Data: 2012-03-06 13:25:52 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Niebezpieczne zdarzenie - gdzie zgłaszacie? | |
Dnia Mon, 05 Mar 2012 12:37:38 +0100, Jakub Witkowski napisał(a):
Jak to zrobić skutecznie i najmniej się nachodzić (Komistriat? Jak koniecznie chcesz sprawdzic jak bardzo nie działa policja i jak bardzo nie będziesz chciał nastepnym razem tego robić, to zadzwoń do Wydziału Ruchu Drogowego... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-03-06 17:40:33 | |
Autor: Plumpi | |
Niebezpieczne zdarzenie - gdzie zgłaszacie? | |
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:c1.01.3V2HJd$0zVmike.oldfield.org.pl...
Jak to zrobić skutecznie i najmniej się nachodzić (Komistriat? Baju, baj. Miałem kiedyś sytuację, że jakiś debil z TIR-a chciał mnię zepchnąć do rowu za to, że raczyłem go wczesniej wyprzedzić. Zaczęło się od tego, że podczas wykonywania przeze mnie manewru wyprzedzania na prostym odcinku zaczał przyspieszać i chciał mnię przyblokować na kończącym się lewym pasie, abym go nie wyprzedził. Ponieważ auto osobowe ma lepsze przyspieszenie od ciężarówki to dodałem nieco więcej gazu i go wyprzedziłem przy końcu pasa, po czym zostawiłem dość daleko w tyle. To poruszyło jego ogromne ego. Zaczął mnię gonić przez 20 km. Ponieważ w terenach zabudowanych zwalniam i jadę wyjątkowo przepisowo, a do tego musiałem się zatrzymac na światłach w Opolu to mnie dogonił i tu próbując się odegrać chciał mnię zepchnąć z drogi na środku skrzyżowania o mało nie doprowadzając do kolizji kilku samochodów. Skończyło się tym, że zatrzymaliśmy się zaraz za skrzyżowaniem. On zajmując 2 pasy ruchu i stając w poprzek, a ja częściowo na poboczu przy rowie. Za nami z piskiem opon hamowało kilka samochodów. Byłem na to przygotowany, ponieważ widziałem jego zachowanie i próbę dogonienia, dzięki czemu uniknąłem zepchnięcia z drogi oraz wjechania w tył mojego auta przez inne samochody. Sprawę zgłosiłem na policji, złożyłem zeznania. Policja z mojego miasta przekazała sprawę do Opola w celu rozpoznania. Koleś stawiał opory to sprawa poszła do sądu, który za ten incydent przywalił mu grzywnę. Do tego jeszcze musiał się bujać do sądu z Wrocławia do Opola. Tyle, że ja nie dzwoniłem po Wydziałach Ruchu Drogowego, wiedzac, że "nie tędy droga". Posłużyłem się telefonem, ale w innym celu - zrobiłem zdjęcie rejestracji tego samochodu, które następnie wręczyłem na komisariacie, gdzie składałem doniesienie. |
|
Data: 2012-03-06 22:54:16 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Niebezpieczne zdarzenie - gdzie zgłaszacie? | |
Dnia Tue, 6 Mar 2012 17:40:33 +0100, Plumpi napisał(a):
[ciach bajeczka]Jak koniecznie chcesz sprawdzic jak bardzo nie działa policja i jak bardzo Jacusiu, czego Ty nie miałeś... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|