W starożytnym Rzymie były cztery drużyny: czerwona, biała, zielona i
niebieska. Widz, który przybywał na wyścigi rydwanów, ubrany był w kolory
faworyzowanej drużyny i przez całą rywalizację dopingował ją. Ta rozrywka
cieszyła się największą popularnością.

Podobną rozrywką są demokratyczne wyścigi wyborcze SLD (czerwoni), PIS
(biali), PSL (zieloni) oraz PO (niebiescy).  Nie ma sensu brać tego zbyt
serio, zwłaszcza pamiętając o tym, że czasami wyścigi są ustawiane...

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Obawiam się, że masz racje. I jesteśmy świadkami teatrzyku.

Czasem wydaje mi się, że w 2005 roku nastąpiło coś w rodzaju porozumienia między PO a PiSem, w celu spolaryzowania sceny politycznej pomiędzy te dwie partie i wykluczenia reszty z realnej gry.

Dziś nawet elektorat SLD się podzielił na część wierzącą, nienawidzącą kapitalistów, wybierającą jako mniejsze zło PiS, oraz część antykościelną, która woli zagłosować na PO niż oddać władzę PiSowi.

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4ce2c6a4$0$21003$65785112news.neostrada.pl...

W starożytnym Rzymie były cztery drużyny: czerwona, biała, zielona i
niebieska. Widz, który przybywał na wyścigi rydwanów, ubrany był w kolory
faworyzowanej drużyny i przez całą rywalizację dopingował ją. Ta rozrywka
cieszyła się największą popularnością.

Podobną rozrywką są demokratyczne wyścigi wyborcze SLD (czerwoni), PIS
(biali), PSL (zieloni) oraz PO (niebiescy).  Nie ma sensu brać tego zbyt
serio, zwłaszcza pamiętając o tym, że czasami wyścigi są ustawiane...

-- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Obawiam się, że masz racje.

Nie obawiaj się. :-)

Czasem wydaje mi się, że w 2005 roku nastąpiło coś w rodzaju porozumienia
między PO a PiSem, w celu spolaryzowania sceny politycznej pomiędzy te
dwie partie i wykluczenia reszty z realnej gry.

Dokładnie. Chodzi o system dwupartyjny jak w USA - Demokraci to PO, a
Republikanie to PiS.  Grupie trzymającej realną władzę łatwiej jest
zarządzać systemem dwupartyjnym niż systemem wielopartyjnym.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

W dniu 2010-11-16 19:20, Don Basil pisze:

Obawiam się, że masz racje. I jesteśmy świadkami teatrzyku.

Czasem wydaje mi się, że w 2005 roku nastąpiło coś w rodzaju porozumienia
między PO a PiSem, w celu spolaryzowania sceny politycznej pomiędzy te dwie
partie i wykluczenia reszty z realnej gry.

Dziś nawet elektorat SLD się podzielił na część wierzącą, nienawidzącą
kapitalistów, wybierającą jako mniejsze zło PiS, oraz część antykościelną,
która woli zagłosować na PO niż oddać władzę PiSowi.

A wcześniej w tym teatrzyku występował SLD i AWS, Kwaśniewski i Wałęsa.. Ten teatrzyk daje przedstawienia od 89 roku. I nadal ekscytuje ogłupiałą widownie.

PS. Nikt z gapiów nawet nie zwrócił uwagi że tych dwóch "nienawidzących" się aktorów (Kwaśniewski i Wałęsa) łączy teraz szczera przyjaźń...

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

A wcześniej w tym teatrzyku występował SLD i AWS, Kwaśniewski i Wałęsa..
Ten teatrzyk daje przedstawienia od 89 roku. I nadal ekscytuje ogłupiałą widownie.

Ano niestety.
Gdy socjalizm gospodarczo zdechł był minister Wilczek z rządu Rakowskiego w roku 1988 wprowadził czysty kapitalizm. I to było piękne. Ale od 89 jest już tylko gorzej.

W dniu 2010-11-16 20:14, Don Basil pisze:

A wcześniej w tym teatrzyku występował SLD i AWS, Kwaśniewski i Wałęsa..
Ten teatrzyk daje przedstawienia od 89 roku. I nadal ekscytuje ogłupiałą
widownie.

Ano niestety.
Gdy socjalizm gospodarczo zdechł był minister Wilczek z rządu Rakowskiego w
roku 1988 wprowadził czysty kapitalizm. I to było piękne. Ale od 89 jest już
tylko gorzej.

Jeszcze ci mało kapitalizmu?? Aż nie mogę sobie wyobrazić jeszcze większego kapitalistycznego gnoju. Ta wszystkie konkursy sms-owe pozwalajace okradać biedaków w biały dzień, te umowy z aneksami pisanymi literkami które mlody czlowiek ma problemy z odczytaniem. Ten wszystek szajs w sklepach sprzedawany bez zadnej kontroli jakości itditp. I to wszystko po to żeby wyszarpać drugiemu człowiekowi jego ciężko zapracowane pieniądze.   Wyobrażasz sobie jeszcze większe uroki kapitalizmu?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Jeszcze ci mało kapitalizmu?? Aż nie mogę sobie wyobrazić jeszcze większego kapitalistycznego gnoju. Ta wszystkie konkursy sms-owe pozwalajace okradać biedaków w biały dzień, te umowy z aneksami pisanymi literkami które mlody czlowiek ma problemy z odczytaniem. Ten wszystek szajs w sklepach sprzedawany bez zadnej kontroli jakości itditp. I to wszystko po to żeby wyszarpać drugiemu człowiekowi jego ciężko zapracowane pieniądze.   Wyobrażasz sobie jeszcze większe uroki kapitalizmu?

Owszem.
To np przepełnione parkingi. Coś czego za PRL absolutnie nie było, choć w cywilizowanym świecie było normą.
To pełne półki w sklepach.
To innowacyjne pomysły ludzi którzy chcą się wybić ponad przeciętność i dorobić bogactwa.

Poza tym drogi kolego:
Jeśli tacy jak ty zabierają moje pieniądze, żeby dać komuś innemu to jest kradzież.
Ale jeśli ja sam wysyłam sms-a na BMW to już jest moja prywatna głupota. Nikt mnie nie zmuszał

W dniu 2010-11-16 20:40, Don Basil pisze:

Jeszcze ci mało kapitalizmu?? Aż nie mogę sobie wyobrazić jeszcze
większego kapitalistycznego gnoju. Ta wszystkie konkursy sms-owe
pozwalajace okradać biedaków w biały dzień, te umowy z aneksami pisanymi
literkami które mlody czlowiek ma problemy z odczytaniem. Ten wszystek
szajs w sklepach sprzedawany bez zadnej kontroli jakości itditp. I to
wszystko po to żeby wyszarpać drugiemu człowiekowi jego ciężko zapracowane
pieniądze.   Wyobrażasz sobie jeszcze większe uroki kapitalizmu?

Owszem.
To np przepełnione parkingi. Coś czego za PRL absolutnie nie było, choć w
cywilizowanym świecie było normą.
To pełne półki w sklepach.
To innowacyjne pomysły ludzi którzy chcą się wybić ponad przeciętność i
dorobić bogactwa.

Wiec ty jesteś zdania że w PRL-u był komunizm?  Np. w NRD, Czechosłowacji, Węgrzech tez towaru nie brakowało na półkach. Nie wspominając już o Jugosławii.

Poza tym drogi kolego:
Jeśli tacy jak ty zabierają moje pieniądze, żeby dać komuś innemu to jest
kradzież.

Przede wszystkim, tylko nie kolego. Moi koledzy nie mają "Don" przed nazwiskiem.. Donów to ja traktuje psami.  I nikt ci nie zabierze twoich skarbów, nie musisz sie bać, to nie kapitalizm gdzie na kazdym kroku wydziera ci się twój majatek.

Ale jeśli ja sam wysyłam sms-a na BMW to już jest moja prywatna głupota.
Nikt mnie nie zmuszał

Tak samo można powiedzieć o krążących po ludziach domokrążcach oszustach - przecież tym oszukanym ludziom też nikt nie kazał/nie zmuszał ich do  powierzanie pospolitym złodziejom  pieniędzy.  tacy sami złodzieje organizują te konkursy sms-owe.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Wiec ty jesteś zdania że w PRL-u był komunizm?  Np. w NRD,
Czechosłowacji, Węgrzech tez towaru nie brakowało na półkach. Nie wspominając już o Jugosławii.

Jugosławia żyła z turystów i się wypięła na ZSRR
W innych krajach wcale tak różowo z zaopatrzeniem nie było.

Przede wszystkim, tylko nie kolego. Moi koledzy nie mają "Don" przed nazwiskiem.. Donów to ja traktuje psami.  I nikt ci nie zabierze twoich skarbów, nie musisz sie bać, to nie kapitalizm gdzie na kazdym kroku wydziera ci się twój majatek.

O nie. Kapitalizm na każdym kroku daje mi pokusę pozbycia się części majątku.
Socjalizm zmusza mnie do robienia na nierobów.
Dobra nie biorą się z nieba. Jeśli chcesz dać ubogim zasiłki i mieszkania to musisz mi wyrwać moje pieniądze, żeby mieć z czego tych ubogich obdarowywać.
Dla ciebie jeśli orange kusi mnie perspektywą zdobycia BMW to jest to kradzież.
Ale jak państwo bez pytania o zgodę zabiera moje wypracowane pieniądze, których zdobycie kosztowało mnie kupę nerwów i wysiłku, żeby zapewnić mieszkanie na jakie ja będę pracował latami, obibokowi który je w ciągu pięciu lat zdewastuje to całkiem ok.

W dniu 2010-11-16 22:10, Don Basil pisze:

Wiec ty jesteś zdania że w PRL-u był komunizm?  Np. w NRD,
Czechosłowacji, Węgrzech tez towaru nie brakowało na półkach. Nie
wspominając już o Jugosławii.

Jugosławia żyła z turystów i się wypięła na ZSRR

No niezupełnie, - mieli dość prężnie działający (samowystarczalny) przemysł.

W innych krajach wcale tak różowo z zaopatrzeniem nie było.

Bywałem w tamtych czasach w rożnych krajach tzw. bloku wschodniego i muszę powiedzieć że to właśnie Polska bardzo odstawała od tych krajów pod względem zaopatrzenia, szczegulnie w latach 80-tych.

Przede wszystkim, tylko nie kolego. Moi koledzy nie mają "Don" przed
nazwiskiem.. Donów to ja traktuje psami.  I nikt ci nie zabierze twoich
skarbów, nie musisz sie bać, to nie kapitalizm gdzie na kazdym kroku
wydziera ci się twój majatek.

O nie. Kapitalizm na każdym kroku daje mi pokusę pozbycia się części
majątku.
Socjalizm zmusza mnie do robienia na nierobów.
Dobra nie biorą się z nieba. Jeśli chcesz dać ubogim zasiłki i mieszkania to
musisz mi wyrwać moje pieniądze, żeby mieć z czego tych ubogich obdarowywać.
Dla ciebie jeśli orange kusi mnie perspektywą zdobycia BMW to jest to
kradzież.
Ale jak państwo bez pytania o zgodę zabiera moje wypracowane pieniądze,
których zdobycie kosztowało mnie kupę nerwów i wysiłku, żeby zapewnić
mieszkanie na jakie ja będę pracował latami, obibokowi który je w ciągu
pięciu lat zdewastuje to całkiem ok.

Nie chcę dawać nikomu żadnych zasiłków, darmowych mieszkań, - jakiejkolwiek jałmużny. Ja chce zapewnic ludności możliwość godnego życia. Takiego życia gdzie każdy będzie mógł zapracować na swoje podstawowe  potrzeby (wikt, opierunek, mieszkanie, auto itd), bez schylania karku przed swoim panem i władcą . Ci nieliczni zawłaszczający wszystko co co ma jakąś wartość nie mogą decydować o być albo nie być reszty społeczeństwa.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Bywałem w tamtych czasach w rożnych krajach tzw. bloku wschodniego i
muszę powiedzieć że to właśnie Polska bardzo odstawała od tych krajów pod względem zaopatrzenia, szczegulnie w latach 80-tych.

Nie chcę dawać nikomu żadnych zasiłków, darmowych mieszkań, - jakiejkolwiek jałmużny.

Wow, zostałeś zwolennikiem kapitalizmu?

Ja chce zapewnic ludności możliwość godnego życia. Takiego życia gdzie każdy będzie mógł zapracować na swoje podstawowe  potrzeby (wikt, opierunek, mieszkanie, auto itd), bez schylania karku przed swoim panem i władcą .

To zostań kapitalistą. Rządal likwidacji wszelkich głupich barier ograniczających działalność firm. A zobaczysz jak wiele ich powstanie. I jak się będą pieścić z pracownikami, żeby nie uciekli gdzie indziej.

Ba, ja to już widzę. Mój szef ma wyłącznie fachowców. I jak ich zacznie gnębić oni natychmiast odnajdą się u konkurencji. Oto prawdziwy kapitalizm w działaniu.

W dniu 2010-11-18 15:02, Don Basil pisze:

Bywałem w tamtych czasach w rożnych krajach tzw. bloku wschodniego i
muszę powiedzieć że to właśnie Polska bardzo odstawała od tych krajów pod
względem zaopatrzenia, szczegulnie w latach 80-tych.

Nie chcę dawać nikomu żadnych zasiłków, darmowych mieszkań, -
jakiejkolwiek jałmużny.

Wow, zostałeś zwolennikiem kapitalizmu?

Absolutnie nie, to w komunizmie trzeba uczciwie zapracować na swoje utrzymanie. Na darmozjadów i amatorów owoców wypracowanych przez innych nie ma tam miejsca.

Ja chce zapewnic ludności możliwość godnego życia. Takiego życia gdzie
każdy będzie mógł zapracować na swoje podstawowe  potrzeby (wikt,
opierunek, mieszkanie, auto itd), bez schylania karku przed swoim panem i
władcą .

To zostań kapitalistą. Rządal likwidacji wszelkich głupich barier
ograniczających działalność firm. A zobaczysz jak wiele ich powstanie. I jak
się będą pieścić z pracownikami, żeby nie uciekli gdzie indziej.

Doktryna kierująca kapitalizmem buzi we mnie obrzydzenie. A więc jestem za gospodarka planową. - Taką która nie pozwala żerować na innych.

Ba, ja to już widzę. Mój szef ma wyłącznie fachowców. I jak ich zacznie
gnębić oni natychmiast odnajdą się u konkurencji. Oto prawdziwy kapitalizm w
działaniu.

Dobry dowcip, tak przynajmniej sądzę że żartujesz.


--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:ibumau$s3o$1news.onet.pl...

W dniu 2010-11-16 20:14, Don Basil pisze:

A wcześniej w tym teatrzyku występował SLD i AWS, Kwaśniewski i Wałęsa..
Ten teatrzyk daje przedstawienia od 89 roku. I nadal ekscytuje ogłupiałą
widownie.

Ano niestety.
Gdy socjalizm gospodarczo zdechł był minister Wilczek z rządu
Rakowskiego w roku 1988 wprowadził czysty kapitalizm. I to było
piękne. Ale od 89 jest już tylko gorzej.

Jeszcze ci mało kapitalizmu?? Aż nie mogę sobie wyobrazić jeszcze większego kapitalistycznego gnoju. Ta wszystkie konkursy sms-owe pozwalajace okradać biedaków w biały dzień, te umowy z aneksami pisanymi literkami które mlody czlowiek ma problemy z odczytaniem. Ten wszystek szajs w sklepach sprzedawany bez zadnej kontroli jakości itditp. I to wszystko po to żeby wyszarpać drugiemu człowiekowi jego ciężko zapracowane pieniądze.   Wyobrażasz sobie jeszcze większe uroki
kapitalizmu?

A znasz powiedzenie "idiotów nie sieją, sami się rodzą"?

--
stevep

W dniu 2010-11-17 16:24, cirrus pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:ibumau$s3o$1news.onet.pl...

W dniu 2010-11-16 20:14, Don Basil pisze:

A wcześniej w tym teatrzyku występował SLD i AWS, Kwaśniewski i Wałęsa..
Ten teatrzyk daje przedstawienia od 89 roku. I nadal ekscytuje ogłupiałą
widownie.

Ano niestety.
Gdy socjalizm gospodarczo zdechł był minister Wilczek z rządu
Rakowskiego w roku 1988 wprowadził czysty kapitalizm. I to było
piękne. Ale od 89 jest już tylko gorzej.

Jeszcze ci mało kapitalizmu?? Aż nie mogę sobie wyobrazić jeszcze większego kapitalistycznego gnoju. Ta wszystkie konkursy sms-owe pozwalajace okradać biedaków w biały dzień, te umowy z aneksami pisanymi literkami które mlody czlowiek ma problemy z odczytaniem. Ten wszystek szajs w sklepach sprzedawany bez zadnej kontroli jakości itditp. I to wszystko po to żeby wyszarpać drugiemu człowiekowi jego ciężko zapracowane pieniądze.   Wyobrażasz sobie jeszcze większe uroki
kapitalizmu?

A znasz powiedzenie "idiotów nie sieją, sami się rodzą"?

Stefan, mamy podobno prawo, mamy organa stworzone do ścigania  hochsztaplerów, oszustów, naciągaczy i złodziei. Jednak jest to tylko ukierunkowane na ściganie człowieka jako osoby fizycznej.  Po np. Cygance która naciągała jakiegoś naiwnego zaraz zakładają kajdanki. Natomiast oszustów prawnych nikt nie rusza. O co tu chodzi, czyżby to nasze "prawo" nie dorosło jeszcze do dzisiejszych czasów. Sprawę złodzieja prawnego będzie trwała bardzo długi czas i zgraja prawników będzie się wykłócała o każdą literkę w licencji/koncesji na podstawie której ten złodziej prowadzi swoja działalność.

Miałem kiedyś zdarzenie na stacji benzynowej, - do kanistra 10-cio litrowego nalałem prawie 15-cie litrów paliwa. poszedłem do obsługi i zarzucilem im oszukiwanie klientów. Poprosiłem o menzurkę w celu zmierzenia sprawności dystrybutora - odmówiono mi. A więc zatelefonowałem na policję. Dyżurny na komendzie poinformował mnie że nikt nie przyjedzie bo wszyscy są w terenie. Musiałbym poczekać dość długo żeby ktoś przyjechał na interwencję. oczywiście powiedziałem mu żeby poszedł do diabla. Ale do rzeczy, wyobrażasz sobie Stefan co by sie działo gdybym ja te 5 litrów paliwa zatankował i odjechał bez zapłacenia? Wyobrażasz sobie ten pościg z mną, i blokadę drogi? A w druga stronę nic - nawet policjant się nie pofatyguje żeby zainterweniować w mojej sprawie..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:ic1erl$9hv$1news.onet.pl...

W dniu 2010-11-17 16:24, cirrus pisze:

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:ibumau$s3o$1news.onet.pl...

W dniu 2010-11-16 20:14, Don Basil pisze:

A wcześniej w tym teatrzyku występował SLD i AWS, Kwaśniewski i Wałęsa..
Ten teatrzyk daje przedstawienia od 89 roku. I nadal ekscytuje ogłupiałą
widownie.

Ano niestety.
Gdy socjalizm gospodarczo zdechł był minister Wilczek z rządu
Rakowskiego w roku 1988 wprowadził czysty kapitalizm. I to było
piękne. Ale od 89 jest już tylko gorzej.

Jeszcze ci mało kapitalizmu?? Aż nie mogę sobie wyobrazić jeszcze większego kapitalistycznego gnoju. Ta wszystkie konkursy sms-owe pozwalajace okradać biedaków w biały dzień, te umowy z aneksami pisanymi literkami które mlody czlowiek ma problemy z odczytaniem. Ten wszystek szajs w sklepach sprzedawany bez zadnej kontroli jakości itditp. I to wszystko po to żeby wyszarpać drugiemu człowiekowi jego ciężko zapracowane pieniądze.   Wyobrażasz sobie jeszcze większe uroki
kapitalizmu?

A znasz powiedzenie "idiotów nie sieją, sami się rodzą"?

Stefan, mamy podobno prawo, mamy organa stworzone do ścigania hochsztaplerów, oszustów, naciągaczy i złodziei. Jednak jest to tylko ukierunkowane na ściganie człowieka jako osoby fizycznej.  Po np. Cygance która naciągała jakiegoś naiwnego zaraz zakładają kajdanki. Natomiast oszustów prawnych nikt nie rusza. O co tu chodzi, czyżby to nasze "prawo" nie dorosło jeszcze do dzisiejszych czasów. Sprawę złodzieja prawnego będzie trwała bardzo długi czas i zgraja prawników będzie się wykłócała o każdą literkę w licencji/koncesji na podstawie której ten złodziej prowadzi swoja działalność.
Miałem kiedyś zdarzenie na stacji benzynowej, - do kanistra 10-cio litrowego nalałem prawie 15-cie litrów paliwa. poszedłem do obsługi i zarzucilem im oszukiwanie klientów. Poprosiłem o menzurkę w celu zmierzenia sprawności dystrybutora - odmówiono mi. A więc zatelefonowałem na policję. Dyżurny na komendzie poinformował mnie że nikt nie przyjedzie bo wszyscy są w terenie. Musiałbym poczekać dość długo żeby ktoś przyjechał na interwencję. oczywiście powiedziałem mu żeby poszedł do diabla. Ale do rzeczy, wyobrażasz sobie Stefan co by sie działo gdybym ja te 5 litrów paliwa zatankował i odjechał bez zapłacenia? Wyobrażasz sobie ten pościg z mną, i blokadę drogi? A w druga stronę nic - nawet policjant się nie pofatyguje żeby zainterweniować w mojej sprawie..

Dużo widziałeś tych cyganek w kajdanach?

--
stevep

W dniu 2010-11-18 16:32, cirrus pisze:

Miałem kiedyś zdarzenie na stacji benzynowej, - do kanistra 10-cio litrowego nalałem prawie 15-cie litrów paliwa. poszedłem do obsługi i zarzucilem im oszukiwanie klientów. Poprosiłem o menzurkę w celu zmierzenia sprawności dystrybutora - odmówiono mi. A więc zatelefonowałem na policję. Dyżurny na komendzie poinformował mnie że nikt nie przyjedzie bo wszyscy są w terenie. Musiałbym poczekać dość długo żeby ktoś przyjechał na interwencję. oczywiście powiedziałem mu żeby poszedł do diabla. Ale do rzeczy, wyobrażasz sobie Stefan co by sie działo gdybym ja te 5 litrów paliwa zatankował i odjechał bez zapłacenia? Wyobrażasz sobie ten pościg z mną, i blokadę drogi? A w druga stronę nic - nawet policjant się nie pofatyguje żeby zainterweniować w mojej sprawie..

Stefan, mamy podobno prawo, mamy organa stworzone do ścigania hochsztaplerów, oszustów, naciągaczy i złodziei. Jednak jest to tylko ukierunkowane na ściganie człowieka jako osoby fizycznej.  Po np. Cygance która naciągała jakiegoś naiwnego zaraz zakładają kajdanki. Natomiast oszustów prawnych nikt nie rusza. O co tu chodzi, czyżby to nasze "prawo" nie dorosło jeszcze do dzisiejszych czasów. Sprawę złodzieja prawnego będzie trwała bardzo długi czas i zgraja prawników będzie się wykłócała o każdą literkę w licencji/koncesji na podstawie której ten złodziej prowadzi swoja działalność.

Dużo widziałeś tych cyganek w kajdanach?

Jedną. I to wystarczy, nawet nie zdążyła nic ukraść.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4ce2c6a4$0$21003$65785112news.neostrada.pl...

W starożytnym Rzymie były cztery drużyny: czerwona, biała, zielona i
niebieska. Widz, który przybywał na wyścigi rydwanów, ubrany był w kolory
faworyzowanej drużyny i przez całą rywalizację dopingował ją. Ta rozrywka
cieszyła się największą popularnością.
Podobną rozrywką są demokratyczne wyścigi wyborcze SLD (czerwoni), PIS
(biali), PSL (zieloni) oraz PO (niebiescy).  Nie ma sensu brać tego zbyt
serio, zwłaszcza pamiętając o tym, że czasami wyścigi są ustawiane...

Twoja drużyna to czarni.

--
stevep