Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.

Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.

Data: 2010-07-09 21:34:55
Autor: mkałrwan jest debilem
Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.
Policja bada, czy ksiądz z parafii świętego Andrzeja Boboli w Bielsku-Białej złamał ciszę wyborczą 4 lipca. Zarzuciła mu to jedna z mieszkanek miasta. Duchowny twierdzi, że mówił jedynie o Jezusie.

Msza święta odprawiona została w pallotyńskiej parafii świętego Andrzeja Boboli.

- Powiedziałem te słowa: "Nie będę mówił między wierszami. Proszę się nie doszukiwać drugiego dna. Chcę jasno i otwarcie powiedzieć o kandydacie Kościoła i kogo popiera Kościół; popierał i będzie popierał". W tym momencie ta pani wyszła. A ja mówiłem tylko o Jezusie - powiedział ksiądz Damian Nyk, głoszący wówczas kazanie.


Duchowny powiedział w kazaniu nieco później także, że "kandydat Kościoła nie chodzi w drogich garniturach i koszulach od Armaniego, ale najczęściej jest przedstawiany w zakrwawionej szacie". Kobieta zeznała natomiast na policji, że wychodząc, słyszała słowa o "szacie zakrwawionej krwią smoleńską". Później te słowa odwołała.

- Mówiłem też, że na jego folderach wyborczych nie ma uśmiechniętych dzieci i kolorowych baloników, kwiatów, ale widnieją trzy krzyże, które są symbolem miłości. I to wszystko było o Jezusie - relacjonował duchowny, który dodał, że całe jego kazanie zostało nagrane na wideo.

Kobieta przyznała na policji, że ksiądz nie wymienił żadnego nazwiska, ale - jej zdaniem - jego słowa stanowiły agitację wyborczą.

Ksiądz Nyk w rozmowie podkreślił, że cała sprawa gryzie jego sumienie. - Wiele osób mówi, że sprawę mam wygraną, że mogę później skarżyć tę kobietę. Nie! Ubolewam nad tym, że ktoś poczuł się urażony, że kogoś niejako odepchnąłem od Kościoła. Chcę to naprawić. To ciąży na moim sumieniu. Poprosiłem policjantów, żeby przekazali mój numer telefonu tej pani. Chciałbym z nią porozmawiać. Wyjaśnić, a jeżeli trzeba - przeprosić. To bardzo mocno we mnie siedzi - mówił.

Rzecznik bielskiej policji Roman Waluś powiedział, że zgłoszenie zostało przyjęte, a tym samym została wszczęta cała procedura. Policjanci sprawdzają, czy nie zostało popełnione wykroczenie. - Musieliśmy przyjąć to zgłoszenie, skoro oficjalnie ono wpłynęło. Konkretnie na policję przyszła jedna osoba, ale mieliśmy jeszcze dwa lub trzy telefony odnośnie tego faktu - powiedział.

- Sprawa jest na etapie czynności wyjaśniających, zatem nie możemy powiedzieć czym się zakończy. (...) Zgłaszająca zdarzenie kobieta powiedziała do protokołu, że ksiądz agitował, ale nie w kierunku konkretnej osoby. Nie padło żadne nazwisko, ale podkreśliła, że poczuła się agitowana - dodał Waluś.



http://wybory.onet.pl/prezydenckie-2010/aktualnosci/,1,3320337,aktualnosc.html



Przemysław Warzywny


--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

Data: 2010-07-09 21:46:04
Autor: marek czaplicki
Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.
mkałrwan jest debilem napisał na pl.soc.polityka:

Policja bada, czy ksiądz z parafii świętego Andrzeja Boboli w
Bielsku-Białej złamał ciszę wyborczą 4 lipca. Zarzuciła mu to jedna z
mieszkanek miasta. Duchowny twierdzi, że mówił jedynie o Jezusie.

http://wybory.onet.pl/prezydenckie-2010/aktualnosci/,1,3320337,aktualnosc.html to tylko bada policja. księdzu wolno głosić kazania. przecież w demokracji i
wolności słowa niemożliwe jest zamknięcie wszystkim ust. wg mnie ksiądz
tylko nawiązał do aktualnej sytuacji i powiązał ją z tą, która miała
miejsce dwa tysiące lat temu.

Data: 2010-07-09 21:54:30
Autor: mkałrwan jest debilem
Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.

Użytkownik "marek czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał

to tylko bada policja. księdzu wolno głosić kazania. przecież w demokracji i
wolności słowa niemożliwe jest zamknięcie wszystkim ust. wg mnie ksiądz
tylko nawiązał do aktualnej sytuacji i powiązał ją z tą, która miała
miejsce dwa tysiące lat temu.


Mógł się nie wypowiadac na temat wyborów, albo ograniczyc do apelu o uczestniczenie w głosowaniu. Wyraźnie sugerował o kim mówi.


Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

Data: 2010-07-09 22:01:12
Autor: marek czaplicki
Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.
mkałrwan jest debilem napisał na pl.soc.polityka:
Mógł się nie wypowiadac na temat wyborów, albo ograniczyc do apelu o
uczestniczenie w głosowaniu. Wyraźnie sugerował o kim mówi
pozwólmy księdzom wypowiadać się na aktualne tematy społeczne. z początku
będą wyroczniami, z czasem spowszednieją, a w końcu zobaczą że są
wykorzystywani do doraźnej walki politycznej. ja jestem za rozdziałem
Kościoła od państwa, bowiem te dwie sfery życia rządzą się własnymi
prawami. w Kościele ma miejsce feudalizm, w państwie - demokracja.

Data: 2010-07-09 22:04:32
Autor: mkałrwan jest debilem
Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.

Użytkownik "marek czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał

pozwólmy księdzom wypowiadać się na aktualne tematy społeczne....


Nie widzę najmniejszego powodu do stawiania księży ponad obowiązującym prawem.


Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

Data: 2010-07-09 22:13:08
Autor: marek czaplicki
Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.
mkałrwan jest debilem napisał na pl.soc.polityka:
Nie widzę najmniejszego powodu do stawiania księży ponad obowiązującym
prawem.
ale Ty stawiasz go pod prawem. w artykule jest wyraźnie powiedziane, że
policja na razie bada. dla Ciebie jest już winny?

Data: 2010-07-09 22:20:02
Autor: mkałrwan jest debilem
Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.

Użytkownik "marek czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i17vsi$6ja$5inews.gazeta.pl...
mkałrwan jest debilem napisał na pl.soc.polityka:
Nie widzę najmniejszego powodu do stawiania księży ponad obowiązującym
prawem.
ale Ty stawiasz go pod prawem. w artykule jest wyraźnie powiedziane, że
policja na razie bada. dla Ciebie jest już winny?



Nie bez powodu. W całej Polsce zanotowano wiele podobnych przypadków gdzie księża sugerowali, lub wręcz wskazywali na kogo głosowac.


Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

Data: 2010-07-09 22:35:04
Autor: marek czaplicki
Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.
mkałrwan jest debilem napisał na pl.soc.polityka:
Nie bez powodu. W całej Polsce zanotowano wiele podobnych przypadków gdzie
księża sugerowali, lub wręcz wskazywali na kogo głosowac.
i własnie po to jest procedura odwoławcza dotycząca ważności wyborów do Sądu
Najwyższego. każdemu wolno było złożyć skargę, było bo jak wiem termin
składania skarg upłynął. jeżeli natomiast dochodzenie policji znajdzie
zrozumienie  w sądzie to księdzu może grozić dotkliwa kara za
łamanie "ciszy wyborczej". sprawa jednak najpierw musi najpierw zostać
przedstawiona w sądzie.

Data: 2010-07-10 11:01:57
Autor: mkałrwan jest debilem
Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.

Użytkownik "marek czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i1815n$6ja$7inews.gazeta.pl...
mkałrwan jest debilem napisał na pl.soc.polityka:
Nie bez powodu. W całej Polsce zanotowano wiele podobnych przypadków gdzie
księża sugerowali, lub wręcz wskazywali na kogo głosowac.
i własnie po to jest procedura odwoławcza dotycząca ważności wyborów do Sądu
Najwyższego. każdemu wolno było złożyć skargę, było bo jak wiem termin
składania skarg upłynął. jeżeli natomiast dochodzenie policji znajdzie
zrozumienie  w sądzie to księdzu może grozić dotkliwa kara za
łamanie "ciszy wyborczej". sprawa jednak najpierw musi najpierw zostać
przedstawiona w sądzie.


Formalnie zgoda, tylko zła które wyrządzili księża w skali całego kraju nie da się obliczyc, ani konsekwencji zmienic. Pamiętam oszusta z Torunia, wydzierającego mordę w 2007, że "Platforme trzeba zatopic". Czy ktoś go za to ukarał?

Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

Data: 2010-07-12 16:32:29
Autor: marek czaplicki
Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.
mkałrwan jest debilem napisał na pl.soc.polityka:
Formalnie zgoda, tylko zła które wyrządzili księża w skali całego kraju
nie da się obliczyc, ani konsekwencji zmienic. Pamiętam oszusta z Torunia,
wydzierającego mordę w 2007, że "Platforme trzeba zatopic". Czy ktoś go za
to ukarał
jak widać mimo zastosownai wszelkich możliwych środków Platforma nie poddaje
się. dzięki też przychylności i wsparciu zwykłych obywateli zdobywa coraz
większy procent głosów :-) .

Data: 2010-07-09 21:53:41
Autor: matusm
Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.

Użytkownik "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i17tl3$6fr$1inews.gazeta.pl...
Policja bada, czy ksiądz z parafii świętego Andrzeja Boboli w Bielsku-Białej złamał ciszę wyborczą 4 lipca. Zarzuciła mu to jedna z mieszkanek miasta. Duchowny twierdzi, że mówił jedynie o Jezusie.

Msza święta odprawiona została w pallotyńskiej parafii świętego Andrzeja Boboli.

- Powiedziałem te słowa: "Nie będę mówił między wierszami. Proszę się nie doszukiwać drugiego dna. Chcę jasno i otwarcie powiedzieć o kandydacie Kościoła i kogo popiera Kościół; popierał i będzie popierał". W tym momencie ta pani wyszła. A ja mówiłem tylko o Jezusie - powiedział ksiądz Damian Nyk, głoszący wówczas kazanie.


Duchowny powiedział w kazaniu nieco później także, że "kandydat Kościoła nie chodzi w drogich garniturach i koszulach od Armaniego, ale najczęściej jest przedstawiany w zakrwawionej szacie". Kobieta zeznała natomiast na policji, że wychodząc, słyszała słowa o "szacie zakrwawionej krwią smoleńską". Później te słowa odwołała.

- Mówiłem też, że na jego folderach wyborczych nie ma uśmiechniętych dzieci i kolorowych baloników, kwiatów, ale widnieją trzy krzyże, które są symbolem miłości. I to wszystko było o Jezusie - relacjonował duchowny, który dodał, że całe jego kazanie zostało nagrane na wideo.

Kobieta przyznała na policji, że ksiądz nie wymienił żadnego nazwiska, ale - jej zdaniem - jego słowa stanowiły agitację wyborczą.

Ksiądz Nyk w rozmowie podkreślił, że cała sprawa gryzie jego sumienie. - Wiele osób mówi, że sprawę mam wygraną, że mogę później skarżyć tę kobietę. Nie! Ubolewam nad tym, że ktoś poczuł się urażony, że kogoś niejako odepchnąłem od Kościoła. Chcę to naprawić. To ciąży na moim sumieniu. Poprosiłem policjantów, żeby przekazali mój numer telefonu tej pani. Chciałbym z nią porozmawiać. Wyjaśnić, a jeżeli trzeba - przeprosić. To bardzo mocno we mnie siedzi - mówił.

Rzecznik bielskiej policji Roman Waluś powiedział, że zgłoszenie zostało przyjęte, a tym samym została wszczęta cała procedura. Policjanci sprawdzają, czy nie zostało popełnione wykroczenie. - Musieliśmy przyjąć to zgłoszenie, skoro oficjalnie ono wpłynęło. Konkretnie na policję przyszła jedna osoba, ale mieliśmy jeszcze dwa lub trzy telefony odnośnie tego faktu - powiedział.

- Sprawa jest na etapie czynności wyjaśniających, zatem nie możemy powiedzieć czym się zakończy. (...) Zgłaszająca zdarzenie kobieta powiedziała do protokołu, że ksiądz agitował, ale nie w kierunku konkretnej osoby. Nie padło żadne nazwisko, ale podkreśliła, że poczuła się agitowana - dodał Waluś.



http://wybory.onet.pl/prezydenckie-2010/aktualnosci/,1,3320337,aktualnosc.html



Przemysław Warzywny


Nie ma przymusu chodzenia do Kosciola ,wiec jezeli paniusi coś nie pasi to zawsze może  zaprzestać uczestnictwa we Mszy SW


a jezeli chodzi bo musi to najwyzej jej przyzwyczajenie bo ciagle,,,,,,,,,,,,,,,
--
"Służba Bezpieczeństwa może i powinna kreować różne stowarzyszenia,
kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie głęboko infiltrować
istniejące gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym
i wojewódzkim, a także na szczeblach podstawowych, muszą być one
przez nas operacyjnie opanowane.Musimy zapewnić operacyjne możliwości
oddziaływania na te organizacje,kreowania ich działalnosci i kierowania
ich polityką." -- Czeslaw Kiszczak,luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW -
Pozdrowienia
matusm

Data: 2010-07-09 21:58:15
Autor: mkałrwan jest debilem
Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.

Użytkownik "matusm" <matusm@poczta.onet.pl> napisał

Nie ma przymusu chodzenia do Kosciola ,wiec jezeli paniusi coś nie pasi to zawsze może  zaprzestać uczestnictwa we Mszy SW


Ale jest przymus zachowania ciszy. Jeśli katabasowi nie pasi, to niech wyjdzie do centrum i tam głosi swoje mądrości, a nie używa ambony do agitacji.


Przemysław Warzywny

--

"Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera".

Data: 2010-07-09 22:13:08
Autor: 'heÂŽsk'
Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.
On Fri, 9 Jul 2010 21:34:55 +0200, "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP
przed pisem@..pl> wrote:

Policja bada, czy ksiądz z parafii świętego Andrzeja Boboli w Bielsku-Białej złamał ciszę wyborczą 4 lipca. Zarzuciła mu to jedna z mieszkanek miasta.

 ile ta bielsko-biala ma mieszkanek ?


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Data: 2010-07-09 22:45:14
Autor: Grzegorz Z.
Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.
"Poprosiłem policjantów, żeby przekazali mój numer telefonu tej pani.
Chciałbym z nią porozmawiać. Wyjaśnić, a jeżeli trzeba - przeprosić. To
bardzo mocno we mnie siedzi" - mówił."

A to skurwiel!!!

Tupeciarz!

--
Nasz bog to my i nasze idee.

Następny katabas łamie prawo. Polska jest najważniejsza.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona