Data: 2010-12-09 17:41:46 | |
Autor: u2 | |
Nasz Ursynów | |
... nie może rządzić, bo wszedł w koalicję z radnymi z PiS-u. Bufetowa
nie chce przyznać się do porażki i utrudnia życie mieszkańcom Ursynowa. |
|
Data: 2010-12-09 09:14:54 | |
Autor: brat_olin | |
Nasz Ursynów | |
u2 <u...@o2.pl> wrote:
Brawo Ursynow! (kiedys tam mieszkalem). A Bufetowa - na bazar Rozyckiego! -- Smart questions to stupid answers |
|
Data: 2010-12-09 10:06:54 | |
Autor: HaMMeR | |
Nasz Ursynów | |
On 9 Gru, 18:14, brat_olin <brat_o...@yahoo.com> wrote:
u2 <u...@o2.pl> wrote: Ja wlasnie tam mieszkam..;) |
|
Data: 2010-12-09 10:51:56 | |
Autor: brat_olin | |
Nasz Ursynów | |
On 9 Dec, 19:06, HaMMeR <k...@tranzac.pl> wrote:
On 9 Gru, 18:14, brat_olin <brat_o...@yahoo.com> wrote:Znaczy na Ursynowie, nie na Rozyckiego? :) Wiecej o tej sprawie dowiedzialem sie z blogu Krzysztofa Leskiego na salon24.pl. Niezle jaja, cytuje: "Ursynów to tylko dzielnica Warszawy. 150 tys. ludzi, zatem trochę większa od Płocka. Od lat wygrywa tu Platforma. W tym roku też wzięła, co się dało w wyborach rady miasta i prezydenta Warszawy, ale lokalnie sprawę pokpiła. Niby jest najsilniejsza (11 mandatów), ale w mniejszości. Powstała bowiem koalicja "Naszego Ursynowa" (10 mandatów) z PiSem (4 manadaty) i właściwie już władzę przejęła. Tyle, że HGW i lokalna PO robią wszystko, by dowieść, że na posiedzeniu rady głosy liczył nie ten, co powinien, więc wszystko nieważne. Czyj jest "Nasz U.", nie wie nikt. Zdawało mi się, że to głównie uciekinierzy z PO. Ale lider NU ma kswykę "Czerwony Diabeł" i nie brak głosów, że to raczej SLD. Pal czerwoni diabli, bez znaczenia. Przed chwilą liderzy obu frakcji mieli kwadrans na mordobicie w TVP Info i czas wykorzystali do ostatka. Ten z PO wyjaśniał, że nie ma z kim rozmawiać, bo rywal był wielokrotnie "skazywany za mówienie nieprawdy w kampanii" (to jest proces karny?) oraz jeździ samochodem, choć stracił prawko. Pan z NU odwijał się, że przeciwnik "od lat nie płaci czynszu za swoje mieszkanie". Cóż, nic dziwnego, polityka szczebla dzielnicowego." -- Smart questions to stupid answers |
|