12.04.2011 10:16, spp wrote:
Ale musiałbym w Tobie widzieć partnera doi dyskusji a nie tępego
politruka. :(

Argumentacja niczym marszałka Niesiołowskiego. :D

Data: 2011-04-12 09:48:28
Autor: szerszen
Narodowy spis powszechny


Użytkownik "mi" <mariano.italianoUSUN@op.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:io0v9s$q2p$1@news.onet.pl...

O kraju*, za który ginęli nasi przodkowie, nawet się nie waż tak wypowiadać. Jeśli się nie podoba to droga wolna...

na pewno nie ginęli za debili z obecnej sceny politycznej, niezależnie od zajmowanego krzesła w sejmie

Data: 2011-04-12 21:51:44
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "mi" <mariano.italianoUSUN@op.pl> napisał w wiadomości news:io0v9s$q2p$1news.onet.pl...
On 08.04.2011 13:29, Firankowy potwór wrote:
> obywatelstwo [polskie] ciągnie się jak smród.

Kolejny młody, zadufany pajac z wielkiego miasta

O kraju*, za który ginęli nasi przodkowie, nawet się nie waż tak wypowiadać. Jeśli się nie podoba to droga wolna...


mi
*) nie ma to nic wspólnego z obecnym reżimem - II PRL

Kolejny stary nawiedzony pisowiec, obrońca krzyża pod sztandarem JarKacza.

Data: 2011-04-13 08:42:03
Autor: niusy.pl
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "mi" <mariano.italianoUSUN@op.pl>

> obywatelstwo [polskie] ciągnie się jak smród.

Kolejny młody, zadufany pajac z wielkiego miasta

O kraju*, za który ginęli nasi przodkowie, nawet się nie waż tak wypowiadać. Jeśli się nie podoba to droga wolna...

Jakby nie mieli obywatelstwa to by nie musieli walczyć i ginąć.

Data: 2011-04-08 13:32:13
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4d9cbc20$0$2484$65785112news.neostrada.pl...
Już to widzę, kiedyś na stronie policyjni.pl w komentarzach widziałem
jak ktoś wytropił poszukiwaną babkę na nk.pl
a takie teorie to z jakiego filmu?

Z Message-ID:<ind6v1$bfm$1@news.onet.pl> i z
Message-ID:<indc9k$bsn$16@inews.gazeta.pl>

Ale to w USA, a nie w Polsce. Tutaj przestępca dzwoni na komendę i robi sobie jaja z dyżurnego, a nagranie wrzuca do sieci.

Data: 2011-04-08 19:49:33
Autor: mvoicem
Narodowy spis powszechny
(08.04.2011 13:32), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9cbc20$0$2484$65785112news.neostrada.pl...
Już to widzę, kiedyś na stronie policyjni.pl w komentarzach widziałem
jak ktoś wytropił poszukiwaną babkę na nk.pl
a takie teorie to z jakiego filmu?

Z Message-ID:<ind6v1$bfm$1@news.onet.pl> i z
Message-ID:<indc9k$bsn$16@inews.gazeta.pl>

Ale to w USA, a nie w Polsce.

Przecież mowa o Polonusach z USA. Pytałem się skąd ma US wiedzieć coś o
nich, pokazałem Ci.

Czego nie zrozumiałeś?

p. m.

Data: 2011-04-08 20:11:24
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4d9f4aac$0$2457$65785112news.neostrada.pl...
(08.04.2011 13:32), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9cbc20$0$2484$65785112news.neostrada.pl...
Już to widzę, kiedyś na stronie policyjni.pl w komentarzach widziałem
jak ktoś wytropił poszukiwaną babkę na nk.pl
a takie teorie to z jakiego filmu?

Z Message-ID:<ind6v1$bfm$1@news.onet.pl> i z
Message-ID:<indc9k$bsn$16@inews.gazeta.pl>

Ale to w USA, a nie w Polsce.

Przecież mowa o Polonusach z USA. Pytałem się skąd ma US wiedzieć coś o
nich, pokazałem Ci.

Czego nie zrozumiałeś?

Czego Ty nie rozumiesz? Co Amerykanów obchodzi, że ich dziadek był z Polski? Przy spisie powszechnym mogą się samoookreślić jako polish-american, a tu mówimy o tym, że Polska ma tropić jakichś swoich "obywateli" którzy nawet nie wiedzą o tym, że nimi są.

Data: 2011-04-08 14:43:35
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 1:11 PM, Firankowy potwór wrote:

Czego Ty nie rozumiesz? Co Amerykanów obchodzi, że ich dziadek był z
Polski?

Nie Amerykanów, tylko Polaków. Bo oni polskie obywatelstwo też mają, a że dziadek i rodzice zawalili i nie powiedzieli własnemu dziecku to pretensje do Tuska.


  Przy spisie powszechnym mogą się samoookreślić jako
polish-american, a tu mówimy o tym, że Polska ma tropić jakichś swoich
"obywateli" którzy nawet nie wiedzą o tym, że nimi są.

to raczej nie wina państwa, że ktoś czego nie wie,

Data: 2011-04-08 22:07:30
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:innojb$5jt$13inews.gazeta.pl...
On 4/8/2011 1:11 PM, Firankowy potwór wrote:

Czego Ty nie rozumiesz? Co Amerykanów obchodzi, że ich dziadek był z
Polski?

Nie Amerykanów, tylko Polaków. Bo oni polskie obywatelstwo też mają, a że dziadek i rodzice zawalili i nie powiedzieli własnemu dziecku to pretensje do Tuska.

Na pewno śnią im się koszmary po nocach, że zostają poddanymi Tuska zamiast Obamy.


 Przy spisie powszechnym mogą się samoookreślić jako
polish-american, a tu mówimy o tym, że Polska ma tropić jakichś swoich
"obywateli" którzy nawet nie wiedzą o tym, że nimi są.

to raczej nie wina państwa, że ktoś czego nie wie,

Czyli dochodzimy do tego, że polskości nie można się pozbyć bo to HIV naszych czasów i każdy człowiek na świecie z nazwiskiem na ski, cki powinien się przebadać, bo a nuż..

Data: 2011-04-08 16:05:57
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 3:07 PM, Firankowy potwór wrote:
Czyli dochodzimy do tego, że polskości nie można się pozbyć bo to HIV
naszych czasów i każdy człowiek na świecie z nazwiskiem na ski, cki
powinien się przebadać, bo a nuż..

jak narazie to ty jeden do takich wniosków doszedłeś.
zaczynasz nudzic.

Data: 2011-04-08 20:21:27
Autor: mvoicem
Narodowy spis powszechny
(08.04.2011 20:11), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9f4aac$0$2457$65785112news.neostrada.pl...
(08.04.2011 13:32), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9cbc20$0$2484$65785112news.neostrada.pl...
Już to widzę, kiedyś na stronie policyjni.pl w komentarzach widziałem
jak ktoś wytropił poszukiwaną babkę na nk.pl
a takie teorie to z jakiego filmu?

Z Message-ID:<ind6v1$bfm$1@news.onet.pl> i z
Message-ID:<indc9k$bsn$16@inews.gazeta.pl>

Ale to w USA, a nie w Polsce.

Przecież mowa o Polonusach z USA. Pytałem się skąd ma US wiedzieć coś o
nich, pokazałem Ci.

Czego nie zrozumiałeś?

Czego Ty nie rozumiesz? Co Amerykanów obchodzi, że ich dziadek był z
Polski? Przy spisie powszechnym mogą się samoookreślić jako
polish-american, a tu mówimy o tym, że Polska ma tropić jakichś swoich
"obywateli" którzy nawet nie wiedzą o tym, że nimi są.

No ale pomyśl logicznie - co ma ich samookreślenie do możliwości Polski
w ich tropieniu?

p. m.

Data: 2011-04-08 21:01:48
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4d9f5226$0$2486$65785112news.neostrada.pl...
(08.04.2011 20:11), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9f4aac$0$2457$65785112news.neostrada.pl...
(08.04.2011 13:32), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9cbc20$0$2484$65785112news.neostrada.pl...
Już to widzę, kiedyś na stronie policyjni.pl w komentarzach widziałem
jak ktoś wytropił poszukiwaną babkę na nk.pl
a takie teorie to z jakiego filmu?

Z Message-ID:<ind6v1$bfm$1@news.onet.pl> i z
Message-ID:<indc9k$bsn$16@inews.gazeta.pl>

Ale to w USA, a nie w Polsce.

Przecież mowa o Polonusach z USA. Pytałem się skąd ma US wiedzieć coś o
nich, pokazałem Ci.

Czego nie zrozumiałeś?

Czego Ty nie rozumiesz? Co Amerykanów obchodzi, że ich dziadek był z
Polski? Przy spisie powszechnym mogą się samoookreślić jako
polish-american, a tu mówimy o tym, że Polska ma tropić jakichś swoich
"obywateli" którzy nawet nie wiedzą o tym, że nimi są.

No ale pomyśl logicznie - co ma ich samookreślenie do możliwości Polski
w ich tropieniu?

To Ty przytaczałeś możliwości użycia baz danych o obywatelach _USA_ i podpierałeś się tym,
że to ułatwi sprawę znalezienia ich przez jakieś polskie urzędy.

Data: 2011-04-08 21:14:08
Autor: mvoicem
Narodowy spis powszechny
(08.04.2011 21:01), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9f5226$0$2486$65785112news.neostrada.pl...
(08.04.2011 20:11), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9f4aac$0$2457$65785112news.neostrada.pl...
(08.04.2011 13:32), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9cbc20$0$2484$65785112news.neostrada.pl...
Już to widzę, kiedyś na stronie policyjni.pl w komentarzach
widziałem
jak ktoś wytropił poszukiwaną babkę na nk.pl
a takie teorie to z jakiego filmu?

Z Message-ID:<ind6v1$bfm$1@news.onet.pl> i z
Message-ID:<indc9k$bsn$16@inews.gazeta.pl>

Ale to w USA, a nie w Polsce.

Przecież mowa o Polonusach z USA. Pytałem się skąd ma US wiedzieć coś o
nich, pokazałem Ci.

Czego nie zrozumiałeś?

Czego Ty nie rozumiesz? Co Amerykanów obchodzi, że ich dziadek był z
Polski? Przy spisie powszechnym mogą się samoookreślić jako
polish-american, a tu mówimy o tym, że Polska ma tropić jakichś swoich
"obywateli" którzy nawet nie wiedzą o tym, że nimi są.

No ale pomyśl logicznie - co ma ich samookreślenie do możliwości Polski
w ich tropieniu?

To Ty przytaczałeś możliwości użycia baz danych o obywatelach _USA_ i
podpierałeś się tym,
że to ułatwi sprawę znalezienia ich przez jakieś polskie urzędy.

No przytaczałem, i jeżeli to co witek i inni piszą jest prawdą -
podtrzymuję.

Nadal nie widzę związku z tym że ktoś tam uważa się za Amerykanina,
Francuza czy ostatniego żyjącego Prusa.

p. m.

Data: 2011-04-08 21:17:26
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4d9f5e80$0$2437$65785112news.neostrada.pl...
No przytaczałem, i jeżeli to co witek i inni piszą jest prawdą -
podtrzymuję.

Nadal nie widzę związku z tym że ktoś tam uważa się za Amerykanina,
Francuza czy ostatniego żyjącego Prusa.

To gratuluję poczucia humoru, powaliłeś mnie na łopatki i właśnie zaliczam prawdziwego ROTFL'a, Amerykanie na żądanie Polski będą wydawać informację o swoich obywatelach dzikiemu krajowi w Europie, któremu wydaje się, że są to jego obywatela, aha ha ha ha ha ha.
On się nie uważa za Amerykanina, on nim jest np od trzech pokoleń, to Polsce wydaje się, że on jest Polakiem.

Data: 2011-04-08 14:54:02
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 2:17 PM, Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9f5e80$0$2437$65785112news.neostrada.pl...
No przytaczałem, i jeżeli to co witek i inni piszą jest prawdą -
podtrzymuję.

Nadal nie widzę związku z tym że ktoś tam uważa się za Amerykanina,
Francuza czy ostatniego żyjącego Prusa.

To gratuluję poczucia humoru, powaliłeś mnie na łopatki i właśnie
zaliczam prawdziwego ROTFL'a, Amerykanie na żądanie Polski będą wydawać
informację o swoich obywatelach dzikiemu krajowi w Europie, któremu
wydaje się, że są to jego obywatela, aha ha ha ha ha ha.

Będą. Zgodnie z zawartymi dwustronnymi umowami.
I nie tyle będą, co to robią.
Zapewniam cie, że amerykanski IRS regularnie przesyła informacje do polskiego US na temat osób posiadających polskie obywatelstwo.
Oczywiscie nie wszystkich jak leci. Dokładnych kryteriów ci nie podam.


Po za tym ludzie sami na siebie do US donosza niechcący.


On się nie uważa za Amerykanina, on nim jest np od trzech pokoleń, to
Polsce wydaje się, że on jest Polakiem.

prawda, tylko prawda i gówno prawda
on jest obywatelem od trzech pokolen, ale to nie jest to, ze to jest jego jedyne obywatelstwo, bo co najmniej od 10 jest równiez obywtelem polskim.
Wiec badz łaskow, nie mówic tylko połowy prawdy , bo tak ci wygodniej.

Data: 2011-04-08 21:53:59
Autor: mvoicem
Narodowy spis powszechny
(08.04.2011 21:17), Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9f5e80$0$2437$65785112news.neostrada.pl...
No przytaczałem, i jeżeli to co witek i inni piszą jest prawdą -
podtrzymuję.

Nadal nie widzę związku z tym że ktoś tam uważa się za Amerykanina,
Francuza czy ostatniego żyjącego Prusa.

To gratuluję poczucia humoru, powaliłeś mnie na łopatki i właśnie
zaliczam prawdziwego ROTFL'a, Amerykanie na żądanie Polski będą wydawać
informację o swoich obywatelach dzikiemu krajowi w Europie, któremu
wydaje się, że są to jego obywatela, aha ha ha ha ha ha.

Cały czas piszę o danych które można wygooglać w sieci. O udostępnianiu
danych przez USA (w znaczeniu Amerykanie na żądanie Polski) z uporem
maniaka piszesz Ty.

dla mnie EOT - jesteś impregnowany na argumenty.

p. m.

Data: 2011-04-06 23:32:33
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/6/2011 12:22 PM, Firankowy potwór wrote:

Kto tych ludzi liczy jako obywateli, Ty?

Nikt nie liczy. Są nimi z mocy prawa.

Są w systemie statystycznym
już? Chyba w jakimś innym matriksie żyjesz.

a muszą być.
nowo narodzone dziecko, też nie jest w matriksie mimo, że obywatelstwo posiada od momentu urodzenia, a nie od momentu wpisania go do komputera.


Są 'obywatelami' w świetle ustawy, która jest bublem jak większość prawa
w Polsce, mogą zostać naturalizowani jak ten piłkarz z Francji, Ludwik
Obraniak czy jak mu tam, bo miał dziadka z Polski i już z niego obywatel
he he.

wymyśl lepszą ustawę.



Na tej samej
zasadzie tzw afroamerykanie mogliby się ubiegać o paszport jakiegoś
afrykańskiego kraju...

No niekoniecznie na tej samej zasadzie. Nie wiadomo jak dokładnie było
regulowane obywatelstwo w krajach z których zostali porwani ich
przodkowie, podejrzewam że przez długi czas nie było w ogóle regulowane.
Poza tym, kilka pokoleń a kilkanaście/dziesiąt pokoleń to jest duża
różnica.

Tu jest duża różnica? Przed chwila dla poloamerykanów były liczone
pokolenia, a oni wciąż są obywatelami.

bo są.


Na podstawie pochodzenia być może mogliby się starać o
obywatelstwo, ale
większość tego nie zrobi i Polska o istnieniu tych ludzi nawet nie
wie,
więc co to w ogóle za afera spadkowa?

Dziś nie wie, ale jak będzie trzeba to się dowie :).

Pewnego razu prokurator wystąpi o ustalenie adresu w Stanach Johna
Kovalskyego, co nie zna ani słowa po polsku, a jego dziadek wyemgirował
z kieleckiego?

Nie prokurator a Urząd Skarbowy. I nie wystąpi o ustalenie adresu, tylko
albo sobie wygoogla (witek przytoczył co można wygooglać o obywatelach
USA), albo ewentualnie ten mu się sam podłoży podczas wizyty w kraju
przodków.

Ale on gwiżdże na kraj przodków, jest Amerykaninem a Europa to dla niego
marka piwa i co?

a co ma być.
jest obywatelem czy tego chce czy nie i jego gwizdanie niewiele w tym zakresie zmienia.
Ale można wystąpić o zrzeczenie się obywatelstwa i o ile ktos posiada inne, to takie sprawy są załatwiane "po myśli klienta".

Data: 2011-04-06 23:27:47
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/6/2011 10:59 AM, Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9c7080$0$2507$65785112news.neostrada.pl...
Dziwnie to napisałeś, ale domyśliłem się co miałeś na myśli, tylko nie
wiem dlaczego uważasz że są to obywatele polscy?

A dlaczego uważasz że nimi nie są?

Sam sobie odpowiedziałeś poniżej. Zgadza się, że polskie obywatelstwo
jest praktycznie zaraźliwe, ale te osoby nie mają PESELu i nikt o nich
nie wie, chyba że same zaczną się ubiegać o nadanie.

co nie zmienia faktu, że są obywatelami polskimi


 Na tej samej
zasadzie tzw afroamerykanie mogliby się ubiegać o paszport jakiegoś
afrykańskiego kraju...

o ile to afrykańskie państwo ma przepisy takie jak polskie, bo jak nie ma to zasada, że na tej samej zasadzie niesety nie zadziała.
Ale w szczególnosći masz rację. Tak. Bez problemu mogiby sie ubiegac o paszport jakiegoś afrykańskiego kraju jeśliby prawo tego państwa w taki sposób określało, kto jest obywatelem danego państwa.



Dziecko obywateli Polski jest polskim obywatelem z automatu. Więc jeżeli
się tak zdarzy że w każdej linii wstępnych znajdzie się obywatel Polski
i na żadnej z tych linii nie było zrzeczenia/pozbawienia obywatelstwa,
to taki polonus jest obywatelem choćby o tym nie wiedział.

Na podstawie pochodzenia być może mogliby się starać o obywatelstwo, ale
większość tego nie zrobi i Polska o istnieniu tych ludzi nawet nie wie,
więc co to w ogóle za afera spadkowa?

Dziś nie wie, ale jak będzie trzeba to się dowie :).

Pewnego razu prokurator wystąpi o ustalenie adresu w Stanach Johna
Kovalskyego, co nie zna ani słowa po polsku, a jego dziadek wyemgirował
z kieleckiego?

prokurator niekoniecznie, ale urząd skarbowy ma do tego 100% podstawy.
Tylko, że trik polega na tym, że najpierw musi o sprawie wiedzieć.
No chyba, że ktoś ma polaka za sąsiada, to  wówczas może czuć się niepewnie.

Data: 2011-04-08 13:25:09
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:injeia$ne5$5inews.gazeta.pl...
On 4/6/2011 10:59 AM, Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości
news:4d9c7080$0$2507$65785112news.neostrada.pl...
Dziwnie to napisałeś, ale domyśliłem się co miałeś na myśli, tylko nie
wiem dlaczego uważasz że są to obywatele polscy?

A dlaczego uważasz że nimi nie są?

Sam sobie odpowiedziałeś poniżej. Zgadza się, że polskie obywatelstwo
jest praktycznie zaraźliwe, ale te osoby nie mają PESELu i nikt o nich
nie wie, chyba że same zaczną się ubiegać o nadanie.

co nie zmienia faktu, że są obywatelami polskimi


 Na tej samej
zasadzie tzw afroamerykanie mogliby się ubiegać o paszport jakiegoś
afrykańskiego kraju...

o ile to afrykańskie państwo ma przepisy takie jak polskie, bo jak nie ma to zasada, że na tej samej zasadzie niesety nie zadziała.
Ale w szczególnosći masz rację. Tak. Bez problemu mogiby sie ubiegac o paszport jakiegoś afrykańskiego kraju jeśliby prawo tego państwa w taki sposób określało, kto jest obywatelem danego państwa.



Dziecko obywateli Polski jest polskim obywatelem z automatu. Więc jeżeli
się tak zdarzy że w każdej linii wstępnych znajdzie się obywatel Polski
i na żadnej z tych linii nie było zrzeczenia/pozbawienia obywatelstwa,
to taki polonus jest obywatelem choćby o tym nie wiedział.

Na podstawie pochodzenia być może mogliby się starać o obywatelstwo, ale
większość tego nie zrobi i Polska o istnieniu tych ludzi nawet nie wie,
więc co to w ogóle za afera spadkowa?

Dziś nie wie, ale jak będzie trzeba to się dowie :).

Pewnego razu prokurator wystąpi o ustalenie adresu w Stanach Johna
Kovalskyego, co nie zna ani słowa po polsku, a jego dziadek wyemgirował
z kieleckiego?

prokurator niekoniecznie, ale urząd skarbowy ma do tego 100% podstawy.
Tylko, że trik polega na tym, że najpierw musi o sprawie wiedzieć.
No chyba, że ktoś ma polaka za sąsiada, to  wówczas może czuć się niepewnie.

Jakiego Polaka za sąsiada? Gość może mieć nazwisko lekko z polska brzmiące, ale sam nie ma nic wspólnego może co najwyżej wiedzieć, że jego babiczka pochadzi z Chrzanowa i nagle się okazuje, że gdzieś tam jest Polakiem i ma z tego powodu jakieś nieprzyjemności?

Data: 2011-04-08 08:18:02
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 6:25 AM, Firankowy potwór wrote:

Jakiego Polaka za sąsiada?

takiego normalnego co to na drugiego doniesie gdzie sie da, byle tylko nie miał lepiej niż on sam.

Gość może mieć nazwisko lekko z polska
brzmiące, ale sam nie ma nic wspólnego może co najwyżej wiedzieć, że
jego babiczka pochadzi z Chrzanowa i nagle się okazuje, że gdzieś tam
jest Polakiem i ma z tego powodu jakieś nieprzyjemności?


przeczytaj głośno wyraźnie i powoli i napisz czy dalej uważasz, że nie ma się czym przejmować.
wyciąłem tylko nieistotne kawałki



Ustawa o podatku od spadków i darowizn

-- -- -- -- -
Art. 2
Nabycie [] rzeczy znajdujących się za granicą  [] podlega podatkowi, jeżeli w chwili otwarcia spadku lub zawarcia umowy darowizny nabywca był obywatelem polskim [].
-- -- -- -- --


To teraz pomyśl o tym, kto w spadku od babiczki pochodzacej z Chrzanowa dostał w spadku chałupę.

Data: 2011-04-08 16:35:58
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:inn20e$5jt$3inews.gazeta.pl...
On 4/8/2011 6:25 AM, Firankowy potwór wrote:

Jakiego Polaka za sąsiada?

takiego normalnego co to na drugiego doniesie gdzie sie da, byle tylko nie miał lepiej niż on sam.

Gość może mieć nazwisko lekko z polska
brzmiące, ale sam nie ma nic wspólnego może co najwyżej wiedzieć, że
jego babiczka pochadzi z Chrzanowa i nagle się okazuje, że gdzieś tam
jest Polakiem i ma z tego powodu jakieś nieprzyjemności?


przeczytaj głośno wyraźnie i powoli i napisz czy dalej uważasz, że nie ma się czym przejmować.
wyciąłem tylko nieistotne kawałki

Aha, Marian z Klewek emigruje do Chicago, tam wynajmuję dom od niejakiego Stevena Wishnevskyego od trzech pokoleń w Stanach, który nawet nie odpowiada na dzień dobry, bo nie rozumie nic po polsku. Wkurzony podwyżką czynszu Marian donosi do Urzędu Skarbowego w Polsce, bo coś tam słyszał że jego praprababcia miała działkę pod Wysiółkami Górnymi    hi hi hi

Data: 2011-04-08 14:40:52
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 9:35 AM, Firankowy potwór wrote:

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:inn20e$5jt$3inews.gazeta.pl...
On 4/8/2011 6:25 AM, Firankowy potwór wrote:

Jakiego Polaka za sąsiada?

takiego normalnego co to na drugiego doniesie gdzie sie da, byle tylko
nie miał lepiej niż on sam.

Gość może mieć nazwisko lekko z polska
brzmiące, ale sam nie ma nic wspólnego może co najwyżej wiedzieć, że
jego babiczka pochadzi z Chrzanowa i nagle się okazuje, że gdzieś tam
jest Polakiem i ma z tego powodu jakieś nieprzyjemności?


przeczytaj głośno wyraźnie i powoli i napisz czy dalej uważasz, że nie
ma się czym przejmować.
wyciąłem tylko nieistotne kawałki

Aha, Marian z Klewek emigruje do Chicago, tam wynajmuję dom od
niejakiego Stevena Wishnevskyego od trzech pokoleń w Stanach, który
nawet nie odpowiada na dzień dobry, bo nie rozumie nic po polsku.
Wkurzony podwyżką czynszu Marian donosi do Urzędu Skarbowego w Polsce,
bo coś tam słyszał że jego praprababcia miała działkę pod Wysiółkami
Górnymi hi hi hi


jeśli akurat chodzi o polaków to wcale nie byłbym zdziwiony gdyby stalo sie dokładnie tak jak napisałeś.

natomiast bardzo czesto zdarza sie inna sytuacja.
ludzie na starosc wracaja do Polski, kupują mieszkanie/dom i US w zasadzie z automatu pyta skąd mieli kasę.
I czesto gęsto wychodzi, że "ze sprzedazy domu odziedziczonego po rodzicach". A potem już raczej US ma z górki.

Data: 2011-04-08 22:08:33
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:innoe8$5jt$12inews.gazeta.pl...
natomiast bardzo czesto zdarza sie inna sytuacja.
ludzie na starosc wracaja do Polski, kupują mieszkanie/dom i US w zasadzie z automatu pyta skąd mieli kasę.
I czesto gęsto wychodzi, że "ze sprzedazy domu odziedziczonego po rodzicach". A potem już raczej US ma z górki.

No to wracają do Polski, a nie ludzie którzy nigdy tu nie byli i nie chcą być i nawet nie wiedzą, że taki kraj istnieje.

Data: 2011-04-08 16:03:13
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 3:08 PM, Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:innoe8$5jt$12inews.gazeta.pl...
natomiast bardzo czesto zdarza sie inna sytuacja.
ludzie na starosc wracaja do Polski, kupują mieszkanie/dom i US w
zasadzie z automatu pyta skąd mieli kasę.
I czesto gęsto wychodzi, że "ze sprzedazy domu odziedziczonego po
rodzicach". A potem już raczej US ma z górki.

No to wracają do Polski, a nie ludzie którzy nigdy tu nie byli i nie
chcą być i nawet nie wiedzą, że taki kraj istnieje.


to, ze nie wiesz, ze na czerwonym swietle sie nie przechodzi to twój problem.
Niewiedza niczego nie usparwiedliwia.
Przepis generalnie nadaje sie do zmiany, to oczywiste, ale argumenty masz kiepskie.

Data: 2011-04-09 01:10:17
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:innt8l$5jt$15inews.gazeta.pl...
On 4/8/2011 3:08 PM, Firankowy potwór wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:innoe8$5jt$12inews.gazeta.pl...
natomiast bardzo czesto zdarza sie inna sytuacja.
ludzie na starosc wracaja do Polski, kupują mieszkanie/dom i US w
zasadzie z automatu pyta skąd mieli kasę.
I czesto gęsto wychodzi, że "ze sprzedazy domu odziedziczonego po
rodzicach". A potem już raczej US ma z górki.

No to wracają do Polski, a nie ludzie którzy nigdy tu nie byli i nie
chcą być i nawet nie wiedzą, że taki kraj istnieje.


to, ze nie wiesz, ze na czerwonym swietle sie nie przechodzi to twój problem.
Niewiedza niczego nie usparwiedliwia.
Przepis generalnie nadaje sie do zmiany, to oczywiste, ale argumenty masz kiepskie.

Ja mam kiepskie argumenty? To skąd wiesz, że sam nie jesteś obywatelem jakiegoś innego kraju i może coś Cię tam czeka??
Skoro takie prawo uważasz za genialne i normalne.

Data: 2011-04-08 21:22:55
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 6:10 PM, Firankowy potwór wrote:

Ja mam kiepskie argumenty?

wyjątkowo

To skąd wiesz, że sam nie jesteś obywatelem
jakiegoś innego kraju i może coś Cię tam czeka??

wiesz, mam na tyle wykształconych rodziców, żeby zadbali o historię rodu. To sie przekazuje z pokolenia na pokolenia.
Skąd się pochodzi i co się do historii własnej rodziny wnosi.


Skoro takie prawo uważasz za genialne i normalne.

wybiórcze czytanie tylko tego co ci pasuje masz opanowane do perfekcji.
wróć i przeczytaj gdzie napisałem, że prawo na pewno należałoby zmienić.

Data: 2011-04-09 13:27:54
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:inog02$5jt$20inews.gazeta.pl...
On 4/8/2011 6:10 PM, Firankowy potwór wrote:

Ja mam kiepskie argumenty?

wyjątkowo

To skąd wiesz, że sam nie jesteś obywatelem
jakiegoś innego kraju i może coś Cię tam czeka??

wiesz, mam na tyle wykształconych rodziców, żeby zadbali o historię rodu. To sie przekazuje z pokolenia na pokolenia.
Skąd się pochodzi i co się do historii własnej rodziny wnosi.

Rety jaki arystokrata, pewnie pochodzisz od Mieszka I, padam na kolana.

Skoro takie prawo uważasz za genialne i normalne.

wybiórcze czytanie tylko tego co ci pasuje masz opanowane do perfekcji.
wróć i przeczytaj gdzie napisałem, że prawo na pewno należałoby zmienić.

A Ty jesteś zarozumiałym i aroganckim cwaniaczkiem

Data: 2011-04-09 19:25:06
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/9/2011 6:27 AM, Firankowy potwór wrote:

A Ty jesteś zarozumiałym i aroganckim cwaniaczkiem

eot, bo ci sie rzeczowe argumenty skonczyly.

Data: 2011-04-10 12:30:55
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:inqtf4$fab$1inews.gazeta.pl...
On 4/9/2011 6:27 AM, Firankowy potwór wrote:

A Ty jesteś zarozumiałym i aroganckim cwaniaczkiem

eot, bo ci sie rzeczowe argumenty skonczyly.

Jak dla Ciebie absurdy są argumentami to o czym mamy dyskutować

Data: 2011-04-08 19:52:15
Autor: mvoicem
Narodowy spis powszechny
(08.04.2011 16:35), Firankowy potwór wrote:

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:inn20e$5jt$3inews.gazeta.pl...
On 4/8/2011 6:25 AM, Firankowy potwór wrote:

Jakiego Polaka za sąsiada?

takiego normalnego co to na drugiego doniesie gdzie sie da, byle tylko
nie miał lepiej niż on sam.

Gość może mieć nazwisko lekko z polska
brzmiące, ale sam nie ma nic wspólnego może co najwyżej wiedzieć, że
jego babiczka pochadzi z Chrzanowa i nagle się okazuje, że gdzieś tam
jest Polakiem i ma z tego powodu jakieś nieprzyjemności?


przeczytaj głośno wyraźnie i powoli i napisz czy dalej uważasz, że nie
ma się czym przejmować.
wyciąłem tylko nieistotne kawałki

Aha, Marian z Klewek emigruje do Chicago, tam wynajmuję dom od
niejakiego Stevena Wishnevskyego od trzech pokoleń w Stanach, który
nawet nie odpowiada na dzień dobry, bo nie rozumie nic po polsku.
Wkurzony podwyżką czynszu Marian donosi do Urzędu Skarbowego w Polsce,
bo coś tam słyszał że jego praprababcia miała działkę pod Wysiółkami
Górnymi    hi hi hi

Raczej donosi że Steven Wishnievsky, będący obywatelem RP, dostał w
spadku po Januszu Wishnievsky'm kamienicę wartą ~3mln USD, z czego
Steven Wishnievski prawdopodobnie nie odprowadził 300kUSD do Urzędu
Skarbowego.

p. m.

Data: 2011-04-08 20:27:38
Autor: Gotfryd Smolik news
Narodowy spis powszechny
On Fri, 8 Apr 2011, Firankowy potwór wrote:

Aha, Marian z Klewek emigruje do Chicago, tam wynajmuję dom od niejakiego Stevena Wishnevskyego od trzech pokoleń w Stanach, który nawet nie odpowiada na dzień dobry, bo nie rozumie nic po polsku. Wkurzony podwyżką czynszu Marian donosi do Urzędu Skarbowego w Polsce, bo coś tam słyszał że jego praprababcia miała działkę pod Wysiółkami Górnymi    hi hi hi

  Może donieść o tym, że Wischnevsky dostał w spadku po ojcu ciężarówkę
wartą dwa miliony (w dolarach). To nie dotyczy majątku *w Polsce*,
tylko majątku *polskich obywateli*. Dość wyjątkowo, przyznaję
(bo np. ustawa o PCC już odwołuje się do "majątku na terenie RP").
  Ale tak zapisali (w ustawie).

  Sprawa może się kiedyś rozwikłać, metody są dwie:
- podniesie się raban znacznie większy niż w związku z "doopodatkowania"
   dochodów tych do wyjechali do GB do pracy (zaraz po wejściu Polski
   do UE) i rząd ekspresem coś "uchyli"
- stan finansów RP będzie tak zły, że rząd (nie wiadomo kto jeszcze
   będzie "na rządzie") nie odpuści

  Zwracam uwagę, że w związku z *aktualnym* zwolnieniem z opodatkowania
spadków zawieranych przed notariuszem (bo pozostałe też są zwolnione,
ale tylko pod warunkiem powiadomienia US), sprawa *nieruchomości*
przekazywanych w spadkach "wymrze" (dosłownie, wraz ze zobowiazanymi,
a otrzymujący "notarialnie" już są z podatku zwolnieni).
  Natomiast drogie *ruchomości* nadal pozostają (formalnie) pod
"pieczą" polskiego Skarbu, przynajmniej tak długo, jak długo
fakt darowizny lub spadkobrania nie jest zgłaszany do US
a przekazanie majątku zostało dokonane bez notariusza.

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-04-07 06:03:41
Autor: jureq
Narodowy spis powszechny
Dnia Wed, 06 Apr 2011 17:59:30 +0200, Firankowy potwór napisał(a):

Pewnego razu prokurator wystąpi o ustalenie adresu w Stanach Johna
Kovalskyego, co nie zna ani słowa po polsku, a jego dziadek wyemgirował
z kieleckiego?

Na początku lat 90-tych bywało już śmieszniej. Przyleciał taki do Polski z amerykańskim paszportem, a tu mu na lotnisku mówili, że go nie wpuszczą bo Polska nie przyjmuje do wiadomości innego obywatelstwa obywateli Polski. I mogą go wpuścić tylko z polskim paszportem.

A z ciekawostek jeszcze jedno. Nie znam dokładnej treści przepisu ale w prawie o obywatelstwie polskim sprzed II wojny było coś takiego, że utrata obywatelstwa następuje na skutek podjęcia pracy urzędnika państwowego innego państwa. I bardzo wielu nie wiedząc o tym utraciło obywatelstwo, bo oni lub ich rodzice podjęli prace np. listonosza. W wielu krajach w tym czasie poczta to był urząd państwowy.

Data: 2011-04-07 01:52:14
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/7/2011 1:03 AM, jureq wrote:
Dnia Wed, 06 Apr 2011 17:59:30 +0200, Firankowy potwór napisał(a):

Pewnego razu prokurator wystąpi o ustalenie adresu w Stanach Johna
Kovalskyego, co nie zna ani słowa po polsku, a jego dziadek wyemgirował
z kieleckiego?

Na początku lat 90-tych bywało już śmieszniej. Przyleciał taki do Polski
z amerykańskim paszportem, a tu mu na lotnisku mówili, że go nie wpuszczą
bo Polska nie przyjmuje do wiadomości innego obywatelstwa obywateli
Polski. I mogą go wpuścić tylko z polskim paszportem.


I nic sie w tym zakresie nie zmieniło.

Formalnie jest to określone jako: Polska uznaje posiadanie innego obywatelstwa, ale go nie rozpoznaje. Co oznacza, że wszelkie prawa wynikające z posiadania innego obywatelstwa nie są uznawane.

Faktycznie była afera na ten temat, ale po grandzie zrobionej przez ambasadę amerykańską przestano się czepiać, mimo, że żadnych przepisów nie zmieniono.
Co do wjazdu, to w tamtych czasach było tak, że do kraju można było wjechać nawet na niewaznym paszporcie lub nawet bez jakichkolwiek dokumentów, natomiast wyjechać się nie dało. Dziś już się nie wjedzie.

Więcej ludzi miało problem z opuszczeniem kraju, gdzie pogranicznicy już na lotnisku przy wylocie, żądali okazania polskiego paszportu.
Parę osób przez to wyleciało kilka tygodni później.



A z ciekawostek jeszcze jedno. Nie znam dokładnej treści przepisu ale w
prawie o obywatelstwie polskim sprzed II wojny było coś takiego, że
utrata obywatelstwa następuje na skutek podjęcia pracy urzędnika
państwowego innego państwa.


....lub przyjęcie obywatelstwa innego państwa.
Zresztą zmieniało się to kilka razy , w latach 30 bodajze, po wojnie i cos koło 65 roku

  I bardzo wielu nie wiedząc o tym utraciło
obywatelstwo, bo oni lub ich rodzice podjęli prace np. listonosza. W
wielu krajach w tym czasie poczta to był urząd państwowy.

aha

Data: 2011-04-07 08:08:34
Autor: Andrzej Ława
Narodowy spis powszechny
W dniu 06.04.2011 17:59, Firankowy potwór pisze:

nie wie, chyba że same zaczną się ubiegać o nadanie. Na tej samej
zasadzie tzw afroamerykanie mogliby się ubiegać o paszport jakiegoś
afrykańskiego kraju...

Tylko po co?

Data: 2011-04-07 01:54:00
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/7/2011 1:08 AM, Andrzej Ława wrote:
W dniu 06.04.2011 17:59, Firankowy potwór pisze:

nie wie, chyba że same zaczną się ubiegać o nadanie. Na tej samej
zasadzie tzw afroamerykanie mogliby się ubiegać o paszport jakiegoś
afrykańskiego kraju...

Tylko po co?


żeby ich dzieci lub pra dzieci miało prawo pobytu w jednym z lepiej rozwijających się gospodarczo regionów.
Już teraz proponuję rozgladać się za młodymi ładnymi tajkami na przykład.

Data: 2011-04-07 09:03:04
Autor: Andrzej Ława
Narodowy spis powszechny
W dniu 07.04.2011 08:54, witek pisze:

nie wie, chyba że same zaczną się ubiegać o nadanie. Na tej samej
zasadzie tzw afroamerykanie mogliby się ubiegać o paszport jakiegoś
afrykańskiego kraju...

Tylko po co?


żeby ich dzieci lub pra dzieci miało prawo pobytu w jednym z lepiej
rozwijających się gospodarczo regionów.

ROTFL

Zimbabwe może? Czy Liberia? ;->

Już teraz proponuję rozgladać się za młodymi ładnymi tajkami na przykład.

W celu zaimportowania? ;->

Data: 2011-04-07 02:09:39
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/7/2011 2:03 AM, Andrzej Ława wrote:
W dniu 07.04.2011 08:54, witek pisze:

nie wie, chyba że same zaczną się ubiegać o nadanie. Na tej samej
zasadzie tzw afroamerykanie mogliby się ubiegać o paszport jakiegoś
afrykańskiego kraju...

Tylko po co?


żeby ich dzieci lub pra dzieci miało prawo pobytu w jednym z lepiej
rozwijających się gospodarczo regionów.

ROTFL

Zimbabwe może? Czy Liberia? ;->

pewnie nie doczekasz, ale mozesz sie zdziwic.


Już teraz proponuję rozgladać się za młodymi ładnymi tajkami na przykład.

W celu zaimportowania? ;->


raczej w celu wyeksportowania siebie

Byłeś kiedyś w Macau? najwiekszym chinskim kasynie.
Bije Las Vegas na głowę kilkukrotnie.
pod zwzględem wielkości, jakości i ilości przepuszczanych pieniędzy.

W Las Vegas jesteś w tej chwili w stanie dostać pokój w hotelu za 30 dolarów. Bilety lotnicze do Vegas są najtańsze. Cały biznes ledwo zipie, bo wszyscy wolą do chinczyków.

Data: 2011-04-07 09:21:58
Autor: Andrzej Ława
Narodowy spis powszechny
W dniu 07.04.2011 09:09, witek pisze:

żeby ich dzieci lub pra dzieci miało prawo pobytu w jednym z lepiej
rozwijających się gospodarczo regionów.

ROTFL

Zimbabwe może? Czy Liberia? ;->

pewnie nie doczekasz, ale mozesz sie zdziwic.

Prędzej Polska zostanie imperium, jak na tej jajcarskiej stronie Wielka
Rzeczpospolita.

Już teraz proponuję rozgladać się za młodymi ładnymi tajkami na
przykład.

W celu zaimportowania? ;->


raczej w celu wyeksportowania siebie

Byłeś kiedyś w Macau? najwiekszym chinskim kasynie.
Bije Las Vegas na głowę kilkukrotnie.
pod zwzględem wielkości, jakości i ilości przepuszczanych pieniędzy.

W Las Vegas jesteś w tej chwili w stanie dostać pokój w hotelu za 30
dolarów. Bilety lotnicze do Vegas są najtańsze. Cały biznes ledwo zipie,
bo wszyscy wolą do chinczyków.

Eeeeemm... Szacujesz prężność gospodarki po ilości pieniędzy
przepuszczanych w kasynach przez turystów?!?!?

Data: 2011-04-07 07:50:56
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/7/2011 2:21 AM, Andrzej Ława wrote:
Eeeeemm... Szacujesz prężność gospodarki po ilości pieniędzy
przepuszczanych w kasynach przez turystów?!?!?


a ty masz w ogóle jakiekolwiek wątpliwości po której stronie globu jest więcej pieniędzy?

Data: 2011-04-08 08:36:05
Autor: Andrzej Ława
Narodowy spis powszechny
W dniu 07.04.2011 14:50, witek pisze:
On 4/7/2011 2:21 AM, Andrzej Ława wrote:
Eeeeemm... Szacujesz prężność gospodarki po ilości pieniędzy
przepuszczanych w kasynach przez turystów?!?!?


a ty masz w ogóle jakiekolwiek wątpliwości po której stronie globu jest
więcej pieniędzy?

Primo: podaj udział procentowy turystów z np. USA czy Europy w obrotach
tych kasyn.

Secundo: najpierw mowa była o Afryce... Uważasz, że Tajlandia leży w Afryce?

Tertio: Macau to Chiny a nie Tajlandia - skąd wyskoczyła ci Tajka?

Reasumując: czy ty w ogóle jesteś przytomny?

Data: 2011-04-08 03:47:24
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 1:36 AM, Andrzej Ława wrote:
W dniu 07.04.2011 14:50, witek pisze:
On 4/7/2011 2:21 AM, Andrzej Ława wrote:
Eeeeemm... Szacujesz prężność gospodarki po ilości pieniędzy
przepuszczanych w kasynach przez turystów?!?!?


a ty masz w ogóle jakiekolwiek wątpliwości po której stronie globu jest
więcej pieniędzy?

Primo: podaj udział procentowy turystów z np. USA czy Europy w obrotach
tych kasyn.

cyferki pewnie by sie znalazły, ale wg mojej opinii niewielki.



Secundo: najpierw mowa była o Afryce... Uważasz, że Tajlandia leży w Afryce?

Afryka bedzie pozniej.
teraz rosnie Azja.



Tertio: Macau to Chiny a nie Tajlandia - skąd wyskoczyła ci Tajka?


ładne są


Reasumując: czy ty w ogóle jesteś przytomny?

raczej tak

Data: 2011-04-08 12:55:08
Autor: Andrzej Ława
Narodowy spis powszechny
W dniu 08.04.2011 10:47, witek pisze:

Primo: podaj udział procentowy turystów z np. USA czy Europy w obrotach
tych kasyn.

cyferki pewnie by sie znalazły, ale wg mojej opinii niewielki.

Zatem nie wiesz.

Secundo: najpierw mowa była o Afryce... Uważasz, że Tajlandia leży w
Afryce?

Afryka bedzie pozniej.

Wypowiedź uzasadnij.

teraz rosnie Azja.

Zależy gdzie i co. I mowa była o Afryce.

Tertio: Macau to Chiny a nie Tajlandia - skąd wyskoczyła ci Tajka?


ładne są

Jak to wpływa na gospodarkę Afryki?

Reasumując: czy ty w ogóle jesteś przytomny?

raczej tak

Tak ci się tylko wydaje.

Data: 2011-04-08 08:12:05
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/8/2011 5:55 AM, Andrzej Ława wrote:
W dniu 08.04.2011 10:47, witek pisze:

Primo: podaj udział procentowy turystów z np. USA czy Europy w obrotach
tych kasyn.

cyferki pewnie by sie znalazły, ale wg mojej opinii niewielki.

Zatem nie wiesz.

Secundo: najpierw mowa była o Afryce... Uważasz, że Tajlandia leży w
Afryce?

Afryka bedzie pozniej.

Wypowiedź uzasadnij.

teraz rosnie Azja.

Zależy gdzie i co. I mowa była o Afryce.

Tertio: Macau to Chiny a nie Tajlandia - skąd wyskoczyła ci Tajka?


ładne są

Jak to wpływa na gospodarkę Afryki?

Reasumując: czy ty w ogóle jesteś przytomny?

raczej tak

Tak ci się tylko wydaje.

ty wiesz swoje, ja wiem swoje.
i narazie niech tak zostanie.

Data: 2011-04-08 15:18:26
Autor: Andrzej Ława
Narodowy spis powszechny
W dniu 08.04.2011 15:12, witek pisze:

Reasumując: czy ty w ogóle jesteś przytomny?

raczej tak

Tak ci się tylko wydaje.

ty wiesz swoje, ja wiem swoje.
i narazie niech tak zostanie.


Tak, jasne - Afryka zostanie jako całość potęgą gospodarczą, bo Tajki są
ładne a w chińskim okręgu specjalnym kasyna mają wysokie obroty.

Spójne i logiczne - tak, tak.

Data: 2011-04-08 13:23:35
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:injn4f$ne5$8inews.gazeta.pl...
On 4/7/2011 1:08 AM, Andrzej Ława wrote:
W dniu 06.04.2011 17:59, Firankowy potwór pisze:

nie wie, chyba że same zaczną się ubiegać o nadanie. Na tej samej
zasadzie tzw afroamerykanie mogliby się ubiegać o paszport jakiegoś
afrykańskiego kraju...

Tylko po co?


żeby ich dzieci lub pra dzieci miało prawo pobytu w jednym z lepiej rozwijających się gospodarczo regionów.

Ugh, Afryka rozwijający się region, zwijam się ze śmiechu.

Już teraz proponuję rozgladać się za młodymi ładnymi tajkami na przykład.

Tajlandia to chyba inny kontynent? Uważaj, żeby ta Twoja Tajka nie miała frędzelka między nogami

Data: 2011-04-07 08:54:51
Autor: niusy.pl
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "Firankowy potwór" <potwor@firanka.org>

Dziwnie to napisałeś, ale domyśliłem się co miałeś na myśli, tylko nie
wiem dlaczego uważasz że są to obywatele polscy?

A dlaczego uważasz że nimi nie są?

Sam sobie odpowiedziałeś poniżej. Zgadza się, że polskie obywatelstwo jest praktycznie zaraźliwe, ale te osoby nie mają PESELu i nikt o nich nie wie, chyba że same zaczną się ubiegać o nadanie.

To pewnie można ich ukarać za niemanie dowodu :-)

Data: 2011-04-07 01:58:54
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/7/2011 1:54 AM, niusy.pl wrote:

Użytkownik "Firankowy potwór" <potwor@firanka.org>

Dziwnie to napisałeś, ale domyśliłem się co miałeś na myśli, tylko nie
wiem dlaczego uważasz że są to obywatele polscy?

A dlaczego uważasz że nimi nie są?

Sam sobie odpowiedziałeś poniżej. Zgadza się, że polskie obywatelstwo
jest praktycznie zaraźliwe, ale te osoby nie mają PESELu i nikt o nich
nie wie, chyba że same zaczną się ubiegać o nadanie.

To pewnie można ich ukarać za niemanie dowodu :-)

Nie.
Tylko osoba posiadająca obywatelstwo I PRZEBYWAJĄCA na terenie kraju ma obowiązek posiadać dowód.
Kara jest za uporczywe uchylanie się od posiadania.

Reszta mieszkająca za granica dowód może sobie wyrobić, ale obowiązku nie ma.

Data: 2011-04-02 21:30:46
Autor: Firankowy potwĂłr
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał w wiadomości news:in7q0j$s6s$1inews.gazeta.pl...
UĹźytkownik "spp"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:in6lo3$43g$1@news.onet.pl...
No cóż. Poszukaj więc sobie innego państwa, innego narodu.
Zacznij od rezygnacji z, było nie było, _państwowej_ emerytury. ;)

Z tego co się orientuję nie można zrezygnować z obywatelstwa, jak nie ma się innego.

Można, ale nie polskiego, tego się praktycznie nie można pozbyć.
Za to wiem z internetu o jedbym byłym "Amerykaninie", który rezyduje w Słowacji
http://en.wikipedia.org/wiki/1954_Convention_Travel_Document
poniżej jest jego obecny "dowód osobisty", wpisz w internecie Gogulski Michael, znajdziesz jego stronę.
Ciekawa postać, gość walczy z "systemem"

Data: 2011-04-02 07:27:23
Autor: Alek
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "Ajgor" <niepod@m.pl> napisał

Wiesz, idąc tym rozumowaniem Naród to Naród a Ty to Ty.

Sugerujesz, że nie jestem czescia narodu?

Ale odróżniasz część od całości?

W dodatku JEDYNA czescia, ktora moze decydowac o MOICH danych?

Niestety nie masz racji. O twoich danych i innych twoich sprawach w większym stopniu decydują inni niż ty sam.

Data: 2011-04-02 07:25:27
Autor: Alek
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "Ajgor" <niepod@m.pl> napisał

istnieje coś takiego jak tajemnica statystyczna

Nie rozumiem. Jak przyjda do mnie to mam sie powolac na tajemnice statystyczna, i dadza mi spokoj?

Nie, tajemnica statystyczna polega na tym, że masz im wszystko powiedzieć szczerze jak na spowiedzi a oni obiecują, że nikomu tego nie ujawnią.
Oczywiście są to czcze obiecanki.

Bo mnie sie wydaje, ze moje dane to MOJA sprawa, i zadne panstwo bez MOJEJ zgody nie ma prawa ich spisywac, prawda?

Państwo ustanawia prawa i ma prawo do tego co sobie przyzna.

W koncu pierwszy artykul konstytucji wyraznie mowi, ze najwyzsza wladze stanowi NAROD a nie sad. Wiedz wola NARODU, czyli MOJA
powinna byc nad sądem, czy urzedem statystycznym

Bredzisz. Ty nie jesteś narodem a tylko mało istotną jego cząstką.

Data: 2011-04-03 10:21:46
Autor: Marek Dyjor
Narodowy spis powszechny
Ajgor wrote:
Użytkownik "ksenka" napisał w wiadomości
news:6cda50e5-c78b-45db-9638-a5a10c64c712m13g2000yqb.googlegroups.com...

istnieje coś takiego jak tajemnica statystyczna

Nie rozumiem. Jak przyjda do mnie to mam sie powolac na tajemnice
statystyczna, i dadza mi spokoj?

jak tylko zrzeczesz sie obywatelstwa RP.

Data: 2011-04-04 08:57:37
Autor: szerszen
Narodowy spis powszechny


Użytkownik "Ajgor" <niepod@m.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:in57sr$llk$1@news.dialog.net.pl...

Bo mnie sie wydaje, ze moje dane to MOJA sprawa, i zadne panstwo bez MOJEJ zgody nie ma prawa ich spisywac, prawda?

a mi sie wydaje, że pier...lec na punkcie ochrony danych jest w polsce bardzo daleko posunięty

Data: 2011-04-04 11:24:24
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/4/2011 1:57 AM, szerszen wrote:
a mi sie wydaje, że pier...lec na punkcie ochrony danych jest w polsce
bardzo daleko posunięty

i tu sie z tobą zgadzam.

Data: 2011-04-04 13:54:53
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "szerszen" napisał w wiadomości news:inbq51$acb$1news.task.gda.pl...

Bo mnie sie wydaje, ze moje dane to MOJA sprawa, i zadne panstwo bez MOJEJ zgody nie ma prawa ich spisywac, prawda?

a mi sie wydaje, że pier...lec na punkcie ochrony danych jest w polsce bardzo daleko posunięty

Nie chodzi o ochrone danych. Ja sie swoich danych ne wstydze. Chodzi o zasade, ze panstwo moze
Ci wlazic z butami do lozka nie pytajac Cie o zdanie. Dlaczego mam podawac cokolwiek, jesli sobie tego nie zycze?
Dlaczego mam byc do tego zmuszany wbrew swojej zony? Chca robic spis? Prosze bardzo.
Ale niech spisuja tych, ktorzy chca brac w tym udzial, a nie wszystkich obowiazkowo.
Wiem. Taki spis nie byl by adekwatny do rzeczywistosci. Tylko jakos mnie to nie interesuje.
Nie chca miec nieadekweatnych, to niech nie robia wcale.
Nie wiem co ma panstwu dac ten spis, czego to panstwo jeszcze nie ma.
A wiesz, dlaczego mnie to wkurza? Bo kiedys bylem na tyle glupi, ze wpuscilem do domu jakiegos ankietera.
Ankieta miala zajac 10 minut a zajela dwie godziny, ale to nie wszystko. Pozniej chyba z rok czasu
prawie nie bylo tygodnia, zeby jakis kolejny ankieter mi nie wydzwanial do drzwi.
A wszyscy byli tak nachalni, ze w niektorych przypadkach musialem ich silą wyrzucac za drzwi.
Dzwonil, ja otwieralem, i zanim zdazylem spytac, o co chodzi, juz siedzial w pokoju i wyciagal ankiety.
Drugi raz tego nie chce.

Data: 2011-04-04 14:16:17
Autor: szerszen
Narodowy spis powszechny


Użytkownik "Ajgor" <niepod@m.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:incblr$7b0$1@news.dialog.net.pl...

Nie chodzi o ochrone danych. Ja sie swoich danych ne wstydze. Chodzi o zasade, ze panstwo moze
Ci wlazic z butami do lozka nie pytajac Cie o zdanie. Dlaczego mam podawac cokolwiek, jesli sobie tego nie zycze?

bez przesady z tym włażeniem do łóżka, do łóżka to ci raczej k.k. się tryni

a co do zasady, państwo to nie tylko przywileje, to również obowiązki i należy się z tym po prostu pogodzić

Data: 2011-04-04 14:24:59
Autor: Liwiusz
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-04 14:16, szerszen pisze:


a co do zasady, państwo to nie tylko przywileje, to również obowiązki i
należy się z tym po prostu pogodzić

Bez względu na zakres tychże obowiązków?

--
Liwiusz

Data: 2011-04-04 16:07:57
Autor: szerszen
Narodowy spis powszechny


Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:incdb2$1p6$1@news.onet.pl...

Bez względu na zakres tychże obowiązków?

oczywiście że nie, ale nie popadajmy w paranoje

Data: 2011-04-04 14:49:43
Autor: Maddy
Narodowy spis powszechny
W dniu 04-04-2011 14:16, szerszen pisze:


Użytkownik "Ajgor" <niepod@m.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:incblr$7b0$1@news.dialog.net.pl...

Nie chodzi o ochrone danych. Ja sie swoich danych ne wstydze. Chodzi o
zasade, ze panstwo moze
Ci wlazic z butami do lozka nie pytajac Cie o zdanie. Dlaczego mam
podawac cokolwiek, jesli sobie tego nie zycze?

bez przesady z tym włażeniem do łóżka, do łóżka to ci raczej k.k. się tryni

a co do zasady, państwo to nie tylko przywileje, to również obowiązki i
należy się z tym po prostu pogodzić

"Obowiązek" to jest niemodne słowo. Staroświecki i takie jakieś protestanckie.
Podobnie "odpowiedzialność", szczególnie za własne czyny (w tym te głupie i nieprzemyślane).
Wyszło z mody.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2011-04-05 10:02:20
Autor: Kamil
Narodowy spis powszechny
Dnia Mon, 04 Apr 2011 14:49:43 +0200, Maddy napisał(a):


"Obowiązek" to jest niemodne słowo. Staroświecki i takie jakieś protestanckie.

A jaki jest katolicki odpowiednik "obowiązku"?  ;P

Data: 2011-04-05 10:29:01
Autor: Maddy
Narodowy spis powszechny
W dniu 05-04-2011 10:02, Kamil pisze:
Dnia Mon, 04 Apr 2011 14:49:43 +0200, Maddy napisał(a):


"Obowiązek" to jest niemodne słowo. Staroświecki i takie jakieś
protestanckie.

A jaki jest katolicki odpowiednik "obowiązku"?  ;P

Spytaj jakiegoś katolika, to Ci powie.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2011-04-05 11:12:01
Autor: Maseł
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-05 10:29, Maddy pisze:
W dniu 05-04-2011 10:02, Kamil pisze:
Dnia Mon, 04 Apr 2011 14:49:43 +0200, Maddy napisał(a):


"Obowiązek" to jest niemodne słowo. Staroświecki i takie jakieś
protestanckie.

A jaki jest katolicki odpowiednik "obowiązku"?  ;P

Spytaj jakiegoś katolika, to Ci powie.


Powołanie, wola boza, ...

Pozdro

Maseł

Data: 2011-04-04 17:52:39
Autor: niusy.pl
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl>

Bo mnie sie wydaje, ze moje dane to MOJA sprawa, i zadne panstwo bez MOJEJ zgody nie ma prawa ich spisywac, prawda?

a mi sie wydaje, że pier...lec na punkcie ochrony danych jest w polsce bardzo daleko posunięty

W Stanach też są takie spisy ?

Data: 2011-04-04 11:26:23
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/4/2011 10:52 AM, niusy.pl wrote:

W Stanach też są takie spisy ?

tak. i tez są obowiązkowe.
usa to panstwo bardziej policyjne niz rosja ze swoim kgb.
..

Data: 2011-04-04 20:21:53
Autor: Maddy
Narodowy spis powszechny
W dniu 04-04-2011 17:52, niusy.pl pisze:

UĹźytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl>

Bo mnie sie wydaje, ze moje dane to MOJA sprawa, i zadne panstwo bez
MOJEJ zgody nie ma prawa ich spisywac, prawda?

a mi sie wydaje, Ĺźe pier...lec na punkcie ochrony danych jest w polsce
bardzo daleko posunięty

W Stanach też są takie spisy ?

Aaaa... to juĹź wiemy gdzie jest "normalny kraj".

Owszem, są. I tam to dopiero maja inwigilację.
http://www.census.gov/


A w Polsce pierwszy spis był 1789r, w niektórych krajach Europy wcześniej.
Nie zapominajmy też o najsłynniejszym ze wszystkich spisów, wrednie zniekształconym w Biblii (Rzymianie nie byli idiotami, żeby przepędzać w prowincjach ludność do miejsc urodzenia, skoro jednocześnie wydawali kupę kasy i w to w złocie, na to żeby _ograniczyć_ przemieszczanie się podbitych narodów).

Spisy były znane już w starożytnych Chinach, kiedy my w Europie jeszcze "na drzewach siedzieliśmy".

Ale rzesza nieuków będzie i tak wołać w komentarzach na onecie o "komunistycznym wynalazku".


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2011-04-04 13:33:19
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/4/2011 1:21 PM, Maddy wrote:
Aaaa... to juĹź wiemy gdzie jest "normalny kraj".

najnormalniej to jest tam gdzie nas jeszcze nie było.

Data: 2011-04-04 20:43:50
Autor: Maddy
Narodowy spis powszechny
W dniu 04-04-2011 20:33, witek pisze:
On 4/4/2011 1:21 PM, Maddy wrote:
Aaaa... to juĹź wiemy gdzie jest "normalny kraj".

najnormalniej to jest tam gdzie nas jeszcze nie było.

A kolejka obok zawsze posuwa się szybciej...


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2011-04-04 14:02:43
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/4/2011 1:43 PM, Maddy wrote:
W dniu 04-04-2011 20:33, witek pisze:
On 4/4/2011 1:21 PM, Maddy wrote:
Aaaa... to juĹź wiemy gdzie jest "normalny kraj".

najnormalniej to jest tam gdzie nas jeszcze nie było.

A kolejka obok zawsze posuwa się szybciej...


coś w ten deseń.
samochody na sąsiednim pasie zawsze jadą szybciej.

Data: 2011-04-04 21:26:09
Autor: mvoicem
Narodowy spis powszechny
(04.04.2011 20:21), Maddy wrote:
W dniu 04-04-2011 17:52, niusy.pl pisze:

UĹźytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl>

Bo mnie sie wydaje, ze moje dane to MOJA sprawa, i zadne panstwo bez
MOJEJ zgody nie ma prawa ich spisywac, prawda?

a mi sie wydaje, Ĺźe pier...lec na punkcie ochrony danych jest w polsce
bardzo daleko posunięty

W Stanach też są takie spisy ?

Aaaa... to juĹź wiemy gdzie jest "normalny kraj".

Owszem, są. I tam to dopiero maja inwigilację.
http://www.census.gov/

Ciekaw jestem czy oni tam też przechowują pełną bazę (łącznie z
nazwiskiem i ichniejszym odpowiednika PESELu) czy tylko statystyka.

Bo spis wiadomo, potrzebny jest. Tylko po diabła spersonalizowany, zaś z
http://prawo.vagla.pl/node/9018 i zawartej tam odpowiedzi na jakąś
interpelację wynika że będą trzymali nie wyniki spisu, ale żywe, gołe
dane, nieodpersonalizowane. Przez 2 lata.

Oczywiście wg prezesa nie da się tych danych ukraść, ale pewnie tak samo
myślała US Army n/t danych które wyciekły jakiś czas temu.

p. m.

Data: 2011-04-04 16:12:09
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/4/2011 2:26 PM, mvoicem wrote:

Ciekaw jestem czy oni tam też przechowują pełną bazę (łącznie z
nazwiskiem i ichniejszym odpowiednika PESELu) czy tylko statystyka.

w internecie znajdziesz równiez informacje na temat tego za ile ktos kupił domu, ile ma samochódów, czy w terminie zapłacił podatki, ile wypadkow spowodował, czy był skazany i duzo duzo wiecej.

Wystarczy ci imie, nazwisko i adres.
Ale to tez znajdziesz w internecie, wystarczy ci numer telefonu.

Data: 2011-04-19 09:31:08
Autor: Tapatik
Narodowy spis powszechny
Użytkownik witek napisał:
On 4/4/2011 2:26 PM, mvoicem wrote:

Ciekaw jestem czy oni tam też przechowują pełną bazę (łącznie z
nazwiskiem i ichniejszym odpowiednika PESELu) czy tylko statystyka.

w internecie znajdziesz rĂłwniez informacje na temat tego za ile ktos
kupił domu, ile ma samochódów, czy w terminie zapłacił podatki, ile
wypadkow spowodował, czy był skazany i duzo duzo wiecej.

Wystarczy ci imie, nazwisko i adres.
Ale to tez znajdziesz w internecie, wystarczy ci numer telefonu.

Możesz rozwinąć jak to zrobić?
Chętnie bym siebie sprawdził :-)

--
Pozdrawiam,
   Tapatik

Data: 2011-04-04 21:42:23
Autor: spp
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-04 21:26, mvoicem pisze:

W Stanach też są takie spisy ?

Aaaa... to juĹź wiemy gdzie jest "normalny kraj".

Owszem, są. I tam to dopiero maja inwigilację.
http://www.census.gov/

Ciekaw jestem czy oni tam też przechowują pełną bazę (łącznie z
nazwiskiem i ichniejszym odpowiednika PESELu) czy tylko statystyka.

Hmm, całymi garściami czerpię dane ze spisów z początku wieku przeprowadzanych w Stanach. Wygląda na to, że dane zbierane przez nasz GUS są wyjątkowo skromne. ;)
Właściwie dostępne jest wszystko - stan rodzinny, majątkowy, wyznanie, czas wjazdu do stanów. W innych spisach cmentarz na którym leży zmarły obywatel, Urząd w którym nadano mu numer ichniejszego socjalu itp.
--
spp

Data: 2011-04-05 01:28:19
Autor: animka
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-04 21:42, spp pisze:
W dniu 2011-04-04 21:26, mvoicem pisze:

W Stanach też są takie spisy ?

Aaaa... to juĹź wiemy gdzie jest "normalny kraj".

Owszem, są. I tam to dopiero maja inwigilację.
http://www.census.gov/

Ciekaw jestem czy oni tam też przechowują pełną bazę (łącznie z
nazwiskiem i ichniejszym odpowiednika PESELu) czy tylko statystyka.

Hmm, całymi garściami czerpię dane ze spisów z początku wieku
przeprowadzanych w Stanach. Wygląda na to, że dane zbierane przez nasz
GUS są wyjątkowo skromne. ;)
Właściwie dostępne jest wszystko - stan rodzinny, majątkowy, wyznanie,
czas wjazdu do stanów. W innych spisach cmentarz na którym leży zmarły
obywatel, Urząd w którym nadano mu numer ichniejszego socjalu itp.

Ja swój spis już wysłałam. Dosłownie tylko pare pytań, szczególnie czy miejsce zamieszkania takie samo, jaka dzielnica zamieszkania i wsio! Myślałam, że to tylko wstęp a okazało się, że to całość. Zadzwonilam do GUS-u, żeby sie upewnić.
Tak, Ĺźe juĹź mi rachmistrz do drzwi nie zadzwoni i mam spokĂłj.
Żałuję, że się nie załapałam tym razem do pracy w tym spisie. Jak się "obudziłam" to już było za późno. A tak 3000 zł. bym sobie dorobiła.

Data: 2011-04-05 08:58:43
Autor: qwerty
Narodowy spis powszechny
UĹźytkownik "animka"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:indk70$p9$1@node2.news.atman.pl...
Ja swój spis już wysłałam. Dosłownie tylko pare pytań, szczególnie czy miejsce zamieszkania takie samo, jaka dzielnica zamieszkania i wsio! Myślałam, że to tylko wstęp a okazało się, że to całość. Zadzwonilam do GUS-u, żeby sie upewnić.
Tak, Ĺźe juĹź mi rachmistrz do drzwi nie zadzwoni i mam spokĂłj.
Żałuję, że się nie załapałam tym razem do pracy w tym spisie. Jak się "obudziłam" to już było za późno. A tak 3000 zł. bym sobie dorobiła.

Już widzę jak obsługujesz smartfon...

Data: 2011-04-05 09:54:49
Autor: animka
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-05 08:58, qwerty pisze:
UĹźytkownik "animka"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:indk70$p9$1@node2.news.atman.pl...
Ja swój spis już wysłałam. Dosłownie tylko pare pytań, szczególnie czy miejsce
zamieszkania takie samo, jaka dzielnica zamieszkania i wsio! Myślałam, że to
tylko wstęp a okazało się, że to całość. Zadzwonilam do GUS-u, żeby sie
upewnić.
Tak, Ĺźe juĹź mi rachmistrz do drzwi nie zadzwoni i mam spokĂłj.
Żałuję, że się nie załapałam tym razem do pracy w tym spisie. Jak się
"obudziłam" to już było za późno. A tak 3000 zł. bym sobie dorobiła.

Już widzę jak obsługujesz smartfon...

Smartfon lepszy niż ręczne wypełnianie formularzy.
W poprzednim spisie pracowałam. Byłam nawet u Elzbiety Zapendowskiej :-)

--
animka

Data: 2011-04-05 08:04:36
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/5/2011 2:54 AM, animka wrote:
W dniu 2011-04-05 08:58, qwerty pisze:
Użytkownik "animka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:indk70$p9$1@node2.news.atman.pl...
Ja swój spis już wysłałam. Dosłownie tylko pare pytań, szczególnie
czy miejsce
zamieszkania takie samo, jaka dzielnica zamieszkania i wsio!
Myślałam, że to
tylko wstęp a okazało się, że to całość. Zadzwonilam do GUS-u, żeby sie
upewnić.
Tak, Ĺźe juĹź mi rachmistrz do drzwi nie zadzwoni i mam spokĂłj.
Żałuję, że się nie załapałam tym razem do pracy w tym spisie. Jak się
"obudziłam" to już było za późno. A tak 3000 zł. bym sobie dorobiła.

Już widzę jak obsługujesz smartfon...

Smartfon lepszy niż ręczne wypełnianie formularzy.
W poprzednim spisie pracowałam. Byłam nawet u Elzbiety Zapendowskiej :-) ....


...ale drzwi były zamkniete.

Data: 2011-04-05 12:22:31
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:indk70$p9$1node2.news.atman.pl...

A czy żona i mąż muszą oddzielnie, czy jeden na całe gospodarstwo?

Data: 2011-04-05 12:43:26
Autor: Maddy
Narodowy spis powszechny
W dniu 05-04-2011 12:22, Ajgor pisze:
UĹźytkownik "animka"<animka@to.nie.ja.wp.pl>  napisał w wiadomości
news:indk70$p9$1node2.news.atman.pl...

A czy żona i mąż muszą oddzielnie, czy jeden na całe gospodarstwo?

Jeden.
Pod gospodarstwo "podpina" się osoby.

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2011-04-05 12:44:23
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "Maddy" napisał w wiadomości news:4d9af24f$0$2446$65785112news.neostrada.pl...

A czy żona i mąż muszą oddzielnie, czy jeden na całe gospodarstwo?

Jeden.
Pod gospodarstwo "podpina" się osoby.

Rozumiem. Dzięki.

Data: 2011-04-05 14:51:51
Autor: Gotfryd Smolik news
Narodowy spis powszechny
On Mon, 4 Apr 2011, mvoicem wrote:

Oczywiście wg prezesa nie da się tych danych ukraść

  Ufając pojęciu ratio legis należy więc przyjąć, że
nie przewidziano kary na taki przypadek?
(bo skoro *nie da się*, to ustanowienie nie miałoby
sensu).
  Tak mnie naszło ;P

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-04-04 23:10:42
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "Maddy" <maddy@esi.com.pl> napisał w wiadomości news:4d9a0c42$0$2491$65785112news.neostrada.pl...

Aaaa... to już wiemy gdzie jest "normalny kraj".

Jak to gdzie? Na ksiezycu. Nie ma komuny, kapitalizmu, wyzysku, nierownosci spolecznych itd...
Na razie...

Data: 2011-04-04 21:34:34
Autor: qwerty
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "niusy.pl"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:incpgb$3ss$1@news.net.icm.edu.pl...
W Stanach też są takie spisy ?

http://www.youtube.com/watch?v=K7vJaTrx3Bw
i wersja amerykańska:
http://www.youtube.com/watch?v=aYG3yDq0_CE

Data: 2011-04-04 23:13:47
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "qwerty" napisał w wiadomości news:ind6g6$mj4$1inews.gazeta.pl...

http://www.youtube.com/watch?v=K7vJaTrx3Bw
i wersja amerykańska:
http://www.youtube.com/watch?v=aYG3yDq0_CE

 Obie wersje chyba po tej samej flaszce.

Data: 2011-04-04 12:26:10
Autor: Mark
Narodowy spis powszechny
Dnia Fri, 1 Apr 2011 21:07:34 +0200, Ajgor napisał(a):

Bo mnie sie wydaje, ze moje dane to MOJA sprawa, i zadne panstwo bez MOJEJ zgody nie ma prawa ich spisywac, prawda?

Prawda - WYDAJE ci sie.
Sorry, ale zupelnie nie ogarniasz swiata w ktorym zyjesz.

--
Mark

Data: 2011-04-05 18:09:35
Autor: leon
Narodowy spis powszechny
Dnia 01-04-2011 o 20:50:45 ksenka <ksenia.latos@gmail.com> napisał(a):

istnieje coś takiego jak tajemnica statystyczna

tu masz swoja tajemnice statystyczna
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/4E5C7BE3


leon

Data: 2011-04-01 12:14:56
Autor: Piotr
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-01 11:35, Ajgor pisze:
Wlasnie zaczal sie narodowy spis powszechny. Wszedlem sobie na strone spisu
i przejrzalem demo.
Trezba tam podawac doslownie wszystko. Chyba tylko oprocz dlugosci fiuta :)
Jak to sie ma do ustawy o ochronie danych osobowych?
Znaczy sie ze nie mam obowiazku podawac komukolwiek danych, ale pod
warunkiem, ze nie bedzie to urzad panstwowy?
To do kitu z taka ochrona danych.



a jak w jednym mieszkaniu mieszkają, np. dwie rodziny, to każdy musi się spisać??

Data: 2021-04-01 02:34:16
Autor: Wojciech Zbierski
Narodowy spis powszechny
piątek, 1 kwietnia 2011 o 12:14:56 UTC+2 Piotr napisał(a):
W dniu 2011-04-01 11:35, Ajgor pisze:
> Wlasnie zaczal sie narodowy spis powszechny. Wszedlem sobie na strone spisu
> i przejrzalem demo.
> Trezba tam podawac doslownie wszystko. Chyba tylko oprocz dlugosci fiuta :)
> Jak to sie ma do ustawy o ochronie danych osobowych?
> Znaczy sie ze nie mam obowiazku podawac komukolwiek danych, ale pod
> warunkiem, ze nie bedzie to urzad panstwowy?
> To do kitu z taka ochrona danych.
>
>
a jak w jednym mieszkaniu mieszkają, np. dwie rodziny, to każdy musi się spisać??

Data: 2021-04-01 15:00:41
Autor: t-1
Narodowy spis powszechny
W dniu 2021-04-01 o 11:34, Wojciech Zbierski pisze:

a jak w jednym mieszkaniu mieszkają, np. dwie rodziny, to każdy musi się
spisać??


Chyba, że czujesz się psem, wtedy nie.  :)

Skąd te wątpliwości?
To jest spis ludzi, przebywających aktualnie w Polsce a nie w mieszkaniu.
Każdy indywidualnie musi się spisać, nawet jakby mieszkał pod mostem.


https://spis.gov.pl/o-obowiazku-spisowym/

Data: 2021-04-01 16:31:57
Autor: Robert Tomasik
Narodowy spis powszechny
W dniu 01.04.2021 o 15:00, t-1 pisze:

https://spis.gov.pl/o-obowiazku-spisowym/
Wiele osób nie ma dostępu do Internmetu. Sporo to po prostu będzie miało
w nosie. No więc rachmistrzowie będą musieli dzwonić. Po pierwsze u mnie
- przykładowo - wszyscy domownicy mają telefony na mnie zarejestrowane.
Na który zadzwonią? I na jakie numery będą dzwonić do żony i dzieci?

Po drugie, nie jestem jakoś szczególnie drażliwy, ale jakiegoś chłopa
podającego się za "rachmistrza" przez telefon pogonię. COVID jest, więc
spotkanie też nei wchodzi w rachubę.

Przejrzałem pytania:

1) Podajemy jeden adres - a jak ktoś ma kilka?

2) Odpowiedź na pytanie "Czy w dniu 31 marca 2021 r. o godz. 24:00 pod
tym adresem mieszkały także inne osoby? " może być o tyle trudna, że po
godzinie 23:59 mamy godzinę 00:00 1 kwietnia.

3) Żądanie "Proszę dopisać wszystkie osoby, które w dniu 31 marca 2021
r. o godz. 24:00 mieszkały pod poniższym adresem" jest w wypadku hotelu
dość niedorzeczne. Reszta danych dotyczących takich osób też raczej jest
mało prawdopodobna. Tej nocy był u mojej córki jej chłopak. Mam go
legitymować? Pomieszkuje tu, ale nei znam jego PESEL.

4) "Czy do ogrzewania mieszkania wykorzystują Państwo odnawialne źródła
energii?" - ciekawe ile osób sie zastanawiało, skąd pochodzi prąd w ich
gniazdku. U nas jest elektrownia wodna, ale nei nwiem, czy 100% prądu od
nich jest. Może coś z węglowych albo atomowych dodają.


--
Robert Tomasik

Data: 2021-04-02 00:03:35
Autor: Krzysztof kw1618
Narodowy spis powszechny
W dniu 2021.04.01 o 16:31, Robert Tomasik pisze:


Po drugie, nie jestem jakoś szczególnie drażliwy, ale jakiegoś chłopa
podającego się za "rachmistrza" przez telefon pogonię. COVID jest, więc
spotkanie też nei wchodzi w rachubę.

Dystrybuowane materiały określają, że trzeba się spisać lub zamówić rachmistrza. Wydaje się, że rachmistrz z własnej inicjatywy nie będzie chodził po adresach.
Niby są sankcje, za nie spisanie się, ale jak będą to egzekwować ?
Poprzednio chyba było tak, że Straże Gminne lub ewentualnie Policja wskazywały miejsca koczowania bezdomnych i rachmistrz usiłował ich spisać, ale skuteczność działań rachmistrza raczej nie przekraczała kilku procent.



Przejrzałem pytania:

1) Podajemy jeden adres - a jak ktoś ma kilka?

2) Odpowiedź na pytanie "Czy w dniu 31 marca 2021 r. o godz. 24:00 pod
tym adresem mieszkały także inne osoby? " może być o tyle trudna, że po
godzinie 23:59 mamy godzinę 00:00 1 kwietnia.

Trafione! nie ma godziny 24:00 i określa to jakaś norma ISO


4) "Czy do ogrzewania mieszkania wykorzystują Państwo odnawialne źródła
energii?" - ciekawe ile osób sie zastanawiało, skąd pochodzi prąd w ich
gniazdku. U nas jest elektrownia wodna, ale nei nwiem, czy 100% prądu od
nich jest. Może coś z węglowych albo atomowych dodają.

Bardzo dobre pytanie, skąd obywatel ma czerpać wiedzę do udzielenia takich odpowiedzi ? To znaczy pewnie by się dowiedział, ale nie wszyscy mają tyle zapału aby to ustalać

Data: 2021-04-02 13:09:04
Autor: J.F.
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "t-1"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:s44g5o$32v$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2021-04-01 o 11:34, Wojciech Zbierski pisze:
a jak w jednym mieszkaniu mieszkają, np. dwie rodziny, to każdy musi się
spisać??

Chyba, że czujesz się psem, wtedy nie.  :)
Skąd te wątpliwości?
To jest spis ludzi, przebywających aktualnie w Polsce a nie w mieszkaniu.
Każdy indywidualnie musi się spisać, nawet jakby mieszkał pod mostem.

https://spis.gov.pl/o-obowiazku-spisowym/

A podstawa prawna gdzie?

Bo mam jakies watpliwosci co do tego "samospisu".

J.

Data: 2011-04-01 13:26:22
Autor: szerszen
Narodowy spis powszechny


Użytkownik "Ajgor" <niepod@m.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:in46ch$3tc$1@news.dialog.net.pl...

..
Trezba tam podawac doslownie wszystko.

jakie wszystko?
narodowość, język, adres zamieszkania, zameldowania i tak mają, i subiektywną przynależność do grupy społecznej, natomiast nad czym ubolewam, nie ma miejsca na wyznanie czy też jego brak, co mnie dziwi, bo mogliby w internetowym dać, a nie tylko dla 25% wybrańców w spisie bezpośrednim

Data: 2011-04-01 13:29:26
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Narodowy spis powszechny
W dniu 01.04.2011 13:26, szerszen pisze:
bo mogliby w internetowym dać

W internetowym jest.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-04-01 13:34:49
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Narodowy spis powszechny
W dniu 01.04.2011 13:29, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W internetowym jest.

Tylko oczywiście również w tym reprezentatywnym. Może kwestia na ile
szybko się do niego załapiesz.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-04-01 13:39:10
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Narodowy spis powszechny
W dniu 01.04.2011 13:34, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 01.04.2011 13:29, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W internetowym jest.

Tylko oczywiście również w tym reprezentatywnym. Może kwestia na ile
szybko się do niego załapiesz.


No nie, kolejna autopoprawka, system sam wybiera typ badania.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-04-04 08:52:57
Autor: szerszen
Narodowy spis powszechny


Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:in4dgu$4j6$1@news.onet.pl...

No nie, kolejna autopoprawka, system sam wybiera typ badania.

tyle to ja wiem, tylko mnie to dziwie, że skoro ich to w sumie  tak prawie nic nie kosztuje, to nie dali wszystkim możliwości zadeklarowania tej opcji, wtedy bardziej miarodajne wyniki by uzyskali

Data: 2011-04-04 08:13:06
Autor: NKAB -
Narodowy spis powszechny
Nie wiem jak ta ankieta wygląda
ale mnie wkurza co innego.

Większość danych prawdo podobnie jest w bazie PESEL
i innych bazach państwowych (np. ZUS-srus).

Andrzej.


--


Data: 2011-04-04 10:30:08
Autor: Maddy
Narodowy spis powszechny
W dniu 04-04-2011 10:13, NKAB - pisze:
Nie wiem jak ta ankieta wygląda
ale mnie wkurza co innego.

Większość danych prawdo podobnie jest w bazie PESEL
i innych bazach państwowych (np. ZUS-srus).

KtĂłre to dane?

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2011-04-04 08:41:25
Autor: NKAB -
Narodowy spis powszechny
Maddy <maddy@esi.com.pl> napisał(a):
W dniu 04-04-2011 10:13, NKAB - pisze:
> Nie wiem jak ta ankieta wygląda
> ale mnie wkurza co innego.
>
> Większość danych prawdo podobnie jest w bazie PESEL
> i innych bazach państwowych (np. ZUS-srus).

KtĂłre to dane?


Ta wiekszość.

Zasadne w takim spisie jest właśnie zebranie informacji
o długości fiutów bo tego rzeczywiście nigdzie jeszcze
nie mają.

Powiedzmy sobie szczerze, w grę wchodzi ok 900mln,
które ma "DAĆ" unia europejska.

Andrzej.


--


Data: 2011-04-04 10:51:35
Autor: Maddy
Narodowy spis powszechny
W dniu 04-04-2011 10:41, NKAB - pisze:
Maddy<maddy@esi.com.pl>  napisał(a):

W dniu 04-04-2011 10:13, NKAB - pisze:
Nie wiem jak ta ankieta wygl�da
ale mnie wkurza co innego.

Wi�kszo�� danych prawdo podobnie jest w bazie PESEL
i innych bazach pa�stwowych (np. ZUS-srus).

KtĂłre to dane?


Ta wiekszość.

Tzn? Tak konkretnie?
Wrzuć ze 4-5 przykładów danych, które "już maja".

A moĹźe przeszkadza Ci w tym to:

>> W dniu 04-04-2011 10:13, NKAB - pisze:
>>> Nie wiem jak ta ankieta wygląda

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

Data: 2011-04-04 10:59:43
Autor: Liwiusz
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-04 10:51, Maddy pisze:


Wi�kszo�� danych prawdo podobnie jest w bazie PESEL
i innych bazach pa�stwowych (np. ZUS-srus).

KtĂłre to dane?


Ta wiekszość.

Tzn? Tak konkretnie?
Wrzuć ze 4-5 przykładów danych, które "już maja".

O jakie dane pytają we spisie?

--
Liwiusz

Data: 2011-04-04 12:15:24
Autor: szerszen
Narodowy spis powszechny


Użytkownik "Maddy" <maddy@esi.com.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d998696$0$2448$65785112@news.neostrada.pl...

Tzn? Tak konkretnie?
Wrzuć ze 4-5 przykładów danych, które "już maja".

ale konkretnie to co ci nie pasuje, pytasz sie bo naprawdę nie wiesz czy się czepiasz, w tym co ja wypełniałem, to jedyne co musiałem uzupełnić, to adres pod jakim faktycznie mieszkam, a nie jestem zameldowany, oraz czy odczuwam przynależność do jakiejś innej grupy społecznej niż polska
reszta byłą wypełniona z automatu, a prawdę powiedziawszy, to wiele więcej poza adresem, językiem, narodowością itd., to nie było, dlatego dziwi mnie brak tak szumnie omawianego wyznania, po prostu nie widzę sensu w ograniczania go tylko do 25% badanych

Data: 2011-04-04 17:55:48
Autor: niusy.pl
Narodowy spis powszechny

UĹźytkownik "Maddy" <maddy@esi.com.pl>

Wi�kszo�� danych prawdo podobnie jest w bazie PESEL
i innych bazach pa�stwowych (np. ZUS-srus).

KtĂłre to dane?


Ta wiekszość.

Tzn? Tak konkretnie?
Wrzuć ze 4-5 przykładów danych, które "już maja".

Weź się puknij w głowę. To szkodliwe jest. Państwo nie umie wykorzystać posiadanych danych dla dobra obywateli a nawet jakby umiało to będzie wolało je wykorzystać przeciwko nim.

Data: 2011-04-04 17:54:22
Autor: niusy.pl
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "NKAB -" <nkab.SKASUJ@gazeta.pl>


Zasadne w takim spisie jest właśnie zebranie informacji
o długości fiutów bo tego rzeczywiście nigdzie jeszcze
nie mają.

Powiedzmy sobie szczerze, w grę wchodzi ok 900mln,
które ma "DAĆ" unia europejska.

Taa , jakiś czas temu media donosiły, że jakiś dyrektor w GUS dostał w związku z organizacją spisu dodatkowo 100 tysięcy czy jakąś podobną kwotę a pracownicy też po ileś.

Data: 2011-04-04 18:12:55
Autor: animka
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-04 17:54, niusy.pl pisze:

Użytkownik "NKAB -"<nkab.SKASUJ@gazeta.pl>


Zasadne w takim spisie jest właśnie zebranie informacji
o długości fiutów bo tego rzeczywiście nigdzie jeszcze
nie mają.

Powiedzmy sobie szczerze, w grę wchodzi ok 900mln,
które ma "DAĆ" unia europejska.

Taa , jakiś czas temu media donosiły, że jakiś dyrektor w GUS dostał w
związku z organizacją spisu dodatkowo 100 tysięcy czy jakąś podobną kwotę a
pracownicy też po ileś.

Gdzieś w internecie czytałam, że podobno wszczęte jest w związku z tym śledztwo.


--
animka

Data: 2011-04-04 23:08:42
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "animka" napisał w wiadomości news:ind472$g6t$1node2.news.atman.pl...

Taa , jakiś czas temu media donosiły, że jakiś dyrektor w GUS dostał w
związku z organizacją spisu dodatkowo 100 tysięcy czy jakąś podobną kwotę a
pracownicy też po ileś.

Gdzieś w internecie czytałam, że podobno wszczęte jest w związku z tym śledztwo.

Taaa.. Jak moja firma kupila przychylna opinie pewnej wysokiej instytucji o planowanych zmianach organizacyjnych (za O WIEEELE wiecej, niz 100tys),
a pozniej sprawa sie rypla, byl wielki szum, sledztwo, dochodzenie, i tak dochodza, dochodza, i dojsc nie moga juz ze 7 lat. Nawet sami chyba zapomnieli, ze mieli do czegos dojsc,
sprawa ucichla, i wszystko sie kreci.

Data: 2011-04-04 11:27:51
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/4/2011 3:13 AM, NKAB - wrote:
Nie wiem jak ta ankieta wygląda
ale mnie wkurza co innego.

Większość danych prawdo podobnie jest w bazie PESEL
i innych bazach państwowych (np. ZUS-srus).

ale nikt nie ma pojecia jak bardzo aktualna lub nie jest ta baza.
I statystyki z niej są g.. warte. Stad od czasu do czasu sie statystyki robi inaczej niz z bazy.

Data: 2011-04-04 11:24:02
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/4/2011 1:52 AM, szerszen wrote:
tak prawie nic nie kosztuje, to nie dali wszystkim możliwości
zadeklarowania tej opcji, wtedy bardziej miarodajne wyniki by uzyskali

mam powazne wątpliwości czy uzyskaliby bardziej miarodajne wyniki

Data: 2011-04-05 08:42:17
Autor: szerszen
Narodowy spis powszechny


Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:incrde$bsn$3@inews.gazeta.pl...

mam powazne wątpliwości czy uzyskaliby bardziej miarodajne wyniki

no napewno bardziej miarodajne, niż kiedy zbadają tylko 25% i to z klucza o którym zupełnie nic nie wiadomo

Data: 2011-04-05 07:49:11
Autor: NKAB -
Narodowy spis powszechny
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisał(a):


Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:incrde$bsn$3@inews.gazeta.pl...

> mam powazne wątpliwości czy uzyskaliby bardziej miarodajne wyniki

no napewno bardziej miarodajne, niż kiedy zbadają tylko 25% i to z klucza
o
którym zupełnie nic nie wiadomo

Ja wiem, że u nas na uniwerstytecie z ankiet wynikło,
że 70% studentek zarabia na prostytucji.
Dane były potrzebne dla określenia planowanych w budźecie państwa
stypendiów.

Andrzej.


--


Data: 2011-04-11 14:10:55
Autor: kashmiri
Narodowy spis powszechny
On 05/04/11 09:49, NKAB - wrote:
szerszen<szerszen@tlen.pl>  napisał(a):



Użytkownik "witek"<witek7205@gazeta.pl.invalid>  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:incrde$bsn$3@inews.gazeta.pl...

mam powazne wątpliwości czy uzyskaliby bardziej miarodajne wyniki

no napewno bardziej miarodajne, niż kiedy zbadają tylko 25% i to z klucza
o
którym zupełnie nic nie wiadomo


Ja wiem, że u nas na uniwerstytecie z ankiet wynikło,
że 70% studentek zarabia na prostytucji.
Dane były potrzebne dla określenia planowanych w budźecie państwa
stypendiów.

A który to uniwersytet, jeśli nie tajemnica?

k.

Data: 2011-04-11 15:02:03
Autor: szerszen
Narodowy spis powszechny


Użytkownik "kashmiri" <kashmiri@nie.ma.nigdzie.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:inur4f$igl$1@news.onet.pl...

A który to uniwersytet, jeśli nie tajemnica?

kul ;)

Data: 2011-04-05 08:03:42
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/5/2011 1:42 AM, szerszen wrote:


Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:incrde$bsn$3@inews.gazeta.pl...

mam powazne wątpliwości czy uzyskaliby bardziej miarodajne wyniki

no napewno bardziej miarodajne, niż kiedy zbadają tylko 25% i to z
klucza o którym zupełnie nic nie wiadomo

o kluczu to nie wiadomo co najwyzej tobie.

wyniki internetowe beda w ogóle niemiarodajne, bo grupa internetowa jest niereprezentatywna.

Data: 2011-04-05 15:29:59
Autor: szerszen
Narodowy spis powszechny


Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:inf41o$3uv$1@inews.gazeta.pl...

wyniki internetowe beda w ogóle niemiarodajne, bo grupa internetowa jest niereprezentatywna.

a czym się jej w tym wypadku różni ta reprezentatywność od tej grupy nie internetowej, pomijam już całkowicie fakt, że przynajmniej były by dane porównawcze, a im więcej danych tym lepiej

Data: 2011-04-05 16:12:27
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:inf41o$3uv$1inews.gazeta.pl...
On 4/5/2011 1:42 AM, szerszen wrote:


Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:incrde$bsn$3@inews.gazeta.pl...

mam powazne wątpliwości czy uzyskaliby bardziej miarodajne wyniki

no napewno bardziej miarodajne, niż kiedy zbadają tylko 25% i to z
klucza o którym zupełnie nic nie wiadomo

o kluczu to nie wiadomo co najwyzej tobie.

wyniki internetowe beda w ogóle niemiarodajne, bo grupa internetowa jest niereprezentatywna.

Przecież nie będzie żadnego podziału na internautów i reszta. Do tych którzy nie spiszą się przez internet przyjdzie rachmistrz i zbierze te same dane. Przynajmniej tak to rozumiem. Z drugiej strony szkoda, że np nie ma pytania o dostęp do internetu w domach.

Data: 2021-04-03 00:33:25
Autor: Zygmunt Yörgensen
Narodowy spis powszechny
Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
W dniu 01.04.2011 13:26, szerszen pisze:
> bo mogliby w internetowym dać
W internetowym jest.



A to to jeszcze obowiązuje?
Art. 53.
7. Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania. Wniosek? Pytać mogą, wiedzieć nie muszą.

Data: 2021-04-03 12:24:52
Autor: Animka
Narodowy spis powszechny
W dniu 2021-04-03 o 09:33, Zygmunt Yörgensen pisze:
Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
W dniu 01.04.2011 13:26, szerszen pisze:
bo mogliby w internetowym dać
W internetowym jest.



A to to jeszcze obowiązuje?
Art. 53.
7. Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania.


Wniosek? Pytać mogą, wiedzieć nie muszą.

A jak zostawi puste pole? To jego spisanie nie przejdzie.


--
animka

Data: 2021-04-04 14:59:59
Autor: Budzik
Narodowy spis powszechny
Użytkownik Animka animka@tonie.ja.wp.pl ...

bo mogliby w internetowym dać
W internetowym jest.

A to to jeszcze obowiązuje?
Art. 53.
7. Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do
ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub
wyznania. Wniosek? Pytać mogą, wiedzieć nie muszą.

A jak zostawi puste pole? To jego spisanie nie przejdzie.

A nie ma mozliwości zaznaczyc: odmawiam odpowiedzi.

Z tymi spisami to jakies jaja - przy okazji tego ostatniego mnostwo znajomych mowiło ze nie uczestniczyli i nikt mandatu zadnego nie dostał.
Ile teraz grozi mandatu?

Zreszta Robert mowił ze musi byc umyslnosc zeby wystawic mandat.
To wystarczy mowic ze sie nic o spisie nie wiedziało?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Każdy człowiek ma jakiegoś fioła, ale zdaje się, że największym
jest mniemanie, że się nie ma go wcale."  Nikos Kazantzakis

Data: 2021-04-04 21:27:25
Autor: Kviat
Narodowy spis powszechny
W dniu 04.04.2021 o 16:59, Budzik pisze:
Użytkownik Animka animka@tonie.ja.wp.pl ...

bo mogliby w internetowym dać
W internetowym jest.

A to to jeszcze obowiązuje?
Art. 53.
7. Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do
ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub
wyznania.

Wniosek? Pytać mogą, wiedzieć nie muszą.

A jak zostawi puste pole? To jego spisanie nie przejdzie.

A nie ma mozliwości zaznaczyc: odmawiam odpowiedzi.

Oczywiście, że jest.
Na część pytań nie ma obowiązku odpowiedzi.

Z tymi spisami to jakies jaja - przy okazji tego ostatniego mnostwo
znajomych mowiło ze nie uczestniczyli i nikt mandatu zadnego nie
dostał.
Ile teraz grozi mandatu?

5000 zł

Zreszta Robert mowił ze musi byc umyslnosc zeby wystawic mandat.
To wystarczy mowic ze sie nic o spisie nie wiedziało?

Jest gorzej niż myślisz. Za podanie nieprawdy też grozi kara.

Gdy dokonujesz spisu na swoim profilu podajesz pozostałe zamieszkałe osoby. I wypełniasz szczegółowy formularz zarówno za siebie, jak również za te pozostałe osoby. Musisz od nich wydobyć pesel, czy mają kochanków, czy nie mają, czy są wierzący, czy nie są (mogą skłamać, albo kazać Ci zaznaczyć, że odmawiają odpowiedzi, bo po chuj mają ci się zwierzać).

I na logikę wychodziłoby, że skoro już dokonałeś spisu i wypełniłeś te szczegółowe formularze za te osoby, to te osoby już nie muszą.
Ale... obowiązek dotyczy każdego. Więc muszą, czy nie?
No i najważniejsze, że przy obecnych rządach nie można ufać logice.

Poczytałem i wychodzi na to, że w "instrukcji" piszą, że dorosła osoba może być upoważniona żeby spisać na swoim profilu pozostałe osoby zamieszkujące, ale z tego nijak nie wynika, że te osoby wtedy są zwolnione z "samospisu". Nigdzie nie ma na ten temat informacji wprost, że nie muszą.
Gdzieś indziej wyczytałem, że te spisane przez kogoś innego osoby, gdy zalogują się na swój profil, to etap wypełniania szczegółowego formularza zostanie pominięty...
Sprawdzam.
Druga osoba wchodzi na swój profil, podaje osoby mieszkające (czyli np. osobę, która już się spisała i... musi drugi raz wypełnić identyczne formularze z identycznymi pytaniami. Za siebie i za tę drugą osobę.
Czyli teraz ona musi wydobyć od tej drugiej osoby pesel itd.

I teraz... co, gdy zaznaczy inną odpowiedź na któreś z pytań niż było zaznaczone przez pierwszego spisującego (na swoim i/lub na formularzu tej drugiej osoby)? Kto będzie ukarany za podanie nieprawdy, skoro są dwie różne odpowiedzi na formularzach dotyczących tej samej osoby?

Olać i nie kończyć spisu, żeby się nie narazić na omyłkowe zaznaczenie innej odpowiedzi? Czasu jest 14 dni od pierwszego zalogowania... Niby jest spisany i wypełniony formularz przez pierwszego spisującego, ale skoro każdy ma obowiązek się spisać (i niejako jest zmuszony drugi raz wypełnić formularz dla siebie i dla drugiej osoby, która przecież już spisała siebie i tego drugiego...), to taki niezakończony spis może zakończyć się karą grzywny 5000 zł.

Gdy mieszka razem powiedzmy 5 osób, to każde z tych pięciu osób będzie miało 5 razy wypełniony identyczny formularz dotyczący jego osoby... i każdy cztery razy musi podać swój pesel i inne informacje pozostałym.

Paranoja jakaś. Ludzie, którzy to oprogramowywali i pisali do tego instrukcje najwyraźniej są równie kompetentne co cały pis. Spis jest robiony co kilka lat i nie jest to lot na Marsa. Nawet takie coś muszą spieprzyć.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2021-04-04 23:49:50
Autor: Robert Tomasik
Narodowy spis powszechny
W dniu 04.04.2021 o 21:27, Kviat pisze:
I na logikę wychodziłoby, że skoro już dokonałeś spisu i wypełniłeś te
szczegółowe formularze za te osoby, to te osoby już nie muszą.
Ale... obowiązek dotyczy każdego. Więc muszą, czy nie?

Jak wypełnisz za domowników, to wyświetla się komunikat, ze oni już nie
muszą. Ale co będzie, jak powiem żonie, ze wypełniłem za nią, a nie
wypełnię? Ona nie ma tego jak sprawdzić. Testowaliśmy i jedyne co po
moim samośpisie sie u domowników zmienia, to znika konieczność
wypełnienia danych dotyczących budynku.

Jeśli w danym domu / mieszkaniu mieszkają członkowie rodziny, to problem
jest mniejszy. Ale córa studiuje i wynajmują mieszkanie w kilka osób. W
jednym z mieszkań mieszka jakiś Ukrainiec, o którym tyle wiedzą, jak ma
na imię. Nie da się wpisać, ze się nie wie, bo trzeba PESEL wpisać.

--
Robert Tomasik

Data: 2021-04-05 09:37:31
Autor: Kviat
Narodowy spis powszechny
W dniu 04.04.2021 o 23:49, Robert Tomasik pisze:
W dniu 04.04.2021 o 21:27, Kviat pisze:
I na logikę wychodziłoby, że skoro już dokonałeś spisu i wypełniłeś te
szczegółowe formularze za te osoby, to te osoby już nie muszą.
Ale... obowiązek dotyczy każdego. Więc muszą, czy nie?

Jak wypełnisz za domowników, to wyświetla się komunikat, ze oni już nie
muszą.

Gdyby wyświetlił się taki komunikat, to nie pisałbym tego posta.

Po wejściu na drugie konto powinien być komunikat, że osoba została już spisana, a nie konieczność wypełniania drugi raz tego samego formularza, również dla pozostałych domowników, którzy już byli spisani na pierwszym koncie.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2021-04-05 11:19:05
Autor: Robert Tomasik
Narodowy spis powszechny
W dniu 05.04.2021 o 09:37, Kviat pisze:
Gdyby wyświetlił się taki komunikat, to nie pisałbym tego posta.

Na 100% był.

Po wejściu na drugie konto powinien być komunikat, że osoba została już
spisana, a nie konieczność wypełniania drugi raz tego samego formularza,
również dla pozostałych domowników, którzy już byli spisani na pierwszym
koncie.

Ewentualnie możliwość skorygowania odpowiadających tego spisywanego
danych. A tak nie jest.

--
Robert Tomasik

Data: 2021-04-05 12:19:04
Autor: Kviat
Narodowy spis powszechny
W dniu 05.04.2021 o 11:19, Robert Tomasik pisze:
W dniu 05.04.2021 o 09:37, Kviat pisze:
Gdyby wyświetlił się taki komunikat, to nie pisałbym tego posta.

Na 100% był.

Na 100% nie był. Pytałem też znajomych.

Możesz też poczytać w internecie, że jest sporo pytań dotyczących tej właśnie kwestii. Jedni piszą, że muszą się sami spisać, a inni piszą, że nie muszą.
Wszyscy ślepi i komunikatu nie widzieli? To skąd te pytania?

Ale dopuszczam myśl, że w pewnych okolicznościach komuś się "niechcący" taki komunikat wyświetlił. Taki błąd systemu, że akurat trafiłeś na moment, w którym spis zadziałał prawidłowo i bez awarii.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2021-04-05 12:26:08
Autor: Robert Tomasik
Narodowy spis powszechny
W dniu 05.04.2021 o 12:19, Kviat pisze:
Ale dopuszczam myśl, że w pewnych okolicznościach komuś się "niechcący"
taki komunikat wyświetlił. Taki błąd systemu, że akurat trafiłeś na
moment, w którym spis zadziałał prawidłowo i bez awarii.

Mnie się wyświetlił. Nie mam, jak drugi raz sprawdzić. Specjalnie to w
domu testowaliśmy, bo chodziło o to, czy wszyscy domownica mają to
przeklikać.

--
Robert Tomasik

Data: 2021-04-05 12:44:09
Autor: TomN
Narodowy spis powszechny
Kviat w <news:606ae41a$0$549$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 05.04.2021 o 11:19, Robert Tomasik pisze:
W dniu 05.04.2021 o 09:37, Kviat pisze:
Gdyby wyświetlił się taki komunikat, to nie pisałbym tego posta.
Na 100% był.

Na 100% nie był. Pytałem też znajomych.

Możesz też poczytać w internecie, że jest sporo pytań dotyczących tej właśnie kwestii. Jedni piszą, że muszą się sami spisać, a inni piszą, że nie muszą.
Wszyscy ślepi i komunikatu nie widzieli? To skąd te pytania?

Ale dopuszczam myśl, że w pewnych okolicznościach komuś się "niechcący" taki komunikat wyświetlił. Taki błąd systemu, że akurat trafiłeś na moment, w którym spis zadziałał prawidłowo i bez awarii.

Przed minutą

strona: <https://nsp2021.spis.gov.pl/#/login>

<!DOCTYPE html><html lang="pl"><head><meta charset="utf-8"><meta
http-equiv="X-UA-Compatible" content="IE=edge"><meta name="viewport"
content="width=device-width,initial-scale=1"><meta name="google"
content="notranslate"><meta name="robots" content="noindex"><!-- [if
IE]><link rel="icon" href="/favicon.ico"><![endif]-- ><title>NSP
0.9.9</title><link href="/css/chunk-040213d0.2cd9eba4.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-058580e0.fa2be2ad.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-084c2596.d77bfac2.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-08b47afe.bf2cdc76.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-132c616e.d4585a8c.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-139c2fd0.9bd7aa23.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-14dc04aa.76a1109e.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-179d1114.76a1109e.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-181737c2.959cfe3f.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-1c072665.600a3f8e.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-20b8b008.be473bc4.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-26fba902.1b1c24f7.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-3042a054.a45670e9.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-31a8f27c.7e814f58.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-35a094dd.f3ca81a0.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-36692383.828b4e37.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-3bfcefca.f5d0aed4.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-3f4a7439.f31de509.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-47d96888.bf34df5f.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-47ea8882.54f85e43.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-50248908.6fcbe477.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-58330a58.7565b5f4.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-58409182.60f3e35f.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-5e2e4e6a.8c3ee2e9.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-5f4beff8.219daf12.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-600edd2b.86d24db6.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-624d0e36.c0eb8e6c.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-653d949d.ee64c6ad.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-6627ed4e.bb14b2b7.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-6cdd0762.18d325a2.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-73b773bc.de046f84.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-84460fc2.bf2cdc76.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-89faff48.b162fb51.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-93a53cf8.6f68a05d.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-98b4bd08.71de9d93.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-af2dddbc.d77bfac2.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-b2ee6a02.d4967433.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-b62ea2e0.7d4bc8d1.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-bd88fe9c.e92f3654.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-bdbdcd3e.74ca0a02.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-c4a036a6.f3ca81a0.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-c7ea0d88.706993e1.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-d5e07a7e.b7a5854e.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-e8d1461c.4d584e64.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-f7f1fa22.82892cc5.css"
rel="prefetch"><link href="/css/chunk-fcce8ac0.f3ca81a0.css"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-040213d0.fe44ba0e.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-058580e0.4b83c1ad.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-084c2596.17fe2ec0.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-08b47afe.31fa7601.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-132c616e.123c88ee.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-139c2fd0.c9c9df77.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-14dc04aa.59398dc3.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-179d1114.5e1409a6.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-181737c2.26c692f8.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-1c072665.d56d235a.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-20b8b008.9844548f.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-26fba902.dd698d30.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d0b28ab.036a7b3e.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d0bae6f.2b5acd91.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d0be6e9.2a06edfd.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d0cf895.1caad380.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d0d019c.785c78c2.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d0d3b0e.34c3e07f.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d0d641e.3c51f6a6.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d0d70c3.cfd70af4.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d0dd66b.ae9912d7.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d0ddfcf.5bd23ed2.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d0e2c65.460a1c33.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d0f0e1e.23d46cdd.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d2077f1.a274edc3.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d21024d.056448e4.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d21f0da.e94a9129.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-2d2315e5.cb0125f8.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-3042a054.3d831099.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-31a8f27c.cb3b409c.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-35a094dd.fa59c9e3.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-36692383.3bf0b7d7.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-3bfcefca.31c45b92.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-3f4a7439.63eeab0b.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-47d96888.6812c23c.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-47ea8882.7dbc6be3.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-50248908.436b7552.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-58330a58.f08c82c8.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-58409182.8b09dd24.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-5e2e4e6a.ed160834.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-5f4beff8.327b2772.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-600edd2b.ecd9edf6.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-624d0e36.ae8ba348.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-653d949d.ea6d21ac.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-6627ed4e.bfdbb98f.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-6cdd0762.232ca3fe.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-73b773bc.55122a93.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-84460fc2.dc218019.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-89faff48.246a5858.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-93a53cf8.002625e9.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-98b4bd08.8c5e55a9.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-af2dddbc.02034d7f.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-b2ee6a02.a71bf56e.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-b62ea2e0.bb63d1bf.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-bd88fe9c.48497f7c.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-bdbdcd3e.be671766.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-c4a036a6.f19da2a5.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-c7ea0d88.8f74cc52.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-d5e07a7e.7d51b25d.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-e8d1461c.1375497a.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-f7f1fa22.8897b955.js"
rel="prefetch"><link href="/js/chunk-fcce8ac0.a6ea9203.js"
rel="prefetch"><link href="/css/app.04af4a4c.css" rel="preload"
as="style"><link href="/css/chunk-vendors.c0bd63a7.css" rel="preload"
as="style"><link href="/js/app.233915cc.js" rel="preload" as="script"><link
href="/js/chunk-vendors.c25773c8.js" rel="preload" as="script"><link
href="/css/chunk-vendors.c0bd63a7.css" rel="stylesheet"><link
href="/css/app.04af4a4c.css" rel="stylesheet"><link rel="icon"
type="image/png" sizes="32x32" href="/img/icons/favicon-32x32.png"><link
rel="icon" type="image/png" sizes="16x16"
href="/img/icons/favicon-16x16.png"><link rel="manifest"
href="/manifest.json"><meta name="theme-color" content="#4DBA87"><meta
name="apple-mobile-web-app-capable" content="no"><meta
name="apple-mobile-web-app-status-bar-style" content="default"><meta
name="apple-mobile-web-app-title" content="nsp-2021"><link
rel="apple-touch-icon" href="/img/icons/apple-touch-icon-152x152.png"><link
rel="mask-icon" href="/img/icons/safari-pinned-tab.svg"
color="#4DBA87"><meta name="msapplication-TileImage"
content="/img/icons/msapplication-icon-144x144.png"><meta
name="msapplication-TileColor"
content="#000000"></head><body><noscript><strong>We're sorry but application
doesn't work properly without JavaScript enabled. Please enable it to
continue.</strong></noscript><div id="app"></div><script
src="/js/chunk-vendors.c25773c8.js"></script><script
src="/js/app.233915cc.js"></script></body></html>

Mięsko jest tu:

<div data-v-027f689b="" class="tip-text"><div data-v-52644b18=""></div><div
data-v-52644b18="" class="py-1"><span data-v-52644b18=""
class="pr-1">Samospis jest możliwy przez <b>14 dni od pierwszego
zalogowania</b>. Wszystkie osoby dodane na formularzu i prawidłowo spisane
są zwolnione z obowiązku samospisu.</span></div><div data-v-52644b18=""
class="py-1"><span data-v-52644b18="" class="pr-1">Kontakt z infolinią
spisową</span><a data-v-52644b18="" href="tel:222799999"
class="tip-link">+48 22 279 99 99</a></div></div>


Powrotu do zdrowia życzę.

Też


--
'Tom N'

Data: 2021-04-05 12:22:04
Autor: Kviat
Narodowy spis powszechny
W dniu 05.04.2021 o 11:19, Robert Tomasik pisze:
W dniu 05.04.2021 o 09:37, Kviat pisze:
Gdyby wyświetlił się taki komunikat, to nie pisałbym tego posta.

Na 100% był.

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/8132458,narodowy-spis-powszechny-2021-co-powinienes-wiedziec-pytania-kto-musi-sie-spisac-kary.html

Poczytaj komentarze.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2021-04-05 13:12:42
Autor: Kviat
Narodowy spis powszechny
W dniu 05.04.2021 o 11:19, Robert Tomasik pisze:
W dniu 05.04.2021 o 09:37, Kviat pisze:
Gdyby wyświetlił się taki komunikat, to nie pisałbym tego posta.

Na 100% był.

Tu następne:
https://niebezpiecznik.pl/post/bezpieczenstwo-spisu-powszechnego/

Jeden z komentarzy:
""Wg osoby z którą rozmawiałem po uzupełnieniu na moim formularzu całej rodziny - nie muszą się już spisywać indywidualnie."
Ja na infolinii dostałem informacje, że osoby ze mną mieszkające również muszą się spisać, mimo, że podałem dane w formularzu. Co tylko udowadnia, że osoby pracujące na infolinii same nie wiedzą o co kaman."

Inny:
"Na infolinii mi powiedzieli, że jeśli ktoś raz wypełni dane mieszkania, to już drugi raz nie będzie o to pytań. (To w ramach pytania co się stanie jak współlokatorzy będą chcieli wypełniać osobno ankietę)"
Odp:
"oczywiście że można wiele razy wypełnić formularz jednej osoby. Współlokator dodaje Cię do listy i tam wypełniasz swoje dane (o ile on za Ciebie nie pokłamie). Potem logujesz się na swoje konto i uwaga uwaga... musisz to wypełnić ponownie (tylko bez części mieszkalnej, osobowa pozostaje pusta), a jak też dodasz współlokatora to nawet Ci nie przepuści zakończenia spisu, jeżeli jego danych nie podasz. 4 współlokatorów i każdy spis po 4 osoby.."

Skoro na 100% był komunikat, to po cholerę ludzie dzwonią na infolinię?
I dlaczego, skoro jest taki komunikat, nawet osoby na infolinii twierdzą, że muszą?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2021-04-05 13:18:46
Autor: TomN
Narodowy spis powszechny
Kviat w <news:606af0ab$0$537$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 05.04.2021 o 11:19, Robert Tomasik pisze:
W dniu 05.04.2021 o 09:37, Kviat pisze:
Gdyby wyświetlił się taki komunikat, to nie pisałbym tego posta.
Na 100% był.

Tu następne:
https://niebezpiecznik.pl/post/bezpieczenstwo-spisu-powszechnego/

Tam nie widać tego co tu:

https://nsp2021.spis.gov.pl/#/login

Skoro na 100% był komunikat,


Na 100% jest komunikat, ale ty jesteś chory, i nie chcesz tego przyjąć do
informacji
Powrotu do zdrowia życzę.

Też, dni upływają, komunikaty się zmieniają...


--
'Tom N'

Data: 2011-04-02 08:14:47
Autor: ML
Narodowy spis powszechny
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisał(a):
jakie wszystko?
narodowość, język, adres zamieszkania, zameldowania i tak mają, i subiektywną przynależność do grupy społecznej, natomiast nad czym ubolewam, nie ma miejsca na wyznanie czy też jego brak, co mnie dziwi, bo mogliby w internetowym dać, a nie tylko dla 25% wybrańców w spisie bezpośrednim

Ciekawi mnie, jak to się ma do konstytucji?

Art. 53
7. Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do ujawnienia
swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania.

Podanie wyznania jest w tym spisie dobrowolne?


--


Data: 2011-04-02 10:25:09
Autor: spp
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-02 10:14, ML pisze:

7. Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do ujawnienia
swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania.

Podanie wyznania jest w tym spisie dobrowolne?

Tak.

--
spp

Data: 2011-04-01 13:44:35
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Narodowy spis powszechny
W dniu 01.04.2011 11:35, Ajgor pisze:
Trezba tam podawac doslownie wszystko.

A trzeba? Bo jak był spis ostatnio, to nikt nie spisał nikogo z mojej
rodziny. Ani żony, ani mnie, ani teściów, ani rodziców, ani szwagra....

ATPO: System internetowy nie pozwala spisać dziecka bez PESELa.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2011-04-02 11:28:47
Autor: Firankowy potwór
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "Ajgor" <niepod@m.pl> napisał w wiadomości news:in46ch$3tc$1news.dialog.net.pl...
Wlasnie zaczal sie narodowy spis powszechny. Wszedlem sobie na strone spisu i przejrzalem demo.
Trezba tam podawac doslownie wszystko. Chyba tylko oprocz dlugosci fiuta :)
Jak to sie ma do ustawy o ochronie danych osobowych?
Znaczy sie ze nie mam obowiazku podawac komukolwiek danych, ale pod warunkiem, ze nie bedzie to urzad panstwowy?
To do kitu z taka ochrona danych.

Ja się nawet zalogowałem i trzeba podawać praktycznie nic, co mnie bardzo zdziwiło. Na przykład nie ma pytania o wyznanie, ani wykształcenie, więc co to ma być za spis? Potwierdziłem właściwie tylko kwestie meldunkowego i wybrałem obywatelstwo, to wszystko?!

Data: 2011-04-02 11:43:53
Autor: Shrek
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-02 11:28, Firankowy potwór pisze:

Ja się nawet zalogowałem i trzeba podawać praktycznie nic, co mnie
bardzo zdziwiło. Na przykład nie ma pytania o wyznanie, ani
wykształcenie, więc co to ma być za spis? Potwierdziłem właściwie tylko
kwestie meldunkowego i wybrałem obywatelstwo, to wszystko?!

Dobre pytanie. W sumie to bez sensu ten spis.

Shrek.

Data: 2011-04-02 11:51:09
Autor: spp
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-02 11:43, Shrek pisze:

Ja się nawet zalogowałem i trzeba podawać praktycznie nic, co mnie
bardzo zdziwiło. Na przykład nie ma pytania o wyznanie, ani
wykształcenie, więc co to ma być za spis? Potwierdziłem właściwie tylko
kwestie meldunkowego i wybrałem obywatelstwo, to wszystko?!

Dobre pytanie. W sumie to bez sensu ten spis.

"Spis przeprowadza się jako badanie pełne i reprezentacyjne.
Badanie reprezentacyjne przeprowadza się u osób stale zamieszkałych
i czasowo przebywających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,
których mieszkania zostały wylosowane do tego badania,
pozostałe osoby objęte są badaniem pełnym.
Informacja o rodzaju badania jest wyświetlana w
aplikacji po zalogowaniu i wprowadzeniu adresu zamieszkania."

--
spp

Data: 2011-04-02 16:29:58
Autor: Alek
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał

Ja się nawet zalogowałem i trzeba podawać praktycznie nic, co mnie
bardzo zdziwiło. Na przykład nie ma pytania o wyznanie, ani
wykształcenie, więc co to ma być za spis? Potwierdziłem właściwie tylko
kwestie meldunkowego i wybrałem obywatelstwo, to wszystko?!

Dobre pytanie. W sumie to bez sensu ten spis.

"Spis przeprowadza się jako badanie pełne i reprezentacyjne.
Badanie reprezentacyjne przeprowadza się u osób stale zamieszkałych
i czasowo przebywających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,
których mieszkania zostały wylosowane do tego badania,
pozostałe osoby objęte są badaniem pełnym.

Co nie zmienia faktu, że spis jest bez sensu, bo część tych informacji państwo już ma a pozostałe nie są mu do niczego potrzebne.

Data: 2011-04-03 00:35:41
Autor: Tomaszek
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-02 16:29, Alek pisze:
Co nie zmienia faktu, że spis jest bez sensu, bo część tych informacji
państwo już ma a pozostałe nie są mu do niczego potrzebne.

W tym świecie nie istnieje takie coś jak "informacja niepotrzebna"
--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*facebook.pl*nk.pl

Data: 2011-04-04 19:04:18
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 03.04.2011 00:35, Tomaszek wrote:
W tym świecie nie istnieje takie coś jak "informacja niepotrzebna"

Pytanie:   Jaki ciąg znaków wpisał mój kot po rzuceniu na klawiaturę?
Odpowiedź: 9dddddd5xmeb

:p


mi
PS. Tak wiem, co chciałeś wyrazić.
Disclaimer: Autor postu dziękuje kotkowi za owocną współpracę.

Data: 2011-04-02 17:05:06
Autor: Shrek
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-02 11:51, spp pisze:

"Spis przeprowadza się jako badanie pełne i reprezentacyjne.
Badanie reprezentacyjne przeprowadza się u osób stale zamieszkałych
i czasowo przebywających na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,
których mieszkania zostały wylosowane do tego badania,
pozostałe osoby objęte są badaniem pełnym.
Informacja o rodzaju badania jest wyświetlana w
aplikacji po zalogowaniu i wprowadzeniu adresu zamieszkania."

Nic mi się nie wyświetla w demo, ale

"Aby zalogować się do wersji demonstracyjnej formularzy samospisu internetowego należy w polach Pesel oraz Hasło wpisać nspdemo1 – badanie pełne lub nspdemo2 – badanie reprezentacyjne."

ja wybrałem nspdemo1, więc albo strona jest zwalona, albo to było badanie pełne.

A swoją drogą jaki jest sens badania reprezentacyjnego? W zasadzie jedyne sensowne pytanie to o jaką narodowość "czujesz" i czy szprechasz po germańsku w domu:P

Shrek.

Data: 2011-04-02 19:30:44
Autor: Alek
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "Shrek" <lskorupka@wirtualna> napisał

W zasadzie jedyne sensowne pytanie to o jaką narodowość "czujesz" i czy szprechasz po germańsku w domu:P

Co sensownmego jest w tym pytaniu? Po co administracji rządowej taka informacja?

Data: 2011-04-02 19:33:42
Autor: Shrek
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-02 19:30, Alek pisze:

W zasadzie jedyne sensowne pytanie to o jaką narodowość "czujesz" i
czy szprechasz po germańsku w domu:P

Co sensownmego jest w tym pytaniu?

W tym, że inne pytania są już zupełnie bez sensu, bo władza i tak może sobie wygrzebać na nie odpowiedź - bez zawracania dupy obywatelowi.

Po co administracji rządowej taka
informacja?

Nie wiem - patrz wyĹźej.

Shrek.

Data: 2011-04-02 20:14:46
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny

napisał w wiadomości news:4d975dfa$1news.home.net.pl...

Po co administracji rządowej taka
informacja?

Ja mam wrażenie, ze kolejny koles kroliczka musial zarobic, wiec zrobiono spis.

Data: 2011-04-02 21:55:50
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 02.04.2011 20:14, Ajgor wrote:
Ja mam wraÂżenie, ze kolejny koles kroliczka musial zarobic, wiec zrobiono
spis.

Ten cyrk jest ogólnounijny, i w innych krajach też są lub będą organizowane odpowiedniki w przeciągu kilku lat. Poszło na to kilkaset milionów. Dane będą przekazane Europejskiemu Urządowi Statystycznemu. Brukselscy urzędnicy muszą wiedzieć o poddanych wszystko.

Teoretycznie obowiązuje tajemnica statystyczna i dane poddane będę depersonalizacji. Trzeba jednak zadać proste pytanie - po co nakładem milionów zbierane są dane spersonalizowane jeśli potem mają być zamazywane i upraszczane?! :)



mi

Data: 2011-04-02 22:14:54
Autor: Liwiusz
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-02 21:55, mi pisze:
On 02.04.2011 20:14, Ajgor wrote:
Ja mam wraÂżenie, ze kolejny koles kroliczka musial zarobic, wiec zrobiono
spis.

Ten cyrk jest ogólnounijny, i w innych krajach też są lub będą
organizowane odpowiedniki w przeciągu kilku lat. Poszło na to kilkaset
milionów. Dane będą przekazane Europejskiemu Urządowi Statystycznemu.
Brukselscy urzędnicy muszą wiedzieć o poddanych wszystko.

Teoretycznie obowiązuje tajemnica statystyczna i dane poddane będę
depersonalizacji. Trzeba jednak zadać proste pytanie - po co nakładem
milionów zbierane są dane spersonalizowane jeśli potem mają być
zamazywane i upraszczane?! :)

A ja się spytam jednak: jakie to dane są zbierane? Wypełniłem dziś spis online, z danych, których nie znali, było: jakim językiem mówię w domu i kim się czuje.

To są te bardzo ważne dane?

--
Liwiusz

Data: 2011-04-03 01:01:46
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 02.04.2011 22:14, Liwiusz wrote:
A ja się spytam jednak: jakie to dane są zbierane? Wypełniłem dziś spis
online, z danych, których nie znali, było: jakim językiem mówię w domu i
kim się czuje.
To są te bardzo ważne dane?

http://www.spispowszechny.pl/pytania-spisu-powszechnego-2011.html
Dodatkowo geolokalizacja.

Może i państwo posiadało w/w dane ale nie zintegrowane.

Data: 2011-04-03 16:32:52
Autor: Alek
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "mi" <mariano.italianoUSUN@op.pl> napisał

Może i państwo posiadało w/w dane ale nie zintegrowane.

To niech sobie samo zintegruje a obywatelom dupy nie zawraca
i zbędnych kosztów nie generuje.

Data: 2011-04-04 19:05:11
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 03.04.2011 16:32, Alek wrote:
To niech sobie samo zintegruje a obywatelom dupy nie zawraca
i zbędnych kosztów nie generuje.

Nie bardzo rozumiem czemu napisałeś to mi i w taki sposób. Być może mylnie wziąłeś mnie za entuzjastę tego spisu.


mi

Data: 2011-04-06 20:05:53
Autor: Papso5murfs
Narodowy spis powszechny
Órzytkownik "Alek" napisał:
Może i państwo posiadało w/w dane ale nie zintegrowane.

To niech sobie samo zintegruje a obywatelom dupy nie
zawraca i zbędnych kosztów nie generuje.

to nie chodzi o integrowanie danych ale o donoszenie samemu na siebie i po
to jest ten spis, drugim jego dnem jest fakt że osoby prowadzące te spisy to
etatowe czpiony, czyli chodzi o to żeby tajny funkcjonariusz ludowy mógł
legalnie wejść do mieszkania podejrzanego a to bardzo cenna możliwość
inwigilacji bo listonosza się jusz do domu nie fpuszcza, krystyna z gazowni
nie fszędzie dojdzie bo nie każdy ma gaz!:O)

Data: 2011-04-06 23:23:03
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/6/2011 1:05 PM, Papso5murfs wrote:
Órzytkownik "Alek" napisał:
Może i państwo posiadało w/w dane ale nie zintegrowane.

To niech sobie samo zintegruje a obywatelom dupy nie
zawraca i zbędnych kosztów nie generuje.

to nie chodzi o integrowanie danych ale o donoszenie samemu na siebie i po
to jest ten spis, drugim jego dnem jest fakt że osoby prowadzące te
spisy to
etatowe czpiony, czyli chodzi o to żeby tajny funkcjonariusz ludowy mógł
legalnie wejść do mieszkania podejrzanego a to bardzo cenna możliwość
inwigilacji bo listonosza się jusz do domu nie fpuszcza, krystyna z gazowni
nie fszędzie dojdzie bo nie każdy ma gaz!:O)


lekarz nie wspominał, żeby nie przerywac brania tabletek?

Data: 2011-04-08 13:43:36
Autor: Firankowy potwĂłr
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:inje9e$ne5$4inews.gazeta.pl...
On 4/6/2011 1:05 PM, Papso5murfs wrote:
Órzytkownik "Alek" napisał:
Może i państwo posiadało w/w dane ale nie zintegrowane.

To niech sobie samo zintegruje a obywatelom dupy nie
zawraca i zbędnych kosztów nie generuje.

to nie chodzi o integrowanie danych ale o donoszenie samemu na siebie i po
to jest ten spis, drugim jego dnem jest fakt że osoby prowadzące te
spisy to
etatowe czpiony, czyli chodzi o to żeby tajny funkcjonariusz ludowy mógł
legalnie wejść do mieszkania podejrzanego a to bardzo cenna możliwość
inwigilacji bo listonosza się jusz do domu nie fpuszcza, krystyna z gazowni
nie fszędzie dojdzie bo nie każdy ma gaz!:O)


lekarz nie wspominał, żeby nie przerywac brania tabletek?

W jednym ten świr ma rację, rachmistrzowie niby w teorii mają dotrzeć wszędzie,
być może przez przypadek odkryją jakieś sprawy/afery typu uwięzione dzieci, o których nikt by się inaczej nie dowiedział.

Data: 2011-04-08 15:00:44
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 08.04.2011 13:43, Firankowy potwĂłr wrote:
być może przez przypadek odkryją jakieś sprawy/afery typu uwięzione
dzieci, o których nikt by się inaczej nie dowiedział.

Ratowanie księżniczek i zbawienie świata jeszcze dopisz.

Data: 2011-04-08 16:37:18
Autor: Firankowy potwĂłr
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "mi" <mariano.italianoUSUN@op.pl> napisał w wiadomości news:inn0tn$unp$1news.onet.pl...
On 08.04.2011 13:43, Firankowy potwĂłr wrote:
być może przez przypadek odkryją jakieś sprawy/afery typu uwięzione
dzieci, o których nikt by się inaczej nie dowiedział.

Ratowanie księżniczek i zbawienie świata jeszcze dopisz.

Resztę dopiszę samo życie, nie mówię że tak będzie tylko _MOŻE_ być.

Data: 2011-04-08 20:53:30
Autor: niusy.pl
Narodowy spis powszechny

UĹźytkownik "Firankowy potwĂłr" <potwor@firanka.org>


W jednym ten świr ma rację, rachmistrzowie niby w teorii mają dotrzeć wszędzie,
być może przez przypadek odkryją jakieś sprawy/afery typu uwięzione dzieci, o których nikt by się inaczej nie dowiedział.

W jaki sposób ? Przecież nie trzeba ich wpuszczać do domu, wystarczy umówić się gdziekolwiek.

Data: 2011-04-08 21:05:55
Autor: Firankowy potwĂłr
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> napisał w wiadomości news:innljd$vf1$1news.net.icm.edu.pl...

UĹźytkownik "Firankowy potwĂłr" <potwor@firanka.org>


W jednym ten świr ma rację, rachmistrzowie niby w teorii mają dotrzeć wszędzie,
być może przez przypadek odkryją jakieś sprawy/afery typu uwięzione dzieci, o których nikt by się inaczej nie dowiedział.

W jaki sposób ? Przecież nie trzeba ich wpuszczać do domu, wystarczy umówić się gdziekolwiek.

Ktoś nie ma telefonu, mieszka we wsi gdzie dupy szczekają psami, to rachmistrz chyba pofatyguje się osobiście, co nie?
Już to widzę, jak się w parku umawiają, czy pod budką z piwem. Ten smartfon HTC niejednego opryszka by skusił.

Data: 2011-04-08 22:40:49
Autor: niusy.pl
Narodowy spis powszechny

UĹźytkownik "Firankowy potwĂłr" <potwor@firanka.org>

W jednym ten świr ma rację, rachmistrzowie niby w teorii mają dotrzeć wszędzie,
być może przez przypadek odkryją jakieś sprawy/afery typu uwięzione dzieci, o których nikt by się inaczej nie dowiedział.

W jaki sposób ? Przecież nie trzeba ich wpuszczać do domu, wystarczy umówić się gdziekolwiek.

Ktoś nie ma telefonu, mieszka we wsi gdzie dupy szczekają psami, to rachmistrz chyba pofatyguje się osobiście, co nie?

Wszędzie się pofatyguje jak klient nie zgłosi się sam lub nie spisze przez internet.

Już to widzę, jak się w parku umawiają, czy pod budką z piwem. Ten smartfon HTC niejednego opryszka by skusił.

Jesteś z miasta :-)

Data: 2011-04-09 01:11:38
Autor: Firankowy potwĂłr
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> napisał w wiadomości news:innrsl$152$1news.net.icm.edu.pl...

UĹźytkownik "Firankowy potwĂłr" <potwor@firanka.org>

W jednym ten świr ma rację, rachmistrzowie niby w teorii mają dotrzeć wszędzie,
być może przez przypadek odkryją jakieś sprawy/afery typu uwięzione dzieci, o których nikt by się inaczej nie dowiedział.

W jaki sposób ? Przecież nie trzeba ich wpuszczać do domu, wystarczy umówić się gdziekolwiek.

Ktoś nie ma telefonu, mieszka we wsi gdzie dupy szczekają psami, to rachmistrz chyba pofatyguje się osobiście, co nie?

Wszędzie się pofatyguje jak klient nie zgłosi się sam lub nie spisze przez internet.

Więc o tym mówię, gdzieś tam pod lasem mieszka sobie polski Fritz odcięty od świata i zapomniany przez wszystkich, a rachmistrz go odnajdzie :D
Oczywiście czysto teoretyzuje!!!

Data: 2011-04-10 16:58:33
Autor: niusy.pl
Narodowy spis powszechny

UĹźytkownik "Firankowy potwĂłr" <potwor@firanka.org>

W jednym ten świr ma rację, rachmistrzowie niby w teorii mają dotrzeć wszędzie,
być może przez przypadek odkryją jakieś sprawy/afery typu uwięzione dzieci, o których nikt by się inaczej nie dowiedział.

W jaki sposób ? Przecież nie trzeba ich wpuszczać do domu, wystarczy umówić się gdziekolwiek.

Ktoś nie ma telefonu, mieszka we wsi gdzie dupy szczekają psami, to rachmistrz chyba pofatyguje się osobiście, co nie?

Wszędzie się pofatyguje jak klient nie zgłosi się sam lub nie spisze przez internet.

Więc o tym mówię, gdzieś tam pod lasem mieszka sobie polski Fritz odcięty od świata i zapomniany przez wszystkich, a rachmistrz go odnajdzie :D
Oczywiście czysto teoretyzuje!!!

Rety, Fritz nie jest taki głupi by otwierać rachmistrzowi a jak otwiera to raczej wie co powiedzieć a czego nie powiedzieć. Prędzej zwykłego ludzika podkablują za coś innego przez donos zwykły ze złośliwości swojej. Tak samo zresztą wyglądają osiągnięcia policji w łapaniu "przestępców".

Data: 2011-04-10 20:18:34
Autor: Firankowy potwĂłr
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> napisał w wiadomości news:insgiq$njh$1news.net.icm.edu.pl...

UĹźytkownik "Firankowy potwĂłr" <potwor@firanka.org>

W jednym ten świr ma rację, rachmistrzowie niby w teorii mają dotrzeć wszędzie,
być może przez przypadek odkryją jakieś sprawy/afery typu uwięzione dzieci, o których nikt by się inaczej nie dowiedział.

W jaki sposób ? Przecież nie trzeba ich wpuszczać do domu, wystarczy umówić się gdziekolwiek.

Ktoś nie ma telefonu, mieszka we wsi gdzie dupy szczekają psami, to rachmistrz chyba pofatyguje się osobiście, co nie?

Wszędzie się pofatyguje jak klient nie zgłosi się sam lub nie spisze przez internet.

Więc o tym mówię, gdzieś tam pod lasem mieszka sobie polski Fritz odcięty od świata i zapomniany przez wszystkich, a rachmistrz go odnajdzie :D
Oczywiście czysto teoretyzuje!!!

Rety, Fritz nie jest taki głupi by otwierać rachmistrzowi a jak otwiera to raczej wie co powiedzieć a czego nie powiedzieć. Prędzej zwykłego ludzika podkablują za coś innego przez donos zwykły ze złośliwości swojej. Tak samo zresztą wyglądają osiągnięcia policji w łapaniu "przestępców".

Rachmistrz wchodzi do domu Fritza, ten odpowiada na pytania o sobie, nagle rachmistrz sprawdza że w tym domu zameldowana jest też córka, pyta o nią, Fritz zaczyna się denerwować...

Data: 2011-04-10 20:47:23
Autor: animka
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-10 20:18, Firankowy potwĂłr pisze:
Rachmistrz wchodzi do domu Fritza, ten odpowiada na pytania o sobie,
nagle rachmistrz sprawdza Ĺźe w tym domu zameldowana jest teĹź cĂłrka, pyta
o nią, Fritz zaczyna się denerwować...

Nic nie sprawdza. Ma ją na liście do spisania.

--
animka

Data: 2011-04-10 21:01:52
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 10.04.2011 20:18, Firankowy potwĂłr wrote:
Rachmistrz wchodzi do domu Fritza, ten odpowiada na pytania o sobie,
nagle rachmistrz sprawdza Ĺźe w tym domu zameldowana jest teĹź cĂłrka, pyta
o nią, Fritz zaczyna się denerwować...

Ponosi Cię wyobraźnia i idealistyczna naiwność. Rachmistrze mają masę ankiet, rozliczani za sztukę i nie w głowie im takie bzdury jak zbawianie świata. Już bardziej możesz liczyć na wszystkowiedzące sąsiadki.

Data: 2011-04-11 00:27:38
Autor: Firankowy potwĂłr
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "mi" <mariano.italianoUSUN@op.pl> napisał w wiadomości news:insuqv$uhe$1news.onet.pl...
On 10.04.2011 20:18, Firankowy potwĂłr wrote:
Rachmistrz wchodzi do domu Fritza, ten odpowiada na pytania o sobie,
nagle rachmistrz sprawdza Ĺźe w tym domu zameldowana jest teĹź cĂłrka, pyta
o nią, Fritz zaczyna się denerwować...

Ponosi Cię wyobraźnia i idealistyczna naiwność. Rachmistrze mają masę ankiet, rozliczani za sztukę i nie w głowie im takie bzdury jak zbawianie świata. Już bardziej możesz liczyć na wszystkowiedzące sąsiadki.

Ponosi, a ludziom widać jej brakuje i wszystko co tu napiszę traktują jako sceniariusz życia.
____M_O_Ż_E____ się tak zdarzyć, nie __M_U_S_I__
Nie wypełniają tego na papierze jak w 2002, z terminalem będzie im szybciej szło, stąd mniejsza liczba rachmistrzów w tegorocznym spisie.

Data: 2011-04-11 11:41:49
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 11.04.2011 00:27, Firankowy potwĂłr wrote:
Ponosi, a ludziom widać jej brakuje i wszystko co tu napiszę traktują
jako sceniariusz Ĺźycia.
____M_O_Ż_E____ się tak zdarzyć, nie __M_U_S_I__
Nie wypełniają tego na papierze jak w 2002, z terminalem będzie im
szybciej szło, stąd mniejsza liczba rachmistrzów w tegorocznym spisie.

Ponosi Cię myślenie życzeniowe. Równie dobrze te dzieci, co to będą tu w przyszłości a teraz ich nie ma... może uratować listonosz, akwizytor czy ksiądz proboszcz po kolędzie.


mi

Data: 2011-04-11 11:44:02
Autor: Firankowy potwĂłr
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "mi" <mariano.italianoUSUN@op.pl> napisał w wiadomości news:inuict$f77$1news.onet.pl...
On 11.04.2011 00:27, Firankowy potwĂłr wrote:
Ponosi, a ludziom widać jej brakuje i wszystko co tu napiszę traktują
jako sceniariusz Ĺźycia.
____M_O_Ż_E____ się tak zdarzyć, nie __M_U_S_I__
Nie wypełniają tego na papierze jak w 2002, z terminalem będzie im
szybciej szło, stąd mniejsza liczba rachmistrzów w tegorocznym spisie.

Ponosi Cię myślenie życzeniowe. Równie dobrze te dzieci, co to będą tu w przyszłości a teraz ich nie ma... może uratować listonosz, akwizytor czy ksiądz proboszcz po kolędzie.

Nie pojąłeś, trudno. Ponosi Cię sceptycyzm. A to o dzieciach co napisałeś, to chyba dzięki tym osobom mogą się pojawić ;)))

Data: 2011-04-11 14:05:09
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 11.04.2011 11:44, Firankowy potwĂłr wrote:
Nie pojąłeś, trudno. Ponosi Cię sceptycyzm. A to o dzieciach co
napisałeś, to chyba dzięki tym osobom mogą się pojawić ;)))

http://www.youtube.com/watch?v=bGcTsG6zxZs

Data: 2011-04-10 20:52:22
Autor: mi
Narodowy spis powszechny
On 08.04.2011 21:05, Firankowy potwĂłr wrote:
Już to widzę, jak się w parku umawiają, czy pod budką z piwem. Ten
smartfon HTC niejednego opryszka by skusił.

Te smartfony polskich sędziów są warte. Do tego dość silnie zabezpieczone. Nie warto.


mi

Data: 2011-04-11 00:29:38
Autor: Firankowy potwĂłr
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "mi" <mariano.italianoUSUN@op.pl> napisał w wiadomości news:insu94$r8a$1news.onet.pl...
On 08.04.2011 21:05, Firankowy potwĂłr wrote:
Już to widzę, jak się w parku umawiają, czy pod budką z piwem. Ten
smartfon HTC niejednego opryszka by skusił.

Te smartfony polskich sędziów są warte. Do tego dość silnie zabezpieczone. Nie warto.

Ty to wiesz, ja to wiem, ale jakiś tępak może się skusić.
Inteligentny złodziej się nie pokusi, na pewno IMEI są spisane i natychmiast namierzą idiotę, który włożyłby tam swoją kartę SIM, bo policja by się przyłożyła. Dodatkowo dostałby karę za dostęp do tajnych danych

Data: 2011-04-02 20:16:15
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny

użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości news:4d975dfa$1news.home.net.pl...

W zasadzie jedyne sensowne pytanie to o jaką narodowość "czujesz" i
czy szprechasz po germańsku w domu:P

Co sensownmego jest w tym pytaniu?

A jesli ja czuje ze jestem kosmita, to mam tak odpowiedziec? ;)

Data: 2011-04-02 20:11:21
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/2/2011 12:30 PM, Alek wrote:
Co sensownmego jest w tym pytaniu? Po co administracji rządowej taka
informacja?

dofinansowanie mniejszosci narodowych jest proporcjonalne do liczebności.

Data: 2011-04-03 11:10:23
Autor: Maruda
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-03 03:11, witek pisze:
On 4/2/2011 12:30 PM, Alek wrote:
Co sensownmego jest w tym pytaniu? Po co administracji rządowej taka
informacja?

dofinansowanie mniejszosci narodowych jest proporcjonalne do liczebności.


A czy nie należałoby dofinansowywać wszystkich obywateli po równo bez względu na narodowość?
Dlaczego dyskryminować narodowość polską? To chyba jest sprzeczne z konstytucją?


--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-04-03 12:07:21
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/3/2011 4:10 AM, Maruda wrote:


A czy nie należałoby dofinansowywać wszystkich obywateli po równo bez
względu na narodowość?

czyli mmiejszosc liczaca 10 osob powinna dostac tyle samo co licząca 100 tys?
czy wtedy bedzie po rĂłwno?

Data: 2011-04-03 19:39:27
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:ina9in$96k$3inews.gazeta.pl...
On 4/3/2011 4:10 AM, Maruda wrote:


A czy nie należałoby dofinansowywać wszystkich obywateli po równo bez
względu na narodowość?

czyli mmiejszosc liczaca 10 osob powinna dostac tyle samo co licząca 100 tys?
czy wtedy bedzie po równo?

Proporcjonalnie do liczby obywateli to raczej znaczy co innego.

Data: 2011-04-03 13:57:44
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/3/2011 12:39 PM, Ajgor wrote:
Proporcjonalnie do liczby obywateli to raczej znaczy co innego.

a skąd weźmiesz liczbę "obywateli" danej mniejszości?

Data: 2011-04-03 21:29:23
Autor: qwerty
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "witek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:inag1m$96k$7@inews.gazeta.pl...
a skąd weźmiesz liczbę "obywateli" danej mniejszości?

W czym problem? Urząd nie wie ile osób jest zameldowanych?

Data: 2011-04-03 15:42:30
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/3/2011 2:29 PM, qwerty wrote:
Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:inag1m$96k$7@inews.gazeta.pl...
a skąd weźmiesz liczbę "obywateli" danej mniejszości?

W czym problem? Urząd nie wie ile osób jest zameldowanych?

w zameldowaniu nie ma przynaleznosci do mniejszosci.

po za tym zameldowanie ze stanem faktycznym zamieszkania ma tyle wspolnego co ja z ufoludkiem.

Data: 2011-04-03 20:36:08
Autor: Maruda
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-03 19:07, witek pisze:
On 4/3/2011 4:10 AM, Maruda wrote:


A czy nie należałoby dofinansowywać wszystkich obywateli po równo bez
względu na narodowość?

czyli mmiejszosc liczaca 10 osob powinna dostac tyle samo co licząca 100
tys?
czy wtedy bedzie po rĂłwno?



W przeliczeniu na łeb - oczywiście tak.
A dokładniej: powinni z tego tytułu dostać ZERO, wtedy będzie wszystko jedno, czy per capita, czy per instytucja.


--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-04-03 13:58:09
Autor: witek
Narodowy spis powszechny
On 4/3/2011 1:36 PM, Maruda wrote:
W przeliczeniu na łeb - oczywiście tak.

a ile tych łbów jest?

Data: 2011-04-03 21:32:23
Autor: Maruda
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-03 20:58, witek pisze:
On 4/3/2011 1:36 PM, Maruda wrote:
W przeliczeniu na łeb - oczywiście tak.

a ile tych łbów jest?


Nic nie rozumiesz.
Trzeba skasować pojęcie "mniejszości narodowej".
Każdy dostaje tyle samo na łeb. A dokładniej: urzędnicy mu tego nie zabierają pod pretekstem podatków.
Następnie on zanosi to gdzie chce - do Związku Niemców, Związku Ślązaków, Związku Kaszubów, Związku Indian Północnoamerykańskich, a tamci robią z tym to, co sobie w statucie napisali.

Koncepcja "mniejszości narodowych" służy *WYŁĄCZNIE* złodziejom-urzędnikom jako pretekst/zasłona ich bandyckiego rabunku.


--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-04-04 13:56:25
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny

Użytkownik "Maruda" <maruda@null.com> napisał w wiadomości news:inai09$orh$1news.onet.pl...

Koncepcja "mniejszości narodowych" służy *WYŁĄCZNIE* złodziejom-urzędnikom jako pretekst/zasłona ich bandyckiego rabunku.

Oraz politykom PO i PIS do ciagania sie po prokuraturze, co widac ostatnio :)

Data: 2011-04-04 13:56:55
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

A ty jestes ta maruda z ZG "P-S" E-10?

Data: 2011-04-03 16:31:23
Autor: Alek
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał

Co sensownmego jest w tym pytaniu? Po co administracji rządowej taka
informacja?

dofinansowanie mniejszosci narodowych jest proporcjonalne do liczebności.

Czyli najpierw stworzono problem a potem sie go rozwiązuje.
Robota x 2, etaty x 3, koszty x 4.

A proste rozwiązania widzę dwa: albo niech członkowie mniejszości sami się rejestrują w jakiejś ewidencji (np. PESEL) i w ten sposób prawie za darmo mamy niezbędną informację, albo w ogóle zrezygnować z tego dofinansowania.

Data: 2011-04-04 11:05:57
Autor: Kamil
Narodowy spis powszechny
Dnia Sat, 2 Apr 2011 19:30:44 +0200, Alek napisał(a):

W zasadzie jedyne sensowne pytanie to o jaką narodowość "czujesz" i czy szprechasz po germańsku w domu:P

Co sensownmego jest w tym pytaniu? Po co administracji rządowej taka informacja?

żeby nom całkiym gorolstwa nasfalać na szlyjzyn, co jus się im udało
cołkiym wceśnij. My hanysy, sie tym lebrom niy domy.

Data: 2011-04-02 14:25:04
Autor: Ajgor
Narodowy spis powszechny
Użytkownik "Firankowy potwór" napisał w wiadomości news:in6q8j$4er$1usenet.news.interia.pl...

Ja się nawet zalogowałem i trzeba podawać praktycznie nic, co mnie bardzo zdziwiło. Na przykład nie ma pytania o wyznanie, ani wykształcenie, więc co to ma być za spis? Potwierdziłem właściwie tylko kwestie meldunkowego i wybrałem obywatelstwo, to wszystko?!

O ile sie nie myle, to jest jakas czesc (chyba 25%) losowana, ktora ma podac wszystko.

Data: 2011-04-03 00:32:43
Autor: Tomaszek
Narodowy spis powszechny
W dniu 2011-04-01 11:35, Ajgor pisze:
Wlasnie zaczal sie narodowy spis powszechny. Wszedlem sobie na strone spisu
i przejrzalem demo.
Trezba tam podawac doslownie wszystko. Chyba tylko oprocz dlugosci fiuta :)

Też się tym demem pobawiłem i nie mogę wziąć w tym udziału, bo nie mam możliwości wypełnienia tego zgodnie z prawdą - brakuje ulicy na której mieszkam;) Ręcznej możliwości wpisania nie widzę. Znowu się popisali. Żeby było śmiesznie, to nie jest to jedyna ulica, której tam brakuje, przynajmniej w dzielnicy Warszawa-Ursus, reszty nie sprawdzałem.
--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*facebook.pl*nk.pl

Data: 2011-04-05 10:28:01
Autor: Rafal M
Narodowy spis powszechny
On 1 Kwi, 11:35, "Ajgor" <nie...@m.pl> wrote:
Wlasnie zaczal sie narodowy spis powszechny. Wszedlem sobie na strone spisu
i przejrzalem demo.




Spisalem sie chwile temu (wypelnilem formularz offline i wyslalem dane
bezposrednio z aplikacji) dostalem krotka ankiete, zajelo to moze z 90
sekund max.
I swiety spokoj.

W ankiecie offline, kazdego domownika trzeba spisywac osobno - info z
infolinii GUS (czas oczekiwania ponizej 1 min - wiec tez jest spoko).


Pozdrawiam
Rafal

Narodowy spis powszechny

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona