Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Nie dość, że kurdupel, to jeszcze krętacz.

Nie dość, że kurdupel, to jeszcze krętacz.

Data: 2010-12-16 21:32:45
Autor: Azor jest pedałem
Nie dość, że kurdupel, to jeszcze krętacz.

List Camerona do Kaczyńskiego, fot. mypis.pl
Jarosław Kaczyński stwierdził kilka dni temu, że premier Wielkiej Brytanii David Cameron pogratulował mu decyzji o tym, aby nie przyjmować kondolencji od premiera Rosji Władimira Putina w Smoleńsku. Teraz partyjny portal MyPiS.pl publikuje list, na którego podstawie prezes PiS w rozmowie "Newsweekiem" wypowiedział wspomniane słowa. W liście mowa jest o "godnej postawie". I niewiele więcej.

Słowa Jarosława Kaczyńskiego o gratulacjach wywołały reakcję rządu Wielkiej Brytanii, który dementował słowa byłego premiera Polski. Z kolei politycy spoza PiS podkreślali, że takie zachowania Kaczyńskiego nie budują pozycji Polski na arenie międzynarodowej.

Jak można się doczytać na MyPiS.pl, "David Cameron Lider Partii Konserwatywnej Wielkiej Brytanii wysłał list do Jarosława Kaczyńskiego Prezesa PiS trzy dni po tragedii smoleńskiej". Data, jaką nosi dokument, to 13 kwietnia tego roku.


W liście z kondolencjami premier Wielkiej Brytanii napisał: "Pańska godna i odważna postawa okazana zarówno w Rosji jak i podczas oficjalnych uroczystości w Warszawie była naprawdę wyjątkowa" (tłumaczenie za MyPiS.pl).

Dodatkowo można się dowiedzieć, że to właśnie na "powyższe stwierdzenie Jarosław Kaczyński powoływał się w trakcie wywiadu udzielonego dla amerykańskiej edycji tygodnika Newsweek".

W liście przeczytać można także, że David Cameron łączy się w bólu z Jarosławem Kaczyńskim, który stracił w smoleńskiej katastrofie brata prezydenta Lecha Kaczyńskiego z żoną Marią, wielu kolegów i przyjaciół z PiS. Premier Cameron wspomina także o zmarłych tragicznie wysokich dowódców polskiej armii. "Słowa nie mogą oddać bólu, który musi pan czuć z powodu straty" - pisze premier.

Cameron pisze o katastrofie jako o drugiej tragedii katyńskiej. Podkreśla też rolę prezydenta Lecha Kaczyńskiego w budowaniu "Solidarności", a potem też i wolnej Europy.

Kaczyński: odwoływałem się do listu Camerona

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że "miał pełne podstawy", aby stwierdzić, że brytyjski premier David Cameron pogratulował mu tego, że nie przyjął kondolencji od premiera Rosji Władimira Putina tuż po katastrofie smoleńskiej.

Kaczyński pytany o to dzisiaj przez dziennikarzy w Sejmie odparł: "Mamy na piśmie jego (Camerona-PAP) gratulacje. Gratuluje mi odważnej i godnej postawy w Smoleńsku. Czegóż to mogło dotyczyć?".

"Do tego się odwołałem. Sądzę, że miałem ku temu pełne podstawy. Nie rozumiem dlaczego niektórzy ciągną ten spór" - podkreślił Kaczyński. Dodał, że rozmowa z "Newsweekiem" była nieautoryzowana.



http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/ten-list-do-j-kaczynskiego-wywolal-miedzynarodowy-,1,4084403,wiadomosc.html



Przemysław Warzywny


--

"Donald Tusk po trwającej przez całe pięć lat twardej walce politycznej rzucił na kolana najgroźniejszego konkurenta, Jarosława Kaczyńskiego. Odebrał mu całą władzę i pozbawia właśnie ostatnich medialnych okienek na świat."˙Ř˙ŕ

Data: 2010-12-17 09:21:00
Autor: cyc
Nie dość, że kurdupel, to jeszcze krętacz.
Przeciez u niego to norma !. W PiS-ie  uwaza sie , ze im wiekszy klamca i kretacz to tym lepszy polityk  , dlatego jego pieki obwolali go kiedys " geniuszem strategii "

cyc

Nie dość, że kurdupel, to jeszcze krętacz.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona