"Roman Rumian" <rumian.wytnij.@agh.edu.pl> wrote in message news:hpmk7d$uck$1news.agh.edu.pl...

http://fronda.pl/news/czytaj/new_york_times_watykan_potrzebuje_seksorcysty_il_foglio_a_wy_po

"...
Znana z ataków na Kościół amerykańska lewicowa gazeta przechodzi ostatnio samą siebie.

No no, czlowiek nigdy by nie pomyslal ze NYT to komuchy, ale od czego sa przeciez niektórzy swiatli psp-owicze  ...  :-)))

Wpływowa włoska gazeta punktuje "New York Times'a" za błędy i wybiórcze przedstawianie faktów.

No pewnie, ze wplywowa. Az tak bardzo wplywa (na niektórych), ze jakos do tej pory nie bylo o niej slychac. W odróznieniu od np. Corriere de le Serra, La Reppublica itp., by wymienic te najwieksze we Wloszech

Artykuł "Times'a" krytykuje także na łamach "Wall Street Journal" amerykański prawnik Bill McGurn. Jego zdaniem, największym błędem tekstu jest pominięcie faktu, że prawnikiem chcącym podać Benedykta XVI do sądu za "chronienie pedofilów" jest Jeff Anderson, który na skarżeniu Kościoła za skandale w 2002 roku zarobił - jak sam się swego czasu chwalił - 60 mln dolarów. To jemu, zdaniem McGurna, najbardziej zależy na upowszechnieniu opinii, że Papież "ochraniał pedofilów".
..."

Czyli ktos kto juz oskarzal KK ma byc niewiarygodny, mimo (a moze wlasnie dlatego ?) ze wyrokiem (niezawislego chyba ?) sadu sprawy przeciwko KK w przeszlosci juz wygrywal ...

Co za czasy: Prawda broni religii i Papieża a NYT zachowuje sie jak Prawda dawniej ...

Prawdy w/g ks. Tischnera sa trzy. Pan przewaznie pisze o tej trzeciej.

JC

W dniu 2010-04-09 13:08, JC pisze:
(...)

Wpływowa włoska gazeta punktuje "New York Times'a" za błędy i wybiórcze
przedstawianie faktów.

No pewnie, ze wplywowa. Az tak bardzo wplywa (na niektórych), ze jakos do
tej pory nie bylo o niej slychac. W odróznieniu od np. Corriere de le Serra,
La Reppublica itp., by wymienic te najwieksze we Wloszech

I to jest nieszczęście Włochów, że tak ulegają lewackim, zakłamanym mediom, jak choćby Corriere de le Serra.
Dla Pana tez, podstawowym kryterium wiarygodności jest ilość czytelników ?

(...)

Czyli ktos kto juz oskarzal KK ma byc niewiarygodny, mimo (a moze wlasnie
dlatego ?) ze wyrokiem (niezawislego chyba ?) sadu sprawy przeciwko KK w
przeszlosci juz wygrywal ...

http://www.stopmanipulacji.pl/artykuly/pedofilia.htm

"...
Obecny "wysyp" pedofilów jest jednak tak ogromny, że można domniemywać, istnienie na jego zapleczu jakichś grup interesów.
....
W Stanach Zjednoczonych na początku lat 90-tych rodzice fałszywie oskarżani przez swoje dzieci utworzyli "Fundację Syndromu Fałszywej Pamięci" (False Memory Syndrome Foundation) i skarżą terapeutów o wywoływanie takowej indukcji wspomnień urojonych.
...."

Co za czasy: Prawda broni religii i Papieża a NYT zachowuje sie jak Prawda
dawniej ...

Prawdy w/g ks. Tischnera sa trzy. Pan przewaznie pisze o tej trzeciej.

Ma Pan na to jakies argumenty, dowody poza tym pustosłowiem powyzej ?

Roman Rumian

"Roman Rumian" <rumian.wytnij.@agh.edu.pl> wrote in message news:hpn65m$3l4$1news.agh.edu.pl...

W dniu 2010-04-09 13:08, JC pisze:
(...)

Wpływowa włoska gazeta punktuje "New York Times'a" za błędy i wybiórcze
przedstawianie faktów.

No pewnie, ze wplywowa. Az tak bardzo wplywa (na niektórych), ze jakos do
tej pory nie bylo o niej slychac. W odróznieniu od np. Corriere de le Serra,
La Reppublica itp., by wymienic te najwieksze we Wloszech

I to jest nieszczęście Włochów, że tak ulegają lewackim, zakłamanym mediom, jak choćby Corriere de le Serra.

Czyli nieszczesciem Amerykanów jest, ze ulegaja lewackim,  zakłamanym mediom, jak choćby NYT,
nieszczesciem Polaków jest np. GW, nieszczesciem Anglików The Times, Niemców FAZ, Sueddeutsche,  etc. itp. itd.

Dla Pana tez, podstawowym kryterium wiarygodności jest ilość czytelników ?

Niewatpliwie jednym z podstawowych. Mozna z pewnoscia oglupiac i miliony ludzi, ale tacy ludzie na ogól nie czytaja gazet, tudziez czytaja bulwarówki (ci bardziej prymitywni) lub nawiedzone tytuly (ci mniej prymitywni) typu Gazeta Polska, Nasz Dziennik (nie znam ich zagranicznych odpowiedników, choc z pewnoscia istnieja). W obu tych przypadkach jednak liczba sprzedawanych egzemplarzy wyraznie odstaje od w/w znanych gazet. A ja nie kupuje spiskowej teorii, ze wiele milionów wyksztalconych ludzi za wlasne pieniadze chce sie dac oszukiwac i manipulowac.

JC