Data: 2011-08-31 03:02:28 | |
Autor: stevep | |
Niebezpieczne drogi? | |
# Podczas zorganizowanej we Wrocławiu masówki wyborczej lider PiS wymienił kardynała Gulbinowicza i biskupa Deca, jako tych, którzy popierają PiS w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Brzmiało to na prawdę dumnie, ale zaraz potem łagodzący skandaliczne wypowiedzi Hofmana prezes ponownie dostał po łapach tym razem za swoją wypowiedź. Rzecznik kard. Gulbinowicza powiedział, że prezes nie miał stosownej zgody na wymienienie nazwiska kardynała a przedstawiciel drugiego z wymienionych oświadczył, że jego pryncypał spotyka się z wieloma politykami a stwierdzenia o politycznym poparciu, dla któregoś z nich jest nieprawdą. Zdaje się, że pan prezes tak bardzo się zdenerwował stanowiskiem hierarchów, którzy mieli go oficjalnie popierać, że nakazał kierowcom swoich samochodów jazdę, która mogła doprowadzić do prawdziwej tragedii.
Piraci prezesa, którzy wioząc swojego szefa z zakończonej konwencji wyborczej w Lublinie siali postrach na wąskich drogach mijanych przez siebie miasteczek. Dwóch półgłówków prowadzących pojazdy należące do orszaku wielokrotnie niebezpiecznie wyprzedzało na podwójnej linii ciągłej, na terenie zabudowanym poruszało się z prędkością nawet 150 km/h i co najgorsze wykonując niebezpieczne manewry wymuszało na prawidłowo jadących z naprzeciwka kierowcach gwałtowne zjeżdżanie na pobocze. Sztab prawych i sprawiedliwych nie zajął jeszcze oficjalnego stanowiska w tej sprawie, ale zajął je oczywiście pan rzecznik. Poseł Hofman, którego wizerunkiem stał się burak podarowany mu przez chłopów powiedział, że nie wie czyje auto widać na nagraniach, po czym zaprzeczając wcześniejszym swoim słowom pogratulował dziennikarzom zarejestrowania prędkości limuzyny pana prezesa. Bulwersujące wydarzenia mające miejsce na trasie z Lublina mają również swój pozytywny aspekt. Prawo i Sprawiedliwość powinno przeprosić za rozpowszechniane przez siebie kłamstwa o stanie polskich dróg i wręczyć kwiaty ministrowi Cezaremu Grabarczykowi. Fakt, że Kaczyński dotarł do celu cały i zdrowy dowodzi tego, że jakość drogi, która przy jednym pasie ruchu w obie strony pozwala na "bezpieczne" poruszanie się z prędkością 150 km/h jest na prawdę bardzo dobra. # Ze strony: http://tiny.pl/h589j -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|