Data: 2010-02-24 17:23:45 | |
Autor: Jadrys | |
Nasz "bohater" narodowy | |
Okazuje się należeć do typu ludzi - "zjeść omlet i mieć jajko" : http://igrzyska.wp.pl/vancouver/title,Malysz-w-sadzie-Czuje-sie-oszukany,wid,12014014,wiadomosc.html?ticaid=19b3a Widać że sobie nie zdaje sprawy że już dawno przestał być osoba prywatną. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2010-02-24 17:52:51 | |
Autor: sofu | |
Nasz "bohater" narodowy | |
Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hm3jqk$qfa$1news.onet.pl... http://igrzyska.wp.pl/vancouver/title,Malysz-w-sadzie-Czuje-sie-oszukany,wid ,12014014,wiadomosc.html?ticaid=19b3a
"Wydawcą książki jest "Wydawnictwo M" z Krakowa, specjalizujące się w publikacjach o tematyce religijnej." Małysz jest nadal osobą prywatna na dodatek żywą i z krwi kosci, w przeciwieństwie do tych o których zwykle pisze "Wydawnictwo M". Małysz ma rodzine na utrzymaniu i pewnie przez to wydawnictwo stracił kupe czasu? Taka książka jest jak autobiografia. Ktos kto ja pisze przeprowadza najcześciej wywiady rzeki z osoba, której książka dotyczny. Na pewno chodzili za nim i zawracali mu dupę obiecujac złote góry?! sofu |
|
Data: 2010-02-24 18:10:56 | |
Autor: Jadrys | |
Nasz "bohater" narodowy | |
W dniu 2010-02-24 17:52, sofu pisze:
Użytkownik "Jadrys"<Che@yahoo.com> napisał w wiadomości Żaden sportowiec nie jest osobą prywatną.. tak samo jak i ludzie kultury, sztuki czy polityki. A więc na opisywanie żywotów w.w. nie trzeba mieć ich zgody. Oczywiście jeżeli Małysz miał z w.w. spółką wydawniczą podpisana jakąś umowę z której ona się nie wywiązuje to zupełnie zmienia postać rzeczy,- jego pretensje są jak najbardziej zasadne. Ale jemu chyba chodzi o opłatę za używanie nazwiska Małysz przez autorów owej książki. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|