| Data: 2010-10-26 19:16:09 | |
| Autor: Jarek nie obronił kżyża | |
| Nie wolno głosowac na inną partię niż pic, rzecze Jarosław. Potrzenby jest lekarz! | |
|
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział we wtorek w Białymstoku, że Polacy, głosując na "główne konkurencyjne" - wobec jego partii - ugrupowanie polityczne, głosują przeciwko sobie. "Nie wolno głosować przeciw sobie" - podkreślił.
Kaczyński zaznaczył na konwencji wyborczej w Białymstoku, że Polska i Polacy stoją obecnie przed wyborem strategii rozwoju. Z jednej strony - mówił Kaczyński - Polacy mają do wyboru proponowaną przez obecny rząd strategię polaryzacyjno-dyfuzyjną, która zakłada "koncentrację środków, tempa rozwoju, bogactwa w metropoliach". Z drugiej strony - powiedział - jest strategia zrównoważonego rozwoju, której celem jest doprowadzenie do wyrównania w możliwie krótkim czasie poziomu rozwoju różnych części Polski. Jak zaznaczył, kiedy PiS było przy władzy ten właśnie cel był realizowany. W ocenie prezesa PiS doświadczenia Polski oraz innych krajów pokazują, że strategia proponowana przez rząd "po prostu nie wychodzi", bo - zaznaczył - "nie ma tej dyfuzji". "Warszawa jest bogatsza od jakiegokolwiek państwa UE pomijając Luksemburg (), ale czy w związku z tym Mazowsze się bogaci. Nie bogaci się, żadna dyfuzja nie następuje" - dodał. Jak podkreślił, koncepcja rządu "prowadzi do wielkiego podziału Polaków na gorszych i lepszych obywateli". "Ona jeśli czemuś służy, to służy celowi politycznemu. Po prostu niektórzy chcą sobie stworzyć takie stałe zaplecze, tych, którzy będą na nich zawsze głosowali" - ocenił. Jego zdaniem, koncepcję rozwoju Polski, którą proponuje rząd, trzeba odrzucić, także w tych wyborach. "Nie wolno głosować przeciw sobie" - podkreślił prezes PiS. "Ci, którzy wrzucają kartkę wspierającą inne ugrupowanie, to główne konkurencyjne wobec naszego ugrupowania, głosują dziś przeciw sobie, szczególnie na tej ziemi, ale i w całym kraju, także i w Warszawie" - uważa Kaczyński. Jego zdaniem to zasadnicza przesłanka, którą trzeba się kierować w tych wyborach.(PAP) Więcej... http://wyborcza.pl/1,91446,8572780,Kaczynski__nie_wolno_glosowac_przeciwko_sobie.html#ixzz13UAnNSKe Karzeł przechodzi samego siebie! Jak można powiedziec coś tak idiotycznego? Ten kłamca uważa, że Polacy nie wiedzą co jest dla nich lepsze i on będzie wskazywał na kogo mają głosowac! Trzeba mu zmienic psychotropy, albo zwiększyc dawkę, może odstawic go od tych leków, nie wiem. Wiem, że psychiatra jest koniecznie potrzebny! Przemysław Warzywny -- "Chcę wprowadzić nowy świecki obyczaj, że politycy odpowiadają przed ludźmi, a nie przed hierarchią kościelną -mówił premier Donald Tusk w Radiu TOK FM, odnosząc się do gróźb biskupów w sprawie in vitro" |
|
| Data: 2010-10-26 19:17:14 | |
| Autor: Grzegorz Z. | |
| Nie wolno głosowac na inną partię niż pic, rzecze Jarosław. Potrzenby jest lekarz! | |
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział we wtorek w Białymstoku, że Polacy, głosując na "główne konkurencyjne" - wobec jego partii - ugrupowanie polityczne, głosują przeciwko sobie. Prawdziwi Wolacy głosują tylko na pic. Tu jest Wolska! Tu jest Wolska! Precz z komunom! |
|
| Data: 2010-10-26 19:27:47 | |
| Autor: Jarek nie obronił kżyża | |
| Nie wolno głosowac na inną partię niż pic, rzecze Jarosław. Potrzenby jest lekarz! | |
|
Użytkownik "Grzegorz Z." <blogfiles@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1t17r4dwuyhw2.b2c6zrk4w8at$.dlg40tude.net...
Hańba!, Hańba!, Hańba! Targowica! ;-)) Przemysław Warzywny -- "Chcę wprowadzić nowy świecki obyczaj, że politycy odpowiadają przed ludźmi, a nie przed hierarchią kościelną -mówił premier Donald Tusk w Radiu TOK FM, odnosząc się do gróźb biskupów w sprawie in vitro" |
|