Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Netbook - jaki?

Netbook - jaki?

Data: 2011-05-20 22:28:53
Autor: Maciej Bojko
Netbook - jaki?
On Fri, 20 May 2011 17:41:45 +0200, user@domain.invalid wrote:

Witam, teść mnie zabił kolejną zachciewajką. Nigdy nie byłem zwolennikiem urządzeń "mobilnych", chyba, że mobilność wynika z tego, że urządzenie ma koła ;) Oczywiście chodzi mi ergonomie. Natomiast teść, który kupuje na okrągło rzeczy mu do niczego nie potrzebne prosi mnie ciągle abym mu wybrał netbooka. Jego założenie jest takie, że ma mieć 10" i cenę do 1'200 zł, dało się przeglądać internet i oglądać filmy (tak, na 10" calach, to nie mój wymysł).

Oczywiście, że nie twój wymysł: to wymyślono już wcześniej. Weźmy
choćby 2,4-calowy ekran iPoda classic, 4,3-calowy ekran PSP, i zylion
innych urządzeń podobnych gabarytów, przeznaczonych m. in. właśnie do
oglądania filmów.

Ale żeby na ekranie 10-calowym? Niesłychane!

--
Maciej Bójko

Data: 2011-05-21 13:45:24
Autor: user
Netbook - jaki?
W dniu 2011-05-20 22:28, Maciej Bojko pisze:
Weźmy
choćby 2,4-calowy ekran iPoda classic, 4,3-calowy ekran PSP

Nie twierdzę, że Sony i Apple nie mają dobrych produktów, bo mają, ale... bez obrazy, jeśli gówno by było markowane i reklamowane przez przez nich to by schodziło jak ciepłe bułeczki. Tak jest właśnie z tymi urządzeniami.

Data: 2011-05-21 15:22:37
Autor: Maciej Bojko
Netbook - jaki?
On Sat, 21 May 2011 13:45:24 +0200, user@domain.invalid wrote:

Weźmy
choćby 2,4-calowy ekran iPoda classic, 4,3-calowy ekran PSP

Nie twierdzę, że Sony i Apple nie mają dobrych produktów, bo mają, ale... bez obrazy, jeśli gówno by było markowane i reklamowane przez przez nich to by schodziło jak ciepłe bułeczki. Tak jest właśnie z tymi urządzeniami.

Cóż. Jest to niewątpliwie jeden subiektywny punkt widzenia. Bo
obiektywnie pierdolisz jak potłuczony.

--
Maciej Bójko

Data: 2011-05-21 19:29:49
Autor: user
Netbook - jaki?
W dniu 2011-05-21 15:22, Maciej Bojko pisze:
On Sat, 21 May 2011 13:45:24 +0200, user@domain.invalid wrote:

Weźmy
choćby 2,4-calowy ekran iPoda classic, 4,3-calowy ekran PSP

Nie twierdzę, że Sony i Apple nie mają dobrych produktów, bo mają,
ale... bez obrazy, jeśli gówno by było markowane i reklamowane przez
przez nich to by schodziło jak ciepłe bułeczki. Tak jest właśnie z tymi
urządzeniami.

Cóż. Jest to niewątpliwie jeden subiektywny punkt widzenia. Bo
obiektywnie pierdolisz jak potłuczony.

Założę się, że Twoja obiektywność wynika z faktu, że takie urządzenie posiadasz ;) Zanim stwierdzisz, że moja opinia jest nieobiektywna bo nie posiadam, to ci powiem, że posiadam. Ale sam bym za to nie zapłacił :P

Data: 2011-05-22 11:53:24
Autor: Maciej Bojko
Netbook - jaki?
On Sat, 21 May 2011 19:29:49 +0200, user@domain.invalid wrote:

Weźmy
choćby 2,4-calowy ekran iPoda classic, 4,3-calowy ekran PSP

Nie twierdzę, że Sony i Apple nie mają dobrych produktów, bo mają,
ale... bez obrazy, jeśli gówno by było markowane i reklamowane przez
przez nich to by schodziło jak ciepłe bułeczki. Tak jest właśnie z tymi
urządzeniami.

Cóż. Jest to niewątpliwie jeden subiektywny punkt widzenia. Bo
obiektywnie pierdolisz jak potłuczony.

Założę się, że Twoja obiektywność wynika z faktu, że takie urządzenie posiadasz ;) Zanim stwierdzisz, że moja opinia jest nieobiektywna bo nie posiadam, to ci powiem, że posiadam. Ale sam bym za to nie zapłacił :P

To, że tobie coś nie pasuje, nie znaczy, że jest obiektywnie do dupy,
tylko, że tobie nie pasuje. Tyle.
(Nb. dziesięć lat temu standardem oglądania filmów, jeżeli nie bliśmy
w kinie, był dwudziestocalowy telewizor oglądany z przeciwnego krańca
pokoju. Obraz wielokrotnie mniejszy, niż w dziesięciocalowym
wyświetlaczu trzymanym na kolanach. I jakoś ludzkość funkcjonowała.)

--
Maciej Bójko

Data: 2011-05-22 18:12:23
Autor: user
Netbook - jaki?
W dniu 2011-05-22 11:53, Maciej Bojko pisze:
To, że tobie coś nie pasuje, nie znaczy, że jest obiektywnie do dupy,
tylko, że tobie nie pasuje. Tyle.
(Nb. dziesięć lat temu standardem oglądania filmów, jeżeli nie bliśmy
w kinie, był dwudziestocalowy telewizor oglądany z przeciwnego krańca
pokoju. Obraz wielokrotnie mniejszy, niż w dziesięciocalowym
wyświetlaczu trzymanym na kolanach. I jakoś ludzkość funkcjonowała.)

Ano dało się oglądać to prawda. A teraz większość nie kupi telewizora co ma mniej niż 42" cale, ale filmy z napisami na 3,5" można oglądać ;) Coś mi tu praniem mózgu śmierdzi.

Data: 2011-05-22 20:25:52
Autor: Agent
Netbook - jaki?


Użytkownik <user@domain.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:irbcpl$1rl5$1@news.mm.pl...
W dniu 2011-05-22 11:53, Maciej Bojko pisze:
To, że tobie coś nie pasuje, nie znaczy, że jest obiektywnie do dupy,
tylko, że tobie nie pasuje. Tyle.
(Nb. dziesięć lat temu standardem oglądania filmów, jeżeli nie bliśmy
w kinie, był dwudziestocalowy telewizor oglądany z przeciwnego krańca
pokoju. Obraz wielokrotnie mniejszy, niż w dziesięciocalowym
wyświetlaczu trzymanym na kolanach. I jakoś ludzkość funkcjonowała.)

Ano dało się oglądać to prawda. A teraz większość nie kupi telewizora co ma mniej niż 42" cale, ale filmy z napisami na 3,5" można oglądać ;) Coś mi tu praniem mózgu śmierdzi.

Miniaturyzacja, Panie.

Netbook - jaki?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona