Data: 2011-07-25 19:17:17 | |
Autor: Shrek | |
Nie jeździj szybko i nie gap się! | |
W dniu 2011-07-25 12:51, DoQ pisze:
Witam To ja na wszelki wypadek dodam od siebie dla pana co dzisiaj mi w DC przez okno wygrażał, bo parkował blokując pas, a ja za nim stanąłem i usłyszał klakson, że ... to trąbił ten kutas za mną (że nie ominąłem na trzeciego);) Shrek |
|
Data: 2011-07-25 20:33:53 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Nie jeździj szybko i nie gap się! | |
W dniu 2011-07-25 19:17, Shrek pisze:
W dniu 2011-07-25 12:51, DoQ pisze:(...) A to ci frustrat, ciekawe czy codziennie odbębnia Modlitwę Polaka. No co Ty :) Numer z zeszłego tygodnia - polska miejscowość nadmorska :) Staję przed pasami (jest zielone), ponieważ przede mną korek i gdybym dobił do tego za pasami, to bym miał spore szanse na zastawienie pasów przy zmianie na czerwone. Z tyłu oczywiście trąbienie i okazywanie niezadowolenia :) Zresztą to podobne do zachowań (np. w DC), jak stoję na zielonej strzałce tak długo, aż mam gwarancję, że nie utrudnię ruchu pieszym itd. Zupełnie nie rozumiem, jak to możliwe, że po "lepszej" stronie granicy to się w zasadzie nie zdarza, a tu wjeżdżasz do Polski i od razu widać życzliwość oraz kulturę ;) |
|
Data: 2011-07-25 20:45:18 | |
Autor: Grejon | |
Nie jeździj szybko i nie gap się! | |
W dniu 2011-07-25 20:33, Artur Maśląg pisze:
No co Ty :) Numer z zeszłego tygodnia - polska miejscowość nadmorska :) Miałem podobnie - stanąłem przed skrzyżowaniem, bo za skrzyżowaniem facet przepuszczał pieszych na pasach. Oczywiście jakiś młodzian w zaczął na mnie trąbić... -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:grejon@jabber.aster.pl Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi |
|
Data: 2011-07-25 21:29:28 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Nie jeździj szybko i nie gap się! | |
W dniu 2011-07-25 20:45, Grejon pisze:
(...) Miałem podobnie - stanąłem przed skrzyżowaniem, bo za skrzyżowaniem Tak, tylko ja pisałem dodatkowo o kontraście w porównaniu do tego co się spotyka za tzw. zagranicą. Jak to mi kolega na CB zapodał: koniec uprzejmości, jesteśmy już w Polsce ... |
|
Data: 2011-07-26 08:21:36 | |
Autor: Andrzej Ława | |
Nie jeździj szybko i nie gap się! | |
W dniu 25.07.2011 20:45, Grejon pisze:
W dniu 2011-07-25 20:33, Artur Maśląg pisze:Cavalino może? On się zawsze śpieszy ;-> |
|
Data: 2011-07-26 08:24:01 | |
Autor: Grejon | |
Nie jeździj szybko i nie gap się! | |
W dniu 2011-07-26 08:21, Andrzej Ława pisze:
Cavalino może? On się zawsze śpieszy ;-> Cavallino chyba nie jeździ czerwonym Hyundaiem Coupe :) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:grejon@jabber.aster.pl Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi |
|
Data: 2011-07-26 08:30:25 | |
Autor: Cavallino | |
Nie jeździj szybko i nie gap się! | |
Użytkownik "Grejon" <grejon83@gmail.com> napisał w wiadomości news:j0lmhu$p9o$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2011-07-26 08:21, Andrzej Ława pisze: I od dawna nigdzie się nie spieszy. To że mam gdzieś limity, więc jeżdżę zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, a nie z pomysłami durnych (p)osłów i drogowców, wcale nie znaczy że gdzieś się spieszę, czy szybko jeżdżę. Wręcz przeciwnie - zazwyczaj jeżdżę coraz wolniej, jak większość z nas, którym prędkość spada z wiekiem. |
|
Data: 2011-07-25 22:03:40 | |
Autor: Shrek | |
Nie jeździj szybko i nie gap się! | |
W dniu 2011-07-25 20:33, Artur Maśląg pisze:
No co Ty :) Numer z zeszłego tygodnia - polska miejscowość nadmorska :) Dopóki trąbia, to nie ma problemu. Gorzej, że potrafią na przejściu ominąć, bo bez sensu się ktoś zatrzymuje:( Sam się na dwóch pasach w jednym kierunku nie zatrzymuję - kiedyś opisałem na grupie co się stało i zostałem zjebany. Po tym jak niechcący w ten sposób wystawiłem elkę na egzaminie to już się załamałem:( Shrek. |
|
Data: 2011-07-25 22:12:50 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Nie jeździj szybko i nie gap się! | |
W dniu 2011-07-25 22:03, Shrek pisze:
W dniu 2011-07-25 20:33, Artur Maśląg pisze: Fakt, najwyżej skomentujesz, że jakiś burak trąbi... Gorzej, że potrafią na przejściu Potrafią - patologia... Sam się na dwóch pasach w To ja przepraszam - ja się zatrzymuję (w zależności od okoliczności) i obserwuję w lusterkach co się dzieje z tyłu. Zdarzyło mi się z rok temu wystawić w taki sposób patrol policji - udało im się zatrzymać przed pasami :) |
|
Data: 2011-07-25 22:29:21 | |
Autor: Shrek | |
Nie jeździj szybko i nie gap się! | |
W dniu 2011-07-25 22:12, Artur Maśląg pisze:
Sam się na dwóch pasach w Tak robiłem. Ale po tym jak koleś mało co mi nie zgarnął pieszego (sam wszedł bez mojej zachęty), to sobie darowałem. Widziałem w lusterku, że zapierdala prawym pasem debil (koleś wszedł z wysepki), to wrzuciłem prawy kierunek i troszeczkę zjechałem na jego pas mając nadzieję, że mu się rozjaśni, że po coś się zatrzymuję. Koleś na klaksonie mało co mi lusterka nie stłukł. Pieszy się na szczęście zorietował. Tu na grupie mnie zjebali za zajeżdzanie drogi. Nie chcę mieć nikogo na sumieniu. Brutalne, ale u nas przepuszczanie pieszych, jak jest więcej niż jeden pas, to proszenie się o kłopoty. Shrek. |
|
Data: 2011-07-25 22:39:58 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Nie jeździj szybko i nie gap się! | |
W dniu 2011-07-25 22:29, Shrek pisze:
W dniu 2011-07-25 22:12, Artur Maśląg pisze: Przykro mi - ja się nie zgadzam z Twoim podejściem. Będę dbał o pieszych (zresztą nie tylko o nich) i kłopoty to mogą mieć "mistrzowie". Trudno bym nagle przestał się przed pasami zatrzymywać, skoro robię to regularnie, niezależnie od kraju... |
|
Data: 2011-07-25 22:47:34 | |
Autor: Shrek | |
Nie jeździj szybko i nie gap się! | |
W dniu 2011-07-25 22:39, Artur Maśląg pisze:
Nie chcę mieć nikogo na sumieniu. Brutalne, ale u nas przepuszczanie Kłopoty będą mieć piesi, nie mistrzowie, przynajmniej piesi poważniejsze. Był niedawno wątek:( BTW wiadomo jak się skończył? Trudno bym nagle przestał się przed pasami zatrzymywać, Zatrzymuję się jak nie ma dwóch pasów, ewentualnie drugi jest pusty. Niestety, w Polsce tak bezpieczniej:( Shrek. |
|