Takie coś znalazłem:

http://www.bitul.pl/

Tania alternatywa dla narzędzi znanych producentów - nareszcie przymiar do łańcucha kosztuje tyle ile trzeba, a nie absurdalne 100zł...


--
bans

On 2014-01-10, bans <goc@o2.pl> wrote:

Takie coś znalazłem:

http://www.bitul.pl/

Dobrze wiedziec, wkoncu normalne ceny.

Tania alternatywa dla narzędzi znanych producentów - nareszcie przymiar do łańcucha kosztuje tyle ile trzeba, a nie absurdalne 100zł...

Tylko ciekawe jak z jego dokladnoscia w porownaniu do Rohloffa bo akurat
precyzja wykonania tego narzedzia to 90% sukcesu :-)

--
Artur

W dniu 2014-01-10 10:48, AZ pisze:

Tylko ciekawe jak z jego dokladnoscia w porownaniu do Rohloffa bo akurat
precyzja wykonania tego narzedzia to 90% sukcesu :-)

Jak do mnie dotrze i wymyślę jak to sprawdzić, to napiszę ;)


--
bans

On 2014-01-10, bans <goc@o2.pl> wrote:

Tylko ciekawe jak z jego dokladnoscia w porownaniu do Rohloffa bo akurat
precyzja wykonania tego narzedzia to 90% sukcesu :-)

Jak do mnie dotrze i wymyślę jak to sprawdzić, to napiszę ;)

Chyba suwmiarka? Jakby co to znajomy ma Rohloffa to moge ew go zmierzyc :-)

--
Artur
ZZR 1200

On 2014-01-10 11:02, AZ wrote:
[...]

Chyba suwmiarka? Jakby co to znajomy ma Rohloffa to moge ew go zmierzyc :-)

A czy przypadkiem nie jest tak, że wszystkie tego typu narzędzia,
wliczając Rohloffa Caliber, są do bani "by design" ponieważ na wynik ich
wskazań wpływa luz rolek łańcucha. AFAIR Sheldon Brown o tym pisał.
Pisał też, że jedyne słuszne dedykowane narzędzie do takich rzeczy to
Shimano TL-CN-cośtam. Innymi słowy, Rohloff to też badziew, tylko pewnie
dokładniej wykonany od chińskiego badziewia. :-D

On 2014-01-10, JDX <jdx@onet.pl> wrote:

Chyba suwmiarka? Jakby co to znajomy ma Rohloffa to moge ew go zmierzyc :-)

A czy przypadkiem nie jest tak, że wszystkie tego typu narzędzia,
wliczając Rohloffa Caliber, są do bani "by design" ponieważ na wynik ich
wskazań wpływa luz rolek łańcucha. AFAIR Sheldon Brown o tym pisał.
Pisał też, że jedyne słuszne dedykowane narzędzie do takich rzeczy to
Shimano TL-CN-cośtam. Innymi słowy, Rohloff to też badziew, tylko pewnie
dokładniej wykonany od chińskiego badziewia. :-D

W sumie jakby sie zastanowic jest w tym troche racji. Przymiar rozsuwa
skrajne rolki w odwrotnych kierunkach i ten wymiar jest brany pod uwage.
W sumie nie ma w tym nic zlego bo przeciez to mozna policzyc przyjmujac,
ze rolki zuzywaja sie rownomiernie a dla pewnosci zmierzyc lancuch w kilku
miejscach.

--
Artur

AZ pisze:

W sumie jakby sie zastanowic jest w tym troche racji. Przymiar rozsuwa
skrajne rolki w odwrotnych kierunkach i ten wymiar jest brany pod uwage.
W sumie nie ma w tym nic zlego bo przeciez to mozna policzyc przyjmujac,
ze rolki zuzywaja sie rownomiernie a dla pewnosci zmierzyc lancuch w kilku
miejscach.

W sumie jak sie zastanowic, to nie ma wiekszego znaczenia. Tu nie chodzi o pomiar bezwzgledny tylko wzgledny. Wiadomo jaki wynik daje nowy lancuch ( z nowymi rolkami) i wiadomo (doswiadczalnie) jaki wynik daje lancuch zuzyty. Oczywiscie rozsuniecie z rolkami bedzie nieco wieksze niz na samych pinach ale ten efekt przyrzad powinien wziac pod uwage.

Ja nie widze potrzeby kupowania specjalnego przyrzadu. Uniwersalna suwmiarka tak samo dobrze, albo i lepiej, mierzy a przyda sie do wielu innych pomiarow. Wystarczy sobie zapamietac albo zapisac wyniki, przy ktorych lancuch nalezy zmienic.

Jan Cytawa

On 2014-01-10 13:19, cytawa wrote:
[...]

Oczywiscie rozsuniecie z rolkami bedzie nieco wieksze niz na samych
pinach ale ten efekt przyrzad powinien wziac pod uwage.

Ale jak przyrząd ma to uwzględniać skoro wielkość tego luzu jest zmienna?

Ja nie widze potrzeby kupowania specjalnego przyrzadu. Uniwersalna suwmiarka tak samo dobrze, albo i lepiej, mierzy a przyda sie do
wielu innych pomiarow.

No nie wiem... Diabeł tkwi w szczegółach. Bo wątpię, aby "suwmiarka" z
Allegro za 15zł była cokolwiek warta. :-D

W dniu piątek, 10 stycznia 2014 14:17:48 UTC+1 użytkownik JDX napisał:

> Oczywiscie rozsuniecie z rolkami bedzie nieco wieksze niz na samych

> pinach ale ten efekt przyrzad powinien wziac pod uwage.

Ale jak przyrząd ma to uwzględniać skoro wielkość tego luzu jest zmienna?

A jakim celu mialby mierzyc odstepy miedzy pinami a nie rolkami? Zebatki dotykaja rolek a nie pinow i chyba ten odstep jest bardziej istotny? ;)

WS

JDX wrote:

On 2014-01-10 11:02, AZ wrote:

[...]

Chyba suwmiarka? Jakby co to znajomy ma Rohloffa to moge ew go
zmierzyc :-)

A czy przypadkiem nie jest tak, że wszystkie tego typu narzędzia,
wliczając Rohloffa Caliber, są do bani "by design" ponieważ na wynik ich
wskazań wpływa luz rolek łańcucha. AFAIR Sheldon Brown o tym pisał.
Pisał też, że jedyne słuszne dedykowane narzędzie do takich rzeczy to
Shimano TL-CN-cośtam. Innymi słowy, Rohloff to też badziew, tylko pewnie
dokładniej wykonany od chińskiego badziewia. :-D

Otóş to!

<http://pardo.net/bike/pic/fail-004/000.html#commercial-wear-measuring-tools>

Suwmiarka i tak wystarcza.

--
Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news.

W dniu 2014-01-10 13:32, Krzyś Cierpiętnik pisze:

Suwmiarka i tak wystarcza.

Zgadzam, się, jednakże za tę cenę postanowiłem poeksperymentować. Jak się nie sprawdzi, to będę miał przynajmniej wypasioną "trzecią rękę" do łańcucha zamiast obecnej - wygiętej szprychy ;)



--
bans

Dnia Fri, 10 Jan 2014 10:32:58 +0100, bans napisał(a):

Takie coś znalazłem:

http://www.bitul.pl/

Tania alternatywa dla narzędzi znanych producentów - nareszcie przymiar do łańcucha kosztuje tyle ile trzeba, a nie absurdalne 100zł...

Rzeczywiście tanio ale oferta dot. wyłącznie przyrządów które można zrobić
z blachy na sztancy. Nie ma np. ściągacza do korb, który trzeba wytoczyć
czy rozpinacza do łańcucha który trzeba wystrugać ;) Nie ma też klucza do
szprych a bardzo trudno o dobry.
--
Jacek

W dniu 2014-01-10 11:10, Jacek Maciejewski pisze:

Rzeczywiście tanio ale oferta dot. wyłącznie przyrządów które można zrobić
z blachy na sztancy. Nie ma np. ściągacza do korb, który trzeba wytoczyć
czy rozpinacza do łańcucha który trzeba wystrugać ;) Nie ma też klucza do
szprych a bardzo trudno o dobry.

Napisz im maila i opieprz ich :P



--
bans

Dnia Fri, 10 Jan 2014 11:12:35 +0100, bans napisał(a):

Napisz im maila i opieprz ich :P

Nie wiem czemu sądzisz że mam do nich pretensje??
--
Jacek

W dniu 2014-01-10 15:22, Jacek Maciejewski pisze:

Nie wiem czemu sądzisz że mam do nich pretensje??

Przecież to twoje słowa: "Nie ma np. ściągacza do korb, który trzeba wytoczyć czy rozpinacza do łańcucha który trzeba wystrugać  Nie ma też klucza do szprych a bardzo trudno o dobry."


--
bans

Dnia Fri, 10 Jan 2014 15:37:43 +0100, bans napisał(a):

W dniu 2014-01-10 15:22, Jacek Maciejewski pisze:

Nie wiem czemu sądzisz że mam do nich pretensje??

Przecież to twoje słowa: "Nie ma np. ściągacza do korb, który trzeba wytoczyć czy rozpinacza do łańcucha który trzeba wystrugać  Nie ma też klucza do szprych a bardzo trudno o dobry."

Owszem, ale IMO to nie są pretensje. Jak np. powiesz: "Szkoda że nie ma
pociągu do Warszawy do południa" to znaczy że masz pretensje do kolei? :)
IMO pretensje nieco inaczej się wyraża. Ale to NTG, jak masz coś jeszcze to
wal na priv :)

--
Jacek

On Fri, 10 Jan 2014, Jacek Maciejewski wrote:

Nie ma też klucza do szprych a bardzo trudno o dobry.

  Wcale nie.
  Najlepszy klucz jest z klucza.
  Własnopalczaście wypiłowany.
  Zaleta pierwsza: jest przy sobie, z kluczami. Oderwanie
od kluczy jest... trudne.
  Zaleta druga: waga, minus dwa gramy ;)
  Zaleta trzecia: jak komu kąt zbieżności nie pasi, to bierze
pilnik i poprawia co piłką zepsuł. Zawsze można jeszcze wypiłować
z drugiej strony.
  Zaleta czwarta: opad szczęki przyglądających się "strojeniu" szprych.
  Sfazować wypada, żeby nie pociąć kieszeni.

  Nazwę sobie zastrzegę :>, patentowanie zabronione, "klucz
Gotfryda" implementacja:
https://imageshack.com/i/murowerkluczj
(a raczej dwa różne klucze)

pzdr, Gotfryd

W dniu 2014-01-11 00:59, Gotfryd Smolik news pisze:

  Nazwę sobie zastrzegę :>, patentowanie zabronione, "klucz
Gotfryda" implementacja:
https://imageshack.com/i/murowerkluczj

Przecież TO się zepsuje na pierwszym  zapieczonym nyplu.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

On Mon, 13 Jan 2014, PeJot wrote:

W dniu 2014-01-11 00:59, Gotfryd Smolik news pisze:

  Nazwę sobie zastrzegę :>, patentowanie zabronione, "klucz
Gotfryda" implementacja:
https://imageshack.com/i/murowerkluczj

Przecież TO się zepsuje na pierwszym  zapieczonym nyplu.

  Tylko jak ktoś piłuje oryginalne klucze (na ogół mosiężne).
  Duplikaty dorobione na stalowej "bazie" są dość mocne.

pzdr, Gotfryd

W dniu 2014-01-13 23:27, Gotfryd Smolik news pisze:

On Mon, 13 Jan 2014, PeJot wrote:

W dniu 2014-01-11 00:59, Gotfryd Smolik news pisze:

  Nazwę sobie zastrzegę :>, patentowanie zabronione, "klucz
Gotfryda" implementacja:
https://imageshack.com/i/murowerkluczj

Przecież TO się zepsuje na pierwszym  zapieczonym nyplu.

  Tylko jak ktoś piłuje oryginalne klucze (na ogół mosiężne).
  Duplikaty dorobione na stalowej "bazie" są dość mocne.

I to ma być niby wygodniejsze choćby od tego

http://sklep.sprint-rowery.pl/product.php?id_product=1183

?

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

On Tue, 14 Jan 2014, PeJot wrote:

I to ma być niby wygodniejsze choćby od tego

http://sklep.sprint-rowery.pl/product.php?id_product=1183

?

  Nie, to jest trudniejsze do "niemania ze sobą" :D

pzdr, Gotfryd

On 2014-01-14 11:46, Gotfryd Smolik news wrote:
[...]

 Nie, to jest trudniejsze do "niemania ze sobą" :D

Co jak co, ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że klucz do szprych to
jest ten który warto mieć przy sobie. :-D IMO np. imbus 5 jest bardziej
przydatny. :-D

Użytkownik "bans"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:laofiq$1d0$1@mx1.internetia.pl...

Takie coś znalazłem:

http://www.bitul.pl/

Tania alternatywa dla narzędzi znanych producentów - nareszcie przymiar
do łańcucha kosztuje tyle ile trzeba, a nie absurdalne 100zł...

Jestem zwolennikiem dobrych i odpowiednich narzędzi do pracy. Ale do mierzenia łańcucha używam linijki. 10 oczek to 254 mmm. Jeśli jest więcej niż 256, łańcuch do wymiany. Dokładność do setnych milimetra nie jest istotna.

W dniu piątek, 10 stycznia 2014 10:32:58 UTC+1 użytkownik bans napisał:

Takie co� znalaz�em:



http://www.bitul.pl/



Tania alternatywa dla narz�dzi znanych producent�w - nareszcie przymiar do �a�cucha kosztuje tyle ile trzeba, a nie absurdalne 100z�...





-- bans

Zamierzam się osobiście zabrać za serwis rowerów w związku z tym mam następujące pytanie:
1/ jakie narzędzia muszę sobie kupić aby zdjąć , założyć napęd HT 2 ale w wersji Isis
2/ to samo ale suport na kwadrat

W dniu 2014-01-13 18:38, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:

Zamierzam się osobiście zabrać za serwis rowerów w związku z tym mam następujące pytanie:
1/ jakie narzędzia muszę sobie kupić aby zdjąć , założyć napęd HT 2 ale w wersji Isis
2/ to samo ale suport na kwadrat

Musisz mieć ściągacz do korb. Jak dobrze poszukasz, znajdziesz taki pasujący do korb na kwadrat i na isis. Ściagacz do kwadratu ma mniejszy bolec ściągający. Po zamontowaniu adapterka, poszerzasz bolec i możesz ściągać isis.

http://images.okazje.info.pl/p/sport-i-hobby/5990/sciagacz-do-korb-kwadrat-isis-octalink.jpg

  Musisz być bardzo uważny nie wyrwać gwintu z korby, tego w który wkręcasz ściągacz.

Trudniej będzie z kluczem do suportu.
http://rowery-happy.pl/images/BBT-22.jpg
Czasem trzeba i 1,5m dźwigni aby to ruszyć, suport bywa zapieczony.
Drugim problemem jest mocne dociśnięcie klucza do suportu aby się nie wyślizgnął. W kwadracie robiło się to śrubą krótką, dokręcając klucz do suportu aby ruszyć. W isis było nieco trudniej, trzeba było kombinować na wylot i tam łapać.

Ale takie atrakcje tylko przy zapieczonym suporcie.

Nie wiem, czy nie lepiej co kilkadziesiąt tys. km skorzystać z pomocy serwisu :-) Tyle przecież wytrzymują kwadraty i isisy.

Seco

W dniu poniedziałek, 13 stycznia 2014 19:01:08 UTC+1 użytkownik Bartosz 'Seco' Suchecki napisał:

W dniu 2014-01-13 18:38, tadeklodz@poczta.onet.pl pisze:



>

> Zamierzam si� osobi�cie zabra� za serwis rower�w w zwi�zku z tym mam nast�puj�ce pytanie:

> 1/ jakie narz�dzia musz� sobie kupi� aby zdj�� , za�o�y� nap�d HT 2 ale w wersji Isis

> 2/ to samo ale suport na kwadrat

>





Musisz mie� �ci�gacz do korb. Jak dobrze poszukasz, znajdziesz taki pasuj�cy do korb na kwadrat i na isis. �ciagacz do kwadratu ma mniejszy bolec �ci�gaj�cy. Po zamontowaniu adapterka, poszerzasz bolec i mo�esz �ci�ga� isis.



http://images.okazje.info.pl/p/sport-i-hobby/5990/sciagacz-do-korb-kwadrat-isis-octalink.jpg



  Musisz byďż˝ bardzo uwaďż˝ny nie wyrwaďż˝ gwintu z korby, tego w ktďż˝ry wkrďż˝casz ďż˝ciďż˝gacz.



Trudniej b�dzie z kluczem do suportu.

http://rowery-happy.pl/images/BBT-22.jpg

Czasem trzeba i 1,5m d�wigni aby to ruszy�, suport bywa zapieczony.

Drugim problemem jest mocne doci�ni�cie klucza do suportu aby si� nie wy�lizgn��. W kwadracie robi�o si� to �rub� kr�tk�, dokr�caj�c klucz do suportu aby ruszy�. W isis by�o nieco trudniej, trzeba by�o kombinowa� na wylot i tam �apa�.



Ale takie atrakcje tylko przy zapieczonym suporcie.



Nie wiem, czy nie lepiej co kilkadziesi�t tys. km skorzysta� z pomocy serwisu :-) Tyle przecie� wytrzymuj� kwadraty i isisy.



Seco

kombinuję sobie na lato zmieniać zestaw na kwadrat na HT 2 który jest znacznie droższy i chciałbym mu oszczędzić zimowej eksploatacji

W dniu poniedziałek, 13 stycznia 2014 19:01:08 UTC+1 użytkownik Bartosz 'Seco' Suchecki napisał:
 

Trudniej b�dzie z kluczem do suportu.

http://rowery-happy.pl/images/BBT-22.jpg

Ja używam takiego,zawsze przykręcam go z minimalnym luzem
na ząbkach adapteru do osi wkładu suportu i mam pewność,
że nie spadnie/przeskoczy na ząbkach(posiadaną śrubą do korby)
http://allegro.pl/klucz-do-wkladu-suportu-cyclus-tool-do-dlugiej-osi-i3815341988.html
ale jak tylko ruszę adapter/miskę z pół obrotu to znowu o 1 obrót odkręcam śrubę mocującą ten klucz,gdyż adapter razem z
kluczem cofają się w mufie gwintu sportu.

On 2014-01-13 19:01, Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
[...]

Ale takie atrakcje tylko przy zapieczonym suporcie.

Nie wiem, czy nie lepiej co kilkadziesiąt tys. km skorzystać z pomocy
serwisu :-) Tyle przecież wytrzymują kwadraty i isisy.

Ano właśnie, wiosna się zbliża, :-D to może w ramach przeglądu
wiosennego warto wykręcić support i nasmarować gwinty smarem przeciw
zapiekaniu. Właśnie po to, aby nie mieć problemu gdy zajdzie konieczność
jego wymiany.

W dniu wtorek, 14 stycznia 2014 01:06:32 UTC+1 użytkownik JDX napisał:

On 2014-01-13 19:01, Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:

[...]

> Ale takie atrakcje tylko przy zapieczonym suporcie.

> > Nie wiem, czy nie lepiej co kilkadziesi�t tys. km skorzysta� z pomocy

> serwisu :-) Tyle przecieďż˝ wytrzymujďż˝ kwadraty i isisy.

Ano w�a�nie, wiosna si� zbli�a, :-D to mo�e w ramach przegl�du

wiosennego warto wykr�ci� support i nasmarowa� gwinty smarem przeciw

zapiekaniu. W�a�nie po to, aby nie mie� problemu gdy zajdzie konieczno��

jego wymiany.

To powinno być zrobione przy montażu,bo bardzo drobnozwojowy
gwint mufy suportowej(na dodatek aluminiowy)to nie jest gwint
wielokrotnego bezproblemowego użytku.
Samo tylko wkręcanie misek(palcami)wymaga dużej delikatności i
koncentracji,żeby gwinty nie złapały krzywo,w tym celu należy
znaleźć początki wkręcanych gwintów,często przy pomocy lupy.

On 2014-01-14, Ignac <smak870221@gmail.com> wrote:

Samo tylko wkręcanie misek(palcami)wymaga dużej delikatności i
koncentracji,żeby gwinty nie złapały krzywo,w tym celu należy
znaleźć początki wkręcanych gwintów,często przy pomocy lupy.

Bez przesadyzmu... Przykladasz w miare rownolegle i krecisz, samo zlapie
jak zlapie krzywo to poczujesz rosnacy opor, gwintu tym nie uszkodzisz.

--
Artur

On 2014-01-13 18:38, tadeklodz@poczta.onet.pl wrote:
[...]

Zamierzam się osobiście zabrać za serwis rowerów w związku z tym mam następujące pytanie:
1/ jakie narzędzia muszę sobie kupić aby zdjąć , założyć napęd HT 2 ale w wersji Isis

Nie wiem, ale czytaj dalej.

2/ to samo ale suport na kwadrat

 - odpowiedni ściągacz:
http://allegro.pl/listing/listing.php?string=%C5%9Bci%C4%85gacz+do+korb&search_scope=category-45627
- osobiście używam Bike Hand YC-215A i jest OK,
 - odpowiedni klucz:
http://allegro.pl/listing/listing.php?string=klucz+do+suportu&search_scope=category-45627
- osobiście używam Bike Hand YC-26BB-2A i niezbyt polecam to narzędzie
ze względu na trzpień - teoretycznie powinien on być zaletą, ale jak się
ostatnio okazało niekoniecznie tak musi być - wkręcałem do roweru ojca
support w którym gwint w osi był zbyt płytki i klucz nie chwytał z
"pełna mocą".


Jeśli przyjrzysz się w/w listom to zauważysz, że niektórzy oferują
ściągacze i klucze uniwersalne, ale osobiście nigdy czegoś takiego nie
używałem (i szczerze mówiąc to nie jestem przekonany czy czymś się
różnią od tych nieuniwersalnych). W każdym razie być może za pomocą tych
narzędzi obsłużysz oba systemy. Przykłady:
http://allegro.pl/sciagacz-klucz-do-korb-isis-octalink-kwadrat-i3859719710.html
http://allegro.pl/klucz-do-misek-suportu-isis-kwadrat-octalink-i3864326613.html


Co zaś się tyczy tylnej części napędu, to potrzebujesz klucza do kaset
(http://allegro.pl/listing/listing.php?string=klucz+do+kaset&search_scope=category-45627)
oraz "bacika"
(http://allegro.pl/listing/listing.php?string=bacik&search_scope=category-45627).
Sugeruję klucz bez rączki - przy dokręcaniu kasety można wtedy użyć
klucza dynamometrycznego. W dodatku zaoszczędzisz parę złotych na piwo. :-D

W dniu poniedziałek, 13 stycznia 2014 19:21:06 UTC+1 użytkownik JDX napisał:

Sugeruj� klucz bez r�czki - przy dokr�caniu kasety mo�na wtedy u�y�
klucza dynamometrycznego. W dodatku zaoszcz�dzisz par� z�otych na piwo.

Pod warunkiem posiadania uprzednio klucza dynamometrycznego...