Data: 2009-07-13 07:44:47 | |
Autor: Mateusz | |
Narzucili tempo!!! 155km/1 dzień! | |
155km to ja robię ad hoc jak mi się znudzi. Niedawno zrobiłem 230km - i Dokładnie... ja się porwałem z brennej na Olomouc w jedną dobę - było fantastycznie: http://mat84.aplus.pl/roweromania/?page_id=10&nggpage=1 tylko jednak trochę kawy trzeba było wypić na trasie. Był to poriony pomysł - fakt. Właściwie to dobrze się czułem tego dnia i chciałem zobaczyć czy osiągnę punkt krytyczny swojej wytrzymałości. Niestety się nie udało. Z tego co pamiętam to na te 27 godzin jazdy miałm średniej 23km - więc chyba nie jest ze mną tak źle jeszcze. sakwa też ważyła swoje, nie powiem ;) Na dniach wybieram się na długą pętlę: beskidy, Bratyslava, Praha (albo bardziej na węgry odbiję - totalny spontan ;) ). Jak zwykle muszę jechać sam i pewnie znowu zdziczeję ;). |
|