Data: 2012-08-04 07:43:08 | |
Autor: Przemysław W | |
Niech banda Kaczyńskiego nie kala pamięci mojej mamy | |
Przykro mi było, kiedy w dniu najświętszym dla Powstańców Warszawskich, czyli 1 sierpnia, jakaś prawicowa banda spod znaków PiS i innych, podobnych maści, kalała pamięć o mojej mamie, dwóch wujkach, jej braciach, także o jej kolegach, bucząc i gwiżdżąc - pisze Marek Krassowski
Nie życzę sobie, aby banda Kaczyńskiego i jego sprzymierzeńców w różnym wieku zabierała w tym dniu, także w całym roku, głos na temat Powstania Warszawskiego. Moja mama, i jej bracia, rodowici warszawiacy, odznaczeni Krzyżem Powstańczym, walczyli na Żoliborzu, na Czerniakowie i w Śródmieściu, aż do dnia kapitulacji Powstania. Wujek Jurek po powstaniu był w obozie koncentracyjnym w Niemczech, aż do wyzwolenia przez Amerykanów. Wujek Zygmunt 16 września przepłynął Wisłę i dostał się do Berlinga. Jako żołnierz II Armii zakończył wojnę w czeskim Mielniku, pod Pragą. Mama, po kapitulacji powstania była pielęgniarką w szpitalu w Pruszkowie. W lipcu 1945 roku zamieszkała w Opolu, bo w zrujnowanej Warszawie nie dało się żyć i mieszkać. Dostała od władz miasta domek dla niej i jej rodziny, skąd w brutalny sposób wyrzucił ich UB-ek i sam w nim zamieszkał. Jego rodzina do dziś tam pomieszkuje. Przez niego tułaliśmy się po całym mieście, by wreszcie osiąść na stałe w obecnym miejscu. Jeżeli PiS-owcy będą nadal kalać pamięć mamy, jej braci i ich kolegów z Powstania, będę zmuszony sięgnąć po środki prawne, a jest na to paragraf w kodeksie karnym, by, jeżeli nie zamknąć gęby szczekaczom, to zmusić ich do szacunku nad żyjącymi Powstańcami, i tymi, którzy dawno przeszli na drugą stronę. Do szacunku dla tych, którzy autentycznie czczą ich pamięć, a nie tylko dla własnej reklamy i robienia rozróby. Słuchając, po wydarzeniach z 1 sierpnia 2012 na warszawskim cmentarzu wielu wypowiedzi żyjących Powstańców, wielu poważnych komentatorów, stwierdzali oni, że większy szacunek miało święto 1 sierpnia za "komuny" niż za demokracji. Mają rację? Marek Krassowski, syn żołnierza AK, Powstańca Warszawskiego zgrupowania "Żywiciel", bratanek Powstańców z Czerniakowa i Śródmieścia, szef Klubu Związków Twórczych w Opolu Więcej... http://wyborcza.pl/1,126764,12240789,List__Niech_banda_PiS_owcow_nie_kala_pamieci_mojej.html#ixzz22YMNmtbP Przemek -- "Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy. I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw: domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego, krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana." |
|
Data: 2012-08-04 08:30:06 | |
Autor: Marek Woydak | |
Niech banda Kaczyńskiego nie kala pamięci mojej mamy | |
Dnia Sat, 4 Aug 2012 07:43:08 +0200, Przemysław W napisał(a):
Przykro mi było, kiedy w dniu najświętszym dla Powstańców Warszawskich, czyli 1 sierpnia, jakaś prawicowa banda spod znaków PiS i innych, podobnych maści, kalała pamięć o mojej mamie, dwóch wujkach, jej braciach, także o jej kolegach, bucząc i gwiżdżąc - pisze Marek Krassowski Hołote z PiS trzeba jak najszybciej izolować od społeczeństwa. To banda pieniaczy i szalbierców kryjących się za sztandarem Rydzyka. MW |
|
Data: 2012-08-04 11:22:48 | |
Autor: Marek Czaplicki | |
Niech banda KaczyĹskiego nie kala pamiÄci mojej mamy | |
Marek Woydak pisze na pl.soc.polityka w dniu sobota 04 sierpieĹ 2012 08:30:
HoĹote z PiS trzeba jak najszybciej izolowaÄ od spoĹeczeĹstwa. To banda Sami siÄ izolujÄ . WiÄkszoĹÄ spoĹeczeĹstwa Ĺźyje innymi problemami. :) |
|
Data: 2012-08-04 08:33:48 | |
Autor: mkarwan | |
Niech banda Kaczyńskiego nie kala pamięci mojej mamy | |
Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:jvicpg$cvh$1inews.gazeta.pl...
Przykro mi było, kiedy w dniu najświętszym dla Powstańców Warszawskich, czyli 1 sierpnia, jakaś prawicowa banda spod znaków PiS i innych, podobnych maści, kalała pamięć o mojej mamie, dwóch wujkach, jej braciach, także o jej kolegach, bucząc i gwiżdżąc - pisze Marek Krassowski Podobno za czasów komuny w "Trybunie ludu" i innych wojewódzkich dziennikach tez ukazywały się listy od czytelników. W swojej treści wspierały ówczesną władzę. Podobno część z nich pisali dziennikarze tych gazet wymyślając różne imiona i nazwiska jako "autorów" tych listów. |
|
Data: 2012-08-04 07:05:14 | |
Autor: Observatore | |
Niech banda Kaczyńskiego nie kala pamięci mojej mamy | |
pisze Marek Krassowski
http://wyborcza.pl/1,126764,12240789,List__Niech_banda_PiS_owcow_nie_kala_pam ieci_mojej.html#ixzz22YMNmtbP KTO to jest ten Marek Krassowski jakis byly esbek, kapus Maleszka czy Wronski pod ksywa? -- |
|
Data: 2012-08-04 12:53:48 | |
Autor: jerzy.n | |
Niech banda Kaczyńskiego nie kala pamięci mojej mamy | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jvifol$j75$1usenet.news.interia.pl... Tez za głos ludu "robisz", każdy ma prawo do głosu i nie jest powiedziane ze tylko Ty masz racje ... |
|
Data: 2012-08-04 14:04:17 | |
Autor: mkarwan | |
Niech banda Kaczyńskiego nie kala pamięci mojej mamy | |
Użytkownik "jerzy.n" <bar-nim@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:501cfea1$0$1310$65785112news.neostrada.pl...
Podobno za czasów komuny w "Trybunie ludu" i innych wojewódzkich dziennikach tez ukazywały się listy od czytelników.Tez za głos ludu "robisz", każdy ma prawo do głosu i nie jest powiedziane ze tylko Ty masz racje ... Zwracam uwagę na to jak kiedyś tworzono głos ludu, w domyśle zadając pytanie, a jak jest teraz. Dotarło wreszcie czy trzeba bardziej łopatologicznie? |
|