https://www.youtube.com/watch?v=4Afk82PW_Y4

Takie samochody?

Czego to musi być tak obrzydliwie brzydkie? I jeszcze ten przeźroczysty telefon. Co za guano :(
Wojtek

Dnia Thu, 11 Jul 2019 22:31:28 +0200, wowa napisał(a):

https://www.youtube.com/watch?v=4Afk82PW_Y4

Takie samochody?

Czego to musi być tak obrzydliwie brzydkie? I jeszcze ten przeźroczysty telefon. Co za guano :(
Wojtek

Współczesne samochody spełniają dwie role. Jedna - przemieścić własną
d.. z miejsca na miejsce. Druga - przedłużyć naszego penisa. Te dwie
role są mało kompatybilne :) Oby ewolucja transportu wyeliminowała tą
drugą, ewentualnie przemieściła jej zaspokojenie w inne, mniej szkodliwe
dla ogółu przestrzenie. Jak mi się zdaje, ta druga rola jest dla ciebie istotniejsza?
--
Jacek
I hate haters.

On Thu, 11 Jul 2019 22:58:24 +0200, Jacek Maciejewski wrote:

Współczesne samochody spełniają dwie role. Jedna - przemieścić własną
d.. z miejsca na miejsce. Druga - przedłużyć naszego penisa.

Oraz produkcja adrenaliny na drodze publicznej (tzn. chamskie zapierdalanie). Jest to rola pośrednio związana z punktem nr 2, ale jednak nie ta sama.

Oby ewolucja transportu wyeliminowała tą drugą

Pojazdy autonomiczne rozwiążą ten problem - ale to nie będzie zaraz... Najpierw muszą nauczyć się faktycznie jeździć, a potem przyjdzie jeszcze poczekać kilka(naście) lat aż staną się obowiązkowe.

Mateusz

W dniu czwartek, 11 lipca 2019 23:17:20 UTC+2 użytkownik Mateusz Viste napisał:

Pojazdy autonomiczne rozwiążą ten problem - ale to nie będzie zaraz...

O ile w ogóle to nastąpi. Moc obliczeniowa potrzebna do obsługi AI takiego pojazdu będzie wymagała dużej ilości energii, której raczej nie da się uzyskać z generatora o tak małych gabarytach. Auto będzie musiało przetwarzać terabajty informacji na sekundę, dokładnie tak jak ludzki mózg i posiadać równie gigantyczne zasoby pamięci o błyskawicznym dostępie. Trzeba by tam zainstalować jakąś mini elektrownię atomową.
No chyba, że pojazdy nie będą w pełni autonomiczne, tylko sterowane z jakiejś gigantycznej centrali. Ale to będzie już trochę ryzykowne dla samych pasażerów, bo co się stanie jak przy dużej prędkości straci łączność?
Ja wiem, że już mamy asystentów pasa i inne wodotryski ale to raczej wspomagacze dla kierowców w określonych warunkach drogowych, które stanowią raczej nikły procent wszelkich możliwych zdarzeń. Niewiele ma to wspólnego z AI.

W dniu 2019-07-12 o 00:42, CTP pisze:

W dniu czwartek, 11 lipca 2019 23:17:20 UTC+2 użytkownik Mateusz Viste napisał:

Pojazdy autonomiczne rozwiążą ten problem - ale to nie będzie zaraz...

O ile w ogóle to nastąpi. Moc obliczeniowa potrzebna do obsługi AI takiego pojazdu będzie wymagała dużej ilości energii, której raczej nie da się uzyskać z generatora o tak małych gabarytach. Auto będzie musiało przetwarzać terabajty informacji na sekundę, dokładnie tak jak ludzki mózg i posiadać równie gigantyczne zasoby pamięci o błyskawicznym dostępie. Trzeba by tam zainstalować jakąś mini elektrownię atomową.
No chyba, że pojazdy nie będą w pełni autonomiczne, tylko sterowane z jakiejś gigantycznej centrali. Ale to będzie już trochę ryzykowne dla samych pasażerów, bo co się stanie jak przy dużej prędkości straci łączność?
Ja wiem, że już mamy asystentów pasa i inne wodotryski ale to raczej wspomagacze dla kierowców w określonych warunkach drogowych, które stanowią raczej nikły procent wszelkich możliwych zdarzeń. Niewiele ma to wspólnego z AI.

Myślę, że najlepszym rozwiązaniem będą "inteligentne drogi", która będą współpracować z "inteligentnym samochodem". Problem ostatniej mili (czyli dojazdu pod dom) pozostanie jak dotychczas - w gestii kierowcy biologicznego.

Czyli: dojeżdżasz do inteligentnej drogi - tam pojazd przejmuje kontrolę, rozmawia z drogą i innymi pojazdami (nie musi przy tym być tak bystry, jak pojazdy próbujące jeździć po zwykłych drogach) - potem znowu przejmujesz kontrolę w pobliżu celu.

--
MN

On 2019-07-12 06:23, Marcin N wrote:

W dniu 2019-07-12 o 00:42, CTP pisze:

Myślę, że najlepszym rozwiązaniem będą "inteligentne drogi", która będą współpracować z "inteligentnym samochodem". Problem ostatniej mili (czyli dojazdu pod dom) pozostanie jak dotychczas - w gestii kierowcy biologicznego.

Czyli: dojeżdżasz do inteligentnej drogi - tam pojazd przejmuje kontrolę, rozmawia z drogą i innymi pojazdami (nie musi przy tym być tak bystry, jak pojazdy próbujące jeździć po zwykłych drogach) - potem znowu przejmujesz kontrolę w pobliżu celu.

To się nazywa kolej :-)

On Thu, 11 Jul 2019 15:42:47 -0700, CTP wrote:

O ile w ogóle to nastąpi. Moc obliczeniowa potrzebna do obsługi AI
takiego pojazdu będzie wymagała dużej ilości energii, której raczej nie
da się uzyskać z generatora o tak małych gabarytach.

Oj tam, bez przesady.

przetwarzać terabajty informacji na sekundę, dokładnie tak jak ludzki
mózg i posiadać równie gigantyczne zasoby pamięci o błyskawicznym
dostępie. Trzeba by tam zainstalować jakąś mini elektrownię atomową.

No właśnie - ludzki mózg. Ten nie potrzebuje żadnej elektrowni atomowej do działania, energii wymaga nie więcej (a nawet wielokrotnie mniej) od byle sprężarki do klimatyzacji.

Ja wiem - jeszcze jesteśmy daleko od wytworzenia mózgu pozytronowego. Ale technologia cały czas gna do przodu, a i cały jeden ludzki mózg jest niepotrzebny do prowadzenia samochodu. Kierować autem potrafi byle półgłówek (co doskonale widać na drogach), do tego grając jednocześnie na smartfonie. Samochodowy Cylon mógłby mieć 10% zdolności ludzkiego mózgu, pożerając przy tym 100x więcej energii, i to już byłby git. Niedasię? Ja tam jestem dobrej wiary.

Mateusz

To będzie zwykły procek najprawdopodobniej Intela patrząc na sumy jakie wydają na przejęcia.

http://www.moorinsightsstrategy.com/intel-absolutely-a-player-to-be-reckoned-with-in-autonomous-driving-technology/

Słabsi producenci skorzystają z tego rozwiązania ale na razie wszyscy zgodnie konkurują o największy kawałek tortu :-)

On 2019-07-11 23:17, Mateusz Viste wrote:

On Thu, 11 Jul 2019 22:58:24 +0200, Jacek Maciejewski wrote:

Współczesne samochody spełniają dwie role. Jedna - przemieścić własną
d.. z miejsca na miejsce. Druga - przedłużyć naszego penisa.

Oraz produkcja adrenaliny na drodze publicznej (tzn. chamskie
zapierdalanie). Jest to rola pośrednio związana z punktem nr 2, ale
jednak nie ta sama.

Oby ewolucja transportu wyeliminowała tą drugą

Pojazdy autonomiczne rozwiążą ten problem - ale to nie będzie zaraz...
Najpierw muszą nauczyć się faktycznie jeździć, a potem przyjdzie jeszcze
poczekać kilka(naście) lat aż staną się obowiązkowe.

Pojazdy autonomiczne? :-)

https://www.youtube.com/watch?v=YXwYCm_udlY

On 11 Jul 2019 21:17:19 GMT, Mateusz Viste <mateusz@nie.pamietam> wrote:

Pojazdy autonomiczne rozwiążą ten problem - ale to nie będzie zaraz...

I wprowadzą nowe, najgorszy z nich to zapaść w transplantologii (już teraz poważnie podnoszony przez polskich transplantologów).

--
Marek

Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:almarsoft.5284533864632880827@news.neostrada.pl...
On 11 Jul 2019 21:17:19 GMT, Mateusz Viste <mateusz@nie.pamietam> wrote:

Pojazdy autonomiczne rozwiążą ten problem - ale to nie będzie zaraz...

I wprowadzą nowe, najgorszy z nich to zapaść w transplantologii (już teraz poważnie podnoszony przez polskich transplantologów).

Trzeba sobie jasno powiedziec - przyszlosc lezy w biotechnologii i inzynierii genetycznej.
Precz z rzekomymi naukami Kosciola ... jesli zabraniaja one badan w tym temacie.


J.

On 2019-07-11 22:58, Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Thu, 11 Jul 2019 22:31:28 +0200, wowa napisał(a):

https://www.youtube.com/watch?v=4Afk82PW_Y4

Takie samochody?

Czego to musi być tak obrzydliwie brzydkie? I jeszcze ten przeźroczysty
telefon. Co za guano :(
Wojtek

Współczesne samochody spełniają dwie role. Jedna - przemieścić własną
d.. z miejsca na miejsce. Druga - przedłużyć naszego penisa. Te dwie
role są mało kompatybilne :) Oby ewolucja transportu wyeliminowała tą
drugą, ewentualnie przemieściła jej zaspokojenie w inne, mniej szkodliwe
dla ogółu przestrzenie.

Ready to share? :-)

https://www.youtube.com/watch?v=DALyMF9avhU

Dnia Thu, 11 Jul 2019 22:31:28 +0200, wowa napisał(a):

https://www.youtube.com/watch?v=4Afk82PW_Y4

Takie samochody?

Czego to musi być tak obrzydliwie brzydkie? I jeszcze ten przeźroczysty telefon. Co za guano :(
Wojtek

Współczesne samochody spełniają dwie role. Jedna - przemieścić własną
d.. z miejsca na miejsce. Druga - przedłużyć naszego penisa. Te dwie
role są mało kompatybilne :) Oby ewolucja transportu wyeliminowała tą
drugą, ewentualnie przemieściła jej zaspokojenie w inne, mniej szkodliwe
dla ogółu przestrzenie. Jak mi się zdaje, ta druga rola jest dla ciebie istotniejsza?

W samochodzie spędzam dużą część mojego życia więc chciałbym z przyjemnością do niego wsiadać. W celu przedłużania to bym kupił jakiegoś Hammera ale, puki co, stawiam na wygodę. Poza tym lubię jeździć.
Wojtek

Duza czesc zycia ludzie spedzaja w pracy. W starym masterze mam wygodniejsze siedzenie niz wielu w nowym samochodzie. Master z zalozenia mial sluzyc do pracy i musial miec wygodne siedzenie dla tego co nim jezdzi. Duza czesc zycia spedzasz w samochodzie, to znaczy ze pracujesz jako kierowca i wygodne siedzenie Ci sie nalezy.  Wiekszosc ludzi nie pracuje jako kierowcy i samochody sluza im do przenieszczania sie na niewielkie odleglosci, komfort jest w takim przypadku na jakims kolejnym miejscu. Dla ludzi wspoldzielenie moze byc rozwiazaniem pod warunkiem ze koszt przejazdow bedzie pomiedzy komunikacja miejska a wlasnym samochodem. A ze teraz wypozyczenie samochodu na minuty kosztuje niewiele mniej niz taksowka to wspoldzielenie nie ma sensu. Wszystko ladnie wyglada na filmach reklamowych. W realu jest troche inaczej. Przy wspoldzieleniu w godzinach kiedy ludzie jada do pracy i z niej wracaja potrzeba tyle samo samochodow co jest teraz. To gdzie jest zysk?

Duza czesc zycia ludzie spedzaja w pracy. W starym masterze mam wygodniejsze siedzenie niz wielu w nowym samochodzie. Master z zalozenia mial sluzyc do

Dla mnie najwygodniejsze siedzenia były w Lublinie. Przejechałem całą Polskę w poprzek jednego dnia i nie było żadnych problemów. Pomijam wszystkie inne aspekty tego auta :)
Wojtek

Ludzie nie kupują samochodów bo potrzebują tylko dlatego, że ich stać. Stać ich na te wygodne fotele.

W dniu 2019-07-11 o 22:58, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Thu, 11 Jul 2019 22:31:28 +0200, wowa napisał(a):

https://www.youtube.com/watch?v=4Afk82PW_Y4

Takie samochody?

Czego to musi być tak obrzydliwie brzydkie? I jeszcze ten przeźroczysty
telefon. Co za guano :(
Wojtek

Współczesne samochody spełniają dwie role. Jedna - przemieścić własną
d.. z miejsca na miejsce. Druga - przedłużyć naszego penisa. Te dwie
role są mało kompatybilne :) Oby ewolucja transportu wyeliminowała tą
drugą, ewentualnie przemieściła jej zaspokojenie w inne, mniej szkodliwe
dla ogółu przestrzenie.
Jak mi się zdaje, ta druga rola jest dla ciebie istotniejsza?

W moim przypadku, oprócz tych dwóch, spełnia jeszcze i inne role.

On 2019-07-11 22:31, wowa wrote:

https://www.youtube.com/watch?v=4Afk82PW_Y4

Takie samochody?

Czego to musi być tak obrzydliwie brzydkie? I jeszcze ten przeźroczysty telefon. Co za guano :(

Open your mind :-)

https://www.youtube.com/watch?v=O-HPMmumC_w

W dniu 2019-07-11 o 22:31, wowa pisze:

https://www.youtube.com/watch?v=4Afk82PW_Y4

Takie samochody?

Czego to musi być tak obrzydliwie brzydkie? I jeszcze ten przeźroczysty telefon. Co za guano :(

Mi się podoba. Samochód znaczy. Tylko po co przezroczyste drzwi? Czy każdy musi widzieć moją krótką spódniczkę?

--
MN

Mi się podoba. Samochód znaczy. Tylko po co przezroczyste drzwi? Czy każdy musi widzieć moją krótką spódniczkę?

Serio?
Po co miganie oczkami, jak by miało się zalecać do kogoś? Komunikaty na zderzaku..., zawieszenie o zerowym skoku no i najważniejsze... ja się pytam gdzie są pasy bezpieczeństwa? :)

Miłego.
Irek.N.

W dniu 2019-07-12 o 22:44, Irek.N. pisze:

Po co miganie oczkami, jak by miało się zalecać do kogoś? Komunikaty na zderzaku..., zawieszenie o zerowym skoku no i najważniejsze... ja się pytam gdzie są pasy bezpieczeństwa? :)

Mnie najbardziej zaciekawiło, że w przyszłości te samochody mają po chodnikach i placach jeździć :)

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat

On 2019-07-12 06:26, Marcin N wrote:

W dniu 2019-07-11 o 22:31, wowa pisze:

https://www.youtube.com/watch?v=4Afk82PW_Y4

Takie samochody?

Czego to musi być tak obrzydliwie brzydkie? I jeszcze ten przeźroczysty telefon. Co za guano :(

Mi się podoba. Samochód znaczy. Tylko po co przezroczyste drzwi? Czy każdy musi widzieć moją krótką spódniczkę?

I nie możesz się po jajkach podrapać

On Thu, 11 Jul 2019 22:31:28 +0200, wowa <wowa3@gazeta.pl> wrote:

Czego to musi być tak obrzydliwie brzydkie? I jeszcze ten przeźroczysty telefon. Co za guano :(

Przeźroczyste ekrany to jakieś niespełnione marzenie wizjonerów.

--
Marek

Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:almarsoft.4709109456104846366@news.neostrada.pl...
On Thu, 11 Jul 2019 22:31:28 +0200, wowa <wowa3@gazeta.pl> wrote:

Czego to musi być tak obrzydliwie brzydkie? I jeszcze ten przeźroczysty telefon. Co za guano :(

Przeźroczyste ekrany to jakieś niespełnione marzenie wizjonerów.

Dlaczego ? LCD z natury przezroczysty.

J.

W dniu 2019-07-19 o 14:18, J.F. pisze:

Czego to musi być tak obrzydliwie brzydkie? I jeszcze ten przeźroczysty telefon. Co za guano :(

Przeźroczyste ekrany to jakieś niespełnione marzenie wizjonerów.

Dlaczego ? LCD z natury przezroczysty.

Z natury to jest w nieprzezroczystej obudowie.
A i ta przezroczystość to teoria, kup sobie przenośną konsolę
w przezroczystej obudowie i sprawdź w niej przezroczystość
wyświetlacza.


Pozdrawiam

On Fri, 19 Jul 2019 14:18:18 +0200, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Dlaczego ? LCD z natury przezroczysty.

Chodzi o hype na przezroczystość. Kto chciałby oglądać zdjęcia na ekranie w którym obraz miesza się z aktualnym tłem? Nonsens.

--
Marek

Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:almarsoft.945962739936901440@news.neostrada.pl...
On Fri, 19 Jul 2019 14:18:18 +0200, "J.F."

<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Dlaczego ? LCD z natury przezroczysty.

Chodzi o hype na przezroczystość. Kto chciałby oglądać zdjęcia na ekranie w którym obraz miesza się z aktualnym tłem? Nonsens.

Niby tak.
ale ... "augmented reality". Lowcy pokemonow, itp :-)

J.

On 2019-07-22 10:14, Marek wrote:

On Fri, 19 Jul 2019 14:18:18 +0200, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Dlaczego ? LCD z natury przezroczysty.

Chodzi o hype na przezroczystość. Kto chciałby oglądać zdjęcia na ekranie w którym obraz miesza się z aktualnym tłem? Nonsens.

Może z boku jest przezroczysty a na wprost pokazuje dobrze