Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Nie jeździj szybko i nie gap się!

Nie jeździj szybko i nie gap się!

Data: 2011-07-25 19:17:17
Autor: Shrek
Nie jeździj szybko i nie gap się!
W dniu 2011-07-25 12:51, DoQ pisze:
Witam

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/ustalono-motyw-dzialania-krakowskiego-bombera,1,4802302,region-wiadomosc.html


"Z wyjaśnień złożonych przez zatrzymanego wynika, że działał sam. Osoby
poszkodowane nie były ze sobą powiązane. Sprawca wybierał osoby, które w
jego mniemaniu mogły mu zagrażać. Powodem było np. to, że ktoś jechał
zbyt szybko, bądź patrzył na niego. Sprawca jechał za ofiarą, sprawdzał,
gdzie mieszka i potem podkładał ładunki. Z zeznań wynika, że Rafał K.
nie chciał nikogo narazić na obrażenia. Jego celem było zwrócenie uwagi
na swoje problemy."

A to ci frustrat, ciekawe czy codziennie odbębnia Modlitwę Polaka.

To ja na wszelki wypadek dodam od siebie dla pana co dzisiaj mi w DC przez okno wygrażał, bo parkował blokując pas, a ja za nim stanąłem i usłyszał klakson, że ... to trąbił ten kutas za mną (że nie ominąłem na trzeciego);)

Shrek

Data: 2011-07-25 20:33:53
Autor: Artur Maśląg
Nie jeździj szybko i nie gap się!
W dniu 2011-07-25 19:17, Shrek pisze:
W dniu 2011-07-25 12:51, DoQ pisze:
(...)
A to ci frustrat, ciekawe czy codziennie odbębnia Modlitwę Polaka.

To ja na wszelki wypadek dodam od siebie dla pana co dzisiaj mi w DC
przez okno wygrażał, bo parkował blokując pas, a ja za nim stanąłem i
usłyszał klakson, że ... to trąbił ten kutas za mną (że nie ominąłem na
trzeciego);)

No co Ty :) Numer z zeszłego tygodnia - polska miejscowość nadmorska :)
Staję przed pasami (jest zielone), ponieważ przede mną korek i gdybym
dobił do tego za pasami, to bym miał spore szanse na zastawienie pasów
przy zmianie na czerwone. Z tyłu oczywiście trąbienie i okazywanie
niezadowolenia :) Zresztą to podobne do zachowań (np. w DC), jak
stoję na zielonej strzałce tak długo, aż mam gwarancję, że nie utrudnię
ruchu pieszym itd. Zupełnie nie rozumiem, jak to możliwe, że
po "lepszej" stronie granicy to się w zasadzie nie zdarza, a tu
wjeżdżasz do Polski i od razu widać życzliwość oraz kulturę ;)

Data: 2011-07-25 20:45:18
Autor: Grejon
Nie jeździj szybko i nie gap się!
W dniu 2011-07-25 20:33, Artur Maśląg pisze:

No co Ty :) Numer z zeszłego tygodnia - polska miejscowość nadmorska :)
Staję przed pasami (jest zielone), ponieważ przede mną korek i gdybym
dobił do tego za pasami, to bym miał spore szanse na zastawienie pasów
przy zmianie na czerwone. Z tyłu oczywiście trąbienie i okazywanie
niezadowolenia :)

Miałem podobnie - stanąłem przed skrzyżowaniem, bo za skrzyżowaniem facet przepuszczał pieszych na pasach. Oczywiście jakiś młodzian w zaczął na mnie trąbić...

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

Data: 2011-07-25 21:29:28
Autor: Artur Maśląg
Nie jeździj szybko i nie gap się!
W dniu 2011-07-25 20:45, Grejon pisze:
(...)
Miałem podobnie - stanąłem przed skrzyżowaniem, bo za skrzyżowaniem
facet przepuszczał pieszych na pasach. Oczywiście jakiś młodzian w
zaczął na mnie trąbić...

Tak, tylko ja pisałem dodatkowo o kontraście w porównaniu do tego
co się spotyka za tzw. zagranicą. Jak to mi kolega na CB zapodał:
koniec uprzejmości, jesteśmy już w Polsce ...

Data: 2011-07-26 08:21:36
Autor: Andrzej Ława
Nie jeździj szybko i nie gap się!
W dniu 25.07.2011 20:45, Grejon pisze:
W dniu 2011-07-25 20:33, Artur Maśląg pisze:

No co Ty :) Numer z zeszłego tygodnia - polska miejscowość nadmorska :)
Staję przed pasami (jest zielone), ponieważ przede mną korek i gdybym
dobił do tego za pasami, to bym miał spore szanse na zastawienie pasów
przy zmianie na czerwone. Z tyłu oczywiście trąbienie i okazywanie
niezadowolenia :)

Miałem podobnie - stanąłem przed skrzyżowaniem, bo za skrzyżowaniem
facet przepuszczał pieszych na pasach. Oczywiście jakiś młodzian w
zaczął na mnie trąbić...

Cavalino może? On się zawsze śpieszy ;->

Data: 2011-07-26 08:24:01
Autor: Grejon
Nie jeździj szybko i nie gap się!
W dniu 2011-07-26 08:21, Andrzej Ława pisze:

Cavalino może? On się zawsze śpieszy ;->

Cavallino chyba nie jeździ czerwonym Hyundaiem Coupe :)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

Data: 2011-07-26 08:30:25
Autor: Cavallino
Nie jeździj szybko i nie gap się!
Użytkownik "Grejon" <grejon83@gmail.com> napisał w wiadomości news:j0lmhu$p9o$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2011-07-26 08:21, Andrzej Ława pisze:

Cavalino może? On się zawsze śpieszy ;->

Cavallino chyba nie jeździ czerwonym Hyundaiem Coupe :)

I od dawna nigdzie się nie spieszy.
To że mam gdzieś limity, więc jeżdżę zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, a nie z pomysłami durnych (p)osłów i drogowców, wcale nie znaczy że gdzieś się spieszę, czy szybko jeżdżę.
Wręcz przeciwnie - zazwyczaj jeżdżę coraz wolniej, jak większość z nas, którym prędkość spada z wiekiem.

Data: 2011-07-25 22:03:40
Autor: Shrek
Nie jeździj szybko i nie gap się!
W dniu 2011-07-25 20:33, Artur Maśląg pisze:

No co Ty :) Numer z zeszłego tygodnia - polska miejscowość nadmorska :)
Staję przed pasami (jest zielone), ponieważ przede mną korek i gdybym
dobił do tego za pasami, to bym miał spore szanse na zastawienie pasów
przy zmianie na czerwone. Z tyłu oczywiście trąbienie i okazywanie
niezadowolenia :)

Dopóki trąbia, to nie ma problemu. Gorzej, że potrafią na przejściu ominąć, bo bez sensu się ktoś zatrzymuje:( Sam się na dwóch pasach w jednym kierunku nie zatrzymuję - kiedyś opisałem na grupie co się stało i zostałem zjebany. Po tym jak niechcący w ten sposób wystawiłem elkę na egzaminie to już się załamałem:(

Shrek.

Data: 2011-07-25 22:12:50
Autor: Artur Maśląg
Nie jeździj szybko i nie gap się!
W dniu 2011-07-25 22:03, Shrek pisze:
W dniu 2011-07-25 20:33, Artur Maśląg pisze:

No co Ty :) Numer z zeszłego tygodnia - polska miejscowość nadmorska :)
Staję przed pasami (jest zielone), ponieważ przede mną korek i gdybym
dobił do tego za pasami, to bym miał spore szanse na zastawienie pasów
przy zmianie na czerwone. Z tyłu oczywiście trąbienie i okazywanie
niezadowolenia :)

Dopóki trąbia, to nie ma problemu.

Fakt, najwyżej skomentujesz, że jakiś burak trąbi...

Gorzej, że potrafią na przejściu
ominąć, bo bez sensu się ktoś zatrzymuje:(

Potrafią - patologia...

Sam się na dwóch pasach w
jednym kierunku nie zatrzymuję - kiedyś opisałem na grupie co się stało
i zostałem zjebany. Po tym jak niechcący w ten sposób wystawiłem elkę na
egzaminie to już się załamałem:(

To ja przepraszam - ja się zatrzymuję (w zależności od okoliczności)
i obserwuję w lusterkach co się dzieje z tyłu. Zdarzyło mi się z rok
temu wystawić w taki sposób patrol policji - udało im się zatrzymać
przed pasami :)

Data: 2011-07-25 22:29:21
Autor: Shrek
Nie jeździj szybko i nie gap się!
W dniu 2011-07-25 22:12, Artur Maśląg pisze:

Sam się na dwóch pasach w
jednym kierunku nie zatrzymuję - kiedyś opisałem na grupie co się stało
i zostałem zjebany. Po tym jak niechcący w ten sposób wystawiłem elkę na
egzaminie to już się załamałem:(

To ja przepraszam - ja się zatrzymuję (w zależności od okoliczności)
i obserwuję w lusterkach co się dzieje z tyłu. Zdarzyło mi się z rok
temu wystawić w taki sposób patrol policji - udało im się zatrzymać
przed pasami :)

Tak robiłem. Ale po tym jak koleś mało co mi nie zgarnął pieszego (sam wszedł bez mojej zachęty), to sobie darowałem. Widziałem w lusterku, że zapierdala prawym pasem debil (koleś wszedł z wysepki), to wrzuciłem prawy kierunek i troszeczkę zjechałem na jego pas mając nadzieję, że mu się rozjaśni, że po coś się zatrzymuję. Koleś na klaksonie mało co mi lusterka nie stłukł. Pieszy się na szczęście zorietował. Tu na grupie mnie zjebali za zajeżdzanie drogi.

Nie chcę mieć nikogo na sumieniu. Brutalne, ale u nas przepuszczanie pieszych, jak jest więcej niż jeden pas, to proszenie się o kłopoty.

Shrek.

Data: 2011-07-25 22:39:58
Autor: Artur Maśląg
Nie jeździj szybko i nie gap się!
W dniu 2011-07-25 22:29, Shrek pisze:
W dniu 2011-07-25 22:12, Artur Maśląg pisze:

Sam się na dwóch pasach w
jednym kierunku nie zatrzymuję - kiedyś opisałem na grupie co się stało
i zostałem zjebany. Po tym jak niechcący w ten sposób wystawiłem elkę na
egzaminie to już się załamałem:(

To ja przepraszam - ja się zatrzymuję (w zależności od okoliczności)
i obserwuję w lusterkach co się dzieje z tyłu. Zdarzyło mi się z rok
temu wystawić w taki sposób patrol policji - udało im się zatrzymać
przed pasami :)

Tak robiłem. Ale po tym jak koleś mało co mi nie zgarnął pieszego (sam
wszedł bez mojej zachęty), to sobie darowałem. Widziałem w lusterku, że
zapierdala prawym pasem debil (koleś wszedł z wysepki), to wrzuciłem
prawy kierunek i troszeczkę zjechałem na jego pas mając nadzieję, że mu
się rozjaśni, że po coś się zatrzymuję. Koleś na klaksonie mało co mi
lusterka nie stłukł. Pieszy się na szczęście zorietował. Tu na grupie
mnie zjebali za zajeżdzanie drogi.

Nie chcę mieć nikogo na sumieniu. Brutalne, ale u nas przepuszczanie
pieszych, jak jest więcej niż jeden pas, to proszenie się o kłopoty.

Przykro mi - ja się nie zgadzam z Twoim podejściem. Będę dbał o
pieszych (zresztą nie tylko o nich) i kłopoty to mogą mieć
"mistrzowie". Trudno bym nagle przestał się przed pasami zatrzymywać,
skoro robię to regularnie, niezależnie od kraju...

Data: 2011-07-25 22:47:34
Autor: Shrek
Nie jeździj szybko i nie gap się!
W dniu 2011-07-25 22:39, Artur Maśląg pisze:

Nie chcę mieć nikogo na sumieniu. Brutalne, ale u nas przepuszczanie
pieszych, jak jest więcej niż jeden pas, to proszenie się o kłopoty.

Przykro mi - ja się nie zgadzam z Twoim podejściem. Będę dbał o
pieszych (zresztą nie tylko o nich) i kłopoty to mogą mieć
"mistrzowie".

Kłopoty będą mieć piesi, nie mistrzowie, przynajmniej piesi poważniejsze. Był niedawno wątek:( BTW wiadomo jak się skończył?

Trudno bym nagle przestał się przed pasami zatrzymywać,
skoro robię to regularnie, niezależnie od kraju...

Zatrzymuję się jak nie ma dwóch pasów, ewentualnie drugi jest pusty. Niestety, w Polsce tak bezpieczniej:(

Shrek.

Nie jeździj szybko i nie gap się!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona