Ja kiedyś, w 1982 roku pożyczyłem jednemu znajomemu z widzenia z podwórka na umowę notarialną 200 tysięcy złotych, na 8% odsetek. Żyrantem i inicjatorem tego był mój najlepszy kolega...
Pieniądze te poszły się jebać, do dzisiaj ich nie odzyskałem, a jak się wówczas o ich odzyskanie sądziłem, to mój kolega, który miał być świadkiem, położył się do szpitala... Sąd przyznał mi nakazowo zwrot, ale komornik był bezskuteczny...

Tusk chce nas dorżnąć na amen, a jak się spróbujemy jakimś cudem buntować, to napuści na nas organizację tyerorystyczną NATO..., np. niemieckie wojsko...
I to jest ta cała zorganizowana międzynarodówka, która trzyma ich u władzy, w kupie są mocni, dlatego nas sprzedaje i dożyna...

boukun

boukun wrote:
..

Tusk chce nas dorżnąć na amen, a jak się spróbujemy jakimś cudem
buntować, to napuści na nas organizację tyerorystyczną NATO..., np.
niemieckie wojsko...
boukun

okazja dorwac sie do koryta, w sadach i co dalej nastapi beda potrzebowali tlumaczy co niemiara

Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:jmpbit$pkh$1node2.news.atman.pl...

Ja kiedyś, w 1982 roku pożyczyłem jednemu znajomemu z widzenia z podwórka na umowę notarialną 200 tysięcy złotych, na 8% odsetek. Żyrantem i inicjatorem tego był mój najlepszy kolega...

Nie żyrantem, przepraszam, świadkiem umowy był ten mój "przyjaciel"...

boukun

Pieniądze te poszły się jebać, do dzisiaj ich nie odzyskałem, a jak się wówczas o ich odzyskanie sądziłem, to mój kolega, który miał być świadkiem, położył się do szpitala... Sąd przyznał mi nakazowo zwrot, ale komornik był bezskuteczny...

Tusk chce nas dorżnąć na amen, a jak się spróbujemy jakimś cudem buntować, to napuści na nas organizację tyerorystyczną NATO..., np. niemieckie wojsko...
I to jest ta cała zorganizowana międzynarodówka, która trzyma ich u władzy, w kupie są mocni, dlatego nas sprzedaje i dożyna...

boukun

W dniu 2012-04-19 17:38, boukun pisze:

Ja kiedyś, w 1982 roku pożyczyłem jednemu znajomemu z widzenia z
podwórka na umowę notarialną 200 tysięcy złotych, na 8% odsetek.
Żyrantem i inicjatorem tego był mój najlepszy kolega...
Pieniądze te poszły się jebać, do dzisiaj ich nie odzyskałem, a jak się
wówczas o ich odzyskanie sądziłem, to mój kolega, który miał być
świadkiem, położył się do szpitala... Sąd przyznał mi nakazowo zwrot,
ale komornik był bezskuteczny...

Tusk chce nas dorżnąć na amen, a jak się spróbujemy jakimś cudem
buntować, to napuści na nas organizację tyerorystyczną NATO..., np.
niemieckie wojsko...
I to jest ta cała zorganizowana międzynarodówka, która trzyma ich u
władzy, w kupie są mocni, dlatego nas sprzedaje i dożyna...

boukun

Bo tutaj powinny zaczac dzialac organizacje jak czerwone brygady wtedy zaraz jeden z drugim zatrzesli by gaciami a tak to mysla ze moga sobie robic co im sie podoba. Odstrzelic jedna lub dwie qrwy i juz kredytow za lapowki nie beda brali.

Użytkownik "K" <a@b.c> napisał w wiadomości news:jmpc95$emm$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2012-04-19 17:38, boukun pisze:

Ja kiedyś, w 1982 roku pożyczyłem jednemu znajomemu z widzenia z
podwórka na umowę notarialną 200 tysięcy złotych, na 8% odsetek.
Żyrantem i inicjatorem tego był mój najlepszy kolega...
Pieniądze te poszły się jebać, do dzisiaj ich nie odzyskałem, a jak się
wówczas o ich odzyskanie sądziłem, to mój kolega, który miał być
świadkiem, położył się do szpitala... Sąd przyznał mi nakazowo zwrot,
ale komornik był bezskuteczny...

Tusk chce nas dorżnąć na amen, a jak się spróbujemy jakimś cudem
buntować, to napuści na nas organizację tyerorystyczną NATO..., np.
niemieckie wojsko...
I to jest ta cała zorganizowana międzynarodówka, która trzyma ich u
władzy, w kupie są mocni, dlatego nas sprzedaje i dożyna...

boukun

Bo tutaj powinny zaczac dzialac organizacje jak czerwone brygady wtedy zaraz jeden z drugim zatrzesli by gaciami a tak to mysla ze moga sobie robic co im sie podoba. Odstrzelic jedna lub dwie qrwy i juz kredytow za lapowki nie beda brali.

http://niezalezna.pl/27066-10-lat-dla-tuska-na-poczatek

boukun

W dniu 2012-04-19 17:38, boukun pisze:

Ja kiedyś, w 1982 roku pożyczyłem jednemu znajomemu z widzenia z
podwórka na umowę notarialną 200 tysięcy złotych, na 8% odsetek.

to zrobiles interes zycia! przez caly 1982 rok polski zloty stracil 50% wartosci, przez nastepny rok kolejne 25%, a ty gosciowi dajesz cene 8%? Rzeczywiscie daleko ci do Zyda ;)

Moze dzis Ci odda. Z odstetkami to jedynie 200 zl. czyli 0,08% wartosci ktota mu pozyczyles (z odsetkami)
--
the_foe

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:jmph85$h35$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2012-04-19 17:38, boukun pisze:

Ja kiedyś, w 1982 roku pożyczyłem jednemu znajomemu z widzenia z
podwórka na umowę notarialną 200 tysięcy złotych, na 8% odsetek.

to zrobiles interes zycia! przez caly 1982 rok polski zloty stracil 50% wartosci, przez nastepny rok kolejne 25%, a ty gosciowi dajesz cene 8%? Rzeczywiscie daleko ci do Zyda ;)

Moze dzis Ci odda. Z odstetkami to jedynie 200 zl. czyli 0,08% wartosci ktota mu pozyczyles (z odsetkami)
the_foe

Prawdę mówiąc, dopiero teraz zdaję sobie z tego sprawę, że i tak bym stracił i tak. Zawsze nas władza okradała, jak nie Jaruzelski, to Balcerowicz z jego hiperinflacją...

PS. Co z tego, że spisaliśmy pożyczkę na 8%, jak i tego nie odzyskałem... Ale ja byłem młody i głupi 20 latek..., a Tusk pozyczając nasze 6,7 mld euro MFW na 1% jest wyrafinowany i jest człowiekiem międzynarodówki..., dzięki której jest u władzy...

boukun