Witam szanowne grono.
Z opisu na stronach PKL wynika, że nartostrada z Gąsienicowej do Kuźnic jest zamknięta z powodu niewystarczającej ilości śniegu.

Jakie tam są obecnie warunki śniegowe? Czy rzeczywiście nie da się tamtędy zjechać?

Czy grożą mi jakieś mandaty gdy pomimo zamknięcia trasy zjadę/zejdę nią do Kuźnic?

O tym, że w przypadku wypadku sam będę płacił za akcję ratowniczą to wiem.

Pozdrawiam,
Alpin

On 18 Lut, 09:00, Alpin <alpin4...@gmail.com> wrote:

Witam szanowne grono.
Z opisu na stronach PKL wynika, że nartostrada z Gąsienicowej do Kuźnic jest zamknięta z powodu niewystarczającej ilości śniegu.
Jakie tam są obecnie warunki śniegowe? Czy rzeczywiście nie da się tamtędy zjechać?
Pozdrawiam,
Alpin

Zjeżdzałam w niedziele. Faktycznie jednak nie ma zimowych oznakowań
trasy i bywaja kamloty.

A o której konkretnie trasie myślisz pisząc [b]'nartostrada z Gasienicowej do Kuznic'[/b] ???
JaC


-- -- -

Z opisu na stronach PKL wynika, ze nartostrada z Gasienicowej do Kuznic 

jest zamknieta z powodu niewystarczajacej ilosci sniegu.

--

W dniu 2010-02-19 12:08,  666 pisze:

A o której konkretnie trasie myślisz pisząc [b]'nartostrada z Gasienicowej do
Kuznic'[/b] ???

A jest tam więcej nartostrad niż jedna?!

--
bans

A o której konkretnie trasie myślisz pisząc [b]'nartostrada z Gasienicowej do
Kuznic'[/b] ???

A jest tam więcej nartostrad niż jedna?!

No jest wiecej :D Przy czym z Gasienicowej to norma, ze jest zamknieta.


--
Adam
Freebord - snowboard the streets
http://freebords.pl
http://4boards.pl

W dniu 2010-02-19 13:15, ADAM pisze:

No jest wiecej :D Przy czym z Gasienicowej to norma, ze jest zamknieta.

No to teraz ja chciałbym wiedzieć, gdzie są te pozostałe.

--
bans

bans pisze:

W dniu 2010-02-19 13:15, ADAM pisze:

No jest wiecej :D Przy czym z Gasienicowej to norma, ze jest zamknieta.

No to teraz ja chciałbym wiedzieć, gdzie są te pozostałe.

No z Hali Gąsienicowej, to faktycznie jest jedna. I bardzo rzadko używana.
Za to od strony Goryczkowej jest jeszcze kilka i zapewne o nich mowa...

--
Pozdrawiam
Maciek

W dniu 2010-02-19 14:27, Fafek pisze:

No z Hali Gąsienicowej, to faktycznie jest jedna.

No właśnie.

I bardzo rzadko używana.

Za to od strony Goryczkowej jest jeszcze kilka i zapewne o nich mowa...

Gdzie Rzym, a gdzie Krym?

Ale jest szansa, że co więksi inteligenci na tej grupie po zaledwie trzech dniach analizy wyrażenia "nartostrada z Gąsienicowej do Kuźnic" dojdą do wniosku, że chodziło w nim o nartostradę z Gąsienicowej do Kuźnic...

Oczekujmy zatem w napięciu ich iluminacji...


--
bans

bans pisze:

I bardzo rzadko używana.

Za to od strony Goryczkowej jest jeszcze kilka i zapewne o nich mowa...

Gdzie Rzym, a gdzie Krym?

Ale jest szansa, że co więksi inteligenci na tej grupie po zaledwie trzech dniach analizy wyrażenia "nartostrada z Gąsienicowej do Kuźnic" dojdą do wniosku, że chodziło w nim o nartostradę z Gąsienicowej do Kuźnic...

Oczekujmy zatem w napięciu ich iluminacji...

Hmm, to nie tak. Tu nikt nie traktuje tej nartostrady z Gąsienicowej poważnie
i ci inteligenci mieli raczej zamiar zasugerować nieobeznanemu z realiami
(wnioskując po pierwszym poście), że to nie tą stroną powinien się udać.


--
Pozdrawiam
Maciek

W dniu 2010-02-19 15:06, Fafek pisze:

i ci inteligenci mieli raczej zamiar zasugerować nieobeznanemu z realiami
(wnioskując po pierwszym poście), że to nie tą stroną powinien się udać.

Poczytaj cały wątek, zastanów się, kto komu i na co odpisuje... Ja już nie mam siły.


--
bans

bans pisze:

W dniu 2010-02-19 15:06, Fafek pisze:

i ci inteligenci mieli raczej zamiar zasugerować nieobeznanemu z realiami
(wnioskując po pierwszym poście), że to nie tą stroną powinien się udać.

Poczytaj cały wątek, zastanów się, kto komu i na co odpisuje... Ja już nie mam siły.

Przeczytaj jeszcze raz pierwszego posta, na którego odpowiadasz. Połącz to
z moim poprzednim postem. I nastanie jasność... :>

--
Pozdrawiam
Maciek

No jest wiecej :D Przy czym z Gasienicowej to norma, ze jest zamknieta.

No to teraz ja chciałbym wiedzieć, gdzie są te pozostałe.

Dobrze wiesz o czym pisze wiec nie strugaj... :D


--
_____
FB Poland
Adam Gatkowski
Ul. Planty 4
25-709 Kielce, Poland
t. +48 601352446
adam@freebords.pl
http://freebords.pl

Hej, bardziej chodzi mi o podpięcie się pod temat,
....choć coś tam podopowiadam poniżej.

Moje pytanie dotyczy Goryczkowej - nie działa - to wiadomo,
ale nie raz przebijałem się zamkniętą Goryczkową z K.W.
Jak to jest teraz - czy ktoś wie ile tego śniegu tam jest?
Da się jakoś "dokulać" do Kuźnic: na normalnych nartach
zjazdowych? Spacerek w niższych partiach mam wkalkulowany :)

Przy okazji - promocja na Gąsienicowej :) nowe info z dziś:
http://tinyurl.com/ya3sokf

Alpin wrote:

Z opisu na stronach PKL wynika, Ĺźe nartostrada z GÄÖsienicowej do KuĹsnic
jest zamkniÄôta z powodu niewystarczajÄÖcej iloĹoci Ĺoniegu.

Jakie tam sÄÖ obecnie warunki Ĺoniegowe? Czy rzeczywiĹocie nie da siÄô
tamtÄôdy zjechaÄá?

Tam zawsze było tak, że trzeba się było liczyć ze spacerkiem
z nartami na plecach - ale i tak, w kontekście podejścia pod
Kopę - spacerki są tam wkalkulowane :)
Nie jest to w końcu normalna nartostrada, tylko taka raczej
"turystyka" ze ślizganiem - za to bardzo malownicza :)

Sądzę, że można tak na to popatrzeć - jeśli w Kuźnicach
jest śnieg - to znaczy, że można próbować tamtędy :)
....ale, nie byłem od wielu lat.

Czy groĹźÄÖ mi jakieĹo mandaty gdy pomimo zamkniÄôcia trasy zjadÄô/zejdÄô niÄÖ
do KuĹsnic?

Nie sądzę.



--
   pozdrawiam
   gajowy

....carve diem

gajowy wrote:

Moje pytanie dotyczy Goryczkowej - nie działa - to wiadomo,
ale nie raz przebijałem się zamkniętą Goryczkową z K.W.

Chwila... czyli można było wyjechać wagonikiem i jeździć na Gąsienicowym a później zjechać kotłem Goryczkowym po nieratrakowanym i nartostradą do kuźnic? - też tak chcę.
- Ale nie: Z lewej skała, z prawej przepaść, z góry lawina a z dołu straż parku? ;)
Mirek.

Mirek pisze:

Chwila... czyli można było wyjechać wagonikiem i jeździć na Gąsienicowym a później zjechać kotłem Goryczkowym po nieratrakowanym i nartostradą do kuźnic? - też tak chcę.
- Ale nie: Z lewej skała, z prawej przepaść, z góry lawina a z dołu straż parku? ;)

Teraz też pewnie można, kwestia tylko stanu ślizgów po zjeździe.

--
Pozdrawiam
Maciek

Ps. A straż jest na etacie do godz. 15.00 :P Potem jest promocja Last Minute

Ps. A straż jest na etacie do godz. 15.00 :P Potem jest promocja Last Minute

a swoją drogą za tydzień mają przez Goryczkową puścić
II Zjazd na Krechę Red Bulla; ciekawe, co będzie,
jeśli nie dosypie;

 g.

a z dołu
straż parku? ;)

DyrNacz zeznawał  w radiu,
że jak łapią, to  w majestacie prawa i ku chwale przyrody;)
a prasa... prasa, jak wiadomo, kłamie:
http://www.tygodnikpodhalanski.pl/www/index.php?mod=news&strona=2&kat=18&id=&typ=g&id=7594

 g.

In article <4B7E92CA.ACB2D63F@cut_poczta.onet.pl>,
 gajowy <studiografit_cut@cut_poczta.onet.pl> wrote:

...ale, nie byłem od wielu lat.

Takie czasy.
A kiedys, jeszcze 20 lat temu byla traktowana jako pelnoprawna alternatywa dla Goryczkowej.
Ile to razy ludzi zostawali 'odcieci' jak krzeselko na Gasienicowej przestalo dzialac. Albo koljeka do niego byla za duza.
Albo rezydenci Murowanca...
A teraz podejscie do Karczmiska traktowane jest w kategorii wyczynu, czt freerajdu.

TA

A kiedys, jeszcze 20 lat temu byla traktowana jako pelnoprawna
alternatywa dla Goryczkowej.

A no

Ile to razy ludzi zostawali 'odcieci' jak krzeselko na Gasienicowej
przestalo dzialac. Albo koljeka do niego byla za duza.

Kolejka byla za duza bo i krzeselko bylo inne niz teraz :) Za to na trasie bylo duzo wiecej luzu.

A teraz podejscie do Karczmiska traktowane jest w kategorii wyczynu, czt
freerajdu.

Dokladnie, niedlugo podejscie do krzesla na Goryczkowej tez bedzie tak traktowane :D
Mlodzi lubia komfort i trudno sie im dziwic.


--
Adam
Freebord - snowboard the streets
http://freebords.pl
http://4boards.pl

ADAM wrote:

> A kiedys, jeszcze 20 lat temu byla traktowana jako pelnoprawna
> alternatywa dla Goryczkowej.
A no

> Ile to razy ludzi zostawali 'odcieci' jak krzeselko na Gasienicowej
> przestalo dzialac. Albo koljeka do niego byla za duza.
Kolejka byla za duza bo i krzeselko bylo inne niz teraz :) Za to na trasie
bylo duzo wiecej luzu.

Ale to był jednak koszmar - jakiś weekend majowy pamiętam - 4 godz. :/

> A teraz podejscie do Karczmiska traktowane jest w kategorii wyczynu, czt
> freerajdu.
Dokladnie, niedlugo podejscie do krzesla na Goryczkowej tez bedzie tak
traktowane :D

Ale podejście ...z której strony? :)
Spod Murowańca to maleńki drobiazg, a z Kuźnic? ...nie szedłem :)

--
   pozdrawiam
   gajowy

....carve diem

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:

> ...ale, nie byłem od wielu lat.
>

Takie czasy.
A kiedys, jeszcze 20 lat temu byla traktowana jako pelnoprawna
alternatywa dla Goryczkowej.

Troche jestem bardziej wygodnicki, ale i schemat się zmienił.
Kiedyś częściej wchodziłem pod Goryczkową, tam jeździłem a na
Gąsienicową szedłem po południu - kolejka się zmniejszała itd.

....kiedyś tam ;) do pojedynczego były zawsze koszmarne kolejki :/
Nawet jak wjeżdżałem kolejką to patrzyłem w dół i mówiłem
- nie ma sensu, idę na Goryczkową, ew. właśnie na koniec dnia
powrót - ja wolałem wracać przez Gąsienicową :)

Teraz: wjeżdżam kolejką, "dyszka" na Gąsienicowej i na drugą
stronę - a wracać przez szczyt ...mie sie nie chce ;)

Ile to razy ludzi zostawali 'odcieci' jak krzeselko na Gasienicowej
przestalo dzialac. Albo koljeka do niego byla za duza.

.... i np. zjeżdżało się pod Nosala, tam małe podejście
.... i w ten sposób omijało się kolejkę do krzesełka na Nosalu
.... przynajmniej ten jeden raz ;)

A swoją drogą, mam wrażenie, że teraz obsługanci są znacznie
bardziej tolerancyjni na wiatr - kiedyś szukali byle pretekstu :)

--
   pozdrawiam
   gajowy

....carve diem

In article <4B7E92CA.ACB2D63F@cut_poczta.onet.pl>,
 gajowy <studiografit_cut@cut_poczta.onet.pl> wrote:

...ale, nie byłem od wielu lat.

Takie czasy.
A kiedys, jeszcze 20 lat temu byla traktowana jako pelnoprawna alternatywa dla Goryczkowej.
Ile to razy ludzie zostawali 'odcieci' jak krzeselko na Gasienicowej przestalo dzialac. Albo kolejka do niego byla za duza. i polowa kolejki nie zalapala sie na krzeselko przed jego zamknieciem.
Albo rezydenci Murowanca...
A teraz podejscie do Karczmiska traktowane jest w kategorii wyczynu, czy freerajdu.

TA

Czy grożą mi jakieś mandaty gdy pomimo zamknięcia trasy zjadę/zejdę nią
do Kuźnic?

Tak,

O tym, że w przypadku wypadku sam będę płacił za akcję ratowniczą to wiem.

A skąd taki wniosek?

pozdr
MackoS