Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce

Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce

Data: 2020-07-24 17:28:06
Autor: Grzexs
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
Ostatnio tu był wątek, że wchodzą ułatwiające przepisy. A ja się bym chciał zapytać, kiedy wreszcie ktoś wpadnie na dwa genialne pomysły:

1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu. Generalnie nikt się do tego nie stosuje, a jak już się ktoś zastosuje, to naraża się na  a) rozwalenie pojazdu,  b) wkurw jadących za nim,  c) w rzadkich przypadkach - na uniknięcie mandatu (po i Policja w ma ten przepis za idiotyczny).

2) Zmianę niebezpiecznego oznakowania światłami przejazdów kolejowych. Światło czerwone oznacza, że pociąg niebawem przejedzie (zazwyczaj tak jest, choć znalazłbym kilka przykładów, gdzie czerwone światła świecą sobie a muzom, bez związku z ruchem kolejowym - ale to dość rzadka awaria), natomiast brak świateł - to na dwoje babka wróżyła - albo pociągu nie będzie w najbliższym czasie, albo jest awaria i wjeżdżając na tory narażamy się na dzwon. Tymczasem wzorem naszych południowych sąsiadów dodanie sygnału oznaczającego ,,sygnalizacja sprawna" (tam jest białe pulsujące światło) znacząco polepszyłoby bezpieczeństwo.

No to tyle, ulżyłem sobie po długiej nieobecności na grupie. Howgh!

--
Grzexs

Data: 2020-07-24 16:51:26
Autor: K
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
On 24/07/2020 16:28, Grzexs wrote:
Ostatnio tu był wątek, że wchodzą ułatwiające przepisy. A ja się bym chciał zapytać, kiedy wreszcie ktoś wpadnie na dwa genialne pomysły:

1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu. Generalnie nikt się do tego nie stosuje, a jak już się ktoś zastosuje, to naraża się na  a) rozwalenie pojazdu,  b) wkurw jadących za nim,  c) w rzadkich przypadkach - na uniknięcie mandatu (po i Policja w ma ten przepis za idiotyczny).

2) Zmianę niebezpiecznego oznakowania światłami przejazdów kolejowych. Światło czerwone oznacza, że pociąg niebawem przejedzie (zazwyczaj tak jest, choć znalazłbym kilka przykładów, gdzie czerwone światła świecą sobie a muzom, bez związku z ruchem kolejowym - ale to dość rzadka awaria), natomiast brak świateł - to na dwoje babka wróżyła - albo pociągu nie będzie w najbliższym czasie, albo jest awaria i wjeżdżając na tory narażamy się na dzwon. Tymczasem wzorem naszych południowych sąsiadów dodanie sygnału oznaczającego ,,sygnalizacja sprawna" (tam jest białe pulsujące światło) znacząco polepszyłoby bezpieczeństwo.

No to tyle, ulżyłem sobie po długiej nieobecności na grupie. Howgh!


1. Jesli policja twierdzi, ze przepis jest idiotyczny to niech zawnioskuje o jego zmiane.

2. A jaki system stwierdzi, ze sygnal "sygnalizacja sprawna" jest sprawny? Przed przejazdem nalezy zwolnic na tyle aby sie upewnic z daleka i tyle. Nie ma lepszego systemu.

Data: 2020-08-18 02:52:38
Autor: kk
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
On 2020-07-24 17:51, K wrote:
On 24/07/2020 16:28, Grzexs wrote:
Ostatnio tu był wątek, że wchodzą ułatwiające przepisy. A ja się bym chciał zapytać, kiedy wreszcie ktoś wpadnie na dwa genialne pomysły:

1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu. Generalnie nikt się do tego nie stosuje, a jak już się ktoś zastosuje, to naraża się na  a) rozwalenie pojazdu,  b) wkurw jadących za nim,  c) w rzadkich przypadkach - na uniknięcie mandatu (po i Policja w ma ten przepis za idiotyczny).

2) Zmianę niebezpiecznego oznakowania światłami przejazdów kolejowych. Światło czerwone oznacza, że pociąg niebawem przejedzie (zazwyczaj tak jest, choć znalazłbym kilka przykładów, gdzie czerwone światła świecą sobie a muzom, bez związku z ruchem kolejowym - ale to dość rzadka awaria), natomiast brak świateł - to na dwoje babka wróżyła - albo pociągu nie będzie w najbliższym czasie, albo jest awaria i wjeżdżając na tory narażamy się na dzwon. Tymczasem wzorem naszych południowych sąsiadów dodanie sygnału oznaczającego ,,sygnalizacja sprawna" (tam jest białe pulsujące światło) znacząco polepszyłoby bezpieczeństwo.

No to tyle, ulżyłem sobie po długiej nieobecności na grupie. Howgh!


1. Jesli policja twierdzi, ze przepis jest idiotyczny to niech zawnioskuje o jego zmiane.

Policja?

Data: 2020-07-24 17:35:08
Autor: Irokez
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 2020-07-24 o 17:28, Grzexs pisze:
Ostatnio tu był wątek, że wchodzą ułatwiające przepisy. A ja się bym chciał zapytać, kiedy wreszcie ktoś wpadnie na dwa genialne pomysły:

1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu. Generalnie nikt się do tego nie stosuje, a jak już się ktoś zastosuje, to naraża się na  a) rozwalenie pojazdu,  b) wkurw jadących za nim,  c) w rzadkich przypadkach - na uniknięcie mandatu (po i Policja w ma ten przepis za idiotyczny).


zielona strzałka w 90% jest z zielonym dla pieszych.
Masz ich puścić a nie zapierdalać.



--
Irokez

Data: 2020-07-24 17:39:35
Autor: 710
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
Irokez w <news:5f1affa1$0$17360$65785112news.neostrada.pl>:

1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu.
zielona strzałka w 90% jest z zielonym dla pieszych.

Chyba u cie na wsi...

Autor wątku IDIOTA i ty IDIOTA

Zgadnijcie dlaczego kmioty

--
'Tom N'

Data: 2020-07-24 18:48:44
Autor: RadoslawF
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 2020-07-24 o 17:39, 7109 pisze:

1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w
prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu.
zielona strzałka w 90% jest z zielonym dla pieszych.

Chyba u cie na wsi...

Autor wątku IDIOTA i ty IDIOTA

Zgadnijcie dlaczego kmioty

Bo nie mają cyferki w nazwie jak idiota grupowy i ne zmieniają
jej co chwila.


Pozdrawiam

Data: 2020-07-27 12:50:20
Autor: 199
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
RadoslawF w <news:5f1b11cb$0$17363$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 2020-07-24 o 17:39, 7109 pisze:

1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w
prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu.
zielona strzałka w 90% jest z zielonym dla pieszych.
Chyba u cie na wsi...
Autor wątku IDIOTA i ty IDIOTA
Zgadnijcie dlaczego kmioty

Bo nie mają cyferki w nazwie

Masz kmiotku i IDIOTO -- zielonomordy ogarnia, ty NIE!

--
'Tom N'

Data: 2020-07-27 22:22:03
Autor: RadoslawF
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 2020-07-27 o 12:50, 1990 pisze:

1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w
prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu.
zielona strzałka w 90% jest z zielonym dla pieszych.
Chyba u cie na wsi...
Autor wątku IDIOTA i ty IDIOTA
Zgadnijcie dlaczego kmioty

Bo nie mają cyferki w nazwie i nie zmieniają
jej co chwila.

Masz kmiotku i IDIOTO -- zielonomordy ogarnia, ty NIE!

O grupowy idiota wrócił.
Dalej masz cyferkę w nazwie którą zmieniasz co chwila.


Pozdrawiam

Data: 2020-07-24 18:58:02
Autor: Shrek
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 24.07.2020 o 17:35, Irokez pisze:

zielona strzałka w 90% jest z zielonym dla pieszych.
Masz ich puścić a nie zapierdalać.

Ale między stopem a zapierdalaniem jest wiele stanów pośrednich. Prawdę mówiąc IMHO nawet bez stopu skręt na zielonej strzałce jest bezpieczniejszy niż na zielonym gdzie piesi pojawiają sie równolegle do ciebie.

Po prostu należy podkreślić że piesi mają pierwszeństwo zamiast stosować martwy przepis o stopie. No i postawić kamery w okolicach przejść. Mam nawet smieszny pomysł. Guziki dla pieszych - zamiast zapalać sobie światło w następnym cyklu pieszy oznaczałby, że jego zdaniem nagraniu powinien się przyjrzeć ktoś z policji;)

--
Shrek

Data: 2020-07-24 19:22:54
Autor: Irokez
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 2020-07-24 o 18:58, Shrek pisze:
W dniu 24.07.2020 o 17:35, Irokez pisze:

zielona strzałka w 90% jest z zielonym dla pieszych.
Masz ich puścić a nie zapierdalać.

Ale między stopem a zapierdalaniem jest wiele stanów pośrednich. Prawdę mówiąc IMHO nawet bez stopu skręt na zielonej strzałce jest bezpieczniejszy niż na zielonym gdzie piesi pojawiają sie równolegle do ciebie.

Po prostu należy podkreślić że piesi mają pierwszeństwo zamiast stosować martwy przepis o stopie. No i postawić kamery w okolicach przejść. Mam nawet smieszny pomysł. Guziki dla pieszych - zamiast zapalać sobie światło w następnym cyklu pieszy oznaczałby, że jego zdaniem nagraniu powinien się przyjrzeć ktoś z policji;)

Z tym właśnie mają pierwszeństwo jest problem u nas co widać nader często na pasach kiedy debile wyprzedzając pojazd stojący i puszczający pieszych.
Więc jak pozwolisz jechać bez zatrzymywania się, to 7109 będzie na pełnej piździe wpadał na strzałce bo nie ma nakazu zatrzymania.
Dopóki nie ucywilizuje się jazda u nas do takiej jak za zachodnią a nie wschodnią granicą, bezpieczniej będzie z zatrzymaniem, bo kierowca zwolni chociażby po to, aby zerknąć najpierw czy nie stoją misie. Lepszy taki martwy przepis niż martwy pieszy.


--
Irokez

Data: 2020-07-24 20:08:25
Autor: Shrek
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 24.07.2020 o 19:22, Irokez pisze:

Z tym właśnie mają pierwszeństwo jest problem u nas co widać nader często na pasach kiedy debile wyprzedzając pojazd stojący i puszczający pieszych.

Dlatego mowię, że kierowców trzeba wziąć za ryje w okolicach przejść. Ale jak sam zauważyłeś problemem jest to, że ktoś pierwszeństwa nie ustępuje, a nie to, że przejeżdza 10km/h obok strzałki zamiast się zatrzymać do zera.

Więc jak pozwolisz jechać bez zatrzymywania się, to 7109 będzie na pełnej piździe wpadał na strzałce bo nie ma nakazu zatrzymania.

Tak po prawdzie, to i tak zwalniają, bo przecież nie skręcą o 90 stopni nawet 30km/h. Więc z tą pełną pizdą bym nie przesadzał. Zresztą co za różnica - jak ma przejechać na pełnej piździe to przejedze - przepis o zatrzymywaniu się jest martwy.

Dopóki nie ucywilizuje się jazda u nas do takiej jak za zachodnią a nie wschodnią granicą, bezpieczniej będzie z zatrzymaniem, bo kierowca zwolni chociażby po to, aby zerknąć najpierw czy nie stoją misie. Lepszy taki martwy przepis niż martwy pieszy.

Martwy przepis nic nie wnosi.


--
Shrek

Data: 2020-07-24 20:41:40
Autor: Irokez
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 2020-07-24 o 20:08, Shrek pisze:


Martwy przepis nic nie wnosi.

Tak jak martwe jego egzekwowanie na kierowcach. Gumisie wolą w polu za miastem na 2-pasmówce łapać za przekroczenie prędkości o 30, niż kretynów omijających tych na czerwonym i przelatujących przez krzyżówkę bo z poprzecznej nic nie jedzie to może (a nagrał mi się taki w passeratti na kamerce ostatnio).


--
Irokez

Data: 2020-07-24 20:49:32
Autor: Shrek
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 24.07.2020 o 20:41, Irokez pisze:

Martwy przepis nic nie wnosi.

Tak jak martwe jego egzekwowanie na kierowcach.

Dlatego ja jestem za tym, żeby go usensownić a potem jebać, karać i nie wyróżniać. Za nieustąpienie pieszemu 500 PLN. Kamery się szybko zwrócą. Ale jebać z sensem a nie "panie kierowco - na praktycznie to pan się zatrzymał, ale kolka się jednak kręciły"

Gumisie wolą w polu za miastem na 2-pasmówce łapać za przekroczenie prędkości o 30

Oczywiście masz rację. Ale sam przyznaj - czy receptą na kulsona w krzakach jest fikcyjny nakaz stopu na zielonej strzałce? No nie.


--
Shrek

Data: 2020-07-24 21:14:17
Autor: Irokez
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 2020-07-24 o 20:49, Shrek pisze:
W dniu 24.07.2020 o 20:41, Irokez pisze:

Martwy przepis nic nie wnosi.

Tak jak martwe jego egzekwowanie na kierowcach.

Dlatego ja jestem za tym, żeby go usensownić a potem jebać, karać i nie wyróżniać. Za nieustąpienie pieszemu 500 PLN. Kamery się szybko zwrócą. Ale jebać z sensem a nie "panie kierowco - na praktycznie to pan się zatrzymał, ale kolka się jednak kręciły"

Z tym sensem jest problem, kiedy w Policji słupki z ilością mandatów mają bezwzględne pierwszeństwo nad faktycznym bezpieczeństwem.

Gumisie wolą w polu za miastem na 2-pasmówce łapać za przekroczenie prędkości o 30

Oczywiście masz rację. Ale sam przyznaj - czy receptą na kulsona w krzakach jest fikcyjny nakaz stopu na zielonej strzałce? No nie.


Ale on nie jest fikcyjny, tylko jest w PORD i ma sens. Może nie wszędzie.
Mam u siebie krzyżówki, gdzie po skręcie w prawo jest rozbiegówka i jedynie na pieszego uważam który ma zielone na moim pasie pomiędzy chodnikiem a wyspą (przechodzi na 2 etapy), a mam też takie, gdzie nie ma rozbiegówki, mam pieszego przechodzącego od chodnika do wyspy, oraz ci z poprzecznej drogi po mojej prawej, kiedy mają zielone w ich lewo (czyli na pas obok mnie gdzie stoję) mają też  możliwość zawrócenia - czyli jadąc na strzałce mam dwie możliwe sytuacje kolizyjne: z pieszym idącym chodnik-wyspa i z samochodem który ma zielone i zawrócił.
Więc żeby nie było, że 7109 wpada na pełnej piździe a potem się wykręca "miałem przecież zielone a ten mi zawrócił i w drzwi wjechał", bezpieczniej dać stopa i niech sprawdza czy może jechać.

W każdym razie jak też zauważasz trzeba gruntownie i z sensem usystematyzować przepisy, rzeczywistość i egzekwowanie.


--
Irokez

Data: 2020-07-24 21:38:49
Autor: Shrek
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 24.07.2020 o 21:14, Irokez pisze:

Dlatego ja jestem za tym, żeby go usensownić a potem jebać, karać i nie wyróżniać. Za nieustąpienie pieszemu 500 PLN. Kamery się szybko zwrócą. Ale jebać z sensem a nie "panie kierowco - na praktycznie to pan się zatrzymał, ale kolka się jednak kręciły"

Z tym sensem jest problem, kiedy w Policji słupki z ilością mandatów mają bezwzględne pierwszeństwo nad faktycznym bezpieczeństwem.

Z moich doświadczeń z policją (w naprawdę różnych sytuacjach, ze czego w większości nie bylem "po drugiej stronie pały") wynika, że do policji nabór raczej jest negatywny. Masz być trepem za wiele nie myślącym. Nawet jak trafiają się rodzynki, to nie spotkasz ich na ulicy. Dlatego możesz spokojnie założyć, że policjant z ktorym rozmawiasz (jeśli to nie co najmniej dochodzeniówka) jest intelektualnie poniżej "średniej krajowej" w zakresie stanowisk niefizycznych - całkiem prawdopodobne, że to zwykly dresiarz w innym mundurze i trochę oszlifowany przez szkółkę. Taka jest niestety przykra prawda - na ulicy kulsona orła nie spotkasz. Dlatego bez sensu jest im dawanie możliwości ścigania "za kręcące się kółka" bo jak już zrobią akcję "zielona strzałka" to właśnie tego się będą przypierdalać. Ostatnio miałem okazję dyskutować z jednym. Jak masz przepis o jakimś ogólnym przeslaniu i w nim zawarte jakieś szczegolne wymaganie to będą się tego trzymać jak niepodleglości, bo myślenie nie jest ich mocną stroną. W szczególności w tym przypadku jak ktoś się zatrzyma a potem pierdolnie pieszego, to będą mieli zgryz - no przecież się zatrzymał, to co tu się kurwa odpierdolilo?;) Wszystko zgodnie z przepisem a jednak pierdolnął pieszego - i co tu zrobić?;)

Oczywiście masz rację. Ale sam przyznaj - czy receptą na kulsona w krzakach jest fikcyjny nakaz stopu na zielonej strzałce? No nie.


Ale on nie jest fikcyjny, tylko jest w PORD

No i co z tego, skoro nie wgzekwowany?

i ma sens.

Tak po prawdzie to nie bardzo. Jak już pisałem IMHO skręcanie na zielonej strzałce jest bezpieczniejsze niż na zielonym świetle. Więc skoro uważasz, że ma to jakiś głębszy sens, to tym bardziej na zielonym powinien być nakaz zatrzymania.

W każdym razie jak też zauważasz trzeba gruntownie i z sensem usystematyzować przepisy, rzeczywistość i egzekwowanie.

O nie, nie. Niech zostanie jak jest - chujowo ale stabilnie. Zdajesz sobie sprawę, że zrobią to kretyni od nocnej sraczki legislacyjnej i wyjdzie rzadkie gówno, po którym będziesz tęsknił do PoRD z komuny?


--
Shrek

Data: 2020-07-25 04:46:30
Autor: Cavallino
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 24-07-2020 o 21:14, Irokez pisze:

Ale on nie jest fikcyjny, tylko jest w PORD i ma sens.

Nie ma i nigdy nie miał
Jak gdzieś jest problem, to się zielonej strzałki nie daje.

Data: 2020-08-05 17:46:01
Autor: Kol99
Nie . To przetestuj na sobie.
Użytkownik "Cavallino" <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:rfg6e6$9tf$1$Cavnews.chmurka.net...
W dniu 24-07-2020 o 21:14, Irokez pisze:

Ale on nie jest fikcyjny, tylko jest w PORD i ma sens.

Nie ma i nigdy nie miał

To przetestuj na sobie.
Załóż, że zielona strzałka warunkowa to czerwone światło
i stój, czekaj na zielone. Oczywiście tylko wtedy, gdy za tobą nie ma innego
pojazdu.

Data: 2020-07-27 12:11:17
Autor: Liwiusz
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 2020-07-24 o 21:14, Irokez pisze:
W dniu 2020-07-24 o 20:49, Shrek pisze:
W dniu 24.07.2020 o 20:41, Irokez pisze:

Martwy przepis nic nie wnosi.

Tak jak martwe jego egzekwowanie na kierowcach.

Dlatego ja jestem za tym, żeby go usensownić a potem jebać, karać i nie wyróżniać. Za nieustąpienie pieszemu 500 PLN. Kamery się szybko zwrócą. Ale jebać z sensem a nie "panie kierowco - na praktycznie to pan się zatrzymał, ale kolka się jednak kręciły"

Z tym sensem jest problem, kiedy w Policji słupki z ilością mandatów mają bezwzględne pierwszeństwo nad faktycznym bezpieczeństwem.

Gumisie wolą w polu za miastem na 2-pasmówce łapać za przekroczenie prędkości o 30

Oczywiście masz rację. Ale sam przyznaj - czy receptą na kulsona w krzakach jest fikcyjny nakaz stopu na zielonej strzałce? No nie.


Ale on nie jest fikcyjny, tylko jest w PORD i ma sens. Może nie wszędzie.
Mam u siebie krzyżówki, gdzie po skręcie w prawo jest rozbiegówka i jedynie na pieszego uważam który ma zielone na moim pasie pomiędzy chodnikiem a wyspą (przechodzi na 2 etapy), a mam też takie, gdzie nie ma rozbiegówki, mam pieszego przechodzącego od chodnika do wyspy, oraz ci z poprzecznej drogi po mojej prawej, kiedy mają zielone w ich lewo (czyli na pas obok mnie gdzie stoję) mają też  możliwość zawrócenia - czyli jadąc na strzałce mam dwie możliwe sytuacje kolizyjne: z pieszym idącym chodnik-wyspa i z samochodem który ma zielone i zawrócił.
Więc żeby nie było, że 7109 wpada na pełnej piździe a potem się wykręca "miałem przecież zielone a ten mi zawrócił i w drzwi wjechał", bezpieczniej dać stopa i niech sprawdza czy może jechać.

Tyle że wielu z nas z uporem maniaka próbuje ci wytłumaczyć, że na takich jełopów nakaz zatrzymywania się nie zadziała. Po pierwsze dlatego, że nikt się nie zatrzymuje. Po drugie dlatego, że te 2 sekundy dłużej nie spowodują, że nagle nauczy się kodeksu drogowego.

--
Liwiusz

Data: 2020-08-05 17:55:40
Autor: Kol99
Nie . Każdy nauczy się.
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5f1ea848$0$514$65785112news.neostrada.pl...

 na takich jełopów nakaz zatrzymywania się nie zadziała. Po pierwsze dlatego, że nikt się nie zatrzymuje. Po drugie dlatego, że te 2 sekundy dłużej nie spowodują, że nagle nauczy się kodeksu drogowego.
-- Liwiusz

Każdy nauczy się, tylko musi otrzymać odpowiednią ilość mandatów,
odpowiednio wysokich. Wyjątkowo opornym zabierac prawo jazdy.

Data: 2020-07-25 09:20:02
Autor: mk4
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
On 2020-07-24 20:49, Shrek wrote:
W dniu 24.07.2020 o 20:41, Irokez pisze:

Martwy przepis nic nie wnosi.

Tak jak martwe jego egzekwowanie na kierowcach.

Dlatego ja jestem za tym, żeby go usensownić a potem jebać, karać i nie wyróżniać. Za nieustąpienie pieszemu 500 PLN. Kamery się szybko zwrócą. Ale jebać z sensem a nie "panie kierowco - na praktycznie to pan się zatrzymał, ale kolka się jednak kręciły"

Byle nie bylo to traktowane tak jak kulsony sobie uwazaja. No bo co to jest to nieustapienie? Przeciez wcale nie trzeba sie zatrzymac aby pieszy mogl przejsc i nie bylo zadnaych znamion nieustapienia pierwszenstwa w mysl tego jak ustapienie/nieustapienie jest okreslone w przepisach. Tak samo jak wcale nie trzeba sie zatrzymac aby nie bylo nieustapienia pierwszenstwa w kazdym innym przypadku.
Nawet jak pieszy wejdzie na przejscie to przeciez brak zatrzymania sie nie jest rownoznaczny z nieustapieniem. To sensowne i spojne.
Inne sytuacje gdzie koniecznie trzeba sie zatrzymac reguluja przepisy - np. ten, ze nie wolno omijac (ale znow - wymijanie zaleznie od sytuacji moze byc dopuszczalne) pojazdu, ktory zatrzymal sie przed przejsciem celem przepuszczenia pieszego. Podobnie z wyprzedzaniem na i przed przejsciami.

Tak wiec owszem, karac ale z sensem i adekwatnie do faktycznej sytuacji a nie wedle nie majacej nigdzie umocowania interpretacji kulsonerii

--
mk4

Data: 2020-07-25 11:42:13
Autor: Shrek
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 25.07.2020 o 09:20, mk4 pisze:

Byle nie bylo to traktowane tak jak kulsony sobie uwazaja. No bo co to jest to nieustapienie?

To akurat jest dośc jasno opisane- nieustąpienie pierwszeństwa to zmuszenie do zmiany kierynku lub szybkości poruszania się.


Ale masz rację - średni kulson móglby tego nie ogarnąć. No ale kilkuset można by przeszkolić;)

--
Shrek

Data: 2020-07-25 10:04:43
Autor: ddddddddddddd
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 24.07.2020 o 19:08, Shrek pisze:
W dniu 24.07.2020 o 19:22, Irokez pisze:

Z tym właśnie mają pierwszeństwo jest problem u nas co widać nader często na pasach kiedy debile wyprzedzając pojazd stojący i puszczający pieszych.

Dlatego mowię, że kierowców trzeba wziąć za ryje w okolicach przejść. Ale jak sam zauważyłeś problemem jest to, że ktoś pierwszeństwa nie ustępuje, a nie to, że przejeżdza 10km/h obok strzałki zamiast się zatrzymać do zera.

policja w Polsce nie jest od tego. policja w Polsce jest od tego, żeby pobierać podatki. Dlatego ustawiają się tam, gdzie łatwo złapać jeleni z powodu debilnego ograniczenia, a nie tam, gdzie jest to niebezpieczne.

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2020-07-25 11:44:11
Autor: Shrek
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 25.07.2020 o 11:04, ddddddddddddd pisze:

policja w Polsce nie jest od tego. policja w Polsce jest od tego, żeby pobierać podatki. Dlatego ustawiają się tam, gdzie łatwo złapać jeleni z powodu debilnego ograniczenia, a nie tam, gdzie jest to niebezpieczne.


Zgadzam się z tobą (choć nie do konca - oni nie robią tego dla kasy z mandatów - to pomijalna ilość - robią bo tak robili poprzedni i poprzeni - w zasadzie chuj wie po co,m ale taka tradycia - widać ważne), ale stop na strzałce to nie jest rozwiązanie tego problemu:(


--
Shrek

Data: 2020-07-27 12:09:00
Autor: Liwiusz
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 2020-07-24 o 20:08, Shrek pisze:
W dniu 24.07.2020 o 19:22, Irokez pisze:

Z tym właśnie mają pierwszeństwo jest problem u nas co widać nader często na pasach kiedy debile wyprzedzając pojazd stojący i puszczający pieszych.

Dlatego mowię, że kierowców trzeba wziąć za ryje w okolicach przejść. Ale jak sam zauważyłeś problemem jest to, że ktoś pierwszeństwa nie ustępuje, a nie to, że przejeżdza 10km/h obok strzałki zamiast się zatrzymać do zera.

Więc jak pozwolisz jechać bez zatrzymywania się, to 7109 będzie na pełnej piździe wpadał na strzałce bo nie ma nakazu zatrzymania.

Tak po prawdzie, to i tak zwalniają, bo przecież nie skręcą o 90 stopni nawet 30km/h. Więc z tą pełną pizdą bym nie przesadzał. Zresztą co za różnica - jak ma przejechać na pełnej piździe to przejedze - przepis o zatrzymywaniu się jest martwy.

Dopóki nie ucywilizuje się jazda u nas do takiej jak za zachodnią a nie wschodnią granicą, bezpieczniej będzie z zatrzymaniem, bo kierowca zwolni chociażby po to, aby zerknąć najpierw czy nie stoją misie. Lepszy taki martwy przepis niż martwy pieszy.

Martwy przepis nic nie wnosi.

Nie dość, że martwy, to jeszcze głupi, bo często się trzeba zatrzymać przed strzałką, podczas gdy:


- żadnego przejścia nie ma

lub

- z punktu widzenia bezpieczeństwa pieszych wypadałoby się zatrzymać kilka metrów dalej (czego już tym bardziej nikt nie robi, skoro zatrzymywał się 5 metrów wcześniej).

--
Liwiusz

Data: 2020-08-05 11:21:20
Autor: Poldek
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 2020-07-24 o 18:58, Shrek pisze:
W dniu 24.07.2020 o 17:35, Irokez pisze:

zielona strzałka w 90% jest z zielonym dla pieszych.
Masz ich puścić a nie zapierdalać.

Ale między stopem a zapierdalaniem jest wiele stanów pośrednich. Prawdę mówiąc IMHO nawet bez stopu skręt na zielonej strzałce jest bezpieczniejszy niż na zielonym gdzie piesi pojawiają sie równolegle do ciebie.

Po prostu należy podkreślić że piesi mają pierwszeństwo zamiast stosować martwy przepis o stopie. No i postawić kamery w okolicach przejść. Mam nawet smieszny pomysł. Guziki dla pieszych - zamiast zapalać sobie światło w następnym cyklu pieszy oznaczałby, że jego zdaniem nagraniu powinien się przyjrzeć ktoś z policji;)


Potem zdziwienie, że są korki i dobudowanie trzeciego, piątego pasa dalej są korki. Afektem takiego "upłynniania ruchu" jest, że dzieci zamiast chodzić do szkoły/na zajęcia dodatkowe/bawić się na dworzu są wszędzie wożone samochodami.

Data: 2020-08-04 11:56:14
Autor: kk
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
On 2020-07-24 17:35, Irokez wrote:
W dniu 2020-07-24 o 17:28, Grzexs pisze:
Ostatnio tu był wątek, że wchodzą ułatwiające przepisy. A ja się bym chciał zapytać, kiedy wreszcie ktoś wpadnie na dwa genialne pomysły:

1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu. Generalnie nikt się do tego nie stosuje, a jak już się ktoś zastosuje, to naraża się na  a) rozwalenie pojazdu,  b) wkurw jadących za nim,  c) w rzadkich przypadkach - na uniknięcie mandatu (po i Policja w ma ten przepis za idiotyczny).


zielona strzałka w 90% jest z zielonym dla pieszych.
Masz ich puścić a nie zapierdalać.


No to właśnie jest pytanie czemu zielona strzałka zapala się samochodom akurat gdy piesi dostają tam zielone.

Data: 2020-08-04 21:58:36
Autor: Kol99
Nie.
Użytkownik "kk" <kk@op.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:rgbbc7$82f$1news.icm.edu.pl...

jest pytanie czemu zielona strzałka zapala się samochodom
akurat gdy piesi dostają tam zielone.

Zapala się tylko w tych miejscach w których ruch pieszych jest bardzo mały.

Data: 2020-08-18 02:51:56
Autor: kk
Nie.
On 2020-08-04 21:58, Kol99 wrote:
Użytkownik "kk" <kk@op.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:rgbbc7$82f$1news.icm.edu.pl...

jest pytanie czemu zielona strzałka zapala się samochodom
akurat gdy piesi dostają tam zielone.

Zapala się tylko w tych miejscach w których ruch pieszych jest bardzo mały.


Skąd strzałka wie, że "ruch pieszych jest bardzo mały"

Data: 2020-08-20 20:58:18
Autor: Grzexs
Nie.

jest pytanie czemu zielona strzałka zapala się samochodom
akurat gdy piesi dostają tam zielone.

Zapala się tylko w tych miejscach w których ruch pieszych jest bardzo mały.


Skąd strzałka wie, że "ruch pieszych jest bardzo mały"

Codziennie przejeżdżam przez dwa skrzyżowania, gdzie ruch pieszych przy zielonej strzałce jest zerowy, bo ona świeci się tylko wtedy, gdy w przeciwnym kierunku jest wyświetlane zielone dla pasa w lewo.

--
Grzexs

Data: 2020-07-24 17:44:13
Autor: Jacek Maciejewski
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
Dnia Fri, 24 Jul 2020 17:28:06 +0200, Grzexs napisał(a):

2) Zmianę niebezpiecznego oznakowania światłami przejazdów kolejowych. Światło czerwone oznacza, że pociąg niebawem przejedzie (zazwyczaj tak jest, choć znalazłbym kilka przykładów, gdzie czerwone światła świecą sobie a muzom, bez związku z ruchem kolejowym - ale to dość rzadka awaria), natomiast brak świateł - to na dwoje babka wróżyła - albo pociągu nie będzie w najbliższym czasie, albo jest awaria i wjeżdżając na tory narażamy się na dzwon. Tymczasem wzorem naszych południowych sąsiadów dodanie sygnału oznaczającego ,,sygnalizacja sprawna" (tam jest białe pulsujące światło) znacząco polepszyłoby bezpieczeństwo.

Dawno temu, gdy używano żarówek, rzeczywiście często zdarzały się awarie
takie że czerwone nie świeciło choć powinno. Teraz używa się diod które
się nie przepalają więc ten powód zniknął. Więc niesposób traktować
nieświecenia się czerwonego jako awarii a przynajmniej nie bardziej niż
nieprzełączenia się z migającego białego na czerwone, co jest równie
prawdopodobne.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-07-24 18:15:19
Autor: K
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
On 24/07/2020 16:44, Jacek Maciejewski wrote:

Dawno temu, gdy używano żarówek, rzeczywiście często zdarzały się awarie
takie że czerwone nie świeciło choć powinno. Teraz używa się diod które
się nie przepalają więc ten powód zniknął. Więc niesposób traktować
nieświecenia się czerwonego jako awarii a przynajmniej nie bardziej niż
nieprzełączenia się z migającego białego na czerwone, co jest równie
prawdopodobne.


Cale szczescie, ze sie te ledy nie przepalaja. Miliony wlascicieli samochodw z reflektorami ledowymi poczuly wlasnie ulge.

Data: 2020-07-24 20:02:15
Autor: Jacek Maciejewski
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
Dnia Fri, 24 Jul 2020 18:15:19 +0100, K napisał(a):

Cale szczescie, ze sie te ledy nie przepalaja. Miliony wlascicieli samochodw z reflektorami ledowymi poczuly wlasnie ulge.

Wlaściwie podobnie głupią zaczepkę powinienem zignorować ale czytają też
inni i dla nich jest dojaśnienie. Żywotność żarówek samochodowych jest o
jakieś 3 rzędy mniejsza od ledów samochodowych, jeśli ktoś wie co to
rzędy. A ponadto, żywotność źródeł światła w krytycznych zastosowaniach
jest o kolejny rząd a może i dwa większa od tych w samochodach.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-07-27 10:54:37
Autor: K
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
On 24/07/2020 19:02, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia Fri, 24 Jul 2020 18:15:19 +0100, K napisał(a):

Cale szczescie, ze sie te ledy nie przepalaja. Miliony wlascicieli
samochodw z reflektorami ledowymi poczuly wlasnie ulge.

Wlaściwie podobnie głupią zaczepkę powinienem zignorować ale czytają też
inni i dla nich jest dojaśnienie. Żywotność żarówek samochodowych jest o
jakieś 3 rzędy mniejsza od ledów samochodowych, jeśli ktoś wie co to
rzędy. A ponadto, żywotność źródeł światła w krytycznych zastosowaniach
jest o kolejny rząd a może i dwa większa od tych w samochodach.


No wlasnie, czy wspolczesne reflektory (mozna je nadal nazywac reflketorami?) ledowe to zrodla swiatla w krytycznych zastosowaniach czy nie?

Data: 2020-07-24 19:03:00
Autor: Shrek
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 24.07.2020 o 17:44, Jacek Maciejewski pisze:

Dawno temu, gdy używano żarówek, rzeczywiście często zdarzały się awarie
takie że czerwone nie świeciło choć powinno. Teraz używa się diod które
się nie przepalają więc ten powód zniknął.

Nie do końca. A jak prądu nie będzie? No i nie jestem pewny czy przy każdej awarii (na przykład jakiegoś czujnika) zalącza się czerwone (które potem wszyscy olewają, bo skoro się caly czas świeci...) czy jednak nic. A tak jest lepiej - jeśli cokolwiek jerst nie tak jak powinno, zamiast stałego czerwonego, ktore prowokuje do jego olewania w przeszłość, brak bialego migającego. Od razu widać, że należy uważać.

--
Shrek

Data: 2020-07-24 18:16:22
Autor: heby
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
On 24/07/2020 17:28, Grzexs wrote:
sygnału oznaczającego ,,sygnalizacja sprawna" (tam jest białe pulsujące światło)

Skąd białe pulsujące światło wie że czerwone jest sprawne? Przypominam że rozmawiamy o technice kolejowej gdzie dopiero co wynaleziono maszyny proste.

Data: 2020-07-24 20:33:39
Autor: spider
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 24.07.2020 o 17:28, Grzexs pisze:

1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu. Generalnie nikt się do tego nie stosuje, a jak już się ktoś zastosuje, to naraża się na  a) rozwalenie pojazdu,  b) wkurw jadących za nim,  c) w rzadkich przypadkach - na uniknięcie mandatu (po i Policja w ma ten przepis za idiotyczny).

Ja nie zatrzymałem się przed strzałką na egzaminie na PJ :)
Ale wytłumaczyłem się że widoczność była świetna, żadnych ludzi przy przejściu, przejechałem powolutku i egzaminator mnie za to nie upierdolił (nie pamiętam czy to już były czasy że jakieś tam błędy można było peopełnić) i zdać.
Gdyby wszyscy jeździli z głową, to nikt by tych durnych przepisów zerojedynkowych nie wymyślał. Ale u nas jeszcze daleko do prawdziwej kultury jazdy.


2) Zmianę niebezpiecznego oznakowania światłami przejazdów kolejowych. Światło czerwone oznacza, że pociąg niebawem przejedzie (zazwyczaj tak jest, choć znalazłbym kilka przykładów, gdzie czerwone światła świecą sobie a muzom, bez związku z ruchem kolejowym - ale to dość rzadka awaria), natomiast brak świateł - to na dwoje babka wróżyła - albo pociągu nie będzie w najbliższym czasie, albo jest awaria i wjeżdżając na tory narażamy się na dzwon.

Wydaje mi się że na przejazdach z samoczynną sygnalizacją i półrogatkami jest kontrola sprawności i w przypadku niedziałania maszynista widzi to na semaforze i musi zwolnić na przejeździe do 20km/h.

Data: 2020-07-24 20:51:31
Autor: Shrek
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 24.07.2020 o 20:33, spider pisze:

Wydaje mi się że na przejazdach z samoczynną sygnalizacją i półrogatkami jest kontrola sprawności i w przypadku niedziałania maszynista widzi to na semaforze i musi zwolnić na przejeździe do 20km/h.

Jak są TOPy (tarcze ostrzegawcze przejazdowe) w nowych inwestycjach i remontach jest to regułą... A po reszcie to pociągi prawie nie jeżdzą;)


--
Shrek

Data: 2020-07-26 17:19:09
Autor: RoMan Mandziejewicz
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
Hello Grzexs,

Friday, July 24, 2020, 5:28:06 PM, you wrote:

Ostatnio tu był wątek, że wchodzą ułatwiające przepisy. A ja się bym chciał zapytać, kiedy wreszcie ktoś wpadnie na dwa genialne pomysły:
1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w
prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu. Generalnie nikt się do tego
nie stosuje, a jak już się ktoś zastosuje, to naraża się na  a) rozwalenie pojazdu,  b) wkurw jadących za nim,  c) w rzadkich przypadkach - na uniknięcie mandatu (po i Policja w ma ten przepis za idiotyczny).

Z jakiej choinki się urwałeś? Zielona strzałka zazwyczaj jest włączana
w czasie, gdy na przejściu mogą się znajdować piesi. Zawsze się
zatrzymuję i jakoś nikt mi w tyłek nie wjechał.

2) Zmianę niebezpiecznego oznakowania światłami przejazdów kolejowych.
Światło czerwone oznacza, że pociąg niebawem przejedzie (zazwyczaj tak
jest, choć znalazłbym kilka przykładów, gdzie czerwone światła świecą sobie a muzom, bez związku z ruchem kolejowym - ale to dość rzadka awaria), natomiast brak świateł - to na dwoje babka wróżyła - albo pociągu nie będzie w najbliższym czasie, albo jest awaria i wjeżdżając
na tory narażamy się na dzwon. Tymczasem wzorem naszych południowych sąsiadów dodanie sygnału oznaczającego ,,sygnalizacja sprawna" (tam jest
białe pulsujące światło) znacząco polepszyłoby bezpieczeństwo.

Ale Czesi nie zlikwidowali czerwonego światła - ono nadal jest.
Natomiast białe pulsujące jest rzeczywiście pomocne.

No to tyle, ulżyłem sobie po długiej nieobecności na grupie. Howgh!




--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2020-07-26 18:08:09
Autor: cef
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 2020-07-26 o 17:19, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Grzexs,

Friday, July 24, 2020, 5:28:06 PM, you wrote:

Ostatnio tu był wątek, że wchodzą ułatwiające przepisy. A ja się bym
chciał zapytać, kiedy wreszcie ktoś wpadnie na dwa genialne pomysły:
1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w
prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu. Generalnie nikt się do tego
nie stosuje, a jak już się ktoś zastosuje, to naraża się na  a)
rozwalenie pojazdu,  b) wkurw jadących za nim,  c) w rzadkich
przypadkach - na uniknięcie mandatu (po i Policja w ma ten przepis za
idiotyczny).

Z jakiej choinki się urwałeś? Zielona strzałka zazwyczaj jest włączana
w czasie, gdy na przejściu mogą się znajdować piesi. Zawsze się
zatrzymuję i jakoś nikt mi w tyłek nie wjechał.

Zatrzymanie się jest istotne jeśli trzeba kogoś przepuścić.
Jak skrzyżowanie jest puste, widoczność idealna i
nie widać ani pieszych ani innych pojazdów, to wtedy też się zatrzymujesz?
Tzn czy przestrzegasz tego przepisu zawsze i bezwzględnie?

Data: 2020-07-27 00:59:41
Autor: Grzexs
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
Z jakiej choinki się urwałeś? Zielona strzałka zazwyczaj jest włączana
w czasie, gdy na przejściu mogą się znajdować piesi. Zawsze się
zatrzymuję i jakoś nikt mi w tyłek nie wjechał.

W mieście, gdzie mieszkam, zielona strzałka w prawo jest zazwyczaj wtedy wyświetlana, gdy w przeciwnym kierunku jest zielone światło w lewo - mam na myśli kierunek ,,po krzywej". Na pasach wtedy nie powinno być ani jednego pieszego na całym skrzyżowaniu. Na sygnalizatorach przyoszczędzili, czy co?

Ale Czesi nie zlikwidowali czerwonego światła - ono nadal jest.
Natomiast białe pulsujące jest rzeczywiście pomocne.

Nie piszę nigdzie o likwidacji czerwonego.


--
Grzexs

Data: 2020-07-27 07:43:21
Autor: Shrek
Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce
W dniu 26.07.2020 o 17:19, RoMan Mandziejewicz pisze:

Z jakiej choinki się urwałeś? Zielona strzałka zazwyczaj jest włączana
w czasie, gdy na przejściu mogą się znajdować piesi.

Podobnie jak zielone światło - na przejściu (tym razem drugim) są po skręcie piesi. I to słabiej widoczni co z tyłu.


--
Shrek

Data: 2020-08-04 21:59:13
Autor: Kol99
Nie.
Użytkownik "Grzexs" <grzexs@wazny-skladnik-powietrza.pl> napisał w
wiadomości news:rfeum6$1k4s$1gioia.aioe.org...

 kiedy wreszcie ktoś wpadnie na dwa genialne pomysły:

1) Usunięcie durnego przepisu nakazującego traktować zieloną strzałkę w
prawo jak zieloną strzałkę plus znak stopu.
-- Grzexs

Zezwolono na wjazd na skrzyżowanie, pomimo że jest światło czerwone - to
jeszcze ci mało ?
Lepsza warunkowa zielona strzałka niż czekanie, bo jest czerwone.

Nie ma końca durnemu stopu na zielonej strzałce

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona