Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Nawet „Wyborcza” domaga się wyjaśnie ń

Nawet „Wyborcza” domaga się wyjaśnie ń

Data: 2014-11-12 18:17:57
Autor: u2
Nawet „Wyborcza” domaga się wyjaśnie ń
Nawet „Wyborcza” domaga się wyjaśnień: „Hanna Gronkiewicz-Waltz musi wytłumaczyć się z przejęcia kamienicy!”

http://wpolityce.pl/polityka/221725-nawet-wyborcza-domaga-sie-wyjasnien-hanna-gronkiewicz-waltz-musi-wytlumaczyc-sie-z-przejecia-kamienicy


Takiego wsparcia trudno było oczekiwać. Ale przecieranie oczu nic nie zmienia: Gazeta Wyborcza przyznaje rację tygodnikowi „wSieci”: Hanna Gronkiewicz- Waltz powinna wyjaśnić kulisy reprywatyzacji kamienicy, której dokonała jej rodzina.

Jak zauważa stołeczne wydanie dziennika – jeśli tak się nie stanie obecna prezydent będzie tracić wiarygodność, a cała sprawa jeszcze wielokrotnie powróci w jej politycznej karierze.

Gazeta przypomina, że sprawa kamienicy w ścisłym centrum Warszawy, którą w wyniku reprywatyzacji odzyskała i spieniężyła rodzina prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz wypłynela w tegorocznje kampanii wyborczej, dzięki publikacji tygodnika „W Sieci”.

CZYTAJ: „wSieci” ujawnia: Perfidne oszustwo, dzięki któremu rodzina Hanny Gronkiewicz-Waltz przejęła pewną kamienicę…

Jak referuje dziennik kulisy tej historii są skomplikowane i mroczne - mamy tu pożydowskie mienie, skazanego przez sąd fałszerza, który handlował prawami do tego majątku, rodzinę męża pani prezydent, która ubiła interes z - jak się później okazało - oszustem, wreszcie zawiłości prawne związane z reprywatyzacją.

Jak przypominają autorzy artykułu, cała sprawa była przed laty opisywana również przez „Wyborczą”.

Dokumenty, które widzieliśmy, wskazują, że wuj męża Hanny Gronkiewicz-Waltz kupił prawa do kamienicy od oszusta. Czy wiedziała o tym najbliższa rodzina pani prezydent, jej mąż i córka, kiedy wraz z innymi spadkobiercami kontynuowali starania o reprywatyzację mienia?
Czy rządzący Warszawą - była to wówczas ekipa prezydenta Lecha Kaczyńskiego - powinni byli zreprywatyzować kamienicę? Jeśli popełnili błąd, to czy dziś miasto może starać się odzyskać utraconą nieruchomość?
— pyta gazeta.

A odpowiedzi Hanny Gronkiewicz-Waltz ocenia jako „nieprzekonujące i zdawkowe”

Pytamy, ile rodzina Waltzów zarobiła na sprzedaży odzyskanej kamienicy. Prezydent kwot nie podaje. Odpowiada, że nie ma wspólnego majątku z córką i mężem. Czy Hanna Gronkiewicz-Waltz, kiedy w 2006 r. po raz pierwszy podnoszono publicznie wątpliwości dotyczące kamienicy, podjęła się ich wyjaśnienia? Prezydent odpowiada, że od momentu zawarcia aktu notarialnego uważa sprawę za zamkniętą.
— wylicza dziennik. I dodaje, że prezydent przyjęła prostą linię obrony, polegającą na przekonywaniu, że publikacja „wSieci” to przedwyborcza wrzutka i „element brudnej kampanii” oraz na przerzucaniu odpowiedzialności na ekipę Lecha Kaczyńskiego.

Uważamy takie tłumaczenia za niewystarczające. Oczekujemy, że prezydent stolicy europejskiego kraju i wiceprzewodnicząca rządzącej partii będzie politykiem kryształowo czystym, dążącym do wyjaśnienia wszystkich niejasności i zarzutów.
— pisze Gazeta Wyborcza.

Jak tłumaczą, autorzy, działania takie mogłyby polegać na wynajęciu adwokatów, którzy prześledziliby całą dokumentację tej sprawy, począwszy od sądowych wyroków wydanych w sprawie oszusta handlującego prawami do budynków, z którym umowę podpisała rodzina męża pani prezydent. Wnioski z takiego badania akt należałoby przedstawić opinii publicznej, np. za pośrednictwem mediów na specjalnej konferencji prasowej. Prezydent mogłaby też – pisze stołeczna gazeta - zwrócić do prokuratury o postępowanie sprawdzające.

Jak podkreślają autorzy - Warszawa ma problem z reprywatyzacją. Stolica traci majątek, który w wielu przypadkach przechodzi w ręce wcale nie dawnych właścicieli nieruchomości, ale obrotnych skupywaczy roszczeń czy biznesmenów specjalizujących się w odzyskiwaniu znacjonalizowanego po wojnie mienia.

Prezydent Warszawy deklaruje, że chce ograniczyć ten proceder, uszczelnić przepisy. Ale w świetle doniesień na temat reprywatyzacji dokonanej przez jej rodzinę Hanna Gronkiewicz-Waltz traci tu na wiarygodności.
— oceniają.

Wyjaśnienie kulisów tej reprywatyzacji leży nie tylko w jej interesie, ale też w interesie podnoszenia standardów życia politycznego w Polsce
— podsumowują.

Nic dodać, nic ująć…

Ciekawe tylko, czy wezwanie „Wyborczej” pani prezydent zlekceważy równie łatwo, co artykuł „wSieci”.

ansa/gazeta.pl
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Nawet „Wyborcza” domaga się wyjaśnie ń

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona