Data: 2020-05-25 22:04:50 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Nekrolog -- czasy dawno już zapomniane... | |
Jak już pisałem -- F-S cudownie (bo nie poprzez rozładunek
bateryjki podtrzymującej BIOS) ożył, ale że nekrolog był napisany dawno... Nekrolog był ciekawszy, gdy tylko powstał w mej głowie, ale zanim przepisałem, opadły emocje... Chirurdzy dramatycznie walczyli o życie pacjenta, jakiś bezwstydny anestezjolog chciał rozebrać... [lepiej skończę -- laptop nie ma nawet 12 lat... nieletni...] Ale powstrzymano go na etapie zdejmowania [nasieniowodów? -- zdjął nie tylko nasieniowody, ale i całą FiuFiu -- bezwstydny!!!] FiuFiu... Wcześniej zdjął RAMki... -=- Po nocnym odpoczynku F-S nie wybudził się z hibernacji o czym informuję świat pogrążony w głębokim skutku... Bezzwłocznie postawiona diagnoza była potworna -- laptopowi zabrakło zasilania w energię elektryczną... A nowego gniazda nadal nie mam... Tu pozwolę sobie na parafrazę piosenki: skąd przez kraje podbite z rąk do rąk niepiśmiennych iść będzie i nie dojdzie wtyczka DC z gniazdem bo czegóż człek nie uczyni dla swego przyjaciela?! Natychmiast udzielona pomoc operacyjna okazała się tak sobie owocna, gdyż F-S nie chce wracać do świata żywych... (operacja udała się DOSkona_le, ale pacjent nadal martwy) - poprawnie reaguje na włącznik - nie reaguje na F2 czy F12 (typowe zachowanie po wstawaniu z hibernacji) - tuż po starcie reaguje na niskie (F1, F2, F3, F4, F5 -- trzeba je przejechać palcem) wypisaniem sensownych informacji typu: - System BIOS shadowed - Video BIOS shadowed - 4096M System RAM Passed http://eneuel.w.duna.pl/error/bfs/bfs.jpg jeden obrazek warty więcej niż masa słów? trochę jakość słaba, ale można przeczytać - jeśli nie zdołam na czas wywołać tych informacji, - mam najpierw normalny/sensowny ekran na dole którego jest pasek postępu jak przy poprawnym odhibernowywaniu, po czym ekran jest ciemny aż do restartu czy wyłączenia - później (z ciemnym ekranem) reaguje na zbyt częste wciskanie czegokolwiek piszczeniem zwiastującym niemożliwością obsłużenia bufora klawiatury - poprawnie reaguje na przełącznik NumLock, rozświecając lub gasząc stosowną infoLEDkę - reaguje na przełącznik sprzętowy zezwalający na włączenie/wyłączenie pod WXP: WiFi, 3G, BT - LEDka WiFi gaśnie lub rozświetla się - poprawnie reaguje na Ctrl+Alt+Del restartem - chwilami wiatrak zwiększa swe obroty i zmniejsza - ciepłowody mają na oko temperaturę 40 stopni Celsjusza Zachowuje się tak, jakby chciał startować z hibernacji -- wtedy nie daje możliwości wejścia do BIOSu za pomocą F2 i nie daje możliwości wybrania źródła startu za pomocą F12... -=- Wkrótce po kupnie tak właśnie miałem -- laptop wtedy powędrował do serwisu, gdzie wymieniono mu całą płytę główna na nową, ale teraz do mnie dociera, że **chyba** tak wymieniono, iż wymieniono tylko samą płytę -- pozostawiając numer seryjny płyty bez zmian... ;) Nie jestem tego pewien, bo nie mogę sprawdzić, ale chyba nieprawdopodobne jest niewykrycie przeze mnie różnicy pomiędzy numerem seryjnym na obudowie i numerem wyświetlanym przez masę programów w ciągu kilkunastoletniej eksploatacji tego laptopa... Teraz już sprawdziłem -- to te same numery! Płytę wymieniono, lecz seryjny numer płyty zostawiono! Słusznie -- po co naciągać producenta na niepotrzebne straty finansowe niepotrzebną wymiany numeru? -- toż numer płyty nie uległ awarii! **Być może** znajdę dokumentacje tamtej naprawy. Wracajmy do nekrologu -- pisanego przed ~tygodniem, gdy F-S nie żył... Laptop w serwisie był rozkręcany, o czym świadczy pęknięcie ,,dokonane'' pod jednym z masy wkrętów podczas naprawy w tymże serwisie. (pisałem o tym przed laty na grupach) Od tamtej pory niemożliwość odpalenia systemu nie przydarzyła się mi aż do tej pory. Wtedy też komputer nie chciał powrócić do życia po fatalnym zahibernowaniu -- wówczas z WXP, teraz z 64W10. Myślę, choć po tylu latach mogę źle pamiętać, że przed laty zahibernowałem laptop z WXP, wyjąłem/zmieniłem dysk i odpaliłem ponownie laptop -- ze złym skutkiem... Ogólnie często wymieniałem dysk w tym laptopie. (chyba ani razu podczas pracy laptopa) -=- Jak dostać się do BIOSu? Może wystarczy jakoś zresetować ów BIOS? Wyjąć baterię podtrzymującą ustawienia? -- ale gdzie ona jest? Zaczekać, aż rozładuje się sama?... -=- -=- Co warto teraz kupić? Chyba znów nie stać mnie na pełny H -- chyba znów muszę zadowolić się ułamkowym/ułomnym U, ale z DDR4 i M.2 na NVMe. Co jest dobre? Acer, Asus, Dell, HP, Lenovo, Toshiba?... - Acer nie umie przyznać się do błędu z NVMe. - Asus nie umiał dobrze radzić z Maxem. - Dell jest chyba koszmarnie drogi. - HP odpada z przyczyn osobistych. - Lenovo?... - Toshiba?... Miałem fatalną nagrywarkę DVD Toshiby... Najchętniej bez dysków, ale z miejscem na NVMe i z nagrywarką DVD, którą bym zamienił na adapter z HDD. MUSI MIEĆ ŁATWY DOSTĘP DO: HDD, M.2, RAM... Może są takie, które mają miejsce na dwa HDD? (wówczas mógłby być bez napędu CDVD) Warto z dotykiem czy nie warto? -- ile trzeba dopłacić za dotyk? -=- Nie twierdzę, że na pewno niczego nie uszkodziłem podczas ,,operacji'', ale komputer najwyraźniej jest zdrowy, bo wyświetla informacje sensownie... [a dymu i iskier dużo nie było podczas operacji... -- chyba tyle, co zwykle...] Próbowałem przylutować zasilające gniazdo DC ponownie -- tym razem drutem (posłużyłem się miedzianym drutem wyciągniętym z przewodu antenowego) miedzianym, ale nie zdołałem, bo gniazdo w tym miejscu jest już mocno uszkodzone wielokrotnym lutowaniem -- potrzebne było przegrzewanie, bo i metalu tam sporo, i brudu, i trzeba grzać coś, czego nie można dotknąć grotem bezpośrednio... ;) Wywaliłem gniazdo; obciąłem przewód z innego zasilacza; zawiązałem przewodowi supeł tak, że ten supeł zmieścił się akurat w miejscu po wywalonym gnieździe zasilającym; podczepiłem przewód do tego zasilacza... (nawet nie pomyliłem plusa z minusem!!!) [choć bez zwarć nie obyło się, bo od tej strony przewodu nie przykładałem się do roboty -- wiedziałem, że zasilacz wiele ;) znosi a zwarcia mogły być jedynie na pojedynczych nitkach/żyłkach/drucikach, które błyskiem (dosłownie!) stopiły się...] Masa wkrętów; 5 przewodów antenowych; kilka (klawiatura, ekran, USB...) tasiemek; kilka (głośniki, wyłącznik podświetlenia matrycy uruchamiany pokrywą, wiatrak...) złączek... Parę godzin... Teraz mi nie żal, bo F-S żyje, ale gdy tworzyłem ten nekrolog... BTW -- dopiero tym razem odkryłem, ;) że mocowanie wiatraka było poluzowane... Spodziewałem się, że po uruchomieniu będzie cisza, skoro porządnie poskręcałem... Jest ciszej. -=- Tym razem nie tylko nie zostały nadmiarowe ;) wkręty, jeśli nie liczyć wkrętów trzymających pokrywkę rewizyjną ;) dającą dostęp do RAMek, ale zabrakło jednego wkręta, który rzecz jasna bez trudu odnalazłem pośród tego, co nie zmieściło się ;) podczas poprzednich ,,operacji chirurgicznych''... Z pokrywką rewizyjną jest coraz gorzej -- nie ma do czego wkręcać wkrętów, bo plastyki obudowy sypią się... -=- Teraz hibernowałem 64W10, przed laty hibernowałem WXP. -=- Nie zacząłem grzebania się w BIOSie, bo: - zasilanie było niepewne a akumulatora nadal nie mam - PLOP doskonale rozwiązywał problem -=- Teraz chcę wrzucić najnowszy BIOS, ale program obsługujący żali się na brak zasilania AC, choć laptop przylutowany jest do przewodu zasilającego podpiętego do oryginalnego zasilacza... Jak przekonać laptop, że jest zasilany ze ściany? Może jednak kupić akumulator? (trochę żal mi forsy [na trupa]) -=- F-S nie obudził się chyba 19 maja... Dziś jest już 25 maja... -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' eneuel@gmail.com '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... |
|
Data: 2020-05-27 01:29:54 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Nekrolog -- czasy dawno już zapomniane... | |
"Eneuel Leszek Ciszewski" 5ecc24f2$0$537$65785112@news.neostrada.pl Teraz chcę wrzucić najnowszy BIOS, ale program obsługujący Jak przekonać laptop, że jest zasilany ze ściany? Może jednak kupić akumulator? (trochę żal mi forsy [na trupa]) Znalazłem trop... [zalim ja pies tropiący?] https://youtu.be/-CdhzPlT4jI?t=1304 Układ detekcji zasilacza... -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' eneuel@gmail.com '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... |
|
Data: 2020-05-27 17:15:45 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Nekrolog -- czasy dawno już zapomniane... | |
"Eneuel Leszek Ciszewski" 5ecda68d$0$522$65785112@news.neostrada.pl Teraz chcę wrzucić najnowszy BIOS, ale program obsługujący Jak przekonać laptop, że jest zasilany ze ściany? Może jednak kupić akumulator? (trochę żal mi forsy [na trupa]) Znalazłem trop... [zalim ja pies tropiący?] https://youtu.be/-CdhzPlT4jI?t=1304 Układ detekcji zasilacza... Trop dobry i zły zarazem -- soft apdejtujący pisze nadal: No AC adapter connected or battery is lower than 20%. Flash procedure will be cancelled. Poprawiłem jedną rzecz, ale choć ogólny (różny) soft prawi, że mam zasilanie AC, soft apdejtujący pisze to, co wyżej zacytowałem i nie chce współpracy. Mniemam, że trzeba odczytać ww. komunikat dosłownie, nie zaś tak, jak zrozumiałem. Najwyraźniej muszą być spełnione oba warunki -- i zasilanie ze ściany AC, i akumulator naładowany do co najmniej 20%, nie zaś któryś z tych warunków. Nie wiem, czy ww. poprawienie jednej rzeczy dało jakiś efekt, bo przed poprawieniem nie sprawdziłem tego, co mówią programy inne niż aktualizujący. Na pewno teraz jest poprawniej niż było, ale być może i przed poprawieniem soft ogólny uznawał, iż laptop jest podłączony do ściany AC. -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-. )\._.,-- ....,'``. (,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' eneuel@gmail.com '.O_' /, _.. \ _\ (`._ ,. `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., `._.-(,_..'-- (,_..'`-.;.' Felix Lee -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... https://eneuel.oferty-kredytowe.pl/ |
|