Data: 2009-04-06 06:56:41 | |
Autor: J.F. | |
Nie ma gdzie parkowac :( | |
On Sun, 05 Apr 2009 21:13:49 +0200, Adam Foton wrote:
Przyjechalem dzis wieczorem do domu (blokowisko) i nie ma gdzie zaparkowac :( No co chlopie - przeciez mozesz zaparkowac troche dalej, nog nie masz, zeby podejsc do mieszkania :-P "Zielone" parkingi, czyli dziurwana kostka na trawie, zamiana miejsc rownoleglych na prostopadle - to bedzie krucjata w spoldzielni mieszkaniowej. Przeciez nie ty jeden masz ten problem - moze wiekszosc mieszkancow chce juz zamienic sralnie dla pieskow na parkingi .. A moze trzeba sie przyzwyczaic, ze samochod stoi 500m od domu. A za pare lat bedzie 5 km :-) No coz - z jednej strony mozna wydawac zezwolenia na budowe tylko budynkow ktore zapewnia miejsca parkingowe mieszkancom, z drugiej jestem temu troche przeciwny - wolnosc powinna byc, jak kto chce mieszkanie bez parkingu to powinien miec prawo. Ale moze jednak trzeba czasem ludzi uszczesliwic na sile :-) J. |
|