| Data: 2009-11-12 05:59:59 | |
| Autor: cirrus | |
| Nie tylko Kopacz. | |
|
# Od października Włochy objęte są programem masowych szczepień. Mimo to jedynie 3% wszystkich dostępnych szczepionek zostało wykorzystanych.
Powodem są coraz większe wątpliwości co do skuteczności i przede wszystkim bezpieczeństwa preparatów. Zwiększa się również liczba lekarzy i polityków, którzy otwarcie deklarują, że nie przyjmą szczepień. Obawy dotyczą przede wszystkim zawartości rtęci, która jest szkodliwa dla organizmu, w szczególności dla dzieci i kobiet w ciąży. Na pewno wszyscy przypominają sobie, wielką batalię biurokracji europejskiej, która postawiła sobie za cel zwalczanie rtęciowych termometrów, ze względu na ich szkodliwość. Czyżby Unia zmieniła zdanie co do niebezpieczeństwa tej substancji? Wiceminister zdrowia we włoskim rządzie Ferruccio Fazio uważa, że szczepionki są całkowicie bezpieczne, bo otrzymały certyfikaty Europejskiej Agencji Leków. Tylko czy kogoś dziwi brak zaufania do instytucji unijnych? Sytuacja wygląda podobnie w innych krajach europejskich, w których rządy zakupiły olbrzymie dawki szczepionek. Ludzie dostrzegli, że świńska grypa, wcale nie jest groźna, wbrew temu, co na siłę forsuje Światowa Organizacja Zdrowia. # Ze strony: http://tiny.pl/hx7dd -- stevep |
|