On Thu, 17 Apr 2014, z wrote:
Wiem że nie trzeba było zapisywać się, podawać numeru naciągaczom.
Siła wyższa. Delikwentka nie posłuchała chociaż prosiłem, ostrzegałem i teraz ma ;-)
Niby nic nadzwyczajnego. Nie zabierają kasy tylko przychodzą smsy z propozycjami i ostrzeżeniami
Ale... treść tych propozycji zaczyna mnie wk...
"
Trzymam w ręku KARTĘ Twojego życia. Dziś dam Ci SZANSĘ - jeśli nie weźmiesz FATUM ZATRZYMASZ. Zrobisz jak zechcesz! To tylko 1 sms na nr 73307/3,69 zł reg.wf
"
Tylko taki przykład bo są inne też podobnie wyrafinowane.
Co z tym można zrobić oprócz olania?
Może szukać dziury w całym w postaci nękania?
pzdr, Gotfryd