Data: 2013-04-21 12:51:18 | |
Autor: Stefanek | |
Nie kupię ... a ja być może kupię jakiegoś Hyundaia. | |
Być może kupię jakiegoś Hyundaia.
Obecnie mam Hyundaia Pony rocznik 1992, przebieg 150 tys. km. Jestem pierwszym i jedynym właścicielem. Jazda głównie w mieście, przez cały rok. Jeżeli jakość nowszych Hyundai jest taka sama lub lepsza to być może kupię. Zepsuło się : wymieniłem silnik wycieraczki (komplet) - zapiekły się ośki wycieraczek w tulejkach i dlatego wypalił się krańcowy. wymieniłem termostat dmuchawy - zwarcie na amen i przy okazji kompletne rozładowanie akumulatora. Kierowca powinien to zuważyć, ale tamten kierowca nie miał pojęcia o technice. zepsula się sygnalizacja rezerwy paliwa - nic nie robię, jeżdżę bez tego, wskaźnik działa. zepsuł się mechanizm opuszczania szyby w tylnych drzwiach - nic nie robię, szyba zamknięta cały czas. inne wymiany podobnie jak w każdym samochodzie : akumulator, tłumiki, tulejki zawieszenia, itd. zaczyna korodować : progi, dół drzwi. Mój błąd bo wcześniej nie zrobiłem konserwacji przestrzeni zamkniętych. Silnik, skrzynia biegów, hamulce, rozrusznik działają niezawodnie. |
|
Data: 2013-04-21 14:07:58 | |
Autor: nazgul | |
Nie kupię ... a ja być może kupię j akiegoś Hyundaia. | |
Zepsuło się : ciekawe, miałem identyczną awarię w hyundai atos (tzn śilnik się nie spalił, ale tulejki przyrdzewiałe na amen). dział wycieraczek w H szwankuje. |
|