Data: 2021-01-11 13:15:45 | |
Autor: _Master_ | |
Nerwowe tematy o elektrykach ;) | |
W dniu 2021-01-11 o 10:49, Lisciasty pisze:
Jest trochę głupio że człowiek nie musi co jakiś czas na stację benzynową jechać, ale idzie się do tego przyzwyczaić ;) Dobre ;-) A jak zapomnisz podpiąć wtyczkę na noc? |
|
Data: 2021-01-11 13:43:36 | |
Autor: heby | |
Nerwowe tematy o elektrykach ;) | |
On 11/01/2021 13:15, _Master_ wrote:
A jak zapomnisz podpiąć wtyczkę na noc? Można wozić agregat ;) |
|
Data: 2021-01-11 14:15:45 | |
Autor: _Master_ | |
Nerwowe tematy o elektrykach ;) | |
Są takie urządzenia napędzane elektrycznie których nie można używać podczas ładowania.
Ciekawe czy producenci auta przewidzieli taką pomysłowość ;-) |
|
Data: 2021-01-11 14:06:52 | |
Autor: K | |
Nerwowe tematy o elektrykach ;) | |
On 11/01/2021 13:15, _Master_ wrote:
Są takie urządzenia napędzane elektrycznie których nie można używać podczas ładowania. Nie przewidzieli. Obecne auta elektryczne sa stworzone do pokonywania krotkich dystansow gdy jest cieplo, bez bagazy przy zalozeniu mozliwosci doladowania w punkcie startu i mety oraz ze srednia predkoscia nieprzekraczajaca 65kmh. |
|
Data: 2021-01-11 20:24:06 | |
Autor: J.F. | |
Nerwowe tematy o elektrykach ;) | |
Użytkownik "_Master_" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ffc4f81$0$511$65785112@news.neostrada.pl...
Są takie urządzenia napędzane elektrycznie których nie można używać podczas ładowania. No, kiedys sami wsadzili agregat pradotworczy. Ale to im przeszlo, wiec moze teraz maja troche zabezpieczen ... np nie ruszysz, poki kabla nie wyciagniesz z gniazdka. Z drugiej strony - troche trudno jest monitorowac baterie, ktore sa jednoczesnie ladowane i rozladowywane, wiec moze jest i drugie zabezpieczenie. J. |
|
Data: 2021-01-12 09:19:03 | |
Autor: _Master_ | |
Nerwowe tematy o elektrykach ;) | |
W dniu 2021-01-11 o 20:24, J.F. pisze:
troche trudno jest monitorowac baterie, ktore sa jednoczesnie ladowane i rozladowywane eeetammmmm a odzyskiwanie podczas hamowania? |
|
Data: 2021-01-11 15:12:14 | |
Autor: Lisciasty | |
Nerwowe tematy o elektrykach ;) | |
W dniu 2021-01-11 o 13:15, _Master_ pisze:
Dobre ;-) A jak zapomnisz podpiąć wtyczkę na noc? Póki co jeszcze się nie zdarzyło. Widzisz że mało %, parkujesz i wtykasz wtyczkę, samo podłączanie ładowania to 10 sekund. Ale jak się faktycznie zapomni i rano się człowiek kapnie to dupa. Albo czekanie i ładowanie albo szukanie szybkiej ładowarki w okolicy. Ja do najbliższej ładowarki DC mam 70km więc jak się zapomni to czarna dupa ;) L. |
|
Data: 2021-01-11 15:29:49 | |
Autor: Cavallino | |
Nerwowe tematy o elektrykach ;) | |
W dniu 11-01-2021 o 15:12, Lisciasty pisze:
W dniu 2021-01-11 o 13:15, _Master_ pisze: Od razu tam dupa, naładuje się na mieście. ;-) Albo czekanie i ładowanie albo szukanie szybkiej ładowarki w okolicy. Ja do najbliższej ładowarki DC mam 70km więc jak się zapomni to czarna dupa ;) No i tu jest różnica, bo ja mam 5 km. Do darmowej 7. W efekcie - w domu praktycznie auta nie ładuję. |
|
Data: 2021-01-12 09:21:11 | |
Autor: _Master_ | |
Nerwowe tematy o elektrykach ;) | |
W dniu 2021-01-11 o 15:29, Cavallino pisze:
No i tu jest różnica, bo ja mam 5 km. To dużo zmienia w Twoim podejściu do elektryka. Musisz zrozumieć że jesteś WYBRAŃCEM a nie głosem ogółu ;-) |
|
Data: 2021-01-12 10:15:58 | |
Autor: J.F. | |
Nerwowe tematy o elektrykach ;) | |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rthnct$thj$2$Cav@news.chmurka.net... W dniu 11-01-2021 o 15:12, Lisciasty pisze: W dniu 2021-01-11 o 13:15, _Master_ pisze: Od razu tam dupa, naładuje się na mieście. ;-) Rano wiekszosc musi dojechac do pracy :-) Albo czekanie i ładowanie albo szukanie szybkiej ładowarki w okolicy. Ja do najbliższej ładowarki DC mam 70km więc jak się zapomni to czarna dupa ;) No i tu jest różnica, bo ja mam 5 km. Ale chodzi o to "darmowej" czy o uciazliwosc podlaczania wtyczki w garazu ? Bo mnie by sie nie chcialo czekac gdzies pol godziny az sie podladuje, no chyba ze ... pod sklepem, zakupy i tak musze zrobic, to moge podlaczyc. Chyba, ze tak lubisz obiady/hamburgery, i chetnie jadasz w restauracji/McDonaldzie :-) No i to teraz/dawniej, gdy darmo - raczej nie chcialoby mi sie ladowac po 2zl, gdy w domu w nocnej taryfie jest ... 30gr ? J. |
|
Data: 2021-01-12 10:21:53 | |
Autor: Cavallino | |
Nerwowe tematy o elektrykach ;) | |
W dniu 12-01-2021 o 10:15, J.F. pisze:
Sądząc po ruchu, to jednak mniejszość. A jak się nie pamięta, trzeba czas poświęcić rano.
"darmowej"
Dokładnie tak. Dostosowałem cykl zakupowy do elektryka, zamiast jechać raz w tygodniu na 2h do hipermarketu, jeżdżę kilka razy po 0,5h do supermarketu, który jest przy ładowarce. Ostatnio do listy doszły mi: Aldi, Biedronka i kolejny Lidl. No i to teraz/dawniej, gdy darmo - raczej nie chcialoby mi sie ladowac po 2zl A kto mówi o ładowaniu za 2 zł? , gdy w domu w nocnej taryfie jest ... 30gr ? Wiadomo - ale pisaliśmy o sytuacji awaryjnej, gdy się nie podłączyło w domu, jechać trzeba, a zasięg taki, że do pracy nie dojedzie. Wtedy trzeba sobie przypomnieć zwyczaje ze smrodowozu i zapłacić furę kasy za możliwość jazdy. |
|