Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Nie płakałem po papieżu

Nie płakałem po papieżu

Data: 2009-06-26 08:21:28
Autor: Grzegorz Z.
Nie płakałem po papieżu
Nie będę płakać po jakimś uszminkowanym pedofilu!

Data: 2009-06-26 17:58:46
Autor: jadrys
Nie płakałem po papieżu
Grzegorz Z. pisze:
Nie będę płakać po jakimś uszminkowanym pedofilu!

 

Nikt Ci nie każe.  Wystarczy się pochylić nad majestatem śmierci.  Ja tez nie płakałem po twoim ulubieńcu Pinochecie, ale nigdy bym sie nie ważył drwić z jego śmierci..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-06-26 18:14:53
Autor: raff
Nie płakałem po papieżu
Nie będę płakać po jakimś uszminkowanym pedofilu!

 

Nikt Ci nie każe.  Wystarczy się pochylić nad majestatem śmierci.  Ja tez nie płakałem po twoim ulubieńcu Pinochecie, ale nigdy bym sie nie ważył drwić z jego śmierci..


Grzes najwiecej drwil z syfilisu Lenina.

R.

Data: 2009-06-26 18:49:42
Autor: jadrys
Nie płakałem po papieżu
raff pisze:
Nie będę płakać po jakimś uszminkowanym pedofilu!

 

Nikt Ci nie każe.  Wystarczy się pochylić nad majestatem śmierci.  Ja tez nie płakałem po twoim ulubieńcu Pinochecie, ale nigdy bym sie nie ważył drwić z jego śmierci..


Grzes najwiecej drwil z syfilisu Lenina.

R.

Drwiny z syfilisu są dopuszczalne i jak najbardziej na miejscu , ale nigdy z czyjejś śmierci.  Stare przysłowie wschodnie mówi - "gdy umiera człowiek, to umiera również jakaś cząstka ciebie"..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-06-26 19:01:39
Autor: raff
Nie płakałem po papieżu
Nie będę płakać po jakimś uszminkowanym pedofilu!

 

Nikt Ci nie każe.  Wystarczy się pochylić nad majestatem śmierci.  Ja tez nie płakałem po twoim ulubieńcu Pinochecie, ale nigdy bym sie nie ważył drwić z jego śmierci..


Grzes najwiecej drwil z syfilisu Lenina.

R.

Drwiny z syfilisu są dopuszczalne i jak najbardziej na miejscu , ale nigdy z czyjejś śmierci.  Stare przysłowie wschodnie mówi - "gdy umiera człowiek, to umiera również jakaś cząstka ciebie"..


No ale on powiedzial ze by wykastrowal Lenina, nawet teraz po jego smierci.

R.

Data: 2009-06-26 20:58:56
Autor: Jakub A. Krzewicki
Nie płakałem po papieżu
piątek, 26 czerwca 2009 18:49. carbon entity 'jadrys' <CHE@yahoo.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Drwiny z syfilisu są dopuszczalne i jak najbardziej na miejscu , ale
nigdy z czyjejś śmierci.  Stare przysłowie wschodnie mówi - "gdy umiera
człowiek, to umiera również jakaś cząstka ciebie"..

To zależy jaka cząstka... złamanego ch*** się nie żałuje, ten zdrowy między
nogami w zupełności wystarczy.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Data: 2009-06-26 20:57:09
Autor: jadrys
Nie płakałem po papieżu
Jakub A. Krzewicki pisze:
piątek, 26 czerwca 2009 18:49. carbon entity 'jadrys' <CHE@yahoo.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

 
Drwiny z syfilisu są dopuszczalne i jak najbardziej na miejscu , ale
nigdy z czyjejś śmierci.  Stare przysłowie wschodnie mówi - "gdy umiera
człowiek, to umiera również jakaś cząstka ciebie"..
   

To zależy jaka cząstka... złamanego ch*** się nie żałuje, ten zdrowy między
nogami w zupełności wystarczy.

 
W dniu śmierci jest Twoim bratem. Jesteście przedstawicielami tego samego gatunku. Zupełnie nie rozumiem tej bezinteresownej nienawiści do zmarłego człowieka który wam nic złego nie zrobił.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-06-26 21:30:29
Autor: Jakub A. Krzewicki
Nie płakałem po papieżu
piątek, 26 czerwca 2009 20:57. carbon entity 'jadrys' <CHE@yahoo.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

W dniu śmierci jest Twoim bratem. Jesteście przedstawicielami tego
samego gatunku. Zupełnie nie rozumiem tej bezinteresownej nienawiści do
zmarłego człowieka który wam nic złego nie zrobił.

A kto mówi o nienawiści... po prostu niechęć, bulwers i desinteressment. Mi
może np. niejaki Jackson niczego nie zrobił, ale nie bardzo wiem, czym cały
wkład do cierpienia, jakie ten rozwiązły i wszeteczny artycha zafundował
ofiarom popełnionych przez niego aktów homoseksualnego gwałtu na młodych
chłopcach, da się odkupić. Jest to jeden z nielicznych wyjątków od widzenia
drugiego człowieka w dniu śmierci jako brata i najbardziej uzasadnionych -
za życia był żyjącym demonem i chodzącą kontrowersją z gatunku zbliżonego
do Rasputina. Zasługuje na wystawienie nagrobka w miejscu raczej
porównywalnym do gdańskiego pomnika Kinskiego.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Data: 2009-06-27 21:37:08
Autor: jadrys
Nie płakałem po papieżu
Jakub A. Krzewicki pisze:
piątek, 26 czerwca 2009 20:57. carbon entity 'jadrys' <CHE@yahoo.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

 
W dniu śmierci jest Twoim bratem. Jesteście przedstawicielami tego
samego gatunku. Zupełnie nie rozumiem tej bezinteresownej nienawiści do
zmarłego człowieka który wam nic złego nie zrobił.
   

A kto mówi o nienawiści...

 

Prawie wszyscy, ci tzw. dobrzy katolicy. Coraz bardziej swoim zachowaniem mi tą wiarę obrzydzają..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-06-28 02:45:08
Autor: Jakub A. Krzewicki
Nie płakałem po papieżu
sobota, 27 czerwca 2009 21:37. carbon entity 'jadrys' <CHE@yahoo.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Prawie wszyscy, ci tzw. dobrzy katolicy. Coraz bardziej swoim
zachowaniem mi tą wiarę obrzydzają..

W przypadu Michaela Jacksona nie trzeba być nawet katolikiem, żeby widzieć,
że to, co robił poza działalnością stricte muzyczną i teatralną było w
pewnej części irytującym pozbawionym smaku i nienaturalnym bezsensem. Ja
nie jestem, a jednak jego głupota polegająca dosłownie na robieniu na siłę
białego z czarnego oraz również dosłownie wkładania pewnych kołków do
niepasujących otworków sprawia na mnie wrażenie ekstremalnej niechęci,
paskudy i bulwersu. Dla mnie istnieje oczywista równość: MJ = złamana etyka
i estetyka = przykład jak można wrodzone piękno zniweczyć taką ewidentną
szpetotą/brzydotą.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Data: 2009-06-28 03:07:26
Autor: googlarz
Nie płakałem po papieżu

"Jakub A. Krzewicki" <ebredel@poczta.onet.pl> schrieb im Newsbeitrag news:h26e0l$n8q$2news.onet.pl...
sobota, 27 czerwca 2009 21:37. carbon entity 'jadrys' <CHE@yahoo.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Prawie wszyscy, ci tzw. dobrzy katolicy. Coraz bardziej swoim
zachowaniem mi tą wiarę obrzydzają..

W przypadu Michaela Jacksona nie trzeba być nawet katolikiem, żeby widzieć,
że to, co robił poza działalnością stricte muzyczną i teatralną było w
pewnej części irytującym pozbawionym smaku i nienaturalnym bezsensem. Ja
nie jestem, a jednak jego głupota polegająca dosłownie na robieniu na siłę
białego z czarnego oraz również dosłownie wkładania pewnych kołków do
niepasujących otworków sprawia na mnie wrażenie ekstremalnej niechęci,
paskudy i bulwersu.



Dla mnie istnieje oczywista równość: MJ = złamana etyka
i estetyka = przykład jak można wrodzone piękno zniweczyć taką ewidentną
szpetotą/brzydotą.


   i o to wlasnie, dokladnie o TO - powiem teraz oglednie - niektorym chodzi.

   rm

-- tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Data: 2009-06-28 03:39:34
Autor: Jakub A. Krzewicki
Nie płakałem po papieżu
niedziela, 28 czerwca 2009 03:07. carbon entity 'googlarz'
<a_rem@poczta.onet.pl> contaminated pl.soc.polityka with the following
letter:

   i o to wlasnie, dokladnie o TO - powiem teraz oglednie - niektorym
chodzi.

Aż by się powiedzieć chciało dużymi literami:
Dzieci, ten pan był ZŁYYYY.

PS. Jako dla taoisty jest dla mnie synonimem totalnej sztuczności.
Jeśli Grigorij Rasputin nie wywołuje we mnie jakiegoś bulwersu, bo był to
człowiek naturalny, o tyle w Jacksonie naturalne było bardzo _niewiele_
oprócz talentu i pomysłowości w dziedzinie "pieśni i tańca" oraz skali
głosu.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Data: 2009-06-28 04:06:42
Autor: googlarz
Nie płakałem po papieżu

"Jakub A. Krzewicki" <ebredel@poczta.onet.pl> schrieb im Newsbeitrag news:h26h6m$sjl$4news.onet.pl...
niedziela, 28 czerwca 2009 03:07. carbon entity 'googlarz'
<a_rem@poczta.onet.pl> contaminated pl.soc.polityka with the following
letter:

   i o to wlasnie, dokladnie o TO - powiem teraz oglednie - niektorym
chodzi.

Aż by się powiedzieć chciało dużymi literami:
Dzieci, ten pan był ZŁYYYY.



   choc nie urodzil sie przeciez gorszym niz inni,

   mial przeciez - jak slusznie pan w swym dopisku

   zauwaza, wiele zdolnosci.


   osmiele sie zatem stwierdzic, ze dokonal on

   w swoim zyciu w pelni swiadomego wyboru

   - tylko niech mi w tym miejscu nikt z tym

   dupkiem freudem w wersji dla niedorozwojow

   zaraz nie wyjezdza! :))) - wyboru ZLA (kropka)


PS. Jako dla taoisty jest dla mnie synonimem totalnej sztuczności.

   holde (:-|) kunst!

Jeśli Grigorij Rasputin nie wywołuje we mnie jakiegoś bulwersu, bo był to
człowiek naturalny,

   o niezlych zdolnosciach aktorskich - co jest istotna

   cecha przeciez nie tylko i wylacznie duchownych

   dowolnej konfesji. ;-)

o tyle w Jacksonie naturalne było bardzo _niewiele_


   mniej wiecej tyle, ile bylo jej w brezniewie na trzy

   doby przed smiercia.


oprócz talentu i pomysłowości w dziedzinie "pieśni i tańca" oraz skali
głosu.


   co ,naszemu' beztalenciu marki ,olek, olek!...'

   poteznie musialo imponowac.


   rem


-- tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Data: 2009-06-28 18:25:22
Autor: jadrys
Nie płakałem po papieżu
Jakub A. Krzewicki pisze:
sobota, 27 czerwca 2009 21:37. carbon entity 'jadrys' <CHE@yahoo.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

 
Prawie wszyscy, ci tzw. dobrzy katolicy. Coraz bardziej swoim
zachowaniem mi tą wiarę obrzydzają..
   

W przypadu Michaela Jacksona nie trzeba być nawet katolikiem, żeby widzieć,
że to, co robił poza działalnością stricte muzyczną i teatralną było w
pewnej części irytującym pozbawionym smaku i nienaturalnym bezsensem. Ja
nie jestem, a jednak jego głupota polegająca dosłownie na robieniu na siłę
białego z czarnego oraz również dosłownie wkładania pewnych kołków do
niepasujących otworków sprawia na mnie wrażenie ekstremalnej niechęci,
paskudy i bulwersu. Dla mnie istnieje oczywista równość: MJ = złamana etyka
i estetyka = przykład jak można wrodzone piękno zniweczyć taką ewidentną
szpetotą/brzydotą.

 

Wcale nie o to mi chodzi. to było jego życie, a więc jego sprawa. Jaki był taki był, było minęło.  Chodzi mi o komentowanie tych pseudokatolików jego śmierci, i nie tylko jego - a choćby i jeszcze np. prof. Geremka. Ta ich chęć szczania na groby... Przecież to są ludzie chorzy z nienawiści.. Bezinteresownej nienawiści.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-06-28 18:36:01
Autor: konserwator
Nie płakałem po papieżu


--
--
http://libertas.eu/pl/emailcamp003/?gclid=CL3aoaXhvZoCFQiF3godKnfPqw
"Naukowcy piszą, że skłonność środowiska polityczno-medialnego (m.in. "Gazety Wyborczej") do terroryzmu ideologicznego nie wygasła"
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6610020,Polscy_naukowcy_o_obronie_konferencji_o_gejach_na.html
Moj ulubiony posel PO http://www.dziennik.pl/files/archive/00216/Cezary_Atama_czuk_216047g.jpg
Użytkownik "jadrys" <CHE@yahoo.com> napisał w wiadomości news:h285ha$jb1$1news.onet.pl...
Jakub A. Krzewicki pisze:
sobota, 27 czerwca 2009 21:37. carbon entity 'jadrys' <CHE@yahoo.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:


Prawie wszyscy, ci tzw. dobrzy katolicy. Coraz bardziej swoim
zachowaniem mi tą wiarę obrzydzają..


W przypadu Michaela Jacksona nie trzeba być nawet katolikiem, żeby widzieć,
że to, co robił poza działalnością stricte muzyczną i teatralną było w
pewnej części irytującym pozbawionym smaku i nienaturalnym bezsensem. Ja
nie jestem, a jednak jego głupota polegająca dosłownie na robieniu na siłę
białego z czarnego oraz również dosłownie wkładania pewnych kołków do
niepasujących otworków sprawia na mnie wrażenie ekstremalnej niechęci,
paskudy i bulwersu. Dla mnie istnieje oczywista równość: MJ = złamana etyka
i estetyka = przykład jak można wrodzone piękno zniweczyć taką ewidentną
szpetotą/brzydotą.



Wcale nie o to mi chodzi. to było jego życie, a więc jego sprawa. Jaki był taki był, było minęło.  Chodzi mi o komentowanie tych pseudokatolików jego śmierci, i nie tylko jego - a choćby i jeszcze np. prof. Geremka. Ta ich chęć szczania na groby... Przecież to są ludzie chorzy z nienawiści.. Bezinteresownej nienawiści.

a kto tu "nienawidzi" tego cudaka?
kto mu cokolwiek odbiera?
Niech sobie ma swoja legende i po smierci skoro sa na te legende chetni.
A, ze moim zdaniem byl za zycia cudakiem? To juz moja opinia i nic nikomu do niej. Nie kazcie nam wielbic cudakow i strachy na wroble.
Obwolajcie go nawet bogiem - przeciez nikt wam nie zabrania!

Data: 2009-06-28 23:00:47
Autor: jadrys
Nie płakałem po papieżu
konserwator pisze:

Znaczna część użytkowników psp,  przede wszystkim zwolennicy tzw. prawicy.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-06-28 18:40:32
Autor: abc
Nie płakałem po papieżu
Chodzi mi o komentowanie tych pseudokatolików jego śmierci,

Katolików obowiązuje zasada de mortui nihil nisi bono, ale ostatnio ze znajomością łaciny jest kiepsko...

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny

Data: 2009-06-28 19:45:06
Autor: Jakub A. Krzewicki
[OT] Linux i kapitalizm Re: Nie płakałem po papieżu
niedziela, 28 czerwca 2009 18:25. carbon entity 'jadrys' <CHE@yahoo.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym
kierunku..

Beuuuukottt!!!

1) Linux jest instytucją częściowo charytatywno-filantropijną - to fakt. Ale
instytucje charytatywno-filantropijne istnieją w świecie kapitalizmu.

2) Po części komercyjne dystrybucje Linuksa są przez swoją niską cenę
konkurencyjne na rynku kapitalizmu. Obchodzą patenty, licencje, koncesje i
inne monopole korporacji, które ograniczają główny potencjał kapitalizmu -
wolną konkurencję.

Ergo: Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w
uratowaniu kapitalizmu od syndykatów, patentów, licencyj, koncesyj,
monopolów, cechów tudzież innych feudalnych wypaczeń.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai

Data: 2009-06-28 23:00:35
Autor: jadrys
[OT] Linux i kapitalizm Re: Nie płakałem po papieżu
Jakub A. Krzewicki pisze:
niedziela, 28 czerwca 2009 18:25. carbon entity 'jadrys' <CHE@yahoo.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

 
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym
   
kierunku..

Beuuuukottt!!!

1) Linux jest instytucją częściowo charytatywno-filantropijną - to fakt. Ale
instytucje charytatywno-filantropijne istnieją w świecie kapitalizmu.

2) Po części komercyjne dystrybucje Linuksa są przez swoją niską cenę
konkurencyjne na rynku kapitalizmu. Obchodzą patenty, licencje, koncesje i
inne monopole korporacji, które ograniczają główny potencjał kapitalizmu -
wolną konkurencję.

Ergo: Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w
uratowaniu kapitalizmu od syndykatów, patentów, licencyj, koncesyj,
monopolów, cechów tudzież innych feudalnych wypaczeń.

 

Nie kombinuj.. --
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2009-06-26 19:36:07
Autor: matusm
Nie płakałem po papieżu

Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:36d9b6d1-2ab2-4456-af7c-30feb21c127an19g2000vba.googlegroups.com...
Nie będę płakać po jakimś uszminkowanym pedofilu!

--
"Służba Bezpieczeństwa może i powinna kreować różne stowarzyszenia,
kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie głęboko infiltrować
istniejące gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym
i wojewódzkim, a także na szczeblach podstawowych, muszą być one
przez nas operacyjnie opanowane.Musimy zapewnić operacyjne możliwości
oddziaływania na te organizacje,kreowania ich działalnosci i kierowania
ich polityką." -- Czeslaw Kiszczak,luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW -
Pozdrowienia
matusm

Nie płakałem po papieżu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona