| Data: 2012-06-26 10:51:00 | |
| Autor: okazjonalny kibic | |
| Nie zastanawia Was | |
|
Użytkownik "jadryś" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jsa6t2$a27$3node1.news.atman.pl...
co robią kazachskie drużyny w "europejskich pucharach"?To samo co Izrael i Gruzja, grają w piłkę. Taka specyfika... Tak jak Australia w Azji, Cypr w UE. Tak się przyjęło... |
|
| Data: 2012-06-26 11:52:54 | |
| Autor: jadryÅ› | |
| Nie zastanawia Was | |
|
W dniu 2012-06-26 10:51, okazjonalny kibic pisze:
Użytkownik "jadryś" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jsa6t2$a27$3node1.news.atman.pl... Drużyny z rejonu Gruzji od zawsze występowały w europejskich pucharach. Doskonale pamiętam mecze Dynama Tbilisi. Było to co prawda pod szyldem ZSRR ale z drugiej strony nie występował w tych pucharach żaden zespół z pozaeuropejskiego terytorium ZSRR. Izrael to nie tylko w piłce kopanej jest traktowany inaczej niż reszta świata. Australia to jednak nie Azja tylko strefa Oceanii. |
|
| Data: 2012-06-26 13:30:47 | |
| Autor: Marcin Kasperski | |
| Nie zastanawia Was | |
Doskonale pamiętam mecze Dynama Tbilisi. Było to co prawda Nie wiem jak liczymy armeński Ararat Erewań który w latach 70-ych w pucharach grywał i to nawet z pewnymi sukcesami. Co do reszty… azjatyckie kluby po prostu były za słabe, nie tylko na puchary ale zazwyczaj nawet na grę w ekstraklasie ZSRR (np. z Kazachstanu tylko jeden Kairat Ałma-Aty zdołał w niej zagrać … bodajże dwa razy, dłużej trzymały się azerskie Neftchi Baku czy uzbecki Pakthakor Taszkient ale ich szczytem marzeń było utrzymanie). Pamiętajmy że liga radziecka to była potężna falanga klubów rosyjskich i ukraińskich. Nawet Dinamo Tbilisi i Dinamo Mińsk to były w tym towarzystwie pewnego rodzaju rodzynki. |
|
| Data: 2012-07-02 20:10:52 | |
| Autor: jadryÅ› | |
| Nie zastanawia Was | |
|
W dniu 2012-06-26 13:30, Marcin Kasperski pisze:
Doskonale pamiętam mecze Dynama Tbilisi. Było to co prawdaNie wiem jak liczymy armeński Ararat Erewań który w latach 70-ych w Tak, a i w innych wschodnich rejonach ZSRR nie bardzo były warunki do uczestnictwa w ogólnych rozgrywkach ligowych. |
|
| Data: 2012-06-26 22:41:12 | |
| Autor: okazjonalny kibic | |
| Nie zastanawia Was | |
|
Użytkownik "jadryś" <rg@yachoo.com> napisał w wiadomości news:jsc0qn$356$1node1.news.atman.pl... W dniu 2012-06-26 10:51, okazjonalny kibic pisze: Coś mało wiesz, w tym wątku poruszamy właśnie temat państw które grają w nie swoich kontynentalnych rozgrywkach. Australia nie miała z kim grać w Oceanii, bo oprócz NZ tam same wyspiarskie państewka powiatowe, to się przenieśli: http://pl.wikipedia.org/wiki/Reprezentacja_Australii_w_pi%C5%82ce_no%C5%BCnej#Udzia.C5.82_w_Pucharze_Azji |
|
| Data: 2012-07-02 20:11:27 | |
| Autor: jadryÅ› | |
| Nie zastanawia Was | |
|
W dniu 2012-06-26 22:41, okazjonalny kibic pisze:
No to naprawdę pełne zaskoczenie. Byłem pewny że Australia nadal rywalizuje z Tonga, Nową Gwineą itd.. |
|
| Data: 2012-06-26 22:47:03 | |
| Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
| Nie zastanawia Was | |
|
On 2012-06-26 11:52, jadry¶ wrote:
W dniu 2012-06-26 10:51, okazjonalny kibic pisze: Nie wystêpuje tez zaden zespó³ z Mazur. Po prostu sa za s³abe :) ZSRR nale¿a³ do UEFA i podejrzewam, ¿e gdyby awans do pucharów wywalczy³a sobie dru¿yna z W³adywostoku - gra³aby w pucharach. |
|
| Data: 2012-06-26 22:50:40 | |
| Autor: Smok Eustachy | |
| Nie zastanawia Was | |
|
W dniu 26.06.2012 22:47, Andrzej Zbierzchowski pisze:
/../ Nie wystêpuje tez zaden zespó³ z Mazur. Po prostu sa za s³abe :) ZSRRI chyba gra³a? |
|
| Data: 2012-06-27 17:55:17 | |
| Autor: Marcin Kasperski | |
| Nie zastanawia Was | |
|
Smok Eustachy <smokeustachy@gazeta.pl> writes:
W dniu 26.06.2012 22:47, Andrzej Zbierzchowski pisze: Chyba nie ;-) Pewnie mylisz z Władykawkazem - a to jednak dużo bliżej, pogranicze Gruzji. Istnieje jakaś Luch-Energia Władywostok, parę lat temu grali nawet przez kilka sezonów w rosyjskiej ekstraklasie ale do pucharów nie weszli. W czasach ZSRR tułali się gdzieś w niższych ligach. Bez pucharów też mają fajne dojazdy (rekord to chyba mecze kontra Baltika Kaliningrad w rosyjskiej drugiej lidze). Dopisek: dość fajny artykuł się wygooglił http://fourfourtwo.com/blogs/nevermindthebolsheviks/archive/2009/05/27/the-world-s-longest-journey-for-a-league-game.aspx (mniej więcej w połowie sympatyczna mapka) |
|