Zawrzało znów, oj zawrzało. Wpierw dlatego, że serial ten w ogóle zrobiono, teraz zaś, że nagrodzono pierwszoplanowych aktorów filmu. A wszystko po to oczywiście by dobić i zniszczyć naszą narodową dumę.

Chodzi o niemiecki serial „Nasze matki nasi ojcowie“, w ktĂłrym – w skrĂłcie mĂłwiąc – niemieccy Ĺźołnierze to sympatyczni,  młodzi chłopcy, pełni dystansu do rzeczywistości, a pojawiający się epizodycznie w pewnym momencie Ĺźołnierze AK, to antysemici. No i o to jest ta wrzawa. Bo z naszej perspektywy powinno być zupełnie na odwrĂłt, czyli „szwaby“ to swołocz i wredne mordy, skurwysyny jednym słowem, a nasi chłopcy to przystojni młodzi i wykrztałcenie rycerze, ktĂłrzy nie tylko Ĺťyda, ale nawet muchy nie tkną.

Polski ambasador w Berlinie, na wszelki wypadek i z obowiązku powiedział, że film „jest niesprawiedliwy i obraźliwy“. Jak to polityk, nie musi wierzyć w każde swoje słowo. Swoje trzy grosze dodał też (w sumie nie wiadomo po co) prezes publicznej telewizji Braun, ale ponieważ on standardowo wygaduje głupoty, więc Braunem nikt się nie przejmuje.

NajwyĹźej na grzędę wskoczył i najgłośniej gdacze tak zwany Światowy Związek Ĺťołnierzy Armii Krajowej. Wyraził on  „zdecydowany protest wobec ewidentnych fałszerstw pod adresem Ĺťołnierzy AK (…) co obraĹźa dobre imię Ĺťołnierzy Armii Krajowej, poczucie godności narodowej i honor Ĺźołnierski“. Dalej mĂłwi się o konfabulacjach i najgorszych oszustwach z moĹźliwych. No ale z nimi juĹź tak jest, widzą wroga wszędzie i o kaĹźdej godzinie. Czyli generalnie jest sprawa, wszyscy narodowcy i szlachetnie urodzeni Prawdziwi Polacy, przez czas jakiś mają czym się zajmować  i czym ekscytować.

Mnie (choć pewnie nie tylko) to oczywiście zwisa, bo po pierwsze trochę rozumiem prawa filmu i Niemców też trochę rozumiem, a po drugie miliony lat po tej całej wojnie nie można w nieskończoność dzielić włosa na czworo i szukać na siłę powodów do zwady. Gdyby tak dla równowagi, Prawdziwi Niemcy u nas, czyli w polskim filmie zaczęli szukać „konfabulacji“, to było by nie mniej wesoło.

To że AKowcy gnębili Żydów (przynajmniej od czasu do czasu) to fakt, tak jak i faktem jest, że byli Niemcy porządni i pełni dystansu do dziejącej się obok historii. Rozumiem oczywiście, że nadal funkcjonują i dobrze się mają głęboko zakorzenione w kombatanckich mózgach szablony, ale niechaj nie oczekują drodzy kombatanci, że ktoś będzie się tym szczególnie przejmował. Niechaj więc piszą sobie na zdrowie protesty, tak jak Niemcy niechaj robią sobie filmy jakie chcą również na zdrowie. Mnie nic do tego.

http://tiny.pl/h863d

=============================

A ja sądzę wręcz przeciwnie. Ta zniewaga krwi wymaga! Polacy! Szable w dłoń! Nareszcie mamy powód by najechać znienawidzoną Merkel i jej lud niemiecki i zrównać ich z ziemią, za nasze tysiącletnie krzywdy!
Szkoda tylko, że Jarosław ZbawPolskę Kaczyński nie dzierży steru władzy, bo szybko zrobiłby porządek z wrażym wrogiem.
A Tusk, no cóş, jest niewolnikiem Merkel i naleşy do ukrytej opcji niemieckiej w Polsce.

ubawiony

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

W dniu poniedziałek, 20 maja 2013 09:32:36 UTC+2 użytkownik Bogdan Idzikowski napisał:

Zawrzało znów, oj zawrzało. Wpierw dlatego, że serial ten w ogóle zrobiono, teraz zaś, że nagrodzono pierwszoplanowych aktorów filmu. A wszystko po to oczywiście by dobić i zniszczyć naszą narodową dumę.



Chodzi o niemiecki serial "Nasze matki nasi ojcowie", w którym - w skrócie mówiąc - niemieccy żołnierze to sympatyczni,  młodzi chłopcy, pełni dystansu do rzeczywistości, a pojawiający się epizodycznie w pewnym momencie żołnierze AK, to antysemici. No i o to jest ta wrzawa. Bo z naszej perspektywy powinno być zupełnie na odwrót, czyli "szwaby" to swołocz i wredne mordy, skurwysyny jednym słowem, a nasi chłopcy to przystojni młodzi i wykrztałcenie rycerze, którzy nie tylko Żyda, ale nawet muchy nie tkną.



Polski ambasador w Berlinie, na wszelki wypadek i z obowiązku powiedział, że film "jest niesprawiedliwy i obraźliwy". Jak to polityk, nie musi wierzyć w każde swoje słowo. Swoje trzy grosze dodał też (w sumie nie wiadomo po co) prezes publicznej telewizji Braun, ale ponieważ on standardowo wygaduje głupoty, więc Braunem nikt się nie przejmuje.



Najwyżej na grzędę wskoczył i najgłośniej gdacze tak zwany Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej. Wyraził on  "zdecydowany protest wobec ewidentnych fałszerstw pod adresem Żołnierzy AK (...) co obraża dobre imię Żołnierzy Armii Krajowej, poczucie godności narodowej i honor żołnierski". Dalej mówi się o konfabulacjach i najgorszych oszustwach z możliwych. No ale z nimi już tak jest, widzą wroga wszędzie i o każdej godzinie. Czyli generalnie jest sprawa, wszyscy narodowcy i szlachetnie urodzeni Prawdziwi Polacy, przez czas jakiś mają czym się zajmować  i czym ekscytować.



Mnie (choć pewnie nie tylko) to oczywiście zwisa, bo po pierwsze trochę rozumiem prawa filmu i Niemców też trochę rozumiem, a po drugie miliony lat po tej całej wojnie nie można w nieskończoność dzielić włosa na czworo i szukać na siłę powodów do zwady. Gdyby tak dla równowagi, Prawdziwi Niemcy u nas, czyli w polskim filmie zaczęli szukać "konfabulacji", to było by nie mniej wesoło.



To że AKowcy gnębili Żydów (przynajmniej od czasu do czasu) to fakt, tak jak i faktem jest, że byli Niemcy porządni i pełni dystansu do dziejącej się obok historii. Rozumiem oczywiście, że nadal funkcjonują i dobrze się mają głęboko zakorzenione w kombatanckich mózgach szablony, ale niechaj nie oczekują drodzy kombatanci, że ktoś będzie się tym szczególnie przejmował. Niechaj więc piszą sobie na zdrowie protesty, tak jak Niemcy niechaj robią sobie filmy jakie chcą również na zdrowie. Mnie nic do tego.



http://tiny.pl/h863d



============================> A ja sądzę wręcz przeciwnie. Ta zniewaga krwi wymaga! Polacy! Szable w dłoń! Nareszcie mamy powód by najechać znienawidzoną Merkel i jej lud niemiecki i zrównać ich z ziemią, za nasze tysiącletnie krzywdy!

Szkoda tylko, że Jarosław ZbawPolskę Kaczyński nie dzierży steru władzy, bo szybko zrobiłby porządek z wrażym wrogiem.

A Tusk, no cóż, jest niewolnikiem Merkel i należy do ukrytej opcji niemieckiej w Polsce.

 ubawiony
faktem ze wszyscy wiedza o co chodzi tylko niektórzy udaja ze nie chwytaja ;)

-- Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.

oto sila wiary ;P
--
komentowanie stopek to wyraz łamania społecznych tabu ;)

On 20 Maj, 09:32, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote:

Zawrzało znów, oj zawrzało. Wpierw dlatego, że serial ten w ogóle zrobiono,
teraz zaś, że nagrodzono pierwszoplanowych aktorów filmu. A wszystko po to
oczywiście by dobić i zniszczyć naszą narodową dumę.

Hasbara rzadzi! Podziwiam wytrwalosc, Ile placa?

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5199d193$0$26695$65785112news.neostrada.pl...

1. Jak pisze revelstein, jego blog jest dla "patologicznych bluĹşniercĂłw,
sprzedawczyków, krętaczy oraz Żydów z Brooklynu".
 http://revelstein.blox.pl/html
Poniewaz go czytasz i cytujesz, można więc uznać, że należysz do
"patologicznych bluźnierców, sprzedawczyków, krętaczy oraz Żydów z
Brooklynu".

2. O revelsteinie w facebooku
facebook http://pl-pl.facebook.com/people/Zohan-Revelstein/100001984580075
Zohan Revelstein Strona internetowa http://revelstein.blox.pl

3. revelstein o sobie
http://revelsteinpost.wordpress.com/informacje/
mam dwa obywatelstwa i dwa paszporty,
dwa domy w związku z tym (w sensie lokum),
jednego kota

4. revelstein o sobie
http://deser.pl/deser/u,revelstein.html
Warszawa
Taki sobie sprzedawczyk, zdegenerowany nie-patriota.

5. revelstein o sobie
http://revelstein.blip.pl/
Panbuk mnie nienawidzi, zdaje się że z wzajemnością