Data: 2014-02-11 02:59:21 | |
Autor: stevep | |
Nie tylko pedofile, ale i szpiony? | |
# Lamos lub Latynos - tak nazywano agenta PRL, który był wtyką ówczesnych władz w Watykanie. Na antenie TV Republika Sławomir Cenckiewicz ujawnił, że owym agentem był arcybiskup Janusz Bolonek.
Wtyka wywiadu PRL w Watykanie o pseudonimie "Lamos" to abp Janusz Bolonek - ujawnił Cenckiewicz. Potwierdził to później na Twitterze Cezary Gmyz, który w tygodniku "Do rzeczy" opisał działalność tego agenta. Dziennikarz na TT wrzucił również skan dokumentu, który poświadcza o tym, że "Lamos" to abp Bolonek. To o tyle ciekawe, że jak pisał Gmyz, "Lamos" był osobą, która najprawdopodobniej zadenuncjowała Ryszarda Kuklińskiego. Dziennikarz "Do rzeczy" ustalił, że do wywiadu PRL informacje o wyciekach danych - za które odpowiedzialny był Kukliński - dotarły właśnie z Rzymu.. Według Gmyza, meldunek na ten temat złożył agent o pseudonimach "Lamos" lub "Latynos". Gmyz zaznaczył w tekście, że w trakcie śledztwa odnalazł w IPN dokumenty "wskazujące na tożsamość Lamosa". Dziennikarzowi nie udało się jednak skontaktować z tą osobą, więc nie wymienił jej nazwiska. W artykule podkreślono, że ostatnim oficerem prowadzącym "Lamosa" był Aleksander Makowski - nasz bloger, który ostatnio ostro krytykuje Kuklińskiego. Do sprawy nie odnieśli się jeszcze przedstawiciele Kościoła. # Ze strony: http://tnij.org/il6ej08 Tylko, że jak mówi "Gmyz Trotylowy", to czy wie co mówi? -- stevep -- -- - Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|