Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Następny ze Szwecji :-)

Następny ze Szwecji :-)

Data: 2009-09-08 21:16:47
Autor: netgear
Następny ze Szwecji :-)
Data: 2009-09-08 21:24:21
Autor: marjan
Następny ze Szwecji :-)
netgear pisze:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8614315

Opłacało im się skręcać niecałe 100 kkm tracąc przy tym autentyczność? Rozumiem z prawie 500 skręcić do 197 ;) ale tak?


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

Data: 2009-09-08 21:28:05
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Następny ze Szwecji :-)
marjan pisze:
netgear pisze:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8614315

Opłacało im się skręcać niecałe 100 kkm tracąc przy tym autentyczność? Rozumiem z prawie 500 skręcić do 197 ;) ale tak?



Co tracąc? Nie żartuj.
W Polsce każde auto, które ma się sprzedać musi mieć poniżej 200 tyś. na liczniku. Inaczej handlarz jest frajer w kręgu innych o tej profesji, bo zmniejsza potencjalną grupę klientów o jakieś 95%.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W życiu liczą się tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi."

Data: 2009-09-08 21:39:07
Autor: netgear
Następny ze Szwecji :-)
Co tracąc? Nie żartuj.
W Polsce każde auto, które ma się sprzedać musi mieć poniżej 200 tyś. na liczniku. Inaczej handlarz jest frajer w kręgu innych o tej profesji, bo zmniejsza potencjalną grupę klientów o jakieś 95%.


Swoją drogą nie da się opracować liczników nie do kręcenia ??? czy to jakaś forma "dbania o odsprzedaż" przez producentów. Przeciez żeby zbiś kilometry w VW nie trzeba chyba sciągać zegarów.

Data: 2009-09-08 21:43:59
Autor: AA
Następny ze Szwecji :-)
Swoją drogą nie da się opracować liczników nie do kręcenia ??? czy to jakaś forma "dbania o odsprzedaż" przez producentów.

Wrecz przeciwnie. Brak wiarygodnosci licznikow to powod, dla ktorego wielu o slabych nerwach pojdzie do salonu po nowy samochod i to niezaleznie od tego ile na to ma kasy! Ma duzo, to kupi wypasionego kompakta zamiast kilkuletniej limuzyny. Ma malo, to kupi miejskiego golasa zamiast kompaktu.

AA

Data: 2009-09-08 22:03:26
Autor: venioo
Następny ze Szwecji :-)
netgear pisze:
Co tracąc? Nie żartuj.
W Polsce każde auto, które ma się sprzedać musi mieć poniżej 200 tyś. na liczniku. Inaczej handlarz jest frajer w kręgu innych o tej profesji, bo zmniejsza potencjalną grupę klientów o jakieś 95%.


Swoją drogą nie da się opracować liczników nie do kręcenia ??? czy to jakaś forma "dbania o odsprzedaż" przez producentów. Przeciez żeby zbiś kilometry w VW nie trzeba chyba sciągać zegarów.

Pewnie, ze sie da. Na zasadzie takiej samej jak chipowa karta telefoniczna - mozna tylko bity z 1 na 0 przestawic. Karta jest nie do zapisu (z 0 na 1 nie da sie przestawic) a male rozmiary chipa powoduja, ze w domowych warunkach nie da sie nic zmajstrowac (chociaz polak potrafi, to nie slyszalem, zeby ktos chipy podrabial)

--
venioo
Mondeo MkI 1.8 16V Sedan śnieżnobiały +LPG +PMS
Xiężna X2 1,9TD Kombi Magma-Rot -PMS
Peugeot 106 1.0i

Data: 2009-09-08 23:33:31
Autor: Rafał Grzelak
Następny ze Szwecji :-)
Dnia Tue, 8 Sep 2009 21:39:07 +0200, netgear napisał(a):

Swoją drogą nie da się opracować liczników nie do kręcenia ???

Da sie. Przeciez Szwedzi wymyslili.

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Data: 2009-09-08 23:40:46
Autor: netgear
Następny ze Szwecji :-)
Da sie. Przeciez Szwedzi wymyslili.

--

Faktycznie, potęga Internetu :-)

Data: 2009-09-09 01:28:32
Autor: Rafał Grzelak
Następny ze Szwecji :-)
Dnia Tue, 8 Sep 2009 23:40:46 +0200, netgear napisał(a):

Da sie. Przeciez Szwedzi wymyslili.

--

Faktycznie, potęga Internetu :-)

No wlasnie. :) Zwykle liczniki samochodowe... coz - nie ma zabezpieczen nie
do zlamania. A w przypadku, gdyby takie dane byly trzymane w jakims
centralnym rejestrze jak w Szwecji i dostepne np. przez siec... tego tak
latwo nie zafalszujesz.
Jeszcze pytanie, skad brac dane do tej bazy... z ASO? Podczas przegladow
technicznych? + na dokladke zklasyfikowanie krecenia licznika jako
wykroczenia/przestepstwa... i bylby spokoj. Ale wiem... to zamach na wolnosc obywateli by byl... itd itp. ;p

Jeszcze nieglupim pomyslem byloby przypisywanie tablic do aut na stale -
skonczyly by sie pyskowki w stylu 'a warszawka to jezdzi tak i siak', 'a
slask w niezabudowanym wiecej jak 70 to sie boi' ... ;]

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Data: 2009-09-09 08:21:07
Autor: fanfaran
Następny ze Szwecji :-)
Rafał Grzelak pisze:
Dnia Tue, 8 Sep 2009 23:40:46 +0200, netgear napisał(a):

Da sie. Przeciez Szwedzi wymyslili.

--
Faktycznie, potęga Internetu :-)

No wlasnie. :) Zwykle liczniki samochodowe... coz - nie ma zabezpieczen nie
do zlamania. A w przypadku, gdyby takie dane byly trzymane w jakims
centralnym rejestrze jak w Szwecji i dostepne np. przez siec... tego tak
latwo nie zafalszujesz.
Jeszcze pytanie, skad brac dane do tej bazy... z ASO? Podczas przegladow
technicznych? + na dokladke zklasyfikowanie krecenia licznika jako
wykroczenia/przestepstwa... i bylby spokoj. Ale wiem... to zamach na wolnosc obywateli by byl... itd itp. ;p

Heh, ja tam znam dosc ciezki przypadek goscia, ktory po zakupie nexii, pojezdzil nia troche, pozniej odpial linke predkosciomierza zeby mu sie przebieg nie nabijal :D

No i co takiemu zrobic?

Data: 2009-09-09 14:41:26
Autor: Rafał Grzelak
Następny ze Szwecji :-)
Dnia Wed, 09 Sep 2009 08:21:07 +0200, fanfaran napisał(a):

Heh, ja tam znam dosc ciezki przypadek goscia, ktory po zakupie nexii, pojezdzil nia troche, pozniej odpial linke predkosciomierza zeby mu sie przebieg nie nabijal :D

No i co takiemu zrobic?

E, na takie ciezkie przypadki raczej nie ma sposobu... ale mozna by
zaklasyfikowac krecenie licznika jako wykroczenie/przestepstwo... i podczas
okresowych badan technicznych notowac przebieg do bazy i sprawdzac czy
przypadkiem nie zmalal. ;]

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Data: 2009-09-09 09:13:24
Autor: kamil
Następny ze Szwecji :-)

"Rafał Grzelak" <aa@aa.aa> wrote in message news:q9eu2v9nlhfu.dlg40tude.rg.cc...
Dnia Tue, 8 Sep 2009 21:39:07 +0200, netgear napisał(a):

Swoją drogą nie da się opracować liczników nie do kręcenia ???

Da sie. Przeciez Szwedzi wymyslili.

Nie tylko szwedzi

http://www.motinfo.gov.uk - informacje ze wszystkich przegladow od daty powstania systemu. Przebieg, co bylo wymieniane itp.

Do tego sam przeglad laduje w bazie, na naprawienie wymaganych rzeczy masz tydzien. I trudno znalezc diagnoste, ktory przymknie oko kiedy informacje sa w centralnej bazie i wszyscy wiedza, ze samochod to kupa zlomu.


Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-09-08 23:41:03
Autor: zkruk [Lodz]
Następny ze Szwecji :-)
netgear wrote:
Co tracąc? Nie żartuj.
W Polsce każde auto, które ma się sprzedać musi mieć poniżej 200
tyś. na liczniku. Inaczej handlarz jest frajer w kręgu innych o tej
profesji, bo zmniejsza potencjalną grupę klientów o jakieś 95%.


Swoją drogą nie da się opracować liczników nie do kręcenia ??? czy to
jakaś forma "dbania o odsprzedaż" przez producentów. Przeciez żeby
zbiś kilometry w VW nie trzeba chyba sciągać zegarów.

po co - wystarczy żeby przebiegi były ewidencjonowane jak w szwecji - czyli przy badaniu corocznym
do tego dorzuciłbym spisywanie przebiegu auta przy wypisywaniu mandatu
i wyrywkowo potwierdzany przez kontrolę policji

do tego strona ogólnie dostępna w internecie - kazdy może sobie sprawdzić...


--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

Data: 2009-09-09 08:24:17
Autor: Vlad The Ripper
Następny ze Szwecji :-)

Swoją drogą nie da się opracować liczników nie do kręcenia ??? czy to
jakaś forma "dbania o odsprzedaż" przez producentów. Przeciez żeby
zbiś kilometry w VW nie trzeba chyba sciągać zegarów.

po co - wystarczy żeby przebiegi były ewidencjonowane jak w szwecji - czyli przy badaniu corocznym

Sam to postuluję i poparłbym. Podobno nasz Cepik jest oparty na rozwiązaniach ze Szewcji, a działa jakoś tak koślawo i kierowcom wiecej kłopotów niż korzyści przynosi.

do tego dorzuciłbym spisywanie przebiegu auta przy wypisywaniu mandatu
i wyrywkowo potwierdzany przez kontrolę policji

To całkiem sprytne. I ograniczyłoby co "cwańszych" posiadaczy kratkowozów od corocznego cofania przed przeglądem.

do tego strona ogólnie dostępna w internecie - kazdy może sobie sprawdzić...

Oczywiście.

Data: 2009-09-09 08:26:03
Autor: michaça
Następny ze Szwecji :-)
po co - wystarczy żeby przebiegi były ewidencjonowane jak w szwecji - czyli przy badaniu corocznym
u nas by to nie zadzialalo - dodatkowe 50zl dla diagnosty, ktory skrecal by na wejsciu licznik za ta skromna doplata

do tego dorzuciłbym spisywanie przebiegu auta przy wypisywaniu mandatu
i wyrywkowo potwierdzany przez kontrolę policji
to mialo by sens, trywialne w implementacji skoro i tak maja lacznosc z baza (punkty)

do tego strona ogólnie dostępna w internecie - kazdy może sobie sprawdzić...
przy aktualnej cenie terabajta danych, i ogolnej inwigilacji to az dziw, ze jeszcze tego nie ma - oczywiscie jestem za

trzeba tez odtajnic cennik eurotaxu (publicznie dostepna strona www bez hasel) zeby wiadomo bylo ile dany zlom jest wart

pozdr.
m.

Data: 2009-09-09 05:53:42
Autor: Iguan007
Następny ze Szwecji :-)

"netgear" <net@wp.pl> wrote in message
news:h86c0g$io1$1atlantis.news.neostrada.pl...
Co tracąc? Nie żartuj.
W Polsce każde auto, które ma się sprzedać musi mieć poniżej 200 tyś. na
liczniku. Inaczej handlarz jest frajer w kręgu innych o tej profesji, bo
zmniejsza potencjalną grupę klientów o jakieś 95%.

Moim zdaniem lepiej byloby zmienic prawo. Np na cos takiego:
http://www.bmv.ohio.gov/misc/odom_tamp.htm

Chyba kazdy zastanowilby sie czy warto poswiecic rok z zyciorysu dla kilku
glupich PLNow.

Pozdrawiam,
Iguan


--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

Data: 2009-09-08 20:04:47
Autor: qunio
Następny ze Szwecji :-)
Iguan007 wrote:
"netgear" <net@wp.pl> wrote in message
news:h86c0g$io1$1atlantis.news.neostrada.pl...
Co tracąc? Nie żartuj.
W Polsce każde auto, które ma się sprzedać musi mieć poniżej 200 tyś. na
liczniku. Inaczej handlarz jest frajer w kręgu innych o tej profesji, bo
zmniejsza potencjalną grupę klientów o jakieś 95%.

Moim zdaniem lepiej byloby zmienic prawo. Np na cos takiego:
http://www.bmv.ohio.gov/misc/odom_tamp.htm

Chyba kazdy zastanowilby sie czy warto poswiecic rok z zyciorysu dla kilku
glupich PLNow.

Pozdrawiam,
Iguan


zdajsz sobie sprawe ile nowych wiezien trzeba by wybudowac...?

Data: 2009-09-09 06:59:54
Autor: AA
Następny ze Szwecji :-)
zdajsz sobie sprawe ile nowych wiezien trzeba by wybudowac...?

Podobno koszty budowy, utrzymania wiezien, wiezniow sa nizsze niz straty, jakie powoduja przestepcy na wolnosci ORAZ (to wazne) straty do jakich mogliby doprowadzic potencjalni przyszli zloczyncy, gdyby nie widzieli grozby schwytania, osadzenia i odbycia kary.

AA

Data: 2009-09-09 08:19:32
Autor: J.F.
Następny ze Szwecji :-)
On Wed, 9 Sep 2009 05:53:42 +1000,  Iguan007 wrote:
Moim zdaniem lepiej byloby zmienic prawo. Np na cos takiego:
http://www.bmv.ohio.gov/misc/odom_tamp.htm

Chyba kazdy zastanowilby sie czy warto poswiecic rok z zyciorysu dla kilku
glupich PLNow.

Ale nie trzeba nic zmieniac - prawo u nas juz pozwala ukarac.
Tylko drobnostka - zapisujemy w umowie "o przebiegu ... km" no i
kupujemy bezposrednio od pierwszego wlasciciela.

A jakby tak zwrocic po pol roku i zazadac calej gotowki, to tez by
niektorych wychowalo, tylko znow - twarde dowody na papierze.


J.

Data: 2009-09-09 08:45:32
Autor: Czarek Daniluk
Następny ze Szwecji :-)
Iguan007 pisze:

Chyba kazdy zastanowilby sie czy warto poswiecic rok z zyciorysu dla kilku
glupich PLNow.

Pozdrawiam,
Iguan



No wiesz, ten samochód z prawie 300kkm na liczniku nie byłby wystawiony za prawie 18kzł tylko pewnie max za 13kzł ;) i to jest cena adekwatna jak za ten samochód z tego rocznika i z tym przebiegiem.
Poza tym jakby miał kole 300kkm to żaden Polaz z kulawą nogą nie spojrzałby na tego Paska ponieważ 90% polaków twierdzi że wszystko co ma taki przebieg to złom :)

Pozdrawiam !!

PS:
Po takim Pasku 300kkm po dobrych drogach to jak splunięcie ;)

Data: 2009-09-09 12:48:11
Autor: Pa_blo
Następny ze Szwecji :-)

Użytkownik "Czarek Daniluk" <czarek@nospamcedaniluk.com> napisał w wiadomości news:h87igq$mmq$1news.onet.pl...


No wiesz, ten samochód z prawie 300kkm na liczniku nie byłby wystawiony za prawie 18kzł tylko pewnie max za 13kzł ;) i to jest cena adekwatna jak za ten samochód z tego rocznika i z tym przebiegiem.


Cena jest adekwatna, jednak gdyby faktycznie mial przebieg taki jak na liczniku, to kosztowalby kilka kzl wiecej...

Picasso

Data: 2009-09-14 20:34:37
Autor: zinek
Następny ze Szwecji :-)
Czarek Daniluk pisze:
Iguan007 pisze:

Chyba kazdy zastanowilby sie czy warto poswiecic rok z zyciorysu dla kilku
glupich PLNow.

Pozdrawiam,
Iguan



No wiesz, ten samochód z prawie 300kkm na liczniku nie byłby wystawiony za prawie 18kzł tylko pewnie max za 13kzł ;) i to jest cena adekwatna jak za ten samochód z tego rocznika i z tym przebiegiem.
Poza tym jakby miał kole 300kkm to żaden Polaz z kulawą nogą nie spojrzałby na tego Paska ponieważ 90% polaków twierdzi że wszystko co ma taki przebieg to złom :)

Pozdrawiam !!

PS:
Po takim Pasku 300kkm po dobrych drogach to jak splunięcie ;)



owszem ale wiekszosc polaczkow jest wychowana na sprzetach produkcji polskiej - gdzie 300 tys bylo wynikiem nie osiagalnym bez dwukrotnego tulejowania bloku ;) ;) ;)

Data: 2009-09-14 20:56:57
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Następny ze Szwecji :-)
zinek pisze:

owszem ale wiekszosc polaczkow jest wychowana na sprzetach produkcji polskiej - gdzie 300 tys bylo wynikiem nie osiagalnym bez dwukrotnego tulejowania bloku ;) ;) ;)

A grupowy drób twierdzi, że z dzisiejszymi autami tak samo jest. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W życiu liczą się tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi."

Data: 2009-09-09 17:46:51
Autor: Krzysztof Stachlewski
Następny ze Szwecji :-)
marjan pisze:
netgear pisze:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8614315

Opłacało im się skręcać niecałe 100 kkm tracąc przy tym autentyczność? Rozumiem z prawie 500 skręcić do 197 ;) ale tak?

Jak nie skręcisz z 500 w dół, to każdy pomyśli, że to 500
jest skręcone z 600. :-)
Tak się magiczne kółko kretynizmu zamyka.

Stach
--
http://stachlewski.info

Data: 2009-09-09 18:50:20
Autor: kreska
Następny ze Szwecji :-)
Użytkownik "netgear" <net@wp.pl> napisał w wiadomoœci news:h86amk$fr6$1atlantis.news.neostrada.pl...
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8614315



Na oko, to lewe przednie migajšce oko ma wymienione, więc to rekompensuje delikatne mijanie się z prawdš w kwestii przebiegu ;-)

Pozdrawiam,
Michał

Data: 2009-09-09 20:42:28
Autor: Lazi
Następny ze Szwecji :-)
Witam grupe p.m.s bpo chyba pierwszy raz tu jestem ;-)

Po temacie widze, ze podobne watki juz przerabialiscie. A jak to wyglada prawnie? Nic nie mozna takiemu handlarzowi zrobic majac takie dowody?

--
Lazi

Data: 2009-09-09 22:03:22
Autor: Marcin Jan
Następny ze Szwecji :-)
Lazi pisze:
Witam grupe p.m.s bpo chyba pierwszy raz tu jestem ;-)

Po temacie widze, ze podobne watki juz przerabialiscie. A jak to wyglada prawnie? Nic nie mozna takiemu handlarzowi zrobic majac takie dowody?


handlarz powie że już taki kupił. Co innego jeśli w umowie którą napisała z właścicielem ma wpisany przebieg.

--
Z pozdrowieniem
marcin jan

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale dam się zabić abyś mógł je głosić"

Następny ze Szwecji :-)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona