Grupy dyskusyjne

Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych

	Data: 2017-02-26 10:39:49
Autor: z
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
http://audycje.tokfm.pl/audycja/Swiat-sie-chwieje/192 Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych" mówi prof. Dominik Gajewski. Jak to miło w opozycyjnej stacji ;-) posłuchać mądrego człowieka i dowiedzieć się jak UE nie funkcjonuje, jak komisja europejska ma w d... jedność i przestrzeganie prawa we wszystkich krajach, jak kraje i korporacje kręcą swoje interesy w ramach tejże "wspólnoty" :-) Jak zaniedbywanie tego problemu wpływa na szerzenie się nastrojów populistycznych i zdobywanie władzy przez "faszystów" ;-) Ech... Pewnie typki pokroju Ghosta ;-) nawet nie zajarzą o co chodzi ale może znajdzie się ktoś myślący i dosięgnie go przebłysk refleksji :-) Zdrowia życzę z PS. Tylko unikanie Pitu i citu równoważy cały deficyt państwa. ŁAŁŁŁŁ Wiadomo że nie da się tego całkowicie zlikwidować ale do jasnej chociaż próbować cokolwiek robić. Druga konstatacja to skala tego niepłacenia. Kowalski płaci całość a korporacja powiedzmy połowę tego co musi. I to jest progresywny system. Dupa nie progresja. Wniosek. Im prostsze podatki i mniejsze tym problem mniejszy a dobrobyt większy. Wiem... Lewactwu to żyłka pęka na takie pomysły i woli gnić w tym g...

	Data: 2017-02-26 12:29:02
Autor: t-1
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 2017-02-26 o 10:39, z pisze: Wniosek. Im prostsze podatki i mniejsze tym problem mniejszy a dobrobyt większy. Wiem... Lewactwu to żyłka pęka na takie pomysły i woli gnić w tym g... Lewactwo nie tylko woli ale i musi, bo by z głodu zdechło, skoro samo wytwarzać dóbr nawet na swoje potrzeby nie potrafi.

	Data: 2017-02-26 14:10:57
Autor: Wiesiaczek
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 26.02.2017 o 12:29, t-1 pisze: W dniu 2017-02-26 o 10:39, z pisze: Wniosek. Im prostsze podatki i mniejsze tym problem mniejszy a dobrobyt większy. Wiem... Lewactwu to żyłka pęka na takie pomysły i woli gnić w tym g... Lewactwo nie tylko woli ale i musi, bo by z głodu zdechło, skoro samo wytwarzać dóbr nawet na swoje potrzeby nie potrafi. Mógłbyś wspomnieć, co takiego potrafi prawactwo? Ech, skąd takie pojeby się biorą?! -- Wiesiaczek (dziś z DC) "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

	Data: 2017-02-26 15:11:16
Autor: t-1
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 2017-02-26 o 14:10, Wiesiaczek pisze: Mógłbyś wspomnieć, co takiego potrafi prawactwo? Żyć na swój rachunek i cierpliwie znosić terror lewactwa. Ale cierpliwość, jak widać, już się na świecie kończy.

	Data: 2017-02-26 20:27:19
Autor: Wiesiaczek
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 26.02.2017 o 15:11, t-1 pisze: W dniu 2017-02-26 o 14:10, Wiesiaczek pisze: Mógłbyś wspomnieć, co takiego potrafi prawactwo? Żyć na swój rachunek i cierpliwie znosić terror lewactwa. Ale cierpliwość, jak widać, już się na świecie kończy. Żyć na swój rachunek?! Chyba Cię pogięło zdrowo! To dlaczego prawactwo sprzedało cały majątek wypracowany w PRL-u, zaciągnęło kosmiczne długi a kasy i tak brakuje? Prawactwo potrafi tylko kraść i żyć ze zrabowanego robotnikom majątku. Puknij Ty się w pusty łeb, zanim jeszcze raz zaczniesz takie brednie wypisywać. -- Wiesiaczek (dziś z DC) "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

	Data: 2017-02-26 20:57:43
Autor: $c$RaSz
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <tch@nospam.example.com> napisał w wiadomości news:o8uo4i$11jg$1gioia.aioe.org... > (...) - Kościół to lewactwo, wiadomo, od zawsze na cudzy koszt, Chyba masz coś... z oczkami! Kościół w naszym nieszczęsnym kraju utrzymuje się z _dobrowolnych_ datków wiernych. No ale inspirowani przez "narodowość prawniczą" wrogowie chrześcijańskich podstaw naszej cywilizacji - gotowi są na każde przeinaczenie, byleby dokopać instytucji, nad którą lewicy jakoś nie udaje się w pełni zapanować. "W pełni", bo jednak da się zaobserwować, iż wielu kapłanów niewytłumaczalnie wierzy w socjalistyczną _herezję_ - PiS to lewactwo, bo rozdają na lewo i prawo cudzą kasę (w rok zadłużyli Polskę tyle, co peło w 4 lata) PiS to narodowi socjaliści (nie używam tego terminu jako epitet, lecz w jego znaczeniu "technicznym". Wszak nikogo gazować nie chcą!), co jest okraszone odrobiną konserwatyzmu. Gdzie u nas w kraju "prawactwo"? :D Jest z tym problem, bo gdy już UPR, co to jako jedna z 2 sił, konsekwentnie głosiła swą prawicowość - i gdy termin utracił narzucane przez goszystów "złe brzmienie" - to zawłaszczyły je grupy z prawicą nie mające wspólnego albo nic, albo niewiele. Np taki Jan Olszewski, co to był urodzonym PPS-iakiem, ale postanowił odstawiać prawicę. Jeśli kogoś interesują różne nurty prawicowe, to polecam: wolnosc24.pl/ - nurt ko-liber
	Data: 2017-02-27 12:51:09
Autor: Tomasz Chmielewski
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
On 02/27/2017 04:57 AM, (c)RaSz wrote: Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <tch@nospam.example.com> napisał w wiadomości news:o8uo4i$11jg$1gioia.aioe.org... > (...) - Kościół to lewactwo, wiadomo, od zawsze na cudzy koszt, Chyba masz coś... z oczkami! Kościół w naszym nieszczęsnym kraju utrzymuje się z _dobrowolnych_ datków wiernych. Taa. W naiwności nie masz równych sobie. Co roku z budżetu państwa Kościół wprost dostaje kilka miliardów złotych. Nie wprost - kolejne kilka. Zwolnienia z podatków, pensje i emerytury dla księży, katechetów, dotacje na remonty i utrzymanie kościołów, czy wręcz finansowanie nowych z budżetu państwa. Kościół jest największym posiadaczem ziemskim w Polsce, a w kilku ostatnich latach otrzymał ponad 5 mld w ramach "złodziejskiej reprywatyzacji". Wymieniać można by długo. Więc następnym razem jak coś argumentujesz - więcej faktów, a mniej nadęcia pseudopatriotycznego. Tomasz Chmielewski https://lxadm.com

	Data: 2017-02-27 00:49:56
Autor: z
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 2017-02-26 o 14:10, Wiesiaczek pisze: Ech, skąd takie pojeby się biorą?! Posłuchaj audycji to się dowiesz do czego prowadzi rozbuchana nadmierna redystrybucja i skomplikowane podatki. I do czego prowadzi uszczęśliwianie ludzi na siłę. Lewactwo nie zdaje sobie sprawy jaka to jest skala patologicznego nieprzestrzegania prawa które samo wymyśliło To jest droga do samounicestwienia. I uwaga na koniec. Takie drenażowanie budżetu państwa zaczyna być poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa a nawet może być gorsze niż wojna. z
	Data: 2017-02-27 06:17:31
Autor: Wiesiaczek
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 27.02.2017 o 00:49, z pisze: W dniu 2017-02-26 o 14:10, Wiesiaczek pisze: Ech, skąd takie pojeby się biorą?! Posłuchaj audycji to się dowiesz do czego prowadzi rozbuchana nadmierna redystrybucja i skomplikowane podatki. I do czego prowadzi uszczęśliwianie ludzi na siłę. Lewactwo nie zdaje sobie sprawy jaka to jest skala patologicznego nieprzestrzegania prawa które samo wymyśliło To jest droga do samounicestwienia. I uwaga na koniec. Takie drenażowanie budżetu państwa zaczyna być poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa a nawet może być gorsze niż wojna. z I znowu pieprzysz nie na temat. Zadałem dwa pytania, a nie odpowiedziałeś na żadne. Jedno zacytowałeś, tylko po kiego chuja to nie zgadnę? Jeśli już odpowiadasz na zacytowany fragment, to powinieneś odpowiedzieć, skąd się biorą? A jeśli odpowiadasz na nie zacytowany fragment, to powinieneś napisać, co takiego potrafi prawactwo? A Ty pierdolisz od rzeczy, wklejając jakąś swoją chorą mantrę i tyle. Nie masz więcej szarych komórek oprócz tych trzech? -- Wiesiaczek (dziś z DC) "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

	Data: 2017-02-28 04:46:11
Autor: z
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 2017-02-27 o 06:17, Wiesiaczek pisze: Nie masz więcej szarych komórek oprócz tych trzech? Idź zażyj tabletki a później słuchaj radia tok fm. Czasem warto. z

	Data: 2017-02-28 06:27:21
Autor: Wiesiaczek
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 28.02.2017 o 04:46, z pisze: W dniu 2017-02-27 o 06:17, Wiesiaczek pisze: Nie masz więcej szarych komórek oprócz tych trzech? Idź zażyj tabletki a później słuchaj radia tok fm. Czasem warto. z Tak myślałem - nie masz :( -- Wiesiaczek (dziś z DC) "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

	Data: 2017-02-26 13:22:54
Autor: Budzik
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
Użytkownik Tomasz Chmielewski tch@nospam.example.com ... Druga konstatacja to skala tego niepłacenia. Kowalski płaci całość a korporacja powiedzmy połowę tego co musi. I to jest progresywny system. Dupa nie progresja. Trochę idiotyczne wnioski profesora. Wg. niego dozwolone koszty podatkowe firm to oszustwa. Wniosek musi być z tego - że skoro szary obywatel korzysta z jakiegokolwiek zwolnienia w podatkowego - jest również oszustem. Z biletów ulgowych kiedykolwiek korzystałeś? Na 500+ się załapałeś? Masz w rodzinie emeryta zwolnionego z płacenia abonamentu telewizyjnego? Oszczędzasz na emeryturę? Rodzina oszustów. Tomku, czyzbys nie zauwazał przewagi korporacji i zrównywał ją z takimi pierdołami jak możliwośc korzystania z biletu ulgowego? 0,1% podatku płacony przez Appla nie otworzył ci oczu? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Zbyt kocham moje szaleństwa, by nie przerażała mnie myśl, że ktoś wbrew woli próbował będzie mnie leczyć
	Data: 2017-02-26 23:27:37
Autor: Tomasz Chmielewski
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
On 02/26/2017 10:22 PM, Budzik wrote: Użytkownik Tomasz Chmielewski tch@nospam.example.com ... Druga konstatacja to skala tego niepłacenia. Kowalski płaci całość a korporacja powiedzmy połowę tego co musi. I to jest progresywny system. Dupa nie progresja. Trochę idiotyczne wnioski profesora. Wg. niego dozwolone koszty podatkowe firm to oszustwa. Wniosek musi być z tego - że skoro szary obywatel korzysta z jakiegokolwiek zwolnienia w podatkowego - jest również oszustem. Z biletów ulgowych kiedykolwiek korzystałeś? Na 500+ się załapałeś? Masz w rodzinie emeryta zwolnionego z płacenia abonamentu telewizyjnego? Oszczędzasz na emeryturę? Rodzina oszustów. Tomku, czyzbys nie zauwazał przewagi korporacji i zrównywał ją z takimi pierdołami jak możliwośc korzystania z biletu ulgowego? Nie sam "bilet ulgowy" wymieniłem. 0,1% podatku płacony przez Appla nie otworzył ci oczu? Tak i nie. Najpierw uchwalamy w kraju wszelkie ulgi, przepisy o cenach transferowych, opłatach licencyjnych, specjalne strefy ekonomiczne - a potem się dziwimy, ze firmy z nich korzystają. I jeszcze nazywamy je oszustami. Oczywiście średnio moralny jest ten mityczny 0,1% podatku - ale prawo rzecz święta. Firmy działają w takich ramach prawnych, na jakie państwo im pozwala. Więc skoro nie podoba się nam to, co robią - należy zmienić prawo. A nie populistycznie, "a firmy to złe są" - z czego absolutnie nic nie wyniknie. Tomasz Chmielewski https://lxadm.com

	Data: 2017-02-26 15:46:13
Autor: Budzik
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
Użytkownik Tomasz Chmielewski tch@nospam.example.com ... Druga konstatacja to skala tego niepłacenia. Kowalski płaci całość a korporacja powiedzmy połowę tego co musi. I to jest progresywny system. Dupa nie progresja. Trochę idiotyczne wnioski profesora. Wg. niego dozwolone koszty podatkowe firm to oszustwa. Wniosek musi być z tego - że skoro szary obywatel korzysta z jakiegokolwiek zwolnienia w podatkowego - jest również oszustem. Z biletów ulgowych kiedykolwiek korzystałeś? Na 500+ się załapałeś? Masz w rodzinie emeryta zwolnionego z płacenia abonamentu telewizyjnego? Oszczędzasz na emeryturę? Rodzina oszustów. Tomku, czyzbys nie zauwazał przewagi korporacji i zrównywał ją z takimi pierdołami jak możliwośc korzystania z biletu ulgowego? Nie sam "bilet ulgowy" wymieniłem. Ale to i tak sa detale. 0,1% podatku płacony przez Appla nie otworzył ci oczu? Tak i nie. Najpierw uchwalamy w kraju wszelkie ulgi, przepisy o cenach transferowych, opłatach licencyjnych, specjalne strefy ekonomiczne - a potem się dziwimy, ze firmy z nich korzystają. I jeszcze nazywamy je oszustami. Po pierwsze nawet to działanie w granicach prawa jest czesto dyskusyjne. Po drugie - a kto mowi ze winne sa firmy a nie prawodawcy, ktorzy pod wpływem lobbystów takie prawo uchwalają? Oczywiście średnio moralny jest ten mityczny 0,1% podatku - ale prawo rzecz święta. Firmy działają w takich ramach prawnych, na jakie państwo im pozwala. Więc skoro nie podoba się nam to, co robią - należy zmienić prawo. A nie populistycznie, "a firmy to złe są" - z czego absolutnie nic nie wyniknie. 0,1 to nie jest zaden mit... A reszta to juz Twoje dopisanie sobie tezy - ja nie twierdze, ze tylko firmom mozna przypisac nieetyczne zachowania... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Jakiś czas temu pisałem, że przydałoby się stworzyć pl.rec.gry.rpg.towarzyskie Raczej pl.rec.gry.wstepne :-O

	Data: 2017-02-27 13:58:23
Autor: Tomasz Chmielewski
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
On 02/27/2017 12:46 AM, Budzik wrote: Użytkownik Tomasz Chmielewski tch@nospam.example.com ... Druga konstatacja to skala tego niepłacenia. Kowalski płaci całość a korporacja powiedzmy połowę tego co musi. I to jest progresywny system. Dupa nie progresja. Trochę idiotyczne wnioski profesora. Wg. niego dozwolone koszty podatkowe firm to oszustwa. Wniosek musi być z tego - że skoro szary obywatel korzysta z jakiegokolwiek zwolnienia w podatkowego - jest również oszustem. Z biletów ulgowych kiedykolwiek korzystałeś? Na 500+ się załapałeś? Masz w rodzinie emeryta zwolnionego z płacenia abonamentu telewizyjnego? Oszczędzasz na emeryturę? Rodzina oszustów. Tomku, czyzbys nie zauwazał przewagi korporacji i zrównywał ją z takimi pierdołami jak możliwośc korzystania z biletu ulgowego? Nie sam "bilet ulgowy" wymieniłem. Ale to i tak sa detale. Nie są to detale. PIT w Polsce ma dwie stawki: 18% i 32%. W roku 2015, zapłacony PIT to ponad 83 mld zł, a CIT - niecałe 33 mld zł. Jednakże _efektywna_ stopa płaconego podatku PIT w Polsce, w roku 2015, według danych Ministerstwa Finansów - to zaledwie 8,51%! Przyznasz, że z 8,51% dość daleko do 18%, czy tym bardziej 32%? http://wgospodarce.pl/informacje/30256-efektywna-stopa-podatku-pit-w-polsce-to-w-2015-r-851-proc-szacuje-mf Tak więc uderzając w demagogię uprawianą przez profesora, i którą załapało tu większość ludzi na grupie - gdyby osoby fizyczne, gdyby zwykli obywatele nie stosowali oszustw i tricków podatkowych - to by nie było deficytu budżetowego. Dochody państwa z PIT byłyby większe o przynajmniej 80 mld zł, może 100 mld zł. I byłoby nas stać na 1000+ już od pierwszego dziecka. Takie to wszystko proste (i naiwne)! (...) Oczywiście średnio moralny jest ten mityczny 0,1% podatku - ale prawo rzecz święta. Firmy działają w takich ramach prawnych, na jakie państwo im pozwala. Więc skoro nie podoba się nam to, co robią - należy zmienić prawo. A nie populistycznie, "a firmy to złe są" - z czego absolutnie nic nie wyniknie. 0,1 to nie jest zaden mit... A reszta to juz Twoje dopisanie sobie tezy - ja nie twierdze, ze tylko firmom mozna przypisac nieetyczne zachowania... Mit mit. Stawka 0,1% wyszła komuś, gdy policzyli wielkość _sprzedaży_ Apple (chyba w Wielkiej Brytanii) i zapłacony podatek. Nie sądzisz chyba, że wyprodukowanie komputerów czy telefonów jest darmowe, a Apple nie dzieli się zyskiem z producentami aplikacji? Oczywiście wałki najprawdopodobniej robili niezłe, ta niedobra Komisja Europejska dobrała im się do d... i nakazała zapłacenie 13 mld EUR zaległych podatków. Tomasz Chmielewski https://lxadm.com

	Data: 2017-02-27 17:00:47
Autor: Budzik
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
Użytkownik Tomasz Chmielewski tch@nospam.example.com ... Druga konstatacja to skala tego niepłacenia. Kowalski płaci całość a korporacja powiedzmy połowę tego co musi. I to jest progresywny system. Dupa nie progresja. Trochę idiotyczne wnioski profesora. Wg. niego dozwolone koszty podatkowe firm to oszustwa. Wniosek musi być z tego - że skoro szary obywatel korzysta z jakiegokolwiek zwolnienia w podatkowego - jest również oszustem. Z biletów ulgowych kiedykolwiek korzystałeś? Na 500+ się załapałeś? Masz w rodzinie emeryta zwolnionego z płacenia abonamentu telewizyjnego? Oszczędzasz na emeryturę? Rodzina oszustów. Tomku, czyzbys nie zauwazał przewagi korporacji i zrównywał ją z takimi pierdołami jak możliwośc korzystania z biletu ulgowego? Nie sam "bilet ulgowy" wymieniłem. Ale to i tak sa detale. Nie są to detale. PIT w Polsce ma dwie stawki: 18% i 32%. W roku 2015, zapłacony PIT to ponad 83 mld zł, a CIT - niecałe 33 mld zł. Jednakże _efektywna_ stopa płaconego podatku PIT w Polsce, w roku 2015, według danych Ministerstwa Finansów - to zaledwie 8,51%! Przyznasz, że z 8,51% dość daleko do 18%, czy tym bardziej 32%? Jeżeli chcesz liczyc w ten sposób i być konsekwentnym to: - napisz ze te 8,5 to mityczne... Ale tak po prawdzie to zeby być zupełnie uczciwym, to, skoro chcesz liczyc efektywnie, to dolicz jeszcze VAT, który sie płaci kupujac coś za te zarobione złotówki... Firmy tenze VAT płaca tylko od zysku, osoba fizyczna płaci go w całości... Badz konsekwentny! http://wgospodarce.pl/informacje/30256-efektywna-stopa-podatku-pit-w-po lsce-to-w-2015-r-851-proc-szacuje-mf Tak więc uderzając w demagogię uprawianą przez profesora, i którą załapało tu większość ludzi na grupie - gdyby osoby fizyczne, gdyby zwykli obywatele nie stosowali oszustw i tricków podatkowych - to by nie było deficytu budżetowego. Dochody państwa z PIT byłyby większe o przynajmniej 80 mld zł, może 100 mld zł. I byłoby nas stać na 1000+ już od pierwszego dziecka. Takie to wszystko proste (i naiwne)! Czym innym jest korzystanie z ulg, wprost okreslonych w przepisach a czym innym omijanie przepisów i podatków np. fikcyjnymi transakcjami dotyczącymi zakupów np. praw do znakow etc. (...) Oczywiście średnio moralny jest ten mityczny 0,1% podatku - ale prawo rzecz święta. Firmy działają w takich ramach prawnych, na jakie państwo im pozwala. Więc skoro nie podoba się nam to, co robią - należy zmienić prawo. A nie populistycznie, "a firmy to złe są" - z czego absolutnie nic nie wyniknie. 0,1 to nie jest zaden mit... A reszta to juz Twoje dopisanie sobie tezy - ja nie twierdze, ze tylko firmom mozna przypisac nieetyczne zachowania... Mit mit. Stawka 0,1% wyszła komuś, gdy policzyli wielkość _sprzedaży_ Apple (chyba w Wielkiej Brytanii) i zapłacony podatek. Nie sądzisz chyba, że wyprodukowanie komputerów czy telefonów jest darmowe, a Apple nie dzieli się zyskiem z producentami aplikacji? Oczywiście wałki najprawdopodobniej robili niezłe, ta niedobra Komisja Europejska dobrała im się do d... i nakazała zapłacenie 13 mld EUR zaległych podatków. Widzisz, nienawidze takeigo relatywizowania. Dla PIT liczysz podatek efektywny, dla Appla podatek efektywny nazywasz mitycznym. Poczytaj o zyskach appla... Ale skoro przyznajesz ze jednak oszukiwali to tym bardziej nie wiem po co to wybielanie... A ze się kraje w EU nie moga dogadac co do wspolnego podatku i przede wszystkim co do unikania opodatkowania... zdaje sie ze jakis Luxemburczyk ma duzo na sumieniu w tym temacie... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni. I jedyne,które ma za co!" Mark Twain

	Data: 2017-02-28 02:42:36
Autor: Tomasz Chmielewski
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
On 02/28/2017 02:00 AM, Budzik wrote: Użytkownik Tomasz Chmielewski tch@nospam.example.com ... Druga konstatacja to skala tego niepłacenia. Kowalski płaci całość a korporacja powiedzmy połowę tego co musi. I to jest progresywny system. Dupa nie progresja. Trochę idiotyczne wnioski profesora. Wg. niego dozwolone koszty podatkowe firm to oszustwa. Wniosek musi być z tego - że skoro szary obywatel korzysta z jakiegokolwiek zwolnienia w podatkowego - jest również oszustem. Z biletów ulgowych kiedykolwiek korzystałeś? Na 500+ się załapałeś? Masz w rodzinie emeryta zwolnionego z płacenia abonamentu telewizyjnego? Oszczędzasz na emeryturę? Rodzina oszustów. Tomku, czyzbys nie zauwazał przewagi korporacji i zrównywał ją z takimi pierdołami jak możliwośc korzystania z biletu ulgowego? Nie sam "bilet ulgowy" wymieniłem. Ale to i tak sa detale. Nie są to detale. PIT w Polsce ma dwie stawki: 18% i 32%. W roku 2015, zapłacony PIT to ponad 83 mld zł, a CIT - niecałe 33 mld zł. Jednakże _efektywna_ stopa płaconego podatku PIT w Polsce, w roku 2015, według danych Ministerstwa Finansów - to zaledwie 8,51%! Przyznasz, że z 8,51% dość daleko do 18%, czy tym bardziej 32%? Jeżeli chcesz liczyc w ten sposób i być konsekwentnym to: - napisz ze te 8,5 to mityczne... ??? Ale tak po prawdzie to zeby być zupełnie uczciwym, to, skoro chcesz liczyc efektywnie, to dolicz jeszcze VAT, który sie płaci kupujac coś za te zarobione złotówki... Firmy tenze VAT płaca tylko od zysku, osoba fizyczna płaci go w całości... Badz konsekwentny! Chcesz się bawić, to sobie licz. Po prostu zastosowałem do PIT tą samą "logikę", która była zastosowana do CIT. Nic więcej. (...) 0,1 to nie jest zaden mit... A reszta to juz Twoje dopisanie sobie tezy - ja nie twierdze, ze tylko firmom mozna przypisac nieetyczne zachowania... Mit mit. Stawka 0,1% wyszła komuś, gdy policzyli wielkość _sprzedaży_ Apple (chyba w Wielkiej Brytanii) i zapłacony podatek. Nie sądzisz chyba, że wyprodukowanie komputerów czy telefonów jest darmowe, a Apple nie dzieli się zyskiem z producentami aplikacji? Oczywiście wałki najprawdopodobniej robili niezłe, ta niedobra Komisja Europejska dobrała im się do d... i nakazała zapłacenie 13 mld EUR zaległych podatków. Widzisz, nienawidze takeigo relatywizowania. Dla PIT liczysz podatek efektywny, dla Appla podatek efektywny nazywasz mitycznym. ??? Jakie relatywizowanie? Człowieku - jaka firma płaci podatek od _obrotu_? Ile twoim zdaniem powinien podatku dochodowego taki polski gigant jak KGHM, który w roku 2015 narobił 20 mld zł obrotu, i 5 mld zł straty? Poczytaj o zyskach appla... http://csimarket.com/stocks/singleProfitabilityRatios.php?code=AAPL&itx Rubryka "effective tax rate". Ale skoro przyznajesz ze jednak oszukiwali to tym bardziej nie wiem po co to wybielanie... Nikogo nie wybielam - tylko nazywajmy rzeczy po imieniu. Skoro posługujesz się kłamstwem i półprawdami - to nie robisz z siebie poważnego dyskutanta. Tomasz Chmielewski https://lxadm.com

	Data: 2017-02-27 18:46:44
Autor: Budzik
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
Użytkownik Tomasz Chmielewski tch@nospam.example.com ... Druga konstatacja to skala tego niepłacenia. Kowalski płaci całość a korporacja powiedzmy połowę tego co musi. I to jest progresywny system. Dupa nie progresja. Trochę idiotyczne wnioski profesora. Wg. niego dozwolone koszty podatkowe firm to oszustwa. Wniosek musi być z tego - że skoro szary obywatel korzysta z jakiegokolwiek zwolnienia w podatkowego - jest również oszustem. Z biletów ulgowych kiedykolwiek korzystałeś? Na 500+ się załapałeś? Masz w rodzinie emeryta zwolnionego z płacenia abonamentu telewizyjnego? Oszczędzasz na emeryturę? Rodzina oszustów. Tomku, czyzbys nie zauwazał przewagi korporacji i zrównywał ją z takimi pierdołami jak możliwośc korzystania z biletu ulgowego? Nie sam "bilet ulgowy" wymieniłem. Ale to i tak sa detale. Nie są to detale. PIT w Polsce ma dwie stawki: 18% i 32%. W roku 2015, zapłacony PIT to ponad 83 mld zł, a CIT - niecałe 33 mld zł. Jednakże _efektywna_ stopa płaconego podatku PIT w Polsce, w roku 2015, według danych Ministerstwa Finansów - to zaledwie 8,51%! Przyznasz, że z 8,51% dość daleko do 18%, czy tym bardziej 32%? Jeżeli chcesz liczyc w ten sposób i być konsekwentnym to: - napisz ze te 8,5 to mityczne... ??? Poniżej stawke realną nazwałes mityczną... Ale tak po prawdzie to zeby być zupełnie uczciwym, to, skoro chcesz liczyc efektywnie, to dolicz jeszcze VAT, który sie płaci kupujac coś za te zarobione złotówki... Firmy tenze VAT płaca tylko od zysku, osoba fizyczna płaci go w całości... Badz konsekwentny! Chcesz się bawić, to sobie licz. A co to za wielkie liczenie... Wiekszośc towarów objętych jest podatkiem 23%... Po prostu zastosowałem do PIT tą samą "logikę", która była zastosowana do CIT. Nic więcej. Rozmawiamy o jakims wycinku ktory pasuje ci do cyferek czy o realnych obciązeniach podatkowych? (...) 0,1 to nie jest zaden mit... A reszta to juz Twoje dopisanie sobie tezy - ja nie twierdze, ze tylko firmom mozna przypisac nieetyczne zachowania... Mit mit. Stawka 0,1% wyszła komuś, gdy policzyli wielkość _sprzedaży_ Apple (chyba w Wielkiej Brytanii) i zapłacony podatek. Nie sądzisz chyba, że wyprodukowanie komputerów czy telefonów jest darmowe, a Apple nie dzieli się zyskiem z producentami aplikacji? Oczywiście wałki najprawdopodobniej robili niezłe, ta niedobra Komisja Europejska dobrała im się do d... i nakazała zapłacenie 13 mld EUR zaległych podatków. Widzisz, nienawidze takeigo relatywizowania. Dla PIT liczysz podatek efektywny, dla Appla podatek efektywny nazywasz mitycznym. ??? Plis, pisz wyraźniej czego nie rozumiesz, postaram się wyjasnic jeszcze raz. Jakie relatywizowanie? Człowieku - jaka firma płaci podatek od _obrotu_? Nikt nie płaci podatku od obrotu. Obywatel teoretycznie tez nie, bo przeciez ma SIC koszty uzyskania przychodu... Ile twoim zdaniem powinien podatku dochodowego taki polski gigant jak KGHM, który w roku 2015 narobił 20 mld zł obrotu, i 5 mld zł straty? Powiniene zpałacic tyle samo co kazda inna firma działająca na wspolnym rynku. Poczytaj o zyskach appla. Rubryka "effective tax rate". Plis, poczytaj o co chodziło z applem, o kreatywnym kształtowaniu podstawy opodatkowania, o dwóch firmach apple, o miejscu uzyskania przychodu etc. Ale skoro przyznajesz ze jednak oszukiwali to tym bardziej nie wiem po co to wybielanie... Nikogo nie wybielam - tylko nazywajmy rzeczy po imieniu. Skoro posługujesz się kłamstwem i półprawdami - to nie robisz z siebie poważnego dyskutanta. No to własnie nazywam rzeczy po imieniu. A nie ze raz podatek efektywny to mityczny a w innym miejscu efektywny... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Każdy człowiek ma jakiegoś fioła, ale zdaje się, że największym jest mniemanie, że się nie ma go wcale." Nikos Kazantzakis

	Data: 2017-02-28 11:00:45
Autor: Budzik
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
Użytkownik Tomasz Chmielewski tch@nospam.example.com ... Jeżeli chcesz liczyc w ten sposób i być konsekwentnym to: - napisz ze te 8,5 to mityczne... ??? Poniżej stawke realną nazwałes mityczną... Bo jest mityczna. Jeszcze raz: podatek dochodowy nie jest liczony od _obrotu_ firmy. No i? A PIT jest liczony od przychodu? Ale tak po prawdzie to zeby być zupełnie uczciwym, to, skoro chcesz liczyc efektywnie, to dolicz jeszcze VAT, który sie płaci kupujac coś za te zarobione złotówki... Firmy tenze VAT płaca tylko od zysku, osoba fizyczna płaci go w całości... Badz konsekwentny! Chcesz się bawić, to sobie licz. A co to za wielkie liczenie... Wiekszośc towarów objętych jest podatkiem 23%... Po prostu zastosowałem do PIT tą samą "logikę", która była zastosowana do CIT. Nic więcej. Rozmawiamy o jakims wycinku ktory pasuje ci do cyferek czy o realnych obciązeniach podatkowych? Dokładnie - rozmawiamy o realnych obciążeniach podatkowych. Nie używaj terminów, których nie rozumiesz; nie powielaj bezmyślnie wpisów z czyjegoś bloga. Ten protekcjonalny ton to sobie mozesz, za przeproszeniem, wiesz gdzie wsadzic... (...) 0,1 to nie jest zaden mit... A reszta to juz Twoje dopisanie sobie tezy - ja nie twierdze, ze tylko firmom mozna przypisac nieetyczne zachowania... Mit mit. Stawka 0,1% wyszła komuś, gdy policzyli wielkość _sprzedaży_ Apple (chyba w Wielkiej Brytanii) i zapłacony podatek. Nie sądzisz chyba, że wyprodukowanie komputerów czy telefonów jest darmowe, a Apple nie dzieli się zyskiem z producentami aplikacji? Oczywiście wałki najprawdopodobniej robili niezłe, ta niedobra Komisja Europejska dobrała im się do d... i nakazała zapłacenie 13 mld EUR zaległych podatków. Widzisz, nienawidze takeigo relatywizowania. Dla PIT liczysz podatek efektywny, dla Appla podatek efektywny nazywasz mitycznym. ??? Plis, pisz wyraźniej czego nie rozumiesz, postaram się wyjasnic jeszcze raz. Objaśnij krok po kroku, skąd wyszło ci "0,1%" i dlaczego nazywasz to stawką podatkową. Masz racje, nie 0,1. 1%. Dlaczego? Bo zawarła porozumienie z Irlandzkim rządem. Ile zapłaciła realnie? cytat: W ramach porozumienia zawartego z irlandzkim rządem Apple płacił zaledwie ok. 1 proc. podatku, przy obowiązującej regularnie stawce 12,5 proc. Europejscy śledczy wyliczyli, że w 2014 r. amerykańska firma zapłaciła zaledwie 0,005 proc. podatku od dochodów osiągniętych w Unii Europejskiej. koniec cytatu Jakie relatywizowanie? Człowieku - jaka firma płaci podatek od _obrotu_? Nikt nie płaci podatku od obrotu. Obywatel teoretycznie tez nie, bo przeciez ma SIC koszty uzyskania przychodu... Ile twoim zdaniem powinien podatku dochodowego taki polski gigant jak KGHM, który w roku 2015 narobił 20 mld zł obrotu, i 5 mld zł straty? Powiniene zpałacic tyle samo co kazda inna firma działająca na wspolnym rynku. No to odpowiem ci - polski narodowy KGHM, zgodnie z twoim rozumowaniem, zapłacił w 2015 roku 0% podatków - używając sztuczek księgowych! Nie wiem czy to prawda bo wiem ze np. samych podatków od kopalin płaci kilkaset milionów rocznie. Ale zakładajac ze masz rację i ze citu nie zapłacili ani grosza. Dlaczego tak sie stało? Inwestycje czy oszustwa? I czego to ma dowodzic? Poczytaj o zyskach appla. Rubryka "effective tax rate". Plis, poczytaj o co chodziło z applem, o kreatywnym kształtowaniu podstawy opodatkowania, o dwóch firmach apple, o miejscu uzyskania przychodu etc. Ale skoro przyznajesz ze jednak oszukiwali to tym bardziej nie wiem po co to wybielanie... Nikogo nie wybielam - tylko nazywajmy rzeczy po imieniu. Skoro posługujesz się kłamstwem i półprawdami - to nie robisz z siebie poważnego dyskutanta. No to własnie nazywam rzeczy po imieniu. A nie ze raz podatek efektywny to mityczny a w innym miejscu efektywny... Bo policzyłeś tam podatek od _obrotu_ i wyszło ci: "apple zaplacił 0,1% podatków od _zysków_". A to półprawda, którą powielasz. To nie ja powielam mity; ty to robisz. Juz pisałem, doczytaj jak oszukiwał apple, jak Luksemburg czy Irlandia zachęcały wielkie firmy do przenoszenia siedzib firm do tych krajów. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Jestem mały Talibanek, mam granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę i wąglika probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz Ty !

	Data: 2017-03-09 00:19:07
Autor: Tomasz Chmielewski
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
On 02/28/2017 08:00 PM, Budzik wrote: Plis, pisz wyraźniej czego nie rozumiesz, postaram się wyjasnic jeszcze raz. Objaśnij krok po kroku, skąd wyszło ci "0,1%" i dlaczego nazywasz to stawką podatkową. Masz racje, nie 0,1. 1%. Dlaczego? Bo zawarła porozumienie z Irlandzkim rządem. Ile zapłaciła realnie? To no jedziemy po polskich czempionach narodowych zgodnie z twoją "teorią podatkową" (obrót i zapłacony podatek): - PGNiG - obrót 36,5 mld, podatek 2,4% - PZU - obrót 18,4 mld, podatek 3,3% - PKO BP - obrót 14,3 mld zł, podatek 4,2% - Orlen - obrót 88,3 mld zł, podatek 0,5% (!) - PGE - obrót 28,5 mld zł, podatek 0% (!) - Lotos - obrót 22,7 mld zł, podatek 0,3% (!) - KGHM - obrót 20 mld zł, podatek 0% (!) - Tauron - obrót 18,3 mld zł, podatek 0% (!) Wygląda na to, że polski rząd stosuje oszustwa i tricki podatkowe wobec samego siebie? Tomasz Chmielewski https://lxadm.com

	Data: 2017-03-09 11:00:01
Autor: Budzik
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
Użytkownik Tomasz Chmielewski tch@nospam.example.com ... Plis, pisz wyraźniej czego nie rozumiesz, postaram się wyjasnic jeszcze raz. Objaśnij krok po kroku, skąd wyszło ci "0,1%" i dlaczego nazywasz to stawką podatkową. Masz racje, nie 0,1. 1%. Dlaczego? Bo zawarła porozumienie z Irlandzkim rządem. Ile zapłaciła realnie? To no jedziemy po polskich czempionach narodowych zgodnie z twoją "teorią podatkową" (obrót i zapłacony podatek): - PGNiG - obrót 36,5 mld, podatek 2,4% - PZU - obrót 18,4 mld, podatek 3,3% - PKO BP - obrót 14,3 mld zł, podatek 4,2% - Orlen - obrót 88,3 mld zł, podatek 0,5% (!) - PGE - obrót 28,5 mld zł, podatek 0% (!) - Lotos - obrót 22,7 mld zł, podatek 0,3% (!) - KGHM - obrót 20 mld zł, podatek 0% (!) - Tauron - obrót 18,3 mld zł, podatek 0% (!) Wygląda na to, że polski rząd stosuje oszustwa i tricki podatkowe wobec samego siebie? Znów piszesz o OBROCIE a zdaje się, że linkowałem ci artykuły w ktorych podane sa ZYSKI Appla. Jeżeli nie to na pewno bez problemu znajdziesz. google -> zysk apple irlandia podatek Zreszta ta specjalna umowa tez nie jest już zadna tajemnicą. Innymi słowy trudno będzie się nam dogadac w ten sposób... A co do podanych przez ciebie przykładów - skąd te 0? duze inwestycje czy niskie marze plus zaokrąglenie? Możejki? Sierra Gorda? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Jeżeli skupisz uwagę tylko na własnej racji, wyzwalasz przeciwne ci siły, które mogą cię pokonać. To często popełniana omyłka. Frank Herbert

	Data: 2017-02-27 01:00:50
Autor: z
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 2017-02-26 o 15:27, Tomasz Chmielewski pisze: Najpierw uchwalamy w kraju wszelkie ulgi, przepisy o cenach transferowych, opłatach licencyjnych, specjalne strefy ekonomiczne - a potem się dziwimy, ze firmy z nich korzystają. I jeszcze nazywamy je oszustami. Ale jednak dostrzegasz problem ;-) Zaraz oszustami :-) To jest normalna optymalizacja podatkowa. Jak widać w praktyce jest ona zła dla narodów, państw, obywateli Trzeba było aż tyle czasu żeby dostrzec że ta cała konstrukcja redystrybucyjna jest chora i prowadzi do upadku? A europejka jedność to tylko frazes którym biurwy brukselskie sobie gębę wycierają :-) z
	Data: 2017-02-27 14:08:07
Autor: Tomasz Chmielewski
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
On 02/27/2017 09:00 AM, z wrote: W dniu 2017-02-26 o 15:27, Tomasz Chmielewski pisze: Najpierw uchwalamy w kraju wszelkie ulgi, przepisy o cenach transferowych, opłatach licencyjnych, specjalne strefy ekonomiczne - a potem się dziwimy, ze firmy z nich korzystają. I jeszcze nazywamy je oszustami. Ale jednak dostrzegasz problem ;-) Zaraz oszustami :-) To jest normalna optymalizacja podatkowa. Jak widać w praktyce jest ona zła dla narodów, państw, obywateli Trzeba było aż tyle czasu żeby dostrzec że ta cała konstrukcja redystrybucyjna jest chora i prowadzi do upadku? A europejka jedność to tylko frazes którym biurwy brukselskie sobie gębę wycierają :-) Podatki krajowe nie są w gestii "biurw brukselskich", a w gestii "biurw krajowych". Kraje Unii Europejskiej nigdy nie potrafiły się dogadać co do zintegrowanego systemu podatkowego, bo "niezależność", bo "nie będzie nam Unia dyktować, jakie mamy mieć podatki", bo "nie będą nam Niemce dyktować, jak pobierać podatki". Tak więc skoro każdy kraj unijny gra podatkami dla siebie, to nie ma co się dziwić, że wielkie korporacje ogrywają krajowe budżety. https://europa.eu/european-union/topics/taxation_en The EU does not have a direct role in raising taxes or setting tax rates. The amount of tax you pay is decided by your government, not the EU. Furthermore, EU decisions on tax matters require unanimous agreement by all member governments. This ensures that the interests of every single EU country are taken into account. Tomasz Chmielewski https://lxadm.com

	Data: 2017-02-27 07:58:58
Autor: z
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 2017-02-27 o 06:08, Tomasz Chmielewski pisze: Podatki krajowe nie są w gestii "biurw brukselskich", a w gestii "biurw krajowych". Nie dosłuchałeś. Chodzi o nieprzestrzeganie ram/zasad/zobowiązań podatkowych na które zgodziliśmy się wchodząc do UE oraz o naciąganie prawa i bezkarność w tym zakresie państw wchodzących do UE. Tak więc skoro każdy kraj unijny gra podatkami dla siebie, to nie ma co się dziwić, że wielkie korporacje ogrywają krajowe budżety. Skoro umówiliśmy się na coś tak głupiego to nie ma co się dziwić że korporacje wespół z krajami ciągną każdy w swoją stronę rozkradając i rozwalając ten sztuczny twór od środka. z

	Data: 2017-02-27 17:01:23
Autor: Tomasz Chmielewski
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
On 02/27/2017 03:58 PM, z wrote: W dniu 2017-02-27 o 06:08, Tomasz Chmielewski pisze: Podatki krajowe nie są w gestii "biurw brukselskich", a w gestii "biurw krajowych". Nie dosłuchałeś. Chodzi o nieprzestrzeganie ram/zasad/zobowiązań podatkowych na które zgodziliśmy się wchodząc do UE oraz o naciąganie prawa i bezkarność w tym zakresie państw wchodzących do UE. Naprawdę twoim zdaniem Ukraina czy Białoruś mają większą siłę przetargową, jeśli chodzi o karność czy bezkarność państw wchodzących do UE? Tomasz Chmielewski https://lxadm.com

	Data: 2017-02-27 17:44:48
Autor: z
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 2017-02-27 o 09:01, Tomasz Chmielewski pisze: Naprawdę twoim zdaniem Ukraina czy Białoruś mają większą siłę przetargową, jeśli chodzi o karność czy bezkarność państw wchodzących do UE? Zdanie od czapy ale cóż ;-) Naprawdę nie zauważyłeś że mówimy tu o zrzeszeniu państw czyli Unii Europejskiej? Wrzucanie śpiewki że gdzieś biją murzynów źle świadczy o Twojej inteligencji. Punktem odniesienia nie musi być Ukraina czy Białoruś a przynajmniej mądrzejsze zasady panujące w UE. A już po najmniejszej linii oporu (jak już nie da się wykrzesać nic mądrzejszego) przestrzeganie prawa które się uchwaliło i podpisało w traktatach. Wiem... to zbyt proste żeby zrozumieć ;-) z

	Data: 2017-02-27 17:00:47
Autor: Budzik
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
Użytkownik Tomasz Chmielewski tch@nospam.example.com ... Tak więc skoro każdy kraj unijny gra podatkami dla siebie, to nie ma co się dziwić, że wielkie korporacje ogrywają krajowe budżety. Ale robia to czesto niezbyt legalnie - sprzedawnaie po zawyzonych cenach jakis bzdetów zeby w jednym kraju zanizyc podatek a w innym zawyzyc to nie jest uczciwa praktyka rynkowa... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!'
	Data: 2017-02-26 14:09:33
Autor: Wiesiaczek
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 26.02.2017 o 10:39, z pisze: [...] Wniosek. Im prostsze podatki i mniejsze tym problem mniejszy a dobrobyt większy. Wiem... Lewactwu to żyłka pęka na takie pomysły i woli gnić w tym g... "Lewctwo" to chyba sadzi Ci na dekiel. Przecież za PRL-u lewica było górą a podatki były znacznie prostsze. No to zastanów się, co chcesz powiedzieć a nie wal tak od czapy. -- Wiesiaczek (dziś z DC) "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
	Data: 2017-02-26 22:50:27
Autor: Piotr Rezmer
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 2017-02-26 o 14:09, Wiesiaczek pisze: Przecież za PRL-u lewica było górą a podatki były znacznie prostsze. No to zastanów się, co chcesz powiedzieć a nie wal tak od czapy. Ale chyba coś w tym jest, bo np. lewica we Francji tak przegięła przy skali podatku progresywnego, że ludzie zmieniają obywatelstwo by nie płacić tam podaktów. No i dążenie do dawania różnych ulg to też cecha lewicy. Ja jestem zwolennikiem niskiego podatku liniowego i braku ulg. -- pozdrawiam Piotr XLR250&bmw_f650_dakar

	Data: 2017-02-27 01:08:06
Autor: z
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
Najgorsze jest to że ciemny naród nie zdaje sobie sprawy o jakich kwoty tu chodzi. Myślą że to jakiś procencik patologii który zawsze się pojawi. A to jest młot walący w fundamenty funkcjonowania państwa. Trzeba te informacje upowszechniać gdzie się da. Kropla drąży skałę. z

	Data: 2017-02-27 06:32:33
Autor: Wiesiaczek
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 26.02.2017 o 22:50, Piotr Rezmer pisze: W dniu 2017-02-26 o 14:09, Wiesiaczek pisze: Przecież za PRL-u lewica było górą a podatki były znacznie prostsze. No to zastanów się, co chcesz powiedzieć a nie wal tak od czapy. Ale chyba coś w tym jest, bo np. lewica we Francji tak przegięła przy skali podatku progresywnego, że ludzie zmieniają obywatelstwo by nie płacić tam podaktów. No i dążenie do dawania różnych ulg to też cecha lewicy. Ja jestem zwolennikiem niskiego podatku liniowego i braku ulg. Pozwól, ze zacytuję: "We Francji, w naliczaniu podatku od dochodów uwzględniany jest skład rodziny, niektóre koszty i pominiętych jest większość zasiłków socjalnych. System ten jest skomplikowany ale bardzo przyjazny ludziom o skromnych dochodach. Dzięki niemu, ponad 50 % podatników jest zwolnionych od tego podatku !" http://francjapoprostu.com/podatki-od-dochodow-jak-sa-obliczane/ Tymczasem u nas nie ma niskiego podatku liniowego ani żadnego innego. Ulgi są ale trzeba płacić podatek od zasiłków i zapomóg! To dopiero jest chore. To teraz powiedz, kto zdziera bardziej? Fakt, że przedsiębiorcy we Francji płacą więcej, ale krzywda im się aż taka nie dzieje. Gospodarka funkcjonuje całkiem nieźle. Za to u nas zagraniczne przedsiębiorstwa płacą mniej i cały zysk idzie za granicę. Nasze oczywiście też, ale one są znikomym fragmentem gospodarki. Wytłumaczysz logicznie sens tego? -- Wiesiaczek (dziś z DC) "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
	Data: 2017-02-27 08:02:49
Autor: z
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 2017-02-27 o 06:32, Wiesiaczek pisze: System ten jest skomplikowany ale bardzo przyjazny ludziom o skromnych dochodach. Dzięki niemu, ponad 50 % podatników jest zwolnionych od tego podatku !" I to ma być powód do dumy kiedy korporacje są w końcowym efekcie "zwolnione jeszcze bardziej"? Gdyby ludzie wiedzieli że wcale nie są lepiej traktowani niż bogate korporacje i firmy to wyszliby na ulice. Bo przecież każdy żołądek taki sam i brak progresji to największe ZŁOOOO ;-) z

	Data: 2017-02-27 01:04:04
Autor: z
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 2017-02-26 o 14:09, Wiesiaczek pisze: "Lewctwo" to chyba sadzi Ci na dekiel. Przecież za PRL-u lewica było górą a podatki były znacznie prostsze. No to zastanów się, co chcesz powiedzieć a nie wal tak od czapy. Nie wyjeżdżaj tu z PRLem i lewicą bo tak jakbyś Lenina nazywał socjalistą :-) Jak już chcesz o historii :-) z
	Data: 2017-02-27 06:35:00
Autor: Wiesiaczek
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 27.02.2017 o 01:04, z pisze: W dniu 2017-02-26 o 14:09, Wiesiaczek pisze: "Lewctwo" to chyba sadzi Ci na dekiel. Przecież za PRL-u lewica było górą a podatki były znacznie prostsze. No to zastanów się, co chcesz powiedzieć a nie wal tak od czapy. Nie wyjeżdżaj tu z PRLem i lewicą bo tak jakbyś Lenina nazywał socjalistą :-) Jak już chcesz o historii :-) z Pierdolisz swoje smutki bez najmniejszego choćby nawiązania do sedna. Idź na stronę, zwal sobie i nie zawracaj tu innym dupy swoimi "przemyśleniami". -- Wiesiaczek (dziś z DC) "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

	Data: 2017-02-27 08:04:16
Autor: z
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 2017-02-27 o 06:35, Wiesiaczek pisze: Idź na stronę, zwal sobie i nie zawracaj tu innym dupy swoimi "przemyśleniami". Zamiast robić wycieczki do prlu posłuchaj audycji jeszcze raz, i jeszcze raz ... Myślenie nie boli :-) z

	Data: 2017-02-27 08:10:24
Autor: z
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
Nie wiem czy zauważyłeś że poglądy prowadzącego te audycje są cokolwiek lewicujące i właśnie one skłaniają go do podejmowania niewygodnych tematów i zadawania trudnych pytań. Posłuchaj sobie o nierównościach społecznych. Tu na pewno się odnajdziesz. z

	Data: 2017-02-27 09:42:50
Autor: t-1
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 2017-02-27 o 08:04, z pisze: W dniu 2017-02-27 o 06:35, Wiesiaczek pisze: Idź na stronę, zwal sobie i nie zawracaj tu innym dupy swoimi "przemyśleniami". Zamiast robić wycieczki do prlu posłuchaj audycji jeszcze raz, i jeszcze raz ... Myślenie nie boli :-) z Nie dyskutuj z durniem. Jak mu odpowiesz na wysokim poziomie to nie zrozumie i będzie bluzgał. Jak zniżysz się do jego poziomu, to pokona Cię doświadczeniem.
	Data: 2017-02-27 00:55:57
Autor: z
Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych
W dniu 2017-02-26 o 13:09, Tomasz Chmielewski pisze: On 02/26/2017 06:39 PM, z wrote: Druga konstatacja to skala tego niepłacenia. Kowalski płaci całość a korporacja powiedzmy połowę tego co musi. I to jest progresywny system. Dupa nie progresja. Trochę idiotyczne wnioski profesora. Ja uważam że wszystko co powiedział było logiczne i poparte wyliczeniami. Straszne i śmieszne zarazem jest że UE nie potrafi nic zrobić. To jest obłuda do kwadratu. Czepiają się za różne bzdety a sypiącego się fundamentu nie widzą. z PS. Wysłuchałeś do końca czy tylko "Do Idy" :-)

Nie byłoby deficytu budżetowego, gdyby firmy nie stosowały oszustw i tricków podatkowych

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »

Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona

Kanały RSS. Subskrybuj »

Redakcyjne: Newsletter Kontakt Regulamin Polityka prywatności