Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Nasze drogie paliwo...

Nasze drogie paliwo...

Data: 2011-03-30 10:42:30
Autor: Artur Maśląg
Nasze drogie paliwo...
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły się
rozróby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Data: 2011-03-30 10:47:44
Autor: Lewis
Nasze drogie paliwo...
W dniu 2011-03-30 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły się
rozrĂłby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Kiedyś słyszałem o akcji bojkotowania jakieś tam stacji paliw chyba BP i Statoil... że niby największe i że to one windują ceny... Ciekawe jaki to miałoby przynieść skutek... Szybciej można przyciąć koszt paliwa podatkami niż jakimś pospolitym ruszeniem...

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

Data: 2011-03-30 11:08:13
Autor: Tomasz Pyra
Nasze drogie paliwo...
W dniu 2011-03-30 10:47, Lewis pisze:
W dniu 2011-03-30 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły się
rozrĂłby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Kiedyś słyszałem o akcji bojkotowania jakieś tam stacji paliw chyba BP i
Statoil... że niby największe i że to one windują ceny... Ciekawe jaki
to miałoby przynieść skutek...

No jak to jaki?
Jakiś głąb się cieszy, bo masa ludzi przesyła jeden drugiemu maila z jego pomysłem :)

Data: 2011-03-30 11:12:24
Autor: MMS
Nasze drogie paliwo...
W dniu 30.03.2011 10:47, Lewis pisze:
W dniu 2011-03-30 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły się
rozrĂłby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Kiedyś słyszałem o akcji bojkotowania jakieś tam stacji paliw chyba BP i
Statoil... że niby największe i że to one windują ceny... Ciekawe jaki
to miałoby przynieść skutek... Szybciej można przyciąć koszt paliwa
podatkami niż jakimś pospolitym ruszeniem...


Jeszcze miesiąc temu gdy ceny już podchodziły pod 5 zł., to okazało się,
że zmalał popyt na paliwa. Wtedy obniżono ceny aby nie tknąć tej wówczas
magicznej granicy. Jakby ludzie nie chcieli tego wtedy słuchać. No to
teraz będą mieć nową magiczną granicę 6 zł ;)

Data: 2011-03-30 11:43:21
Autor: Arek
Nasze drogie paliwo...
W dniu 2011-03-30 10:47, Lewis pisze:
W dniu 2011-03-30 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły się
rozrĂłby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Kiedyś słyszałem o akcji bojkotowania jakieś tam stacji paliw chyba BP i
Statoil... że niby największe i że to one windują ceny... Ciekawe jaki
to miałoby przynieść skutek... Szybciej można przyciąć koszt paliwa
podatkami niż jakimś pospolitym ruszeniem...

Kiedyś zrobiono coś takiego przycięli podatki a ceny pozostały w miejscu.

A.

Data: 2011-03-30 12:40:28
Autor: Tomek
Nasze drogie paliwo...

Użytkownik "Arek" <abc@abc.pl> napisał w wiadomości news:imutvq$79l$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-03-30 10:47, Lewis pisze:
W dniu 2011-03-30 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły się
rozróby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Kiedyś słyszałem o akcji bojkotowania jakieś tam stacji paliw chyba BP i
Statoil... że niby największe i że to one windują ceny... Ciekawe jaki
to miałoby przynieść skutek... Szybciej można przyciąć koszt paliwa
podatkami niż jakimś pospolitym ruszeniem...

Kiedyś zrobiono coś takiego przycięli podatki a ceny pozostały w miejscu.

A.

Nie masz racji - sprawa dotyczyła platformy Shell, którą firma chciała zatopić w morzu. W trakcie bojkotu obniżyli ceny, żeby ludzie zaczęli znów u nich tankować. Zdaje się że to był 1995 r.

Tomek

Data: 2011-03-30 12:57:55
Autor: Arek
Nasze drogie paliwo...
W dniu 2011-03-30 12:40, Tomek pisze:
Użytkownik "Arek"<abc@abc.pl>  napisał w wiadomości
news:imutvq$79l$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2011-03-30 10:47, Lewis pisze:
W dniu 2011-03-30 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły
się
rozróby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Kiedyś słyszałem o akcji bojkotowania jakieś tam stacji paliw chyba BP i
Statoil... że niby największe i że to one windują ceny... Ciekawe jaki
to miałoby przynieść skutek... Szybciej można przyciąć koszt paliwa
podatkami niż jakimś pospolitym ruszeniem...

Kiedyś zrobiono coś takiego przycięli podatki a ceny pozostały w miejscu.

A.

Nie masz racji - sprawa dotyczyła platformy Shell, którą firma chciała
zatopić w morzu. W trakcie bojkotu obniżyli ceny, żeby ludzie zaczęli znów u
nich tankować. Zdaje się że to był 1995 r.

Mówię o sytuacji gdy w Polsce parę lat temu rząd obniżył na chwilę swój wkład w cenę. Ceny spadły na chwilę a koncerny od razu podwyższyły ceny na stacjach i wyszło na to samo.

A.

Data: 2011-03-30 11:09:33
Autor: MMS
Nasze drogie paliwo...
W dniu 30.03.2011 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły się
rozróby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Której widełki są narzucane przez UE. O tym się tez nie mówi.

Data: 2011-03-30 11:12:22
Autor: Cavallino
Nasze drogie paliwo...
Użytkownik "MMS" <nntp11@SPAM_interia.fm> napisał w wiadomości news:imus0d$5t7$1news.onet.pl...
W dniu 30.03.2011 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły się
rozróby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Której widełki są narzucane przez UE. O tym się tez nie mówi.

O tym że obecnie te widełki są przekroczone o bodajże 60 Eur na tonie tym bardziej.

Data: 2011-03-30 11:16:47
Autor: MMS
Nasze drogie paliwo...
W dniu 30.03.2011 11:12, Cavallino pisze:
Użytkownik "MMS" <nntp11@SPAM_interia.fm> napisał w wiadomości
news:imus0d$5t7$1news.onet.pl...
W dniu 30.03.2011 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły
się
rozróby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Której widełki są narzucane przez UE. O tym się tez nie mówi.

O tym że obecnie te widełki są przekroczone o bodajże 60 Eur na tonie
tym bardziej.


O widzisz ! Nie wiedziałem.
Są gdzieś dane na ten temat ?

Data: 2011-03-30 11:19:30
Autor: Cavallino
Nasze drogie paliwo...
Użytkownik "MMS" <nntp11@SPAM_interia.fm> napisał w wiadomości news:imusdv$5t7$4news.onet.pl...
W dniu 30.03.2011 11:12, Cavallino pisze:
Użytkownik "MMS" <nntp11@SPAM_interia.fm> napisał w wiadomości
news:imus0d$5t7$1news.onet.pl...
W dniu 30.03.2011 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły
się
rozróby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Której widełki są narzucane przez UE. O tym się tez nie mówi.

O tym że obecnie te widełki są przekroczone o bodajże 60 Eur na tonie
tym bardziej.


O widzisz ! Nie wiedziałem.
Są gdzieś dane na ten temat ?

W dzisiejszej prasie (bodajże w Wybiórczej) było na ten temat.

Data: 2011-03-30 11:25:14
Autor: MMS
Nasze drogie paliwo...
W dniu 30.03.2011 11:19, Cavallino pisze:
Użytkownik "MMS" <nntp11@SPAM_interia.fm> napisał w wiadomości
news:imusdv$5t7$4news.onet.pl...
W dniu 30.03.2011 11:12, Cavallino pisze:
Użytkownik "MMS" <nntp11@SPAM_interia.fm> napisał w wiadomości
news:imus0d$5t7$1news.onet.pl...
W dniu 30.03.2011 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły
się
rozróby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Której widełki są narzucane przez UE. O tym się tez nie mówi.

O tym że obecnie te widełki są przekroczone o bodajże 60 Eur na tonie
tym bardziej.


O widzisz ! Nie wiedziałem.
Są gdzieś dane na ten temat ?

W dzisiejszej prasie (bodajże w Wybiórczej) było na ten temat.


Przy okazji znalazłem, że G z tego będzie
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,9344639,_DGP____Na_tanszej_benzynie_budzet_nie_pojedzie.html

Data: 2011-03-30 11:15:35
Autor: Artur Maśląg
Nasze drogie paliwo...
W dniu 2011-03-30 11:09, MMS pisze:
W dniu 30.03.2011 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły się
rozróby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Której widełki są narzucane przez UE. O tym się tez nie mówi.

Nie widełki, a minimalną jej wartość.

Data: 2011-03-30 11:22:28
Autor: MMS
Nasze drogie paliwo...
W dniu 30.03.2011 11:15, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 11:09, MMS pisze:
W dniu 30.03.2011 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły
się
rozróby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Której widełki są narzucane przez UE. O tym się tez nie mówi.

Nie widełki, a minimalną jej wartość.


Jeden pisze, że górna jest przekroczona o 60 E, a tu czytam, że jest
tylko minimalna. Jak to z tym jest faktycznie ?

Data: 2011-03-30 11:28:04
Autor: Artur Maśląg
Nasze drogie paliwo...
W dniu 2011-03-30 11:22, MMS pisze:
W dniu 30.03.2011 11:15, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 11:09, MMS pisze:
W dniu 30.03.2011 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły
się
rozróby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Której widełki są narzucane przez UE. O tym się tez nie mówi.

Nie widełki, a minimalną jej wartość.


Jeden pisze, że górna jest przekroczona o 60 E,

Ludzie w internecie różne rzeczy piszą.

a tu czytam, że jest
tylko minimalna. Jak to z tym jest faktycznie ?

Np.
http://www.v1.e-petrol.pl/index.php/uslugi/prawoue/akcyza.html

Data: 2011-03-30 11:49:13
Autor: MMS
Nasze drogie paliwo...
W dniu 30.03.2011 11:28, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 11:22, MMS pisze:
W dniu 30.03.2011 11:15, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 11:09, MMS pisze:
W dniu 30.03.2011 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły
się
rozróby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Której widełki są narzucane przez UE. O tym się tez nie mówi.

Nie widełki, a minimalną jej wartość.


Jeden pisze, że górna jest przekroczona o 60 E,

Ludzie w internecie różne rzeczy piszą.

a tu czytam, że jest
tylko minimalna. Jak to z tym jest faktycznie ?

Np.
http://www.v1.e-petrol.pl/index.php/uslugi/prawoue/akcyza.html


Ok, dzięki.

Data: 2011-03-30 11:54:48
Autor: Cavallino
Nasze drogie paliwo...
Użytkownik "MMS" <nntp11@SPAM_interia.fm> napisał w wiadomości news:imusok$a96$1news.onet.pl...
W dniu 30.03.2011 11:15, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 11:09, MMS pisze:
W dniu 30.03.2011 10:42, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
(...)
Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły
się
rozróby w Libii i w Afryce.

Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
ani słowa...

To tylko dorabianie ideoligii...

Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
akcyzy...

Której widełki są narzucane przez UE. O tym się tez nie mówi.

Nie widełki, a minimalną jej wartość.


Jeden pisze, że górna jest przekroczona o 60 E, a tu czytam, że jest
tylko minimalna. Jak to z tym jest faktycznie ?

Faktycznie to chyba masz kłopoty z rozumieniem słowa pisanego.

Data: 2011-03-30 12:28:16
Autor: LEPEK
Nasze drogie paliwo...
W dniu 2011-03-30 11:54, Cavallino pisze:

Faktycznie to chyba masz kłopoty z rozumieniem słowa pisanego.

Przecież to ty napisałeś, że przeczytałeś w GW, że te rzekome widełki są przekroczone o 60 EUR:

"
>>> O tym że obecnie te widełki są przekroczone o bodajże 60 Eur na tonie
>>> tym bardziej.
>>>
>> O widzisz ! Nie wiedziałem.
>> Są gdzieś dane na ten temat ?
>W dzisiejszej prasie (bodajże w Wybiórczej) było na ten temat.
"

Tym czasem nie ma widełek, tylko dyrektywa o minimalnych stawkach.
Te stawki minimalne to dla noPb 359 EUR / t i dla ON 330 EUR / t. Tymczasem w PL mamy dla noPb stawkę 1565 PLN / t, a dla ON 1048 PLN / t. Czyli stawka w PL jest o około 65 EUR niższa, niż minimalna sugerowana dyrektywą 2003/96/EC.
Czyli tak, jak z tymi samochodami, co je rozdają na Placu Czerwonym ;)

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2011-03-30 12:37:45
Autor: Tomek
Nasze drogie paliwo...
"

Tym czasem nie ma widełek, tylko dyrektywa o minimalnych stawkach.
Te stawki minimalne to dla noPb 359 EUR / t i dla ON 330 EUR / t. Tymczasem w PL mamy dla noPb stawkę 1565 PLN / t, a dla ON 1048 PLN / t. Czyli stawka w PL jest o około 65 EUR niższa, niż minimalna sugerowana dyrektywą 2003/96/EC.
Czyli tak, jak z tymi samochodami, co je rozdają na Placu Czerwonym ;)


To proszę wytłumacz mi, gdzie jest błąd:
1 eur - 3,9878 wg NBP
akzyza w PL na npPb - 1565 zł = 392,44 eur
392,44 - 359 = 33 euro.
Mi wyszło, że nasza akcyza jest o 33 euro wyższa niż minimalna sugerowana przez UE. Jest to niemal 10% tej akcyzy.
Gdzie popełniam błąd?

Tomek

Data: 2011-03-30 12:44:06
Autor: LEPEK
Nasze drogie paliwo...
W dniu 2011-03-30 12:37, Tomek pisze:

Gdzie popełniam błąd?

Nigdzie :)
UE sugeruje stawki minimalne. W PL stawka na noPb jest wyższa, niż minimalna, co jest zgodne z regułami gry.
Ja pisałem, że stawka na ON jest niższa, niż sugerowana minimalna.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2011-03-30 12:51:49
Autor: Artur Maśląg
Nasze drogie paliwo...
W dniu 2011-03-30 12:37, Tomek pisze:
"

Tym czasem nie ma widełek, tylko dyrektywa o minimalnych stawkach.
Te stawki minimalne to dla noPb 359 EUR / t i dla ON 330 EUR / t.
Tymczasem w PL mamy dla noPb stawkę 1565 PLN / t, a dla ON 1048 PLN / t.
Czyli stawka w PL jest o około 65 EUR niższa, niż minimalna sugerowana
dyrektywą 2003/96/EC.
Czyli tak, jak z tymi samochodami, co je rozdają na Placu Czerwonym ;)


To proszę wytłumacz mi, gdzie jest błąd:
1 eur - 3,9878 wg NBP
akzyza w PL na npPb - 1565 zł = 392,44 eur
392,44 - 359 = 33 euro.
Mi wyszło, że nasza akcyza jest o 33 euro wyższa niż minimalna sugerowana
przez UE. Jest to niemal 10% tej akcyzy.
Gdzie popełniam błąd?

W wyliczeniu - wartość akcyzy w PLN nie jest na bieżąco przeliczana na
EUR. Gdzieś w linku, który podałem jest wyjaśnione kiedy się to ustala
i po jakim kursie.

Data: 2011-03-30 12:46:51
Autor: Cavallino
Nasze drogie paliwo...
Użytkownik "LEPEK" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:4d9305c9$1news.home.net.pl...
W dniu 2011-03-30 11:54, Cavallino pisze:

Faktycznie to chyba masz kłopoty z rozumieniem słowa pisanego.

Przecież to ty napisałeś, że przeczytałeś w GW, że te rzekome widełki są przekroczone o 60 EUR:

No i co w związku z tym?
Jeśli to nieprawda, to pretensje do GW, nie do mnie.
Nie zabija się posłańca. ;-)

Tym czasem nie ma widełek, tylko dyrektywa o minimalnych stawkach.

Jak zwał tak zwał, może być że to widełki o rozpiętości 0, nie zwykłem czepiać się słownictwa przepiszcy i dywagować co on miał na myśli.

Te stawki minimalne to dla noPb 359 EUR / t i dla ON 330 EUR / t. Tymczasem w PL mamy dla noPb stawkę 1565 PLN / t, a dla ON 1048 PLN / t. Czyli stawka w PL jest o około 65 EUR niższa, niż minimalna sugerowana dyrektywą 2003/96/EC.

Artykuł był o benzynie, więc czytaj na co odpowiadasz.

Data: 2011-03-30 12:57:23
Autor: LEPEK
Nasze drogie paliwo...
W dniu 2011-03-30 12:46, Cavallino pisze:

Jak zwał tak zwał, może być że to widełki o rozpiętości 0,

To by była narzucona sztywna stawka.

Artykuł był o benzynie, więc czytaj na co odpowiadasz.

Ten z Money.pl jest o paliwach (ON i noPb).
Ten wątek tutaj - również.

Pobieżnie przejrzałem wyborcza.biz i papierowe wydanie tuby PO - artykułu o akcyzie nie widzę... Możesz podać źródełko?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2011-03-30 13:01:11
Autor: Cavallino
Nasze drogie paliwo...
Użytkownik "LEPEK" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:4d930c9b$1news.home.net.pl...
W dniu 2011-03-30 12:46, Cavallino pisze:

Jak zwał tak zwał, może być że to widełki o rozpiętości 0,

To by była narzucona sztywna stawka.

Naprawdę zamierzasz dzielić włos/słowo na czworo?
Ważne jest to że benzyna mogłaby być tańsza niż jest, reszta to szczegóły.



Artykuł był o benzynie, więc czytaj na co odpowiadasz.

Ten z Money.pl jest o paliwach (ON i noPb).
Ten wątek tutaj - również.

Pobieżnie przejrzałem wyborcza.biz i papierowe wydanie tuby PO - artykułu o akcyzie nie widzę... Możesz podać źródełko?

Dwa posty niżej już zostało podane, mój przedpiszca zapodawał.

Data: 2011-03-30 14:25:56
Autor: MMS
Nasze drogie paliwo...
W dniu 2011-03-30 14:01, Cavallino pisze:

Dwa posty niżej już zostało podane, mój przedpiszca zapodawał.

Tak odnośnie twojej oceny moich kłopotów ze zrozumieniem. Żebym nie czuł się samotnie :)
http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1006:przedpiszca-przedpica-&catid=44:porady-jzykowe&Itemid=58

Data: 2011-03-30 14:29:54
Autor: Cavallino
Nasze drogie paliwo...
Użytkownik "MMS" <nntp11@SPAM.interia.pl> napisał w wiadomości news:imv7h0$qcf$3news.onet.pl...
W dniu 2011-03-30 14:01, Cavallino pisze:

Dwa posty niżej już zostało podane, mój przedpiszca zapodawał.

Tak odnośnie twojej oceny moich kłopotów ze zrozumieniem. Żebym nie czuł się samotnie :)
http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1006:przedpiszca-przedpica-&catid=44:porady-jzykowe&Itemid=58

LOL - Ty to masz problemy.
Uwierało i czekałeś żeby się odciąć?
No to słabo wyszło, musisz się bardziej postarać.

Data: 2011-03-30 14:36:30
Autor: MMS
Nasze drogie paliwo...
W dniu 2011-03-30 15:29, Cavallino pisze:
Użytkownik "MMS" <nntp11@SPAM.interia.pl> napisał w wiadomości
news:imv7h0$qcf$3news.onet.pl...
W dniu 2011-03-30 14:01, Cavallino pisze:

Dwa posty niżej już zostało podane, mój przedpiszca zapodawał.

Tak odnośnie twojej oceny moich kłopotów ze zrozumieniem. Żebym nie
czuł się samotnie :)
http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1006:przedpiszca-przedpica-&catid=44:porady-jzykowe&Itemid=58


LOL - Ty to masz problemy.
Uwierało i czekałeś żeby się odciąć?
No to słabo wyszło, musisz się bardziej postarać.

Nie uwierało. Ot, błąd popełniłem, co wystarczyło nadmienić bez kąśliwej uwagi. Nie ważne, przynajmniej nie jestem słowotwórczym matołem ;)

Data: 2011-03-30 19:10:41
Autor: Cavallino
Nasze drogie paliwo...
Użytkownik "MMS" <nntp11@SPAM.interia.pl> napisał w wiadomości news:imv84r$v00$2news.onet.pl...
W dniu 2011-03-30 15:29, Cavallino pisze:
Użytkownik "MMS" <nntp11@SPAM.interia.pl> napisał w wiadomości
news:imv7h0$qcf$3news.onet.pl...
W dniu 2011-03-30 14:01, Cavallino pisze:

Dwa posty niżej już zostało podane, mój przedpiszca zapodawał.

Tak odnośnie twojej oceny moich kłopotów ze zrozumieniem. Żebym nie
czuł się samotnie :)
http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1006:przedpiszca-przedpica-&catid=44:porady-jzykowe&Itemid=58


LOL - Ty to masz problemy.
Uwierało i czekałeś żeby się odciąć?
No to słabo wyszło, musisz się bardziej postarać.

Nie uwierało. Ot, błąd popełniłem, co wystarczyło nadmienić bez kąśliwej uwagi. Nie ważne, przynajmniej nie jestem słowotwórczym matołem ;)

Słowotórczym może nie, bo to przychodzi na wyższym poziomie rozwoju, reszta coraz bardziej się zgadza.
Nadal mało się starasz.

Nasze drogie paliwo...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona