Data: 2010-07-29 08:10:37 | |
Autor: SQLwiel | |
Nie wiadomo jak działa, ale trzeba przyp...ć! | |
Wiadomo¶ci w PR3 dzi¶ po 8-ej, rzecz o prowadzeniu pojazdów pod wpływem
"innych podobnie działaj±cych substancji" Pani specjalistka z Inst. Transp. Samochodwego mówi (cyt. z pam., może niedokładnie): "Znamy ok. 300 substancji o działaniu odurzaj±cym. Nie wiemy dokładnie jak one działaj± na sprawno¶ć kieruj±cego, nie wiemy jaka jest zależno¶ć pomiędzy stężeniem substancji, a osłabieniem sprawno¶ci". Czyli, tłumacz±c na polski: Gówno wiemy, ale je¶li złapiemy kogo¶ ze ¶ladami czego¶ we krwi, to trzeba go wsadzić do pudła. I pomy¶leć, że 70 lat temu Anglicy dawali amfetaminę pilotom bombowców, bo to podnosiło ich sprawno¶ć. Samowola czerwonej bandy nie zna granicy. Trzeba to wytruć jak pluskwy. -- Dziękuję. Pozdrawiam. SQL-wiel. |
|
Data: 2010-07-29 05:23:58 | |
Autor: gr | |
Nie wiadomo jak działa, ale trzeba przyp...ć! | |
On 29 Lip, 08:10, SQLwiel <n...@onet.pl> wrote:
I pomy¶leć, że 70 lat temu Anglicy dawali amfetaminę pilotom bombowców, SprawdĽ najpierw dokładnie jak to było bo tak nie dawali ile ci chcieli. |
|
Data: 2010-07-29 15:21:12 | |
Autor: Bydlę | |
Nie wiadomo jak działa, ale trzeba przyp...ć! | |
On 2010-07-29 14:23:58 +0200, gr <jagrechu@wp.pl> said:
SprawdĽ najpierw dokładnie jak to było bo tak nie dawali ile ci A po polsku? -- Bydlę |
|
Data: 2010-07-29 08:21:44 | |
Autor: Liwiusz | |
Nie wiadomo jak działa, ale trzeba przyp. ..ć! | |
SQLwiel pisze:
Wiadomości w PR3 dziś po 8-ej, rzecz o prowadzeniu pojazdów pod wpływem Jedyne logicznym wytłumaczeniem państwowego zakazu handlu narkotykami jest fakt, że tylko nielegalne narkotyki przynoszą duże zyski mafii. Nie od dziś wiadomo, że politycy są na usługach mafii, a niektórzy tylko bezinteresownie spełniają ich postulaty (tzw. pożyteczni idioci, jest ich dużo, również w internecie). Również akcje antydopalaczowe (kontrole fiskalne, kontrole kierowców) też nie biorą się znikąd. Jak lokalny mafiozo widzi, że mu z dopalaczami nie idzie konkurencja, to oczywiste jest, że wynajmie swoich ludzi w skarbówce, aby przeprowadzili odpowiednie kontrole. Wkleję jeszcze raz tekst Michalkiewicza, bo trafnie napisał: http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1683 "W ostatnich dniach (esperons, że nie są to jeszcze zapowiedziane „dni ostatnie”) zyskaliśmy kolejny dowód, że III Rzeczpospolita jest organizacją przestępczą. Oto urzędy skarbowe w całym kraju przeprowadziły zmasowane kontrole sklepów z tzw. dopalaczami. Indagowani kontrolerzy wyjaśniali z całą otwartością, że „ponieważ nie ma ustawy” zakazującej sprzedawania „dopalaczy”, to ta zmasowana kontrola ma na celu „nękanie” właścicieli sklepów w celu „zniechęcenia ich” do dalszego ich prowadzenia. Okazuje się, że z punktu widzenia funkcjonariuszy pozostających na służbie organizacji przestępczej, jaką jest III Rzeczpospolita, brak ustawy penalizującej jakieś zachowania – w tym przypadku – prowadzenie sklepów z ”dopalaczami” - stanowi okoliczność obciążającą. Problem wszelako polega na tym, że ustawodawstwo III Rzeczypospolitej, a w szczególności – kodeks karny – nie przewiduje „nękania” przez organy państwowe nie tylko jako kary samoistnej, ale także „nękania w celu zniechęcenia” – zwłaszcza jeśli stosowana ma być wobec podatników, od których III Rzeczpospolita pobiera podatki od czynności, do których jednocześnie właśnie ich „zniechęca”. Dalsza część problemu, to art. 7 konstytucji, stanowiący, że „organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa”, co oznacza, że każda czynność takich organów musi – po pierwsze – wynikać z wyraźnego upoważnienia ustawy, a po drugie – nie może wykraczać poza zakres tego upoważnienia. Tymczasem akcja „nękania w celu zniechęcenia” nosi znamiona posługiwania się ustawowym upoważnieniem do kontrolowania podatników do dokonania przestępstwa z art. 231 kodeksu karnego, które polega na przekroczeniu przez funkcjonariusza publicznego jego uprawnień na szkodę interesu prywatnego, w dodatku teoretycznie chronionego prawem, bo legalnego. I o ile urzędnicy dokonujący kontroli mogli działać nieumyślnie (art.231 paragraf 3 KK), o tyle Ministerstwo Finansów, które za pośrednictwem podległych sobie agend akcję tę nakazało, dopuściło się sprawstwa kierowniczego. No i przede wszystkim – skoro takie, maskowane pozorami legalności przestępstwa dokonywane są przeciwko właścicielom sklepów z „dopalaczami”, to tym bardziej mogą być dokonywane na szkodę gospodarczych konkurentów lub politycznych przeciwników osób kierujących tą organizacją przestępczą. Ciekawe, czy zwróci na to uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich, czy też wystąpi raczej w charakterze poplecznika III Rzeczypospolitej, która jemu też wypłaca dolę? " -- Liwiusz |
|
Data: 2010-07-29 16:24:33 | |
Autor: Pa.pa5merf | |
Nie wiadomo jak działa, ale trzeba przyp...ć! | |
Órzytkownik "SQLwiel" napisał :
Wiadomo¶ci w PR3 dzi¶ po 8-ej, rzecz o prowadzeniu pojazdów pod z t± cał± walk± z narkotykami chodzi tylko i wył±cznie o pretekst do twożenia coraz to mocniejszego państwa policyjnego i coraz to większej kontroli:O( gdy się troszkę zainteresujesz to ze statystyk w USA wychodzi że liczba przestępsf i przestępców w więzieniach zajmuj±cych się prawdziwymi narkotykami to s± jakie¶ pojedyńcze procenty, kture nijak nie tłumacz± olbrzymich wydatków z kieszeni podatników ponoszonych na więziennictwo, policję i te fszystkie akcje, więc kombinuj± szukajac coraz to nowych "zagrożeń" i wymy¶lili że konopia jest narkotykiem:O) a faktycznie konopia jest najlepszym lekarstwem na ¶wiecie, jest najlepszym materiałem do pordukcji papieru i tknin, ale jak jej zakazano uprawiać na całym ¶wiecie pod przykrywk± narkoryku, to wycina się w zamian lasy, bambusy z plantacji w USA produkuja bawełnę nie maj±c żadnej konkurencji na ¶wiecie i tak dalej i tak dalej, teraz robi się coraz większ± walkę z narkotykami, podczas gdy produkcj± i ich dystrybucj± zajmuj± się te same osoby co z niby jej walk±, to samo z prawami autorskimi, fszystko po to żeby zwiększyć państwo policyjne, odebrać obywatelom kolejne prawa i zrobić z nich niewolników w państwie totalitarnym:O( |
|
Data: 2010-07-29 19:04:37 | |
Autor: mi | |
Nie wiadomo jak działa, ale trzeba przyp...ć! | |
SQLwiel wrote:
Czyli, tłumacz±c na polski: Gówno wiemy, ale je¶li złapiemy kogo¶ ze To stara jak ¶wiat przypadło¶ć przerostu serca nad mózgiem, którym ostatnio charakteryzuj± się lewaccy pożyteczni idioci. Pani dobrze chce, a że głupio wychodzi i nie jest w stanie wcze¶niej tego przewidzieć to już co¶ innego. Szczególnie wiek XX odznaczył się wybitnie na punkcie społecznego chciejstwa dobrze... a wychodzi jak zawsze. Poza tym to stara jak ¶wiat wymówka gdy innych zabraknie - mów, że chcesz lub chciałe¶ dobrze. mi |