Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości
news:hktr2b$84m$1news.onet.pl...

Za Onet.pl :
" Tajemnicza sprzedaż posiadłości za 10 tys. zł
10 tys. zł - za taką kwotę wicedyrektor Caritas Archidiecezji Warszawskiej
kupiła od kierowanej przez siebie organizacji posiadłość. Ponad sześć
tysięcy metrów kwadratowych ziemi i swój rodzinny dom dwie starsze panie
podarowały Caritas na cele charytatywne. Jak ustalili reporterzy "UWAGI!"
TVN, kobiety chciały żeby powstał tam dom samotnej matki. Ich dar miał
służyć potrzebującym. Jak to możliwe, że za bezcen trafił do zastępcy

szefa

organizacji?
Caritas otrzymuje dom na cel charytatywny

W 2003 r. dwie leciwe już siostry Halina Trzcińska i Helena Gozdek,
podarował Caritas Archidiecezji Warszawskiej na cele charytatywne swą
rodzinną posiadłość - prawie siedem tysięcy metrów kwadratowych ziemi z
domem we wsi Liwki na Podlasiu. Obie siostry nie żyją już od kilku lat.

- Mama chciała, żeby w tym domu powstał jakiś ośrodek, np. dla samotnych
matek. Jednak nie trafił on do rąk tych, dla których był przeznaczony -

mówi

Katarzyna Michaeli, córka Heleny Gozdek.

Wicedyrektor kupuje dom za bezcen

Z akt Sądu Rejonowego w Łosicach wynika, że od 2006 r. Caritas nie jest

już

właścicielem posiadłości w Liwkach. Na podstawie aktu notarialnego,
nieruchomość przeszła w ręce Barbary Czarnockiej, wicedyrektor

warszawskiej

Caritas i jej męża. Pod aktem sprzedaży podarowanej posiadłości podpisał

się

ówczesny dyrektor organizacji -  ksiądz Mirosław Jaworski. 6600 metrów
kwadratowych i dom, który miał służyć potrzebującym, wicedyrektor Caritas
kupiła za 10 tys. zł. To nieco ok. półtorej złotówki za metr kwadratowy.

- Jest to cena śmiesznie niska. Za metr kwadratowy ziemi w tym rejonie
trzeba zapłacić od 4 do 9 zł w zależności o lokalizacji i stanu

technicznego

budynków - przyznaje Krzysztof Jakubiuk, specjalista do spraw wyceny
nieruchomości.

Caritas: 10 tysięcy poszło na cel charytatywny

Dlaczego posiadłość została sprzedana zastępcy szefa za bezcen?

- Po trzech latach od darowizny, dyrektor podjął decyzję, żeby sprzedać
nieruchomość. Był tam dom, który ulegał degradacji. Uzyskał zgodę swoich
przełożonych, i w świetle prawa transakcja została przeprowadzona. Kwota
została przeznaczona na cele charytatywne - nie widzę tu niczego
niemoralnego - stwierdził obecny dyrektor warszawskiej Caritas ksiądz
Zbigniew Zembrzuski.

Interesy wąskiej grupki

- Zacząłem pracować w Caritas Archidiecezji Warszawskiej trzy lata temu.
Szybko okazało się, że moje wyobrażenie o organizacji jest mylne. Jest to
instytucja nastawiona na bogacenie się wąskiej grupki ludzi, która tam
jest - przyznaje Krzysztof, były pracownik warszawskiej Caritas."


Nic dodac nic ujac !. Samo zycie .....klesze zycie , dodam

cyc

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Cyc zaraz zjawią sie różne Heski i cie obsobacza, ze niby co cie to
obchodzi?
O tym co sie dziecie z wieloma darami w Caritasie wiedzialem juz od wielu
lat.
Ludzie ofiarowywali rózne przedmioty często drogie futra, bizuterie, dzieła
sztuki.
Takie rzeczy sa wielka gradka dla koscielnych cwaniaków.
Powinny byc sprzedawane na aukcjach, a uzyskane pieniadze przeznaczane na
bierzacą działalnośc.
Z tym domem masz przykład jak to sie dzieje. Caritas słuzy Bestii na całego
podobnie jak i cały KRK.



sofu

Użytkownik "sofu" <manhunter1@o2.pl> napisał

Z tym domem masz przykład jak to sie dzieje. Caritas słuzy Bestii na całego
podobnie jak i cały KRK.

Powiem krotko: tylko fanatycy uogolniają.

A to juz krok do kupna karabinu i rozpoczecia mordowania w imie
Woli Bozej, Sprawiedliwosci Dziejowej itp itd...

Użytkownik "Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> napisał w wiadomości
news:hkttp0$3at$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "sofu" <manhunter1@o2.pl> napisał

> Z tym domem masz przykład jak to sie dzieje. Caritas słuzy Bestii na
> całego
> podobnie jak i cały KRK.


Powiem krotko: tylko fanatycy uogolniają.

A to juz krok do kupna karabinu i rozpoczecia mordowania w imie
Woli Bozej, Sprawiedliwosci Dziejowej itp itd...

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Przesadzasz z tym mordowaniem!
Zapominasz ze KRK tworzy dośc zwarta strukture na krzatałt mafii.
I tak zwarcie go nalezy postrzegać a zjawiska nazywac po imieniu.
Nawet jesli komus tam sie wydaje, że słuzy Bogu wiekszosc kotabasów słuzy
mamonie i Bestii..



sofu

Użytkownik "sofu" <manhunter1@o2.pl> napisał w wiadomości news:hktt7n$o51$1node1.news.atman.pl...

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości
news:hktr2b$84m$1news.onet.pl...

Za Onet.pl :
" Tajemnicza sprzedaż posiadłości za 10 tys. zł
10 tys. zł - za taką kwotę wicedyrektor Caritas Archidiecezji Warszawskiej
kupiła od kierowanej przez siebie organizacji posiadłość. Ponad sześć
tysięcy metrów kwadratowych ziemi i swój rodzinny dom dwie starsze panie
podarowały Caritas na cele charytatywne. Jak ustalili reporterzy "UWAGI!"
TVN, kobiety chciały żeby powstał tam dom samotnej matki. Ich dar miał
służyć potrzebującym. Jak to możliwe, że za bezcen trafił do zastępcy

szefa

organizacji?
Caritas otrzymuje dom na cel charytatywny

W 2003 r. dwie leciwe już siostry Halina Trzcińska i Helena Gozdek,
podarował Caritas Archidiecezji Warszawskiej na cele charytatywne swą
rodzinną posiadłość - prawie siedem tysięcy metrów kwadratowych ziemi z
domem we wsi Liwki na Podlasiu. Obie siostry nie żyją już od kilku lat.

- Mama chciała, żeby w tym domu powstał jakiś ośrodek, np. dla samotnych
matek. Jednak nie trafił on do rąk tych, dla których był przeznaczony -

mówi

Katarzyna Michaeli, córka Heleny Gozdek.

Wicedyrektor kupuje dom za bezcen

Z akt Sądu Rejonowego w Łosicach wynika, że od 2006 r. Caritas nie jest

już

właścicielem posiadłości w Liwkach. Na podstawie aktu notarialnego,
nieruchomość przeszła w ręce Barbary Czarnockiej, wicedyrektor

warszawskiej

Caritas i jej męża. Pod aktem sprzedaży podarowanej posiadłości podpisał

się

ówczesny dyrektor organizacji -  ksiądz Mirosław Jaworski. 6600 metrów
kwadratowych i dom, który miał służyć potrzebującym, wicedyrektor Caritas
kupiła za 10 tys. zł. To nieco ok. półtorej złotówki za metr kwadratowy.

- Jest to cena śmiesznie niska. Za metr kwadratowy ziemi w tym rejonie
trzeba zapłacić od 4 do 9 zł w zależności o lokalizacji i stanu

technicznego

budynków - przyznaje Krzysztof Jakubiuk, specjalista do spraw wyceny
nieruchomości.

Caritas: 10 tysięcy poszło na cel charytatywny

Dlaczego posiadłość została sprzedana zastępcy szefa za bezcen?

- Po trzech latach od darowizny, dyrektor podjął decyzję, żeby sprzedać
nieruchomość. Był tam dom, który ulegał degradacji. Uzyskał zgodę swoich
przełożonych, i w świetle prawa transakcja została przeprowadzona. Kwota
została przeznaczona na cele charytatywne - nie widzę tu niczego
niemoralnego - stwierdził obecny dyrektor warszawskiej Caritas ksiądz
Zbigniew Zembrzuski.

Interesy wąskiej grupki

- Zacząłem pracować w Caritas Archidiecezji Warszawskiej trzy lata temu.
Szybko okazało się, że moje wyobrażenie o organizacji jest mylne. Jest to
instytucja nastawiona na bogacenie się wąskiej grupki ludzi, która tam
jest - przyznaje Krzysztof, były pracownik warszawskiej Caritas."


Nic dodac nic ujac !. Samo zycie .....klesze zycie , dodam

cyc

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Cyc zaraz zjawią sie różne Heski i cie obsobacza, ze niby co cie to
obchodzi?
O tym co sie dziecie z wieloma darami w Caritasie wiedzialem juz od wielu
lat.
Ludzie ofiarowywali rózne przedmioty często drogie futra, bizuterie, dzieła
sztuki.
Takie rzeczy sa wielka gradka dla koscielnych cwaniaków.
Powinny byc sprzedawane na aukcjach, a uzyskane pieniadze przeznaczane na
bierzacą działalnośc.
Z tym domem masz przykład jak to sie dzieje. Caritas słuzy Bestii na całego
podobnie jak i cały KRK.



sofu

Pieniadz wplacony na Caritas to pieniadz stracony  . Kazcda inna organizacja harytatywna robi dobra robote poza ta , ktora robi tylko wlasne interesy . Przyklady jakie , podawalem juz wielokrotnie . Np.na ofiary tragedii hali w Chorzowie Caritas zebral wiele milionow zlotych . Same telewizje TVN , Polsat , TV P zaplacily po 2 mln zl a daly wszystkie . Ci dla ktorych pieniadze te zbierano otrzymali ledwie symboliczne zlotowki . BYl nawet , o dziwo , na ten temat program w TV w ktorym wyraznie o tym mowili sami zainteresowani .

cyc

Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w

 . BYl nawet , o dziwo , na ten temat program w TV w ktorym wyraznie o tym mowili sami zainteresowani .

CYC: "ALE NIE PAMIETAM JAKA TO BYLA STACJA" :)))

On Wed, 10 Feb 2010 10:14:19 +0100, "sofu" <manhunter1@o2.pl> wrote:
 [...]

Cyc zaraz zjawi¹ sie róşne Heski i cie obsobacza,

 bigusia nie obsobacze. nie zaczepia mnie wiec mu odpuszczam
 miernote tekstow i zakompleksiona wiare w socjalizm.

ze niby co cie to obchodzi?

 skoro nie obchodzi organow scigania to co taki
 big-bolo-miglanc-adam-cyc moze? gnoi rydzyka od
 lat, w 2005 przepowiadal jego rychly koniec,  a u ojczulka bieda az kapie.

O tym co sie dziecie z wieloma darami w Caritasie wiedzialem juz od wielu
lat.

 dlaczego nie zglosiles tego do organow scigania ?
 ukrywanie wiedzy o popelnieniu przestepstwa jest karalne ;o)

Ludzie ofiarowywali rózne przedmioty często drogie futra, bizuterie, dzieła
sztuki.

 gdzie o tym czytales ? na stronie racjonalisty.pl ?

Takie rzeczy sa wielka gradka dla koscielnych cwaniakĂłw.

 na pewno. klecha np. takie futro ofiarowuje najczesciej kochance,
 a ze ma ich wiele wiec i potrzeby sa ogromne.

Powinny byc sprzedawane na aukcjach, a uzyskane pieniadze przeznaczane na
bierzac± działalno¶c.

 moze i na bieŻącą ;o)

Z tym domem masz przykład jak to sie dzieje.

 jezeli popelniono przestepstwo sprawa powinien zajac sie sad.
 chcesz oskarzyc purpurata czy tylko ponarzekasz ?

Caritas słuzy Bestii na całego podobnie jak i cały KRK.

 Co to takiego ta "Bestia" ? odmiana 666 ?





--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan drĂłg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

Użytkownik "'heRsk'" <sldpisbigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości
news:jqv4n5t6gnfs1gjsqkvrsk7e9vf5cekd9g4ax.com...
On Wed, 10 Feb 2010 10:14:19 +0100, "sofu" <manhunter1@o2.pl> wrote:
 [...]

Cyc zaraz zjawi? sie różne Heski i cie obsobacza,

 bigusia nie obsobacze. nie zaczepia mnie wiec mu odpuszczam
 miernote tekstow i zakompleksiona wiare w socjalizm.

ze niby co cie to obchodzi?

 skoro nie obchodzi organow scigania to co taki
 big-bolo-miglanc-adam-cyc moze? gnoi rydzyka od
 lat, w 2005 przepowiadal jego rychly koniec,
 a u ojczulka bieda az kapie.

O tym co sie dziecie z wieloma darami w Caritasie wiedzialem juz od wielu
lat.

 dlaczego nie zglosiles tego do organow scigania ?
 ukrywanie wiedzy o popelnieniu przestepstwa jest karalne ;o)

Ludzie ofiarowywali rózne przedmioty często drogie futra, bizuterie,

dzieła

sztuki.

 gdzie o tym czytales ? na stronie racjonalisty.pl ?

Takie rzeczy sa wielka gradka dla koscielnych cwaniaków.

 na pewno. klecha np. takie futro ofiarowuje najczesciej kochance,
 a ze ma ich wiele wiec i potrzeby sa ogromne.

Powinny byc sprzedawane na aukcjach, a uzyskane pieniadze przeznaczane na
bierzac? działalno?c.

 moze i na bieŻącą ;o)

Z tym domem masz przykład jak to sie dzieje.

 jezeli popelniono przestepstwo sprawa powinien zajac sie sad.
 chcesz oskarzyc purpurata czy tylko ponarzekasz ?

Caritas słuzy Bestii na całego podobnie jak i cały KRK.

 Co to takiego ta "Bestia" ? odmiana 666 ?

-- -- -- -- -- --

Widzę Hesk ze masz zamiast i ze mna pogrywać. Mozesz to odczuc dziwnie
zwłaszcza, ze piszesz dosc jednostronnie i wiekszosci glupoty.
Twoja ulubiona metoda jest czepianie sie słow jak gówno sandałow.
Skad wiem o Caritasie to moja sprawa. Ale znam sprawy od ludzi ktorzy mieli
cos wspólnego z Caritasem i znaja panujace tam stosunki.. Z tym, ze sie
pewnie przedawniły bo sa sprzed przeszło 10 lat.
Konkretne sprawy sie przedawniły, ale nie zjawiska. Te sa zapewne niezmienne
od dziesiecioleci.
Na razie w Polsce podobie jak kiedys czerwoni, kotabasy sa nie do ruszenia.
Musiałbym miec zelazne dowody w postaci dokumentów, a tych nie mam, aby
prokurator raczyl sie pochylic nad sprawą.
A i tak nie wiadomo czy jeden odpowiedni telefon by sprawie łba nie ukręcił?
Ale kiedys byc może przyjdzie inny czas i łajdactwa kotabasów beda
odpowiednio prawnie "wycenione".

A co do Bestii to poczytaj sobie jakim mianem okreslany jest KRK przez wielu
ludzi.



sofu

On Wed, 10 Feb 2010 11:08:13 +0100, "sofu" <manhunter1@o2.pl> wrote:
 

Widzę Hesk ze masz zamiast i ze mna pogrywać.

 po prostu kolejne badanie zachowania jednostki.

Mozesz to odczuc dziwnie zwłaszcza, ze piszesz dosc jednostronnie

 na tym to polega. trzymanie sie zalozen eksperymetu.

i wiekszosci glupoty.

 jaki adwersarz taki poziom ;o)

Twoja ulubiona metoda jest czepianie sie słow jak gówno sandałow.

 j.w.

Skad wiem o Caritasie to moja sprawa.

 o caritasie nawiecej wiedza ci ktorzy nie maja o nim pojecia
 czyli lewacy.

Ale znam sprawy od ludzi ktorzy mieli cos wspĂłlnego z Caritasem
i znaja panujace tam stosunki..

 kazdy kto czuje sie pokrzywdzony zwykle oczernia chlebodawce.

Z tym, ze sie pewnie przedawniły bo sa sprzed przeszło 10 lat.

 czyli lipa ;o)

Konkretne sprawy sie przedawniły, ale nie zjawiska.
Te sa zapewne niezmienne od dziesiecioleci.

 zapewne. taka juz ludzka natura. do siebie, prawda?

Na razie w Polsce podobie jak kiedys czerwoni, kotabasy sa nie do ruszenia.

 skoro nie naruszaja przepisow prawa...

Musiałbym miec zelazne dowody w postaci dokumentów, a tych nie mam, aby
prokurator raczyl sie pochylic nad sprawÂą.

 czyli lipa...

A i tak nie wiadomo czy jeden odpowiedni telefon by sprawie łba nie ukręcił?

 nie wiadomo. tylko do ktorego sekretarza ?

Ale kiedys byc może przyjdzie inny czas i łajdactwa kotabasów beda
odpowiednio prawnie "wycenione".

 przez kogo? przez tych ktorzy oceniaja katabasow kryteriami:
 przeciwnik ideowy a wiec wrog? a skoro wrog to i zlodziej ?

A co do Bestii to poczytaj sobie jakim mianem okreslany jest KRK przez wielu
ludzi.

 wynurzenia mariuszka i jemu podobnych mnie nie interesuja.  biedni skrzywdzeni w dziecinstwie ludkowie.


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan drĂłg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/