Dziś pewna osoba dostała ban na moim forum. Żąda przywrócenia swojego loginu i przeprosin na głównej stronie. Jeśli nie grozi procesem.

"
Przypominam że Państwo  świadcząc usługi Interentowe prowadzicie
działalność podlega prawu prasowemu oraz art 10 Europejskiej konwencji
praw człowieka ,  a z osobami podpisującymi "zgodę"- de facto
zawieracie Państwo umowę cywilno prawną poprzez czynność konwencjonalna
rodząca skutki prawne. , które z godnie z k.c. muszą być w wzajemne (
nie może być tak że jedna strona nabywa z umowy wszelkie prawa a drugiej
stronie pod byle pretekstem jej prawa odbiera), a nikt nie może być sam
sędzią we własnej sprawie , zaś gdy jest spór interpretacji to albo
strony dochodzą wzajemnie do ugody albo kierują sprawę do sadu  np  z
art 25 kc lub art 212 kk  lub art 268kk lub z prawa prasowego lub z art
10 Europejskiej konwencji praw człowieka.
przypominam tez że k.c. przyjmuje zasadę przyjmowania dobrej woli
drugiej strono o ile nie wykaże się na drodze sadowej działania w złej
wierze ( ciężar dowody leży po stroni estrony chcącej wyciągać skutki
prawne)
"

Setsy wrote:

Dziś pewna osoba dostała ban na moim forum. Żąda przywrócenia swojego loginu i przeprosin na głównej stronie. Jeśli nie grozi procesem.

"
Przypominam że Państwo  świadcząc usługi Interentowe prowadzicie
działalność podlega prawu prasowemu oraz art 10 Europejskiej konwencji
praw człowieka ,

tu bym trochę podyskutował.

Dnia Wed, 16 Jun 2010 23:30:41 +0200, Setsy napisał(a):

Dziś pewna osoba dostała ban na moim forum. Żąda przywrócenia swojego loginu i przeprosin na głównej stronie. Jeśli nie grozi procesem.

 Olej.

--
best regards, scream Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

scream pisze:

Dnia Wed, 16 Jun 2010 23:30:41 +0200, Setsy napisał(a):

Dziś pewna osoba dostała ban na moim forum. Żąda przywrócenia swojego loginu i przeprosin na głównej stronie. Jeśli nie grozi procesem.

 Olej.

najlepiej wyślij mu gifa przedstawiającego lejącego chłopca :)

Użytkownik "Setsy" <setsy@o2.pl> napisał w wiadomości news:hvbfq1$oss$1inews.gazeta.pl...

Podaj link do tego forum, bo bez tego trochę trudno ocenić. Ale generalnie to jeśli to Twoje prywatne forum, to możesz dopuszczać lub wzbraniać dostęp dowolnym osobom.

Dnia Thu, 17 Jun 2010 00:05:19 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

Użytkownik "Setsy" <setsy@o2.pl> napisał w wiadomości news:hvbfq1$oss$1inews.gazeta.pl...

Podaj link do tego forum, bo bez tego trochę trudno ocenić. Ale generalnie to jeśli to Twoje prywatne forum, to możesz dopuszczać lub wzbraniać dostęp dowolnym osobom.

Czy dostep do forum można porównać do wstepu do lokalu gdzie jest
"selekcja" ?


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
http://foto.3mam.net/album2/Pruszkow/slides/Pruszkow_k_Warszawy_20070930-32.php

Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:

Czy dostep do forum można porównać do wstepu do lokalu gdzie jest
"selekcja" ?

A jaką działalność handlową/usługową tam prowadzi, hmnm?

Dnia Thu, 17 Jun 2010 08:06:20 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:

Czy dostep do forum można porównać do wstepu do lokalu gdzie jest
"selekcja" ?

A jaką działalność handlową/usługową tam prowadzi, hmnm?

usługi udostepniania informacji czy usługa udostępniania powierzchni dysku
do wygłaszania poglądów


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Zima 2010 Warszawa
http://foto.3mam.net/warsaw/06/index4.php

Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wrote:

usługi udostepniania informacji czy usługa udostępniania powierzchni
dysku do wygłaszania poglądów

A jak zaproszę kumpli do domu to świadczę im usługę udostępniania kanapy w celu wygłaszania poglądów i spożycia napojów alkoholowych? --
cokolwiek

On Sat, 19 Jun 2010, to wrote:

Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wrote:

usługi udostepniania informacji czy usługa udostępniania powierzchni
dysku do wygłaszania poglądów

A jak zaproszę kumpli do domu to świadczę im usługę udostępniania kanapy
w celu wygłaszania poglądów i spożycia napojów alkoholowych?

  Żeby formalności stało się zadość :)
- o ile wiem, taka forma nosi nazwę "kontaktów towarzyskich"
   i nie jest traktowana jako usługa
- niewątpliwie ww. forma wymieniona jest w przepisach (chyba w prawie
   autorskim dla przykładu), więc niejako jest "uznana" przez przepisy
- nie znam jej prawnej definicji, jak ktoś zna to proszę zapodać,
   jeśli jej nie ma, to należy stosować "definicję słownikową"

  Proszę o ew. korekty/wyjaśnienia/sprostowania jesli coś źle ująłem.

pzdr, Gotfryd

On Fri, 18 Jun 2010, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wrote:

Dnia Thu, 17 Jun 2010 08:06:20 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:

Czy dostep do forum można porównać do wstepu do lokalu gdzie jest
"selekcja" ?

A jaką działalność handlową/usługową tam prowadzi, hmnm?

usługi udostepniania informacji czy usługa udostępniania powierzchni dysku
do wygłaszania poglądów

  Ale to porównanie jak mniemam dotyczy *odpłatnego* korzystania
z forum/czegokolwiek?
  Regulacje którym się przyglądałem na ogół wiążą prawa z prawem do
płacenia ;), co najwyżej "utrzymanie" prawa do korzystania wiąże
się z przejściem z korzystania nieodpłatnego na odpłatne.
  Przykładowo - taki lokator. Korzystający (nieodpłatnie) też
jest lokatorem. Ale jak chce korzystać z ochrony, to w praktyce
musi przejść na "tryb odpłatny".
  I IMVHO w opisywanym przypadku tezy o "obowiązkach" nie da się
obronić, jeśli dostawca udziela dostępu nieodpłatnie.

pzdr, Gotfryd

W dniu 16-06-2010 23:30, Setsy pisze:

Dziś pewna osoba dostała ban na moim forum. Żąda przywrócenia swojego
loginu i przeprosin na głównej stronie. Jeśli nie grozi procesem.

"
Przypominam że Państwo świadcząc usługi Interentowe prowadzicie
działalność podlega prawu prasowemu oraz art 10 Europejskiej konwencji
praw człowieka , a z osobami podpisującymi "zgodę"- de facto
zawieracie Państwo umowę cywilno prawną poprzez czynność konwencjonalna
rodząca skutki prawne. , które z godnie z k.c. muszą być w wzajemne (
nie może być tak że jedna strona nabywa z umowy wszelkie prawa a drugiej
stronie pod byle pretekstem jej prawa odbiera), a nikt nie może być sam
sędzią we własnej sprawie , zaś gdy jest spór interpretacji to albo
strony dochodzą wzajemnie do ugody albo kierują sprawę do sadu np z
art 25 kc lub art 212 kk lub art 268kk lub z prawa prasowego lub z art
10 Europejskiej konwencji praw człowieka.
przypominam tez że k.c. przyjmuje zasadę przyjmowania dobrej woli
drugiej strono o ile nie wykaże się na drodze sadowej działania w złej
wierze ( ciężar dowody leży po stroni estrony chcącej wyciągać skutki
prawne)
"

Bełkot. Przypomnij tej osobie, że rejestrując się na forum zobowiązała się do przestrzegania regulaminu, który (zapewne) naruszyła.

--
..B:artek.

Użytkownik "Setsy" <setsy@o2.pl> napisał w wiadomości news:hvbfq1$oss$1inews.gazeta.pl...

Przypuszczam, że przystępując do forum osoba ta zaakceptowała regulamin. Regulamin jest częścią umowy którą jak to interpretuje zbanowany zawarliście. Naruszając regulamin złamał zasady umowy na którą się powołuje. Wyślij mu więc konkreną podstawę usunięcia z formu - konkretny punkt regulaminu. Niech go weźmie w łapę i idzie z tym gdzie chce- do bozi nawet, zwłaszcza że forum to twoje prywatne (jak sądzę) podwórko i pewnego dnia możesz dojść do wniosku że pan Kowalski jest na nim persona non grata i nie chcesz go już tam oglądać bo tak i już.
--
Jackare

Użytkownik "Setsy" <setsy@o2.pl> napisał w wiadomości news:hvbfq1$oss$1inews.gazeta.pl...
>

Przypuszczam, że przystępując do forum osoba ta zaakceptowała regulamin. Regulamin jest częścią umowy którą jak to interpretuje zbanowany zawarliście. Naruszając regulamin złamał zasady umowy na którą się powołuje.

Jeśli przed zbanowaniem w regulaminie było:

"Administrator zastrzega sobie możliwość zbanowania dowolnego użytkownika bez podawania przyczyn"

to ok.

ale jeśli nie, to postępując uczciwie, zbanowanemu nalezy podac mailem który punkt regulaminu naruszył, bo może nie być tego świadomy.

--

Dnia Thu, 17 Jun 2010 11:27:50 +0200, robertcb@mailinator.com napisał(a):

ale jeśli nie, to postępując uczciwie, zbanowanemu nalezy podac mailem który punkt regulaminu naruszył, bo może nie być tego świadomy.

A nie wystarczy napisać "zrywamy umowę i nie zamierzamy zawierać nowej"? Pozdrawiam,
                 Henry

Dnia Thu, 17 Jun 2010 11:27:50 +0200, robertcb@mailinator.com napisał(a):

> ale jeśli nie, to postępując uczciwie, zbanowanemu nalezy podac mailem

który

> punkt regulaminu naruszył, bo może nie być tego świadomy.

A nie wystarczy napisać "zrywamy umowę i nie zamierzamy zawierać nowej"?

To jest równowazne powyższemu.

Należy się podanie powodu "zerwania umowy".

--

robertcb@mailinator.com pisze:

Należy się podanie powodu "zerwania umowy".

....bo?

Użytkownik "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

ale jeśli nie, to postępując uczciwie, zbanowanemu nalezy podac mailem który
punkt regulaminu naruszył, bo może nie być tego świadomy.

A nie wystarczy napisać "zrywamy umowę i nie zamierzamy zawierać nowej"?

Co z artykułami, które opublikował ?

Użytkownik "niusy.pl" <fh@op.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hvd7pc$jhm$1news.net.icm.edu.pl...

Użytkownik "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

ale jeśli nie, to postępując uczciwie, zbanowanemu nalezy podac mailem który
punkt regulaminu naruszył, bo może nie być tego świadomy.

A nie wystarczy napisać "zrywamy umowę i nie zamierzamy zawierać nowej"?

Co z artykułami, które opublikował ?

zasady publikując tam wyraził zgodę na ich umieszczenie w serwisie.

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl>

ale jeśli nie, to postępując uczciwie, zbanowanemu nalezy podac mailem który
punkt regulaminu naruszył, bo może nie być tego świadomy.

A nie wystarczy napisać "zrywamy umowę i nie zamierzamy zawierać nowej"?

Co z artykułami, które opublikował ?

zasady publikując tam wyraził zgodę na ich umieszczenie w serwisie.

Bez wynagrodzenia ?

Użytkownik "niusy.pl" <fh@op.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hvgleu$l4l$1news.net.icm.edu.pl...

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl>

ale jeśli nie, to postępując uczciwie, zbanowanemu nalezy podac mailem który
punkt regulaminu naruszył, bo może nie być tego świadomy.

A nie wystarczy napisać "zrywamy umowę i nie zamierzamy zawierać nowej"?

Co z artykułami, które opublikował ?

zasady publikując tam wyraził zgodę na ich umieszczenie w serwisie.

Bez wynagrodzenia ?

A to coś zmienia? Jest jakiś zakaz?

On Fri, 18 Jun 2010, Robert Tomasik wrote:

Użytkownik "niusy.pl" <fh@op.pl.invalid> napisał

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl>

ale jeśli nie, to postępując uczciwie, zbanowanemu nalezy podac mailem który
punkt regulaminu naruszył, bo może nie być tego świadomy.

A nie wystarczy napisać "zrywamy umowę i nie zamierzamy zawierać nowej"?

Co z artykułami, które opublikował ?

zasady publikując tam wyraził zgodę na ich umieszczenie w serwisie.

Bez wynagrodzenia ?

A to coś zmienia? Jest jakiś zakaz?

  Nie ma, ale na ogół regulacje prawne zawierają jakieś formy pozwalające
"wypowiedzieć tryb darmowy", i być może i tu by się dało coś zastosować,
w stylu "interesy twórcze"?
  Sugeruję, że ułatwione "zrywanie umowy" nieodpłatnej, jeśli można
tak w uproszczeniu opisać ustalone przepisami różnice (między większością
umów w formie odpłatnej i nieodpłatnej) powinny działać w obie strony.

pzdr, Gotfryd

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl>

ale jeśli nie, to postępując uczciwie, zbanowanemu nalezy podac mailem który
punkt regulaminu naruszył, bo może nie być tego świadomy.

A nie wystarczy napisać "zrywamy umowę i nie zamierzamy zawierać nowej"?

Co z artykułami, które opublikował ?

zasady publikując tam wyraził zgodę na ich umieszczenie w serwisie.

Bez wynagrodzenia ?

A to coś zmienia? Jest jakiś zakaz?

Za pracę autorską należy się wynagrodzenie.

Użytkownik "Jackare" <jackare@interia.pl> napisał w wiadomości news:hvci02$6cp$1node2.news.atman.pl...

Użytkownik "Setsy" <setsy@o2.pl> napisał w wiadomości
Przypuszczam, że przystępując do forum osoba ta zaakceptowała regulamin. Regulamin jest częścią umowy którą jak to interpretuje zbanowany zawarliście. Naruszając regulamin złamał zasady umowy na którą się powołuje.

Pod warunkiem że regulamin nie zawiera klauzul niedozwolonych. Punkty regulaminu w których takie klauzule występują są z mocy prawa nieważne i nie możesz sie na nie powoływać.

"Danusia" <jjan5@wp.pl> pisze:

Użytkownik "Jackare" <jackare@interia.pl> napisał w wiadomości news:hvci02$6cp$1node2.news.atman.pl...

Użytkownik "Setsy" <setsy@o2.pl> napisał w wiadomości
Przypuszczam, że przystępując do forum osoba ta zaakceptowała regulamin. Regulamin jest częścią umowy którą jak to interpretuje zbanowany zawarliście. Naruszając regulamin złamał zasady umowy na którą się powołuje.

Pod warunkiem że regulamin nie zawiera klauzul niedozwolonych. Punkty regulaminu w których takie klauzule występują są z mocy prawa nieważne
i nie  moĹźesz sie na nie powoływać.

Jeśli miał "rozum prawniczy" to regulamin zawiera co najwyżej klauzule
które dopiero będą musiały być uznane za niedozwolone. Jeśli to jest
"mała firemka" to ustalenie tego może potrwać *długo* o ile sprawa nie
będzie "oczywista" :-)

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Nie jest naturalnym, by rozległe pole wydało tylko jeden kłos pszenicy,
a bezkresny wszechświat tylko jeden żywy świat.
  -- Metrodorus z Chios (331-278 p.n.e.)

Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:igpcs1e9go+A6I@annie.huge.strangled.net...

Jeśli miał "rozum prawniczy" to regulamin zawiera co najwyżej klauzule
które dopiero będą musiały być uznane za niedozwolone.

Z wyjątkiem tych które występują już w Rejestrze Klauzul Niedozwolnych.
One obowiązują cały czas. Większość adminów którzy piszą takie regulaminy nie ma pojęcia że istnieje taki rejestr i z mocy prawa takie zapisy są nieważne.

pozdr

Danusia wrote:

Pod warunkiem Âże regulamin nie zawiera klauzul niedozwolonych. Punkty
regulaminu w ktĂłrych takie klauzule wystĂŞpujÂą sÂą z mocy prawa niewaÂżne i
nie moÂżesz sie na nie powoÂływaĂŚ.

Ale skąd w ogóle pomysł, że korzystanie z darmowego forum musi opierać się na jakimś regulaminie i bez niego nie można kogoś z niego wyrzucić jeśli ma się taki kaprys? Czy trzeba mieć powód poparty regulaminem czy umową, by wyprosić kogoś z własnego domu? Czy organizując np. panel dyskusyjny w wynajętej sali nie można sobie w dowolny sposób dobierać dyskutantów?

--
cokolwiek

UĹźytkownik "to" <to@abc.xyz>

Pod warunkiem Âże regulamin nie zawiera klauzul niedozwolonych. Punkty
regulaminu w ktĂłrych takie klauzule wystĂŞpujÂą sÂą z mocy prawa niewaÂżne i
nie moÂżesz sie na nie powoÂływaĂŚ.

Ale skąd w ogóle pomysł, że korzystanie z darmowego forum musi opierać
się na jakimś regulaminie i bez niego nie można kogoś z niego wyrzucić
jeśli ma się taki kaprys? Czy trzeba mieć powód poparty regulaminem czy
umową, by wyprosić kogoś z własnego domu? Czy organizując np. panel
dyskusyjny w wynajętej sali nie można sobie w dowolny sposób dobierać
dyskutantĂłw?

To mówię, że zasadniczo jedyną kwestią są artykuły tego, który jest wyrzucany.

Setsy <setsy@o2.pl> pisze:

Dziś pewna osoba dostała ban na moim forum. Żąda przywrócenia swojego
loginu i przeprosin na głównej stronie. Jeśli nie grozi procesem.

"
Przypominam Ĺźe Państwo  świadcząc usługi Interentowe prowadzicie
działalność podlega prawu prasowemu oraz art 10 Europejskiej konwencji
praw człowieka ,  a z osobami podpisującymi "zgodę"- de facto
zawieracie Państwo umowę cywilno prawną poprzez czynność konwencjonalna
rodząca skutki prawne. , które z godnie z k.c. muszą być w wzajemne (
nie może być tak że jedna strona nabywa z umowy wszelkie prawa a drugiej
stronie pod byle pretekstem jej prawa odbiera), a nikt nie może być sam
sędzią we własnej sprawie , zaś gdy jest spór interpretacji to albo
strony dochodzą wzajemnie do ugody albo kierują sprawę do sadu  np  z
art 25 kc lub art 212 kk  lub art 268kk lub z prawa prasowego lub z art
10 Europejskiej konwencji praw człowieka.
przypominam tez że k.c. przyjmuje zasadę przyjmowania dobrej woli
drugiej strono o ile nie wykaże się na drodze sadowej działania w złej
wierze ( ciężar dowody leży po stroni estrony chcącej wyciągać skutki
prawne)
"

Możesz wyrzucić? Pewnie tak (jeśli masz jakiś sensowny powód a nie
tylko zwykłe "widzimisie" albo "dyskryminacje").
Czy powinieneś się liczyć z dłuższym ciąganiem po sądach jak ("pechowo")
trafisz na "pieniacza"? Oczywiście.

Jak dla mnie sprawa którą taki boukun wygrał z państwem Niemieckim "dopiero w Sztrasburgu" była walką o pietruszkę ale *jemu* "się chciało"
i w końcu (po *wielu* latach na *całą* Niemiecką procedurę) wygrał
w Sztrasburgu.

Prawo ma dużo "szarych stref" w których decyzja sądów nie jest
całkowicie oczywista jeśli ktoś wykaże się "inwencją" w tworzeniu pozwu.

--
Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com
Ja nie zmieniam zdania o Kaczyńskich, to mali, zawistni ludzie, uparcie
dążący do władzy, nie wiem czy wiedzą, po co oni tą władzę chcą mieć.
  -- Wałęsa, Lech (1943-)

Andrzej Adam Filip wrote:

Możesz wyrzucić? Pewnie tak (jeśli masz jakiś sensowny powód a nie tylko
zwykłe "widzimisie" albo "dyskryminacje").

Twierdzisz, że właściciel darmowego forum dyskusyjnego nie może odbierać doń dostępu choćby dlatego, że kogoś zwyczajnie nie lubi? Na jakiej niby podstawie? Takie twierdzenia nie mają żadnych podstaw ani w kontekście przyjętych w sieci zwyczajów, ani w analogii do "real life", ani też w zwykłej logice.

Czy powinieneś się liczyć z dłuższym ciąganiem po sądach jak
("pechowo") trafisz na "pieniacza"? Oczywiście.

A jakiś przykład takiej sprawy?

--
cokolwiek