Data: 2015-01-08 19:34:19 | |
Autor: abc | |
Nie płaczę po Charlie Hebdo! | |
Lewactwo we Francji rozpacza po egzekucji barbarzyńców, którzy nie
potrafili uszanować uczuć religijnych innych ludzi, w tym przede wszystkim katolików, a ostatnio także muzułmanów. Nie sądzę, aby ci redaktorzy rażeni nagłą i niespodziewaną śmiercią zdążyli przed śmiercią pojednać się z Kościołem. A jak to ujął Sobór Florencki: "Nie należy wątpić, że nie tylko wszyscy poganie, ale i wszyscy Żydzi, wszyscy heretycy i schizmatycy, umierający poza Kościołem katolickim pójdą w ogień wieczny, przygotowany dla szatana i aniołów jego, jeżeli nie połączą się z Kościołem katolickim przed swoją śmiercią." Je ne suis pas Charlie! -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2015-01-08 19:47:00 | |
Autor: Budzik | |
Nie płaczę po Charlie Hebdo! | |
Użytkownik abc abc@wp.pl ...
Lewactwo we Francji rozpacza po egzekucji barbarzyńców, którzy nie Jakie to katolickie - mieć satysfakcję z ataku terrorystycznego! |
|
Data: 2015-01-08 14:08:57 | |
Autor: Marek | |
Nie płaczę po Charlie Hebdo! | |
W dniu czwartek, 8 stycznia 2015 20:47:01 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
Użytkownik abc abc@wp.pl ... Uciecha polega na tym, ze katolicy ich nie ukrzyzowali, za to muzulmanie rozwalili ich kulami z kalasznikowa. |
|
Data: 2015-01-08 22:59:41 | |
Autor: Budzik | |
Nie płaczę po Charlie Hebdo! | |
Użytkownik Marek mwisniewski2008@gmail.com ...
Jakie to katolickie - mieć satysfakcję z ataku terrorystycznego! Chyba nie wyczuwam tu zartu. Jakas ironia? |
|
Data: 2015-01-08 15:08:10 | |
Autor: Marek | |
Nie płaczę po Charlie Hebdo! | |
W dniu czwartek, 8 stycznia 2015 23:59:42 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
Użytkownik Marek mwisniewski2008@gmail.com ... No coz...czasem ma sie to cos... |
|
Data: 2015-01-08 23:41:23 | |
Autor: the_foe | |
Nie płaczę po Charlie Hebdo! | |
W dniu 2015-01-08 o 19:34, abc pisze:
"Nie należy wątpić, że nie tylko wszyscy poganie, ale i wszyscy Żydzi, nie słyszałeś wieści z Watykanu? Teraz mamy ekumenizm i wszytkie religie sa jedynie prawdziwe. Papież nawet Koran całował. -- @foe_pl |
|
Data: 2015-01-09 10:13:15 | |
Autor: abc | |
Nie płaczę po Charlie Hebdo! | |
nie słyszałeś wieści z Watykanu? Teraz mamy ekumenizm i wszytkie religie Pod pojęciem ekumenizmu rozumie się ruch powstały u niekatolików w XIX w., dążący do współpracy i zbliżenia różnych wyznań chrześcijańskich. Ten ruch doprowadził do utworzenia w 1948 r. Światowej Rady Kościołów. Poszczególne wspólnoty religijne, będące członkami tej Rady, pozostają jednak niezależne. Rada nie ma nad nimi żadnej władzy, a owe wspólnoty mogą decydować, czy i w jakim stopniu przyjmują postanowienia Rady. Początkowo Kościół Katolicki wyraźnie dystansował się od ruchu ekumenicznego. Dopiero na Soborze Watykańskim II ekumenizm znalazł oficjalnie wstęp do Kościoła katolickiego. Sobór poświęcił mu osobny dekret (Unitatis redintegratio), a także deklarację Nostra aetate, traktującą o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich. Prawdziwie katolickie stanowisko wobec ekumenizmu wyraża encyklika Piusa XI Mortalium animos (1928 r.): "W tym celu urządzają zjazdy, zebrania i odczyty z nieprzeciętnym udziałem słuchaczy i zapraszają na nie dla omówienia tej sprawy wszystkich, bez różnicy, pogan wszystkich odcieni, jak i chrześcijan, a nawet tych, którzy - niestety - odpadli od Chrystusa, lub też uporczywie przeciwstawiają się Jego Boskiej naturze i posłannictwu. Katolicy nie mogą żadnym paktowaniem pochwalić takich usiłowań, ponieważ zasadzają się one na błędnym zapatrywaniu, że wszystkie religie są mniej lub więcej dobre i chwalebne, o ile w równy sposób, chociaż w różnej formie, ujawniają i wyrażają nasz przyrodzony zmysł, który nas pociąga do Boga i do wiernego uznania Jego panowania." (...) W ten sposób dochodzą stopniowo do naturalizmu i ateizmu. Z tego wynika jasny wniosek, że każdy kto przytakuje podobnym poglądom i staraniom, opuszcza całkowicie teren objawionej przez Boga religii. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2015-01-09 17:32:09 | |
Autor: Marek Czaplicki | |
Nie płaczę po Charlie Hebdo! | |
abc pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 8 stycznia 2015 19:34:
Nie sądzę, aby ci redaktorzy rażeni nagłą i niespodziewaną śmiercią Mateusza 7.1 |