Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Niech Pan zapyta, dlaczego Pański polityczny sojusznik chce grać z Polską w kulki.

Niech Pan zapyta, dlaczego Pański polityczny sojusznik chce grać z Polską w kulki.

Data: 2010-06-26 15:09:00
Autor: Jarek \(lewo i sprawiedliwośc\)
Niech Pan zapyta, dlaczego Pański polityczny sojusznik chce grać z Polską w kulki.
W najbliższych dniach, chyba w poniedziałek, kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich ma pojechać do Londynu. Gwoździem programu ma być spotkanie z nowym szefem brytyjskiego rządu. Premier David Cameron jest przecież liderem Partii Konserwatywnej, ugrupowania, które razem z PiS współtworzy w Parlamencie Europejskim Grupę Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (piątą co do wielkości frakcję w PE).
Mam jednak nadzieję, że ewentualne spotkanie Kaczyńskiego z Cameronem będzie okazją nie tylko do pamiątkowej fotografii i pokazania się w charakterze Europejskiego-Męża-Stanu. To wymarzony moment, żeby Polish friend zadał premierowi Cameronowi kilka kłopotliwych pytań. Tak się bowiem składa, że nowy rząd brytyjski forsuje w Unii rozwiązania, które są dla Polski niekorzystne.

Po pierwsze, Londyn poparł pomysł, by Unia Europejska do 2020 r. ograniczyła swoje emisje CO2 nie o 20 proc. (jak dotąd planowano), ale aż o 30 proc. Dla Brytyjczyków taka zmiana może przynieść tylko korzyści. Mając energetykę opartą w dużej mierze na elektrowniach atomowych i gospodarkę w dużej mierze zakładów produkcyjnych (hut, cementowni itp.), Brytyjczycy chcą zbijać kokosy na handlu zezwoleniami na emisję CO2. Dziś koszt prawa do emisji 1 tony CO2 wynosi ok. 15 euro. Gdyby w Unii zaczęła obowiązywać 30 proc. redukcja, cena poszybowałaby do poziomu 30 - 40 euro. A to właśnie londyńskie City ma być jednym z głównych miejsc handlu tymi pozwoleniami (i tam byłaby kasowana prowizja). Tymczasem dla polskiej gospodarki to byłaby katastrofa, bo koszty produkcji poszybowałyby do nieba. [...]

Po drugie, brytyjski rząd opowiadał się na forum Rady Unii Europejskiej przeciwko korzystnym dla Polski zapisom w rozporządzeniu o bezpieczeństwie energetycznym. - Na jednym z posiedzeń Rady, przedstawiciel brytyjskiego rządu był przeciwny zapisowi, że Unia Europejska wspólnie ma reagować na kryzysy energetyczne. Sprzeciwiali się także, by Komisja Europejska mogła nakazywać wspólną reakcję. Tłumaczyli przy tym, że kryzys energetyczny na Litwie to nie jest ich problem - mówi "Gazecie" wysoki rangą polski dyplomata, proszący o zachowanie anonimowości.

Po trzecie wreszcie, politycy rządzącej Partii Konserwatywnej opowiadają się za niekorzystnymi dla Polski rozwiązaniami w budżecie Unii Europejskiej. Jeszcze w sierpniu 2009 r. Mark Francois, jeden z wpływowych polityków Partii Konserwatywnej, tłumaczył, że Wielka Brytania domaga się obniżenia wydatków na Wspólną Politykę Rolną (z której Polska korzysta pełnymi garściami). I tylko pod tym warunkiem jest gotowa zgodzić się na nowy, hojny budżet Unii (po 2014 r.). [...]

Last but not least , trzeba pamiętać o wciąż obowiązującym rabacie brytyjskim, czyli specjalnym, brytyjskim "upuście" we wpłatach do budżetu Unii. Na ten brytyjski rabat składają się wszystkie pozostałe państwa Unii, w tym Polska. Efekt rabatu jest taki, że... przeciętni Polacy wpłacają do unijnej skarbonki więcej, niż przeciętni Brytyjczycy (jeśli weźmie się pod uwagę zarobki). Policzyć to łatwo: wpłaty UK brutto (z tytułu VAT i DNB pomniejszone o rabat UK) to 7,6 mld euro. UK ma 60 mln mieszkańców, więc na głowę przypada ok. 127 euro. Wpłaty PL brutto (z tytułu VAT i DNB oraz na rabat UK) to 3 mld euro. Jest nas 38 mln, więc per capita - 79 euro.

Reasumując: panie prezesie, Pan się nie boi. Niech Pan zapyta, dlaczego Pański polityczny sojusznik chce grać z Polską w kulki.


Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,8067402,O_co_Kaczynski_powinien_zapytac_swego_kolege_Camerona.html#ixzz0rxqEBfvE



Przemysław Warzywny

--

Ja, Jarosław Kaczyński kandydat na prezydenta RP, na wiecu wyborczym w
Lublinie rozpowszechniłem informację, że Bronisław Komorowski chce, aby
służba zdrowia była prywatna, sprywatyzowana. Informacja ta jest
nieprawdziwa. Jarosław Kaczyński kandydat w wyborach na prezydenta RP"

 - tak brzmi sprostowanie które prezes PiS musi zamieścić w TVP1 i TVN.

Data: 2010-06-27 07:27:11
Autor: HaMMeR
Niech Pan zapyta, dlaczego Pański polityczny sojusznik chce grać z Polską w kulki.
ciach

Reasumując: panie prezesie, Pan się nie boi. Niech Pan zapyta, dlaczego
Pański polityczny sojusznik chce grać z Polską w kulki.


Więcej...
http://wyborcza.pl/1,75968,8067402,O_co_Kaczynski_powinien_zapytac_swego_kolege_Camerona.html#ixzz0rxqEBfvE



Przemysław Warzywny

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -

A coz to za brednie i coz to za pytanie??
To angole niby, powinni, wg GazWYBrocznej
zrezygnowac z wlasnych priorytetow, atutow,
osiagniec w walce z ta biurwokratyczna europka,
aby wyjsc naprzeciw interesom Polski, o ktore
wybieralne rzady RP, do tej pory nie potrafily same
zadbac przez dziesieciolecia?!!!
GazWybroczna LECI W KULKI z wlasnymi, coraz mniej
licznymi czytelnikami, dostarczajac im do lykania
takie byle jakie pseudodziennikarskie goowno!!
Wstydz sie kalecki, rozumiem ze pastujesz, bo ci
nie staje... rozumu, ale juz pastowac takie lajno,
to trzeba miec do tego inklinacje genetyczne...

H

Niech Pan zapyta, dlaczego Pański polityczny sojusznik chce grać z Polską w kulki.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona