Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Niedroga kosiarka do sporadycznego koszenia.

Niedroga kosiarka do sporadycznego koszenia.

Data: 2017-03-27 23:16:20
Autor: Adam
Niedroga kosiarka do sporadycznego koszenia.
Witajcie.

Taki temat: potrzebna będzie w rodzinie kosiarka elektryczna do sporadycznego koszenia ok 300 do 500 m2.
A że sporadycznego, to pewnie coś w granicach 2kW - żeby byle mlecz nie zatrzymał silnika.
Sporadycznie = jak się przypomni ;) lub jak ktoś podjedzie - czyli ok. raz na 2 do 4 tygodni.

Nie siedzę w temacie.
Trochę się rozejrzałem. Znalazłem np. NAC LE18-40-PB-S

Podchodzę do tematu pragmatycznie: ma działać, ma być dojście do części zapasowych. To, co zauważyłem: są szczotki do silników za kilka zł, a noże w cenie, jak szczotki do innych kosiarek. A poza tym cały wybór innych części.

Zna ktoś / ktoś widział sprzęt firmy NAC?

Kolejne pytanie:
Warto dopłacić do wersji z indukcyjnym silnikiem? Np. NAC LE16-38-PI-J
Nieco słabszy silnik, ale może zrekompensuje to mniejszy nóż.

Wolę nawet zrobić zrzutę w rodzinie, ale kupić coś w miarę porządnego, jednak tańszego niż np. Viking. Górna granica - ok. 400 zł.

A może jakaś inna firma?


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2017-04-10 01:03:42
Autor: Tadeusz Jerzy Korsak
Niedroga kosiarka do sporadycznego koszenia.
Kupiliśmy kosiarkę FloraBest w Lidlu, silnik komutatorowy 1800W (wymiar odkurzacz x 2, uzwojenia miedziane, przekładnia na pasek zębaty), nie do zamordowania!
Ostatnio kosztowała bodajże z 375.- PLN, występuje w sklepach parę razy w ciągu roku i leży dość długo...
Pozdrowienia

Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:obbvf3$ket$1@usenet.news.interia.pl...

Witajcie.

Taki temat: potrzebna będzie w rodzinie kosiarka elektryczna do
sporadycznego koszenia ok 300 do 500 m2.
A że sporadycznego, to pewnie coś w granicach 2kW - żeby byle mlecz nie
zatrzymał silnika.
Sporadycznie = jak się przypomni ;) lub jak ktoś podjedzie - czyli ok.
raz na 2 do 4 tygodni.

Nie siedzę w temacie.
Trochę się rozejrzałem. Znalazłem np. NAC LE18-40-PB-S

Podchodzę do tematu pragmatycznie: ma działać, ma być dojście do części
zapasowych. To, co zauważyłem: są szczotki do silników za kilka zł, a
noże w cenie, jak szczotki do innych kosiarek. A poza tym cały wybór
innych części.

Zna ktoś / ktoś widział sprzęt firmy NAC?

Kolejne pytanie:
Warto dopłacić do wersji z indukcyjnym silnikiem? Np. NAC LE16-38-PI-J
Nieco słabszy silnik, ale może zrekompensuje to mniejszy nóż.

Wolę nawet zrobić zrzutę w rodzinie, ale kupić coś w miarę porządnego,
jednak tańszego niż np. Viking. Górna granica - ok. 400 zł.

A może jakaś inna firma?


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2018-08-06 10:35:06
Autor: Kaczin
Niedroga kosiarka do sporadycznego koszenia.
W dniu 24.07.2018 o 08:46, Jacek pisze:



A co do silnika indukcyjnego - a są w ogóle silniki elektryczne bezindukcyjne ?
Jacek

Weź może się nie kompromituj.

--
Kaczin

Data: 2019-02-09 13:10:22
Autor: Poldek
Niedroga kosiarka do sporadycznego koszenia.
W dniu 2018-07-24 o 08:46, Jacek pisze:

Nie siedzę w temacie.
Trochę się rozejrzałem. Znalazłem np. NAC LE18-40-PB-S

Podchodzę do tematu pragmatycznie: ma działać, ma być dojście do części zapasowych. To, co zauważyłem: są szczotki do silników za kilka zł, a noże w cenie, jak szczotki do innych kosiarek. A poza tym cały wybór innych części.

Zna ktoś / ktoś widział sprzęt firmy NAC?

Kolejne pytanie:
Warto dopłacić do wersji z indukcyjnym silnikiem? Np. NAC LE16-38-PI-J
Nieco słabszy silnik, ale może zrekompensuje to mniejszy nóż.

Wolę nawet zrobić zrzutę w rodzinie, ale kupić coś w miarę porządnego, jednak tańszego niż np. Viking. Górna granica - ok. 400 zł.

A może jakaś inna firma?

Ja bym radził jednak spalinową, ale jak musi być elektryczna, to taka:
https://allegro.pl/kosiarka-elektryczna-32cm-1200w-rotak-arm-32-bosch-i6748291410.html

Kosiarka spalinowa to !HAŁAS!, spaliny, zanieczyszczenie środowiska.
Elektryczna jest cichsza i mniej zatruwa środowisko.

Data: 2019-02-09 13:31:38
Autor: Mateusz Viste
Niedroga kosiarka do sporadycznego koszenia.
On Sat, 09 Feb 2019 13:10:22 +0100, Poldek wrote:
Kosiarka spalinowa to !HAŁAS!, spaliny, zanieczyszczenie środowiska.
Elektryczna jest cichsza i mniej zatruwa środowisko.

Kosiarka elektryczna to też !HAŁAS!. I też spaliny i zanieczyszczenie środowiska (tyle że w innym miejscu).
Organiczna jest cichsza i mniej zatruwa środowisko.

Mateusz

Niedroga kosiarka do sporadycznego koszenia.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona