Data: 2009-09-04 17:50:35 | |
Autor: domin | |
Next gen i niecałkiem płynne działa nie. | |
1. na pewno nie jest to problem z tv bo co niby mialby wyswietlacz do ilosci klatek?
2. co jakis czas wychodza gry, ktore zwalniaja, tna, w niektorych lokacjach nie dzialaja z szybkoscia 60fps, najbardziej klatkujaca i zwalniajaca gra jaka widzialem na konsole to byl NFS Undercover, ale to byla przypadlosc nie tylko wersji konsolowych, 3. deweloperzy czasami rezygnuja z 60fps na rzecz lepszych efektow graficznych/ wyzszej rozdzielczosci |
|
Data: 2009-09-04 10:28:40 | |
Autor: sialala | |
Next gen i niecałkiem płynne działanie. | |
On Sep 4, 4:50 pm, domin <do...@master.pl> wrote:
3. deweloperzy czasami rezygnuja z 60fps na rzecz lepszych efektow najgorsze, ze w tej chwili standardem jest raczej 30FPS niz 60... :-/ |
|
Data: 2009-09-04 21:51:45 | |
Autor: PW | |
Next gen i niecałkiem płynne działa nie. | |
sialala pisze:
On Sep 4, 4:50 pm, domin <do...@master.pl> wrote: Oby GT5 oraz Forza3 pokazały że 60FPS to jest prawdziwa "konsolowość". Jednak całokształt może popsuć kilka "szczegółów", spadek płynności w widoku z wnętrza auta, oraz 30FPS na replayach... obym się pozytywnie rozczarował. Nadal tego nie rozumiem, i pewnie długo jeszcze nie zrozumiem dlaczego niektóre gry na konsolach najzwyczajniej skaczą, przecież zamknięta architektura to doskonała okazja do optymalizacji produktu/kodu. Po co mi super extra tekstury, itp. jeśli grze będzie brakować płynności? Tak, zdecydowanie tego nie rozumiem... ;) -- PW |
|
Data: 2009-09-05 01:45:52 | |
Autor: Dentarg | |
Next gen i niecałkiem płynne działanie. | |
On Sep 4, 9:51 pm, PW <p...@anty.konto.pl> wrote:
Oby GT5 oraz Forza3 pokazały że 60FPS to jest prawdziwa "konsolowość".Mnie GT5 rozczarowuje gameplayem jak na razie (model zniszczeń i zderzeń). Dlatego prawdę mówiąc na ps3 oprócz Dirta i GRIDa nie ma wartych uwagi wyścigów. 30 fps w replayach mnie tak nie drażni, nie wpływa to negatywnie na gameplay. Nadal tego nie rozumiem, i pewnie długo jeszcze nie zrozumiem dlaczegoA ja rozumiem. Trudniej znajeźć jednego dobrego kodera niz 10 marketingowców, którzy będą w stanie wcisnąć klientom nawet miernej jakości produkt. Overlord II ma np. dobrą kampanię medialną w internecie (widziałem tony reklam i tekstów reklamowych tej gry). Co dziwne otrzymuje też świetne oceny w recenzjach, a dla mnie ta gra jest niegrywalna ze względów technicznych i estetycznych. Po prostu 5 FPS wywołuje u mnie bardzo negatywne emocje, a dodatkowo jak idzie mi gorzej w grze nie dlatego, że byłem za słaby a dlatego, że za słaby był kod lub moc mojej konsoli to chce mi sie pogryść pada. Taka smutna prawda. Dlatego uważam instytucje demo na PSN/Live za coś fantastycznego. pzdr, Dentarg |
|