Data: 2013-09-18 07:49:39 | |
Autor: sqlwiel | |
Nie, Ĺźeby mi byĹo jakoĹ szczegĂłlnie Ĺź al... | |
Informacja - jak to zwykle u pismakĂłw - niepeĹna, nieskĹadna. http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/934718,Z-konta-Radia-Maryja-zniknelo-pol-miliona-zlotych "Jak poinformowaĹo RMF FM, do banku BGĹť w Warszawie, gdzie Radio Maryja ma swoje konto, zadzwoniĹ mÄĹźczyzna, ktĂłry przedstawiĹ siÄ jako peĹnomocnik ojca Tadeusza Rydzyka. ZĹoĹźyĹ dyspozycjÄ kupna akcji jednej ze spĂłĹek gieĹdowych. ZnaĹ wszystkie potrzebne dane, w tym hasĹa dostÄpu. Tego samego dnia ta sama osoba zĹoĹźyĹa dyspozycjÄ sprzedaĹźy akcji." Takie operacje "na telefon"? CoĹ-mi tu nie pasi. -- DziÄkujÄ. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-09-18 09:13:04 | |
Autor: Olin | |
Nie, Ĺźeby mi byĹo jakoĹ szczegĂłlnie Ĺź al... | |
Dnia Wed, 18 Sep 2013 07:49:39 +0200, sqlwiel napisał(a):
Takie operacje "na telefon"? Coś-mi tu nie pasi. Ach, to kolejny brutalny atak na KK, wręcz Świętą Religię Katolicką. Jeden z poprzednich miał miejsce 18 lat temu: http://wyborcza.pl/1,75478,14621431,Pol_miliona_wyparowalo_z_konta_ojca_Tadeusza_Rydzyka_.html "W 1995 roku plastikową siatkę zawierającą 217 tysięcy niemieckich marek (ówcześnie to ponad pół miliona złotych) ukradł z mieszkania współpracowniczki ojca dyrektora młody student teologii Michał W., określany też przez policję jako ''seminarzysta'' (złapano go dopiero w 2001 r.). W trakcie śledztwa po kradzieży wyszło na jaw, że wiele takich reklamówek regularnie trafiało z toruńskiej rozgłośni przy ul. Żwirki i Wigury do bydgoskiego bloku przy ul. Czartoryskiego. Następnie były wywożone do Niemiec przez elektronika Piotra R. Ten kupował w Berlinie (sklep Alfred Knitter GmbH) sprzęt na potrzeby radia i przywoził go do Polski jako niepodlegającą ocleniu ''darowiznę na cele kultu religijnego''. Prokuratura w Bydgoszczy wszczęła w związku z tym dwa nowe śledztwa: w sprawie nielegalnego wywozu dewiz za granicę (wtedy trzeba było mieć na to zezwolenia) i w sprawie uchylania się od cła. Prokurator chciał przesłuchać ''osoby zajmujące się w Radiu Maryja księgowością''. Ojciec dyrektor odmówił wskazania takich - i oba dochodzenia umorzono." -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował." Mark Twain http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2013-09-18 09:39:47 | |
Autor: cef | |
Nie, żeby mi było jakoś szczególnie żal... | |
Olin wrote:
Prokurator chciał Jakie to proste. |
|
Data: 2013-09-18 09:51:12 | |
Autor: Olin | |
Nie, żeby mi było jakoś szczególnie żal... | |
Dnia Wed, 18 Sep 2013 09:39:47 +0200, cef napisał(a):
Prokurator chciał Tak właśnie działa słynny front obrony przestępców, zwany czasami układem. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl Zasada Larsona: Dokonaj czegoś niemożliwego, a szef zaliczy to do twoich obowiązków. http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2013-09-19 15:38:10 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Nie, żeby mi było jakoś szczególnie żal... | |
"Olin" 11vx8bbfeni3r.1b1nzst4ygbt6.dlg@40tude.net Tak właśnie działa słynny front obrony przestępców, zwany czasami układem. Ów front ,,działa'' w imieniu: świętego spokoju; wyższych ideałów; pokonywania zła dobrem; wielkoduszności itd... Ten front z uporem maniaka szuka zła tam, gdzie tego zła nie ma -- zapewne wg zasady, iż zło jest wszędzie, a co najwyżej tego zła nie dostrzegamy. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... atman |
|
Data: 2013-09-19 15:34:54 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Nie, żeby mi było jakoś szczególnie żal... | |
"cef" 523958c6$0$1224$65785112@news.neostrada.pl Prokurator chciał Jakie to proste. Zgodne z zasadą Bóg dał, Bóg wziął. ;) Moherowa babcia odjęła wnuczkowi od ust i dała na potrzeby RR a bóg złodziei (bo jednak Bóg nie kradnie) zabrał, aby przekazać ,,potrzebującym''. IMO nawet dla małej kwoty warto prowadzić dochodzenie w takim wypadku, aby przeciwdziałać demoralizacji, której efekty mogą być koszmarne. Ale że głupio przyznać się duchownym (rzekomo dorosłym i dojrzałym, odpowiedzialnym) do takiej wpadki, lepiej (kosztem owej moherowej babci -- przykładowo kosztem moim) sprawie tak zwany łeb ukręcić. :) Moherowa babcia da ponownie... Wyjdzie na ulicę, pokrzyczy, że jej brakuje na to, co konieczne, ale da na tacę... [a mnie da w mordę, uznać, iż właśnie ją brutalnie atakuję] -=- Kilkanaście lat temu, w czasie ,,oświetlania'' kościoła św. Wojciecha w Białymstoku, zauważono smutnie, iż w razie pożaru wieży kościelnej -- nie będzie możliwości jej gaszenia, o ile nie będzie pod ręka stosownego samochodu z drabiną. :) Bóg jest cierpliwy -- w minioną niedziele wieża stanęła w płomieniach. Koszt szacowany jest na 4 miliony pln. Samochód z Warszawy jedzie raczej długo... -=- BTW pożarów... Mój ojciec, jako biegły sądowy elektryk, zauważał pewne... Hm... Niedoskonałości? ;) Zauważał, iż łatwiej zrzucić winę na elektryczność (także tam, gdzie w 100% można odrzucić tę drogę) i wziąć odszkodowanie, :) niż szukać prawdziwego winnego. Nie wiem, czy kościół ten był ubezpieczony, ale wiem, że tak jakoś dziwnie jest, iż płoną kościoły potrzebujące remontu lub przebudowy... Babcia z beretem moherowym na głowie na remont cudzego kościoła nie da -- ma przecież swój kościół, pod swoim nosem. Ale cała Polska zapłaci z entuzjazmem wówczas, gdy jakiś zupełnie obcy kościół poszedł z dymem za sprawą piekielnej zmowy... -=- BTW tego odrzucenia... Każdy zna podstawowe prawa typu prawo ohma. Wiadomo, że prąd jednaki płynie całym przewodem, nie zaś jego częścią. Jeśli doszło do przegrzania przewodu -- to doszło na jego całej długości, nie zaś w jakimś miejscu. (cała izolacja ulega wówczas uszkodzeniu, nie zaś jedno miejsce, dotknięte mocniej pożarem) Jeśli cała izolacja jest czysta (nierzadko te przewody są prowadzone w rurkach) i tylko drobny fragment jest spalony, raczej nie zawiniły ,,watowane'' bezpieczniki. Tymczasem jednak nieraz tego typu opinie legły w śmietniku na rzecz ,,prawdy alternatywnej'', w której mego ojca nie proszono o jego opinię, ale o wykazanie, iż doszło do pożaru w efekcie błędów w instalacji elektrycznej. Przewody elektryczne mają raczej dużą powtarzalność -- są takie same na niemal całej swej długości. Mają wszędzie tę samą średnicę, taką samą izolację i takie same chłodzenie? Chłodzenie może nie, ale i tak łatwo wykluczyć pożar powstały w wyniku przegrzania przewodu nadmiernym obciążeniem połączonym ze złym zabezpieczeniem. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... atman |
|
Data: 2013-09-19 11:46:22 | |
Autor: Olin | |
Nie, Ĺźeby mi byĹo jakoĹ szczegĂłlnie Ĺź al... | |
Dnia Wed, 18 Sep 2013 07:49:39 +0200, sqlwiel napisał(a):
Informacja - jak to zwykle u pismaków - niepełna, nieskładna. Okazuje się, że takie operacje jednak można wykonać "na telefon". Poniżej potwierdzenie z najbardziej wiarygodnych - nie tylko dla Wolaków - źródeł, podane wyjątkowo składnie i w całej pełni. Przy okazji dowiadujemy się, że prawda chwilowo przestała wyzwalać i o pewnych rzeczach lepiej nie mówić. http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/54197,walka-z-niezaleznymi-mediami-trwa.html "W związku z informacjami podawanymi w różnych mediach o rzekomym zniknięciu ponad pół miliona złotych z kont Radia Maryja i Ojca Tadeusza Rydzyka oświadczamy: Konto, o którym mowa, to rachunek inwestycyjny Radia Maryja, a nie Ojca Tadeusza Rydzyka, w biurze maklerskim, na którym były zdeponowane świadectwa udziałowe NFI podarowane przez słuchaczy, które zgodnie z obowiązującymi przepisami później zostały zamienione na akcje. Pod koniec ubiegłego tygodnia doszło do popełnienia przestępstwa. Jakaś nieznana osoba podszyła się pod uprawnioną osobę i dokonała kilku transakcji na tymże rachunku. W związku z zaistniałą sytuacją została powiadomiona prokuratura i inne organy państwa. Dziwi natomiast fakt, że ta sprawa przeciekła do mediów w czasie toczącego się postępowania. Przestępca czy przestępcy będą mogli zacierać ślady. Pytanie: gdzie nastąpił przeciek i w jakim celu? Wydaje się również, że jest to następna próba poderwania zaufania do Radia Maryja i jego założyciela Ojca Tadeusza Rydzyka. Zaistniałą sytuację uznajemy za kolejną falę walki z wolnymi, niezależnymi mediami i odbierania dobrego imienia ludziom Kościoła. Zwracamy uwagę, że to kolejne uderzenie następuje w czasie zabiegania Telewizji Trwam o miejsce na cyfrowym multipleksie." -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Oprócz tego wykonałem kilkaset godzin lotów odrzutowcami pasażerskimi, jako pasażer, przyglądając się temu, jak pracują skrzydła i silniki samolotów w czasie lotu, w związku z tym czuję się dość kompetentny w tym zakresie." prof. Jan Obrębski http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2013-09-20 00:05:21 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Nie, żeby mi było jakoś szczególnie żal... | |
"Olin" 1cxirzaftu3nr$.1m923o2fnwx9k$.dlg@40tude.net ludziom Kościoła. Zwracamy uwagę, że to kolejne uderzenie następuje w [jest sugestia, że pieniądze wcale nie zniknęły, ale przepotworzyły się w łapówkę?] IMO już zabiegli -- od kwietnia 2014 roku mają nadawać, choć płacą już teraz. Ake od dawna byle smartfon z Androidem odtwarza bez trudu strumyk z TVTrwam, o odtwarzaczach z SilverLightem nie wspominając. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|