Data: 2009-07-23 11:21:23 | |
Autor: gildor | |
Nie sadzicie ze ten sezon jest jakiś taki nieudany? ;) [pzdr z SPZOZ] | |
The_EaGle pisze:
Koleś w samochodzie oczywiście pełne przekonanie że jak się zatrzymał to prawo otworzyć drzwi. Nie zgodziłem sie z nim wiec wezwałem policji i pogotowie. Art. 45. 1. Zabrania się: 3. otwierania drzwi pojazdu, pozostawiania otwartych drzwi lub wysiadania bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia; trzym się -- gildor 9'99 |
|
Data: 2009-07-23 12:12:44 | |
Autor: de Fresz | |
Nie sadzicie ze ten sezon jest jakiĹ taki nieudany? ;) [pzdr z SPZOZ] | |
On 2009-07-23 11:21:23 +0200, gildor <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> said:
The_EaGle pisze: Może tam ciągła była? Bo aż mi trudno uwierzyć w takie nieuctwo policmastrów... A do The_EaGle - gratsy za trzeźwość umysłu - niejeden w takiej sytuacji zgodził się na brednie stróżów prawa. Grunt że nic bardzo poważnego, wyliżesz się i może nawet jeszcze w tym sezonie polatasz ;-) -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco |
|
Data: 2009-07-23 12:22:32 | |
Autor: gildor | |
Nie sadzicie ze ten sezon jest jakiś taki nieudany? ;) [pzdr z SPZOZ] | |
de Fresz pisze:
On 2009-07-23 11:21:23 +0200, gildor <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> said: co z tego? kto mu udowodni, że jechał po ciągłej? zresztą pisał "właściwie po lewym". poza tym, jazda po ciągłej nie była przyczyną wypadku, lecz otwarcie drzwi. nawet jak dostanie mandat (jeśli jechał), to nie ma tu mowy o współwinie, a już na pewno nie o winie. -- gildor 9'99 |
|
Data: 2009-07-23 12:45:19 | |
Autor: de Fresz | |
Nie sadzicie ze ten sezon jest jakiĹ taki nieudany? ;) [pzdr z SPZOZ] | |
On 2009-07-23 12:22:32 +0200, gildor <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> said:
Art. 45. 1. Zabrania się: Mogliby się upierać. zresztą pisał "właściwie po lewym". poza tym, jazda po ciągłej nie była przyczyną wypadku, lecz otwarcie drzwi. nawet jak dostanie mandat (jeśli jechał), to nie ma tu mowy o współwinie, a już na pewno nie o winie. Tak zachodzę w głowę skąd im się ta współwina wzięła i stąd pomysł ciągłej. Bo niby gdyby była ciągła, to obecność motocyklisty w tym miejscu mogłaby się stać dyskusyjna. Ale oczywiście jak dla mnie, winna jest w 100% po stronie otwierającego drzwi. -- Pozdrawiam Sebastian Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco |
|
Data: 2009-07-23 12:47:27 | |
Autor: Power | |
Nie sadzicie ze ten sezon jest jakiś taki nieudany? ;) [pzdr z SPZOZ] | |
"de Fresz" <defresz@nospam.o2.pl> wrote in message news:h49evv$p4i$1inews.gazeta.pl... On 2009-07-23 12:22:32 +0200, gildor <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> said: Tak zachodzę w głowę skąd im się ta współwina wzięła i stąd pomysł ciągłej. Bo niby gdyby była ciągła, to obecność motocyklisty w tym miejscu mogłaby się stać dyskusyjna. Ale oczywiście jak dla mnie, winna jest w 100% po stronie otwierającego drzwi. Jechał swoim pasem omijając stojace pojazdy. Nie ma znaczenia jaka linia. Jestem przekonany ze jak jest mądry to znajdzie świadka który widział zdarzenie i zgłosił się do niego bo czyta to właśnie na preclach. pozdr. Power http://www.bikepics.com/members/power997/ |
|
Data: 2009-07-23 13:11:39 | |
Autor: WOJO | |
Nie sadzicie ze ten sezon jest jakiś taki nieudany? ;) [pzdr z SPZOZ] | |
Jechał swoim pasem omijając stojace pojazdy. Nie ma znaczenia jaka linia. Jeżeli jechał lewym pasem do skrętu w lewo i nikogo nie miał ze swojej lewej strony, to policja go może cmoknąć. Jeżeli jechał lewym pasem i pas ten był do skrętu w lewo i równocześnie do jazdy na wprost, a wszyscy przed nim skręcali w lewo, to jw. Jeżeli jechał lewym pasem, a pas ten był tylko do skrętu w lewo, więc mijał samochody skręcające w lewo z prawej strony (samemu także skręcając w lewo), to za to mogą się już przyczepić, jednak nie było to bezpośrednią przyczyną zdarzenia, więc nie ma mowy o współwinie, a jedynie o mandacie za nieodpowiednie omijanie pojazdu. Co innego jeżeli jechałby środkowym pasem i nie przekraczał lini ciągłej (omijając rzeczonego kierowcę otwierającego drzwi z jego lewej strony), to wtedy policja także miałaby prawo go cmoknąć. Nie znamy układu skrzyżowania i dokładnego opisu sytuacji. Pozdrawiam ! WOJO |
|
Data: 2009-07-23 13:24:09 | |
Autor: gildor | |
Nie sadzicie ze ten sezon jest jakiś taki nieudany? ;) [pzdr z SPZOZ] | |
WOJO pisze:
Jechał swoim pasem omijając stojace pojazdy. Nie ma znaczenia jaka linia. wiesz, oni wiekszosc takich sytuacji podciagają pod zagrożenie w ruchu lądowym :) prawda Rupio? :) -- gildor 9'99 |
|
Data: 2009-07-23 13:52:02 | |
Autor: The_EaGle | |
Nie sadzicie ze ten sezon jest jakiś taki nieudany? ;) [pzdr z SPZOZ] | |
WOJO pisze:
Jechał swoim pasem omijając stojace pojazdy. Nie ma znaczenia jaka linia. Moja sytuacja wyglądała tak że wypadek wydarzył się po między skrzyżowaniami al.krakowska na skraju z al. krakowska i słowikowskiego. Tam po miedzy tymi skrzyzowaniami ze swiatlami jest ciagla linia po miedzy lewym a srodkowym pasem tylko w jednym miejscu koło sklepu w którym zatrzymalismy sie i gdzie przyjechała policja a cale zdarzenie było 30-40m wczesniej. Linii ciaglej nie bylo na pewno. W zumi widac jak to sie przedstawia. Tam gdzie linia była ciagła po miedzy lewym i srodkowym oraz prawym i srodkowym stalismy koło tego sklepu i tam dojechała karetka. Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2009-07-23 13:22:04 | |
Autor: gildor | |
Nie sadzicie ze ten sezon jest jakiś taki nieudany? ;) [pzdr z SPZOZ] | |
de Fresz pisze:
On 2009-07-23 12:22:32 +0200, gildor <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> said: oni nie mają się upierać, tylko udowodnić. zresztą pisał "właściwie po lewym". poza tym, jazda po ciągłej nie była przyczyną wypadku, lecz otwarcie drzwi. nawet jak dostanie mandat (jeśli jechał), to nie ma tu mowy o współwinie, a już na pewno nie o winie. ja wiem, że motocykl jest wąski i zmieści się na ciągłej, ale nie przesadzaj, jechać tak łatwo po szynie się nie da. wiesz, równowaga :) -- gildor 9'99 |