Data: 2010-01-07 10:58:52 | |
Autor: Artur\(m\) | |
Nie ma jak dobry telefon:) | |
Oglądałem TV Trwam a tam w dyskusji o telefonach "w Rodzinie"
(zresztą chyba z godzinę tłumaczyli, że to jest dobry operator) Facet opowiedział, ze żona w kurtce wyprała mu telefon Wyjął, osuszył i gada do dziś. Wytłumaczył jego niezwykłość tym, że kupił to w Częstochowie na Maryjnym spotkaniu. I tu wniosek do pytających co zrobić jak im wpadł telefon do wody i nie działa. Kupić w Częstochowie - poświęcony. Artur(m) |
|