Data: 2010-11-18 08:02:38 | |
Autor: Andrzej Adam Filip | |
Neko: ODPIERDOLCIE SIE OD KRAUZEGO !!! [o konsekwencjach "prawnej separacji" właściciela i firmy] | |
Ta firma "jest jego" bo czy *WSZELKIE* zobowiÄ…zania firmy przechodzÄ… na
jego majątek *osobisty*? Jeśli nie to spadaj ze swoim *debilizmem*. "Separacja prawna" właściciela i "jego" firmy ma nie tylko "przyjemne" konsekwencje dla właściciela - "coś za coś" a nie "wszystko za nic". Natomiast czepiania się czy to prokuratura ma oceniać "dozwolony próg" podejmowanego ryzyka gospodarczego poza wyjątkowymi sytuacjami (np. o ile nie chroni właścicieli mniejszościowych przez przerobieniem na szaro) to zupełnie inna sprawa. Więc może zamiast śmierdzieć ogólnikami zejdziesz na konkrety? "Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> pisze: To jest jego firma! JEGO! Co z nia robi to JEGO -- Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej). Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie. -- Przysłowie polskie (pl.wikiquote.org) |
|