Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Nie ma miejsca na trybunach dla lewaków

Nie ma miejsca na trybunach dla lewaków

Data: 2011-11-27 19:37:16
Autor: Marek Czaplicki
Nie ma miejsca na trybunach dla lewaków
abc pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela 27 listopad 2011 19:11:

Już pomijając, że w sytuacji gdy służba wojskowa nie jest obowiązkowa w
przypadku ataku na Polskę właśnie ci młodzi ludzie, ci kibole stanęliby w
obronie Ojczyzny.

A kto im zabrania zaciągnąć się do wojska czy NSR. Jak wykaże się jeden z drugim czymś więcej niż znajomością piosenek i wiedzą o tym jaka drużyna akurat gra na boisku. To witamy w wojsku. :-)

Data: 2011-11-27 19:47:35
Autor: abc
Nie ma miejsca na trybunach dla lewaków
To witamy w wojsku. :-)

Co więcej, takie kolonialne ekspedycje karne jak ta do Afganistanu są dla
wojska świetną okazją do zetkniecia sie z niewielkim, ale jednak prawdziwym
zagrożeniem.  Wojsko, które nigdy nie było w prawdziwym boju nadaje się
tylko do defilad.  Im więcej wojska jakiegos państwa bierze udział w takich
ekspedycjach, tym lepiej bezpieczeństwo tego państwa jest chronione.

Rozumieją to świetnie w USA i dlatego ciągle prowadza "wojny" w różnych
częściach świata. Od czasu wojny wietnamskiej nie było żadnej prawdziwej
wojny. Kolonialne ekspedycje karne jak ta w Afganistanie. Iraku czy
zbombardowanie Serbii to nie są prawdziwe wojny, ale pozwalają na
wyszkolenie doświadczonych żołnierzy niezbędnych do prowadzenie prawdziwych
wojen.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2011-11-27 19:54:58
Autor: Marek Czaplicki
Nie ma miejsca na trybunach dla lewaków
abc pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela 27 listopad 2011 19:47:

To witamy w wojsku. :-)

Co więcej, takie kolonialne ekspedycje karne jak ta do Afganistanu są dla
wojska świetną okazją do zetkniecia sie z niewielkim, ale jednak prawdziwym
zagrożeniem.  Wojsko, które nigdy nie było w prawdziwym boju nadaje się
tylko do defilad.  Im więcej wojska jakiegos państwa bierze udział w takich
ekspedycjach, tym lepiej bezpieczeństwo tego państwa jest chronione.

Rozumieją to świetnie w USA i dlatego ciągle prowadza "wojny" w różnych
częściach świata. Od czasu wojny wietnamskiej nie było żadnej prawdziwej
wojny. Kolonialne ekspedycje karne jak ta w Afganistanie. Iraku czy
zbombardowanie Serbii to nie są prawdziwe wojny, ale pozwalają na
wyszkolenie doświadczonych żołnierzy niezbędnych do prowadzenie prawdziwych
wojen.


Nie masz pojęcia o współczesnym polu walki. Obecnie nie uderza się z całą siłą na jednostki polowe, ale niszczy się zaplecze i to bardzo precyzyjnie. Głównymi siłami ofensywnymi są: lotnictwo i marynarka wojenna. Zarówno do jednych i do drugich sił zbrojnych trzeba mieć większe umiejętności niż noszenie flagi i wykrzykiwanie "odpowiednich hasełek" na manifestacjach. Samo to że się chce polec za Ojczyznę dobrze wygląda w przekaziorach, ale niech Bóg nas broni przed żołnierzami którzy chcieliby tylko "polec". :-)

Nie ma miejsca na trybunach dla lewaków

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona